Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwiaa992 wrote:Klitra lepiej miec niespodzianke, niż rozczarowanie
Ja się wyleczylam z comiesięcznego testowania. I z politowaniem patrze na te biedne dziewczyny z postów testowanie grudzien/styczen/luty które testują już za przeproszeniem po wylezieniu "z lozka"
hehehe widziałam jak któraś testowała codziennie 10 dni przed okresem -
Sylwiaa992 wrote:Klitra lepiej miec niespodzianke, niż rozczarowanie
Ja się wyleczylam z comiesięcznego testowania. I z politowaniem patrze na te biedne dziewczyny z postów testowanie grudzien/styczen/luty które testują już za przeproszeniem po wylezieniu "z lozka"
Jeszcze nie wykonałam ani jednego testu od kiedy się staram Zawsze cierpliwie czekam na miesiączkę ale własnie nakręcając się dziewczynami z postów o styczniowym testowaniu też chciałam zrobić haha ależ mnie wyczułaśSylwiaa992 lubi tę wiadomość
-
Ja miałam ochotę w tym miesiącu się "zabawić" poczuć to coś no ale jak widać mi nie wychodzi nawet to
-
Klitra ja na poczatku też testowalam, wiadomo- dreszczyk emocji. Teraz jestem na takim etapie że nie chce rozczarowań niepotrzebnych. Jak sie bedzie spóźniac, jak najbardziej ale nie codziennie tydzień przed @... potem biadola, że negatywny25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Sylwiaa992 wrote:Klitra ja na poczatku też testowalam, wiadomo- dreszczyk emocji. Teraz jestem na takim etapie że nie chce rozczarowań niepotrzebnych. Jak sie bedzie spóźniac, jak najbardziej ale nie codziennie tydzień przed @... potem biadola, że negatywny
Z drugiej strony może tak to przeżywają -
Sylwiaa992 wrote:Klitra ja na poczatku też testowalam, wiadomo- dreszczyk emocji. Teraz jestem na takim etapie że nie chce rozczarowań niepotrzebnych. Jak sie bedzie spóźniac, jak najbardziej ale nie codziennie tydzień przed @... potem biadola, że negatywny
Ja odwrotnie, nie robiłam testów czekając cierpliwie, pierwsze miesiące były takie na lajcie a teraz zaczyna się lekka spina, z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej, ciągle sie nie udaje, ciągle ta franca przychodzi i tak pomyslałam że jakby mi wyszedł test negatywny to bym się psychicznie przygotowała do nadejścia miesiączki bo w dniu @ odczuwam ból psychiczny i jeszcze dodatkowo ból fizyczny bo zawsze mnie brzuc boli a tak o jeden ból mniej
-
Niektóre nawet przy negatywie się nakręcają, że pewnie źle wyszedł więc nie wiem czy to dobrze
-
Seli masz racje. Ja nawet jak mi wychodziła jedna krecha to ludzilam sie, ze moze jeszcze za wczesnie
Klitra masz o tyle lepiej, że już masz chociaż jedno dziecko. Wiadomo, każdy jak sie juz zdecyduje chcialby od razu ale Ty już chociaż wiesz że mozesz miec dzieci25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Jak rozmawiałam z koleżankami to się cuda zdarzały. Słyszałam historię z bliskiego otoczenia, że kobieta z wyciętym jajnikiem jak ja ale po masakrycznej chemii, zero szans i bum Mówili,że nie wiadomo jak to się stało bo jajnik był "martwy" nie było owulacji, był zniszczony chemią, a jednak Więc nigdy nic nie wiadomo.
-
Tak, wiadomo że cuda sie zdarzaja ale ja nie zamierzam na nie czekac, tylko dzialac tyle par niestety jest bez dzieci, że nie zawsze sa te cuda25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Sylwiaa992 wrote:Tak, wiadomo że cuda sie zdarzaja ale ja nie zamierzam na nie czekac, tylko dzialac tyle par niestety jest bez dzieci, że nie zawsze sa te cuda
No tutaj nie mieli jak działać.
Ja pierdziele.... Mój mąż właśnie został by bez jajec bo rusza mi w garach co chwila i by olejem gorącym się oblał jak oduczyć go tego? -
panipuchatkowa wrote:Seli głodny chłop! Mój tak samo cały czas w gary zagląda jak coś gotuje. Z resztą sam bardzo dobrze gotuje więc może dlatego.☺
Mój nie potrafi, ale ta... Głodny a robiłam burgery i co chwila mnie woła i do bułek i do mięsa aż by se jajca oparzył olejem.... -
Chłopa oduczyć podjadania? Szans nie ma... Nie znam takiej sztuczki osobiście, moja mama po ponad 35 latach małżeństwa z tata tez takowej nie znalazła. To jest chyba po prostu w męskiej krwi! (i czasem żeńskiej jesli przekaże genami tak jak na mnie-pewnie miałam być chłopakiem )https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja jestem z narzeczonym już 2lata ślubu jeszcze nie planujemy ☺ jedną próbę mamy już za sobą niestety nie skończyła się szczęśliwie. W kwietniu chcemy się znowu starać29-09-2017 łyżeczkowanie strata 2 Aniołków w 12 tygodniu
Problemy z ciśnieniem (pozostałość po ciąży)
nadwagą
insulino opornością (metformax 500)
Niedoczynność tarczycy (eutyrox 75) -
Tajemnicza92 wrote:Ja jestem z narzeczonym już 2lata ślubu jeszcze nie planujemy ☺ jedną próbę mamy już za sobą niestety nie skończyła się szczęśliwie. W kwietniu chcemy się znowu starać
Witaj tajemnicza w naszym gronie skąd jesteś?
Bardzo mi przykro z powodu straty... Sprawdzaliście moze co bylo powodem czy tylko były słowa "czasem sie tak zdarza"?
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm