X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klitra wrote:
    Tak w ogóle jestem po dwóch ślubach :D
    Ślub cywilny w 2011r i kościelny w 2016 rzecz jasna z jednym mężczyzną mojego życia :)
    MissKathy to jesteś w dobrej sytuacji bo nie będziesz się nakręcac, moje znajome pomimo tego, że są w naszym wieku mają już po dwójce dzieci, jedynie najlepsza przyjaciółka nie dzieciata :) Rodzina naciska, znajomi naciskają a presja otoczenia powoduje moje załamanie

    To masz podwójne świętowanie :D
    Presja jest straszna... Moja siostra jak sie wkurza (a rzadko to robi) to mówi ze to ona wie kiedy będzie chciała drugie dziecko (mają już 6latke) i to ma byc jej decyzja a nie ktoś ma jej mówić kiedy ma sobie dziecko robić. Ale ona jak sie wkurzy to jest taka bezpośrednia ;)

    klitra lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • klitra Przyjaciółka
    Postów: 381 46

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Ostro! :D a ja sie martwiłam o siebie :P
    Moja mama jak poszła moja siostrę rodzic to tego dnia przyjmowali tez babeczkę w 6 miesiącu na podtrzymanie. I sie lekarze i pielęgniarki gubili ktora gdzie ma iść bo ta na podtrzymanie duuuży brzuch miała a moja mama malutki i do porodu już szła :D

    Się dosmiałam :D
    Ja miałam taki gigantyczny brzuch, jestem drobna bo ledwo 80cm mam w biodrach a córka ważyła 4500g więc była dość sporym dzieckiem a na tamten moment największym niemowlakiem na odziale była, 3miesiące po porodzie ja nadal wyglądałam jakbym była w ciąży, strasznie długo mi się macica obkurczała.


    20111119580114.png

    iv09e6yd1yzy4wvd.png
  • klitra Przyjaciółka
    Postów: 381 46

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    To masz podwójne świętowanie :D
    Presja jest straszna... Moja siostra jak sie wkurza (a rzadko to robi) to mówi ze to ona wie kiedy będzie chciała drugie dziecko (mają już 6latke) i to ma byc jej decyzja a nie ktoś ma jej mówić kiedy ma sobie dziecko robić. Ale ona jak sie wkurzy to jest taka bezpośrednia ;)

    Ja mam jeszcze taką sytuację, że zajmuje się sprzedażą odzieży dziecięcej online więc to trochę potęguje...Moja też już 6latka stąd też tak wszyscy naciskają

    terka Ty już prawie w 15tc, jeszcze chwila i będzie połowa ciąży :)

    20111119580114.png

    iv09e6yd1yzy4wvd.png
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe dziewczyny :)
    Ja bym się objawami ciążowymi nie przejmowała. Jestem w stanie przyjąć wszystkie byle w tą ciąże zajść.

    A ja z mężem znam się 7 lat, a 23 kwietnia będziemy obchodzić druga rocznice ślubu.

    Dobranoc dziewczyny. Trzymajcie się. Do juta :)

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klitra wrote:
    Ja mam jeszcze taką sytuację, że zajmuje się sprzedażą odzieży dziecięcej online więc to trochę potęguje...Moja też już 6latka stąd też tak wszyscy naciskają

    terka Ty już prawie w 15tc, jeszcze chwila i będzie połowa ciąży :)

    To mpw tak jak moja siostra -bedzie to bedzie to wam powiemy ale to nasza sprawa ;)
    Suwaczek pokazuje skończone tygodnie ;) jutro wskakuje w 16tc już! ;) 15 będzie skończony ;) dokładnie, jeszcze chwila i polowa, a potem jeszcze ciut ciut i maluch... Z jednej strony radość, z drugiej trochę strachu jak to będzie... Wiadomo :D

    Mari92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari92 wrote:
    Witam nowe dziewczyny :)
    Ja bym się objawami ciążowymi nie przejmowała. Jestem w stanie przyjąć wszystkie byle w tą ciąże zajść.

