Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
terka wrote:No to kawał czasu już jesteście razem!
U nas w grudniu minęło 6lat (o ile dobrze liczę bo poznaliśmy sie pod koniec grudnia i myli mi sie to który to był rok-az wstyd
) jak sie znamy, w lipcu będzie 3 lata związku, w kwietniu 1 rocznica ślubu... Eh starzeje się za szybko to leci
Terka 6lat to ja jestem już po ślubie
Ten sam wiek a ja przy Was staro się czuje
MissKathy92 witaj, każda z nas się boi ale to nie uniknione a jeśli mega Cię to przeraża to może jeszcze nie przyszedł czas na dziecko, warto się nad tym zastanowić choć tak naprawdę dobrego czasu na dziecko to chyba nigdy nie ma
-
klitra wrote:Terka 6lat to ja jestem już po ślubie
Ten sam wiek a ja przy Was staro się czuje
MissKathy92 witaj, każda z nas się boi ale to nie uniknione a jeśli mega Cię to przeraża to może jeszcze nie przyszedł czas na dziecko, warto się nad tym zastanowić choć tak naprawdę dobrego czasu na dziecko to chyba nigdy nie ma
Moja siostra tez brala ślub w wieku 19lat tak jak Ty
i we wrześniu będzie miała 9 rocznice ślubu a ja w kwietniu 1. A miedzy mną a nią jest 2 lata różnicy i zawsze nas to bawi jak tak to liczymy
I masz racje, chyba nigdy nie ma idealnego czasu na dziecko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 19:41
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
13.02 rade mam wtedy ;(
E tam, mama zawsze mi powtarzala, ze my z mezem jak stare dobre malzenstwo ;p
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Dziękuję za pocieszenieterka wrote:Witaj!
Co do oporu przed dolegliwościami -nie wszystkie kobiety je mają jestem najlepszym przykładem który przespał wszystkie objawy ciąży a tak poważnie jedyna "dolegliwością" było spanie po 10-12h w nocy i potem dosypianie jeszcze 2-3h za dnia a przed ciążą 6-7h spokojnie wystarczało cala reszta "przyjemności" 1 trymestru mnie ominęła i wiem ze jedyna nie jestem może spytaj swoja mamę, siostrę (jeśli masz ) jak to u nich było, bo słyszałam o możliwościach dziedziczenia tego typu spraw (u mnie właśnie tak było ze wszystkie rodzinne ciąże w miarę spokojne i i mnie także )
No i chyba nie ma co brać czarnego scenariusza od razu pod uwagę i nakręcać sie niepotrzebnie (Internet to często slaby informator zdrowotny, który więcej strachu człowiekowi da niż wiedzy której szuka ) pytałam ostatnio mamę jak ona znosila ciąże (była w trzech) bo właśnie słyszałam że takie ciążowe dolegliwości mogą być dziedziczne to wspomniała tylko o tej ze mną (ostatniej) ze w pierwszym trymestrze przez wymioty schudła 5kg i że mdłości nie koniecznie muszą być poranne ale mogą być też całodniowe 
dlatego trochę się obawiam bo o ile moja mama mogła "rzygać" do woli bo była typową gospodynią domową tak ja mam ograniczone pole manewru bo pracuje w biurze i boję się ze nie zdążę do łazienki ale jeszcze podpytam mamę o jej wcześniejsze ciąże a przede wszystkim spróbuje się nie denerwować na zapas bo wcale w ciąże przez to nie zajde 
dziękuję za wsparcie i radę
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Sylwiaa992 wrote:Ja mam w piątek sonohsg i płace "tylko" 500 zl. Ale roznica w cenie
a moj maz musial miec tylko badanie nasienia, które zreszta zrobilismy tydzień przdd pierwsza wizyta i na wizycie od razu ich analiza. Niestety wyszlo, ze ma przeciwciala plemnikowe także to jest naszym problemem. Chociaż i tak jest o niebo lepiej bo pozostałe parametry były w normie, lub powyżej a w lutym tamtego roku bylo prawie wszytsko poniżej normy, a morfoligia 1% tylko.
A Ty do gdzie i do jakiej kliniki chodzisz?
Klinika Novum w Warszawie.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
A ja się pochwalę, że dzisiaj w końcu umówiłam się do gina na 13.02 Miałam to zrobić po Nowym Roku i się w końcu zmobilizowałam
Można powiedzieć, że jakieś pół roku starań za nami i ponieważ jeszcze karmię syna, chciałabym sprawdzić jak tam u mnie z owulką - czy w ogóle jest.
Szukam też niani dla syna, żeby zająć się pracą. Może odciąży to głowę od myślenia o staraniach.
-
Oj tak, to prawda, na dziecko nie ma dobrego czasuklitra wrote:Terka 6lat to ja jestem już po ślubie
Ten sam wiek a ja przy Was staro się czuje
MissKathy92 witaj, każda z nas się boi ale to nie uniknione a jeśli mega Cię to przeraża to może jeszcze nie przyszedł czas na dziecko, warto się nad tym zastanowić choć tak naprawdę dobrego czasu na dziecko to chyba nigdy nie ma zawsze jest jakieś "ale" i pojawiają się wątpliwości teraz praktycznie myślę o ciąży i dziecku non stop, może faktycznie jeszcze nie jestem na to gotowa... W końcu to decyzja na całe życie ale myślę że to jest "Ten czas" i może wszystko się dobrze potoczy i wątpliwości mnie niebawem opuszczą jak narazie byłam już u ginekologa, zrobiłam wszystkie badania i nie ma przeciwwskazań przynajmniej ze strony mojego organizmu chyba za bardzo wszystko planuje i nie potrzebnie sie nakręcam
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Witam nowe dziewczyny
Ja z mężulkiem znamy się 8 lat, 06.02 będziemy mieli 2 rocznicę ślubu jak ten czas leci
A co do dolegliwości ja o tym nie myślałam tyle kobiet było przed nami dało radę to i my damy
A ja się zdrzemnelam troszkę he ciekawe jak teraz będę spaćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 21:23
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kurczę fajnie jest posłuchać kogoś mądrego i się poradzić doświadczonych kobiet ja w swoim otoczeniu nie mam i nie miałam nikogo w ciąży więc nawet nie mam do kogo się zwrócić o radę mąż już mnie nie chce słuchać a wszystkie koleżanki nie wiedzą co poradzić bo same mają to jeszcze przed sobą... Dziękuję za wszystkie rady i to prawda: tyle kobitek dało radę to i my damy radę i tego będę się trzymać
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Cześć! Witam nasze świeżynki! Seli właśnie dzisiaj kupiliśmy szafke z umywalką i baterię to łazienki. Także jest czadowo i na początku lutego się wpriwadzamyyyyy! Co do dolegliwosci spokojnie nie ma co sie martwic i stresowac na zapas. Naprawdę. Dzisiaj bylismy z mezem u jego siostry ktora urodzila. Wojtek jest cudownym maluszkiem! I chce takiego!☺
-
MissKathy92 wrote:Kurczę fajnie jest posłuchać kogoś mądrego i się poradzić doświadczonych kobiet ja w swoim otoczeniu nie mam i nie miałam nikogo w ciąży więc nawet nie mam do kogo się zwrócić o radę mąż już mnie nie chce słuchać a wszystkie koleżanki nie wiedzą co poradzić bo same mają to jeszcze przed sobą... Dziękuję za wszystkie rady i to prawda: tyle kobitek dało radę to i my damy radę i tego będę się trzymać
Dopytaj faktycznie o wszystkie ciążę bo jedna wyznacznikiem nie jest wystarczyło ze sie mamie gdzieś ułożyłaś i takie cudawiaki sie dzieją
Generalnie "dobry" czas jest wtedy kiedy wy czujecie, ze chce sie dziecko, ze czegoś "brakuje" do pelni itd ale nie na zasadzie ze sie powinno albo co gorsza jak ktoś mówi ze już sie powinno...