    A ja z mężem znam się 7 lat, a 23 kwietnia będziemy obchodzić druga rocznice ślubu.

    Dobranoc dziewczyny. Trzymajcie się. Do juta :)


    23.04? :D to tak jak my tylko ze my 1 rocznica!!! :D czyli równo rok po was wzięliśmy ślub :D

    Mari92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari92 wrote:
    Witam nowe dziewczyny :)
    Ja bym się objawami ciążowymi nie przejmowała. Jestem w stanie przyjąć wszystkie byle w tą ciąże zajść.

    A ja z mężem znam się 7 lat, a 23 kwietnia będziemy obchodzić druga rocznice ślubu.

    Dobranoc dziewczyny. Trzymajcie się. Do juta :)
    Czytając Wasze wpisy to chyba faktycznie nie ma co się przejmować na zapas tym początkiem ciąży :) co ma być to i tak będzie i raczej tego nie zmienie a najważniejsze żeby zajść w ciąże i żeby maleństwo zdrowo rosło ;) ja ze swoim mężem też już 7 lat się znamy a 17 czerwca pierwsza rocznica ślubu więc dopiero zaczynamy starania o powiększenie rodzinki ;)

    Mari92 lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Czytając Wasze wpisy to chyba faktycznie nie ma co się przejmować na zapas tym początkiem ciąży :) co ma być to i tak będzie i raczej tego nie zmienie a najważniejsze żeby zajść w ciąże i żeby maleństwo zdrowo rosło ;) ja ze swoim mężem też już 7 lat się znamy a 17 czerwca pierwsza rocznica ślubu więc dopiero zaczynamy starania o powiększenie rodzinki ;)

    Pewnie że nie ma co się martwic na zapas ;) może być tak że wcale ciąży nie odczujesz, a jeśli nawet cośkolwiek by było to będzie Cię cieszył fakt że z maluszkiem wszystko w porządku i to będzie najważniejsze ;)
    Skąd jesteś? :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • klitra Przyjaciółka
    Postów: 381 46

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DOBRANOC :)
    Jak zwykle owocnej nocy życzę <3 <3 <3

    20111119580114.png

    iv09e6yd1yzy4wvd.png
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka mamy tą samą datę ślubu :-)
    MisKaty i teraz masz dobre podejście do sprawy. Tak trzymaj :-)
    Ja lece do pracy na 7. Coś mnie dzisiaj brzuch pobolewa :-)

    terka lubi tę wiadomość

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nam zmywarka poszła tydzień temu i mam nerwa :P Mąż się nawet przy okazji reklamacji pytał, że rzeczywiście mamy tak drogą zmywarkę :P która się popsuła :D

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari92 wrote:
    Terka mamy tą samą datę ślubu :-)
    MisKaty i teraz masz dobre podejście do sprawy. Tak trzymaj :-)
    Ja lece do pracy na 7. Coś mnie dzisiaj brzuch pobolewa :-)

    Miłej pracy :)

    Mari92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    A nam zmywarka poszła tydzień temu i mam nerwa :P Mąż się nawet przy okazji reklamacji pytał, że rzeczywiście mamy tak drogą zmywarkę :P która się popsuła :D


    Niestety nie zawsze cena jest wyznacznikiem częstotliwości zepsucia. Za dobrze by było i za łatwo w życiu :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klitra wrote:
    Się dosmiałam :D
    Ja miałam taki gigantyczny brzuch, jestem drobna bo ledwo 80cm mam w biodrach a córka ważyła 4500g więc była dość sporym dzieckiem a na tamten moment największym niemowlakiem na odziale była, 3miesiące po porodzie ja nadal wyglądałam jakbym była w ciąży, strasznie długo mi się macica obkurczała.

    To faktycznie drobniutka jesteś :D
    No ja właśnie nie wiem jak u mnie to będzie ale nacisk ze kobieta w 2tyg po porodzie ma być już super w rozmiarze S mnie wkurza. Nie dadzą spokojnie dojść do siebie i to jest przykre...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Pewnie że nie ma co się martwic na zapas ;) może być tak że wcale ciąży nie odczujesz, a jeśli nawet cośkolwiek by było to będzie Cię cieszył fakt że z maluszkiem wszystko w porządku i to będzie najważniejsze ;)
    Skąd jesteś? :)
    Może i tak być że nawet nic nie odczuje ale jak takie dolegliwości mają być poniekąd wyznacznikiem zdrowo rozwijającego się dzidziusia to zniose wszystko :) podobno kobiety mogą wiele znieść dla zdrowia swoich dzieci :) A ja jestem z bieguna zimna czyli Suwałki ;)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Niestety nie zawsze cena jest wyznacznikiem częstotliwości zepsucia. Za dobrze by było i za łatwo w życiu :P

    No niestety... Ale wiesz, chcesz by było dobre, płacisz a się sypie :P

    A co do objawów itp... Wiecie co? Ja chyba bym wolała żyć z dolegliwościami ciążowymi niż tym co mam na co dzień :P Jak mnie zacznie boleć brzuch to leże i płaczę z bólu, albo głowa mnie boli na tyle, że leżę w ciszy i ciemnościach, albo w nogach mam skurcze, że chodzić się nie da, plecy potrafią mnie łupać. Jeszcze ten ból pod żebrem... Masakra. CIĄGLE COŚ!! A do tego mdłości, zawroty głowy... A i piersi ostatnio potrafią boleć 2 tygodnie :P Staram się jak mogę by w pracy wytrzymać i nie dać nic po sobie poznać, bo zależy mi na pracy i lubię być nauczycielem. Ale wracając do domu... Idę spać i tak do rana. Nie mam czasu na książkę, rzadko kiedy mam siły na wyjście z mężem gdzieś, albo na tą siłownie... Czasem zmuszam się do wyjścia z koleżanką bo nie mam znajomych ale potem siedzę i się zwijam z bólu z uśmiechem :P bo wkurza mnie to moje ciało, że nie daje mi żyć... Więc... U mnie i tak chyba gorzej być nie może :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    No niestety... Ale wiesz, chcesz by było dobre, płacisz a się sypie :P

    A co do objawów itp... Wiecie co? Ja chyba bym wolała żyć z dolegliwościami ciążowymi niż tym co mam na co dzień :P Jak mnie zacznie boleć brzuch to leże i płaczę z bólu, albo głowa mnie boli na tyle, że leżę w ciszy i ciemnościach, albo w nogach mam skurcze, że chodzić się nie da, plecy potrafią mnie łupać. Jeszcze ten ból pod żebrem... Masakra. CIĄGLE COŚ!! A do tego mdłości, zawroty głowy... A i piersi ostatnio potrafią boleć 2 tygodnie :P Staram się jak mogę by w pracy wytrzymać i nie dać nic po sobie poznać, bo zależy mi na pracy i lubię być nauczycielem. Ale wracając do domu... Idę spać i tak do rana. Nie mam czasu na książkę, rzadko kiedy mam siły na wyjście z mężem gdzieś, albo na tą siłownie... Czasem zmuszam się do wyjścia z koleżanką bo nie mam znajomych ale potem siedzę i się zwijam z bólu z uśmiechem :P bo wkurza mnie to moje ciało, że nie daje mi żyć... Więc... U mnie i tak chyba gorzej być nie może :P
    O kurczę, współczuję :( ja bym nie dała rady funkcjonować choć wiem że trzeba...

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    O kurczę, współczuję :( ja bym nie dała rady funkcjonować choć wiem że trzeba...

    Ja też nie daję... Często. Ale zabić się nie zabije :P Kiedyś myślałam, że jakby mi wszystko wycięli to może byłoby lżej ale wycieli mi lewy jajnik i tak mnie tam boli ciągle :P Więc co to za różnica :D

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heeej! Ja w drodze do pracy! Ale biało się zrobiło a do tego jest cieplutko.☺

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie szaro i ponuro :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