Z jeszcze pocieszających historii-u nas wyglądało to tak ze mąż chciał chwile po ślubie poczekać z dzieckiem, nacieszyć sie małżonką i tak było mówione cały czas przed ślubem po ślubie zmieniło sie to dość szybko a ruszyło z kopyta kiedy po raz pierwszy miałam przypuszczenia ze mogę być w ciąży wtedy odezwałoby sie "to coś" i już nie opuściło
Piszę to dlatego żeby pokazać jak potrafi zycie zmienić myślenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 22:03
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
My z mężem w czerwcu mamy 10 rocznicę związku, w kwietniu rok po ślubie: ) a znamy sie jakieś 15 lat jak nie dłużej: )
Wróciliśmy z kina niedawno, naśmiałam się za wszystkie czasy przestałam myśleć na szczęście o jutrzejszej wizycie bo się trochę stresuje... W pracy dzisiaj miałam mega ciężki dzień to też nieco zrzuciłam nerwów; )
Moja mama ze mna i siostra w ciąży nie miała mdłości. Ale mówi że w obu ciazach miała wysypkę. No i ze mna mocno przytyła, jak miałam miesiąc niecały to się ludzie pytali kiedy idzie rodzic :p
klitra lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Tak w ogóle jestem po dwóch ślubach
Ślub cywilny w 2011r i kościelny w 2016 rzecz jasna z jednym mężczyzną mojego życia
MissKathy to jesteś w dobrej sytuacji bo nie będziesz się nakręcac, moje znajome pomimo tego, że są w naszym wieku mają już po dwójce dzieci, jedynie najlepsza przyjaciółka nie dzieciata Rodzina naciska, znajomi naciskają a presja otoczenia powoduje moje załamanie
-
alex0806 wrote:My z mężem w czerwcu mamy 10 rocznicę związku, w kwietniu rok po ślubie: ) a znamy sie jakieś 15 lat jak nie dłużej: )
Wróciliśmy z kina niedawno, naśmiałam się za wszystkie czasy przestałam myśleć na szczęście o jutrzejszej wizycie bo się trochę stresuje... W pracy dzisiaj miałam mega ciężki dzień to też nieco zrzuciłam nerwów; )
Moja mama ze mna i siostra w ciąży nie miała mdłości. Ale mówi że w obu ciazach miała wysypkę. No i ze mna mocno przytyła, jak miałam miesiąc niecały to się ludzie pytali kiedy idzie rodzic :p
Takie kino bardzo dobrze robi Człowiek się relaksuje
-
alex0806 wrote:My z mężem w czerwcu mamy 10 rocznicę związku, w kwietniu rok po ślubie: ) a znamy sie jakieś 15 lat jak nie dłużej: )
Wróciliśmy z kina niedawno, naśmiałam się za wszystkie czasy przestałam myśleć na szczęście o jutrzejszej wizycie bo się trochę stresuje... W pracy dzisiaj miałam mega ciężki dzień to też nieco zrzuciłam nerwów; )
Moja mama ze mna i siostra w ciąży nie miała mdłości. Ale mówi że w obu ciazach miała wysypkę. No i ze mna mocno przytyła, jak miałam miesiąc niecały to się ludzie pytali kiedy idzie rodzic :p
Ostro! a ja sie martwiłam o siebie
Moja mama jak poszła moja siostrę rodzic to tego dnia przyjmowali tez babeczkę w 6 miesiącu na podtrzymanie. I sie lekarze i pielęgniarki gubili ktora gdzie ma iść bo ta na podtrzymanie duuuży brzuch miała a moja mama malutki i do porodu już szła
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm
