Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
alegzi wrote:Seli, rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. To jest klucz do dobrego i udanego małżeństwa, nie licząc miłości. Oczywiście, że nie zawsze jest super albo że nie zawsze ma się chęć czy czas. Tylko w takich sytuacjach rozmawia się jak sama napisałaś, a nie zamiata problem pod dywan i udaje, że wszystko jest ok.
Ba... Ja po operacji miesiąc nie mogłam A bardzo chciałam A zdarzyło się i tak, że miałam tydzień okropny w pracy to nie tylko nie miałam ochoty na seks ale i na jedzenie... Po prostu wracałam, rozbierałam się do majtek i koszulki i pod kołdrę No ale to są rzadkie sytuacje... Nie przez 4 miesiące prawie Tym bardziej jak były jakieś pomruki o dziecku. Ja bym była w szoku, że mój mąż, niedawno poślubiony od takiego czasu mnie nie tknął... Tym bardziej, że jak ona napisała próbowała inicjować zbliżenia a on ją olał. -
Alex-nie dziwie sie ze cos tam skapuje jak Cie mało nie przebiła... Nie jesteś ze stali przecież.. A jak potem sie na męża rzuciłaś to może dodatkowo cos ale mysle ze powinno przejść niedługohttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
alegzi wrote:Teść wszedł? No co Ty dajesz? I jak się zachował?
Ja czasami do mojego się śmieję, że jak jego tata do nas wchodzi bez pukania (nie mieszkamy razem) to bym chciała żeby nas przyłapał na igraszkach, bo może w końcu by się opamiętał, że jesteśmy młodzi i przede wszystkim, że się puka
Właśnie nie wiem czy pukał Ale zawsze pytał czy może wejść i pukał... Ale że byliśmy zajęci... Wcześniej poprosiłam o zamówienie mi taksówki. Gadaliśmy z teściem i wróciłam do naszego pokoju i było ten tegesik a on wszedł, powiedział, że zamówił, zarumienił się i wyszedł -
Nie odpuszcZe napewno ! męża już uświadomiłam żeby zbierał siły
Powiem wam ze ja różnicy nie odczułam jakoś przed a po ślubie .. jesteśmy razem już 10 rok , listopadzie minęło 2 jak po ślubie , ale może dlatego ze sami mieszkamy od 6 lat;p No ale Hmm może jednak poczułam różnice bo prawda inaczej jest tetaz jak chcemy dzidzie ale mój mąż od jakiegoś czasu chce eksperymentować nie mówię ze za każdym razem , ale raz na jakiś czas ;p[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
No to my mielismy akcje we wrześniu jak robiliśmy Gabrysia i nie wiem właśnie czy czasem w ten dzień nie zaszło. To ale z kolega , bo mamy takiego który codziennie u nas jest i w sumie to taki domownik i pewnego wieczorku my tam z mezem ten tego i ja JesCze powiedziałam a jak Mateusz jeszcze przyjdzie ? Mąż na to ze już dzisiaj raczej nie No i my ten tego a Tu ktoś wydzwania na telefon męża , zaraz odrazu wiadomość ten już wiedział ze to Mateusz No ale co my dalej ten dziwni dziwni mój mąż wziął telefon patrzy a tam SMS „ otwórz jestem pod drzwiami i się dobijam „ jeszcze dodał coś w stylu „ siedzisz na Pysce czy co „ ale to w żartach była na co Kuba odpisał ze dokładnie tak , potem zadzwonił do niego ze może przyjść a ten speszony był[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Dziewczyny dla mnie to absurd. Nie ze ktoś nie chce albo chce. Takie rzeczy sie zdarzają. Ale kurka... Bez rozmów to i najlepszy seks sie znudzi i związek rozpadnie... Chyba ze komuś zależy tylko na seksie i to mu wystarcza to może jakoś przetrwa ta relacja ale tylko łóżkowa. Nie ogarniam. Rozebrać się tak, ale rozmawiać o swoich emocjach uczuciach-nie. Zbyt intymne? A współżycie nie? Dla mnie to największe intymne zdarzenie ze wszystkich jakie mogą być. Zresztą. Tak naprawdę moim zdaniem są różne rodzaje współżycia... I różne emocje przy tym i doznania tak to by sie szybko nudziło
Dla nas to było wielkie wydarzenie jak zaczęliśmy po ślubie dopiero sprawy łóżkowe włączać, poznawać się. I nadal to robimy, bo ja sie zmieniam i warunki sie zmieniają i przez to i mąż sie zmienia no i bez rozmowy to byłaby wielka klapa oj wielka. I rozczarowanie na każdym kroku i złość itd itp. Skąd ja mam wiedzieć czego on chce albo on czego ja chce jeśli tego nie powiem, nie okaże... No ludzie ręce opadają naprawdę...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja zawsze mówię o trójkącie A on mówi, że nie ma mowy ani z kobietą ani z dwoma facetami tym bardziej Ale myślę, że nie potrafiłabym tak naprawdę Tylko go tak drażnię Ale pozycję... Jakieś nakładki... Tylko już nie raz przez to seksy się nie udały w ogóle bo okazywały się to śmieszne i głupie sposoby że nie potrafiliśmy się przestać śmiać W ogóle wczoraj... Ja wystrojona w nowe zakupy, taka zadowolona. A kot na łóżku, na torebce papierowej sobie drzemkę uciął tak, że nic go nie ruszało, jeszcze szturchał mnie łapą, wiercił się słodko, że zaczęliśmy się z niego śmiać szturchać, przesuwać a on ni hu hu był tylko coraz słodszy
aaa... I raz mieliśmy już trójkąt z kotem wskoczył mi między piersi jak był mały myślałam, że padnę o matko ale sobie to przypomniałam hahahaha -
terka wrote:Dziewczyny dla mnie to absurd. Nie ze ktoś nie chce albo chce. Takie rzeczy sie zdarzają. Ale kurka... Bez rozmów to i najlepszy seks sie znudzi i związek rozpadnie... Chyba ze komuś zależy tylko na seksie i to mu wystarcza to może jakoś przetrwa ta relacja ale tylko łóżkowa. Nie ogarniam. Rozebrać się tak, ale rozmawiać o swoich emocjach uczuciach-nie. Zbyt intymne? A współżycie nie? Dla mnie to największe intymne zdarzenie ze wszystkich jakie mogą być. Zresztą. Tak naprawdę moim zdaniem są różne rodzaje współżycia... I różne emocje przy tym i doznania tak to by sie szybko nudziło
Dla nas to było wielkie wydarzenie jak zaczęliśmy po ślubie dopiero sprawy łóżkowe włączać, poznawać się. I nadal to robimy, bo ja sie zmieniam i warunki sie zmieniają i przez to i mąż sie zmienia no i bez rozmowy to byłaby wielka klapa oj wielka. I rozczarowanie na każdym kroku i złość itd itp. Skąd ja mam wiedzieć czego on chce albo on czego ja chce jeśli tego nie powiem, nie okaże... No ludzie ręce opadają naprawdę...
Masz 100000000000000000000000000 % racji Bo dla mnie z początku seks był łatwiejszy niż niektóre rozmowy. I nie wiem, nie rozumiem tego jak moglibyśmy nie rozmawiać, o przeróżnych rzeczach. A wiadomo,że same gesty nie wystarczą. Poza tym tak jak napisałaś, nawet najlepszy by się rozpadł bo bez rozmów nie ma prawdziwej bliskości i więzi. -
Seli wrote:Ja zawsze mówię o trójkącie A on mówi, że nie ma mowy ani z kobietą ani z dwoma facetami tym bardziej Ale myślę, że nie potrafiłabym tak naprawdę Tylko go tak drażnię Ale pozycję... Jakieś nakładki... Tylko już nie raz przez to seksy się nie udały w ogóle bo okazywały się to śmieszne i głupie sposoby że nie potrafiliśmy się przestać śmiać W ogóle wczoraj... Ja wystrojona w nowe zakupy, taka zadowolona. A kot na łóżku, na torebce papierowej sobie drzemkę uciął tak, że nic go nie ruszało, jeszcze szturchał mnie łapą, wiercił się słodko, że zaczęliśmy się z niego śmiać szturchać, przesuwać a on ni hu hu był tylko coraz słodszy
aaa... I raz mieliśmy już trójkąt z kotem wskoczył mi między piersi jak był mały myślałam, że padnę o matko ale sobie to przypomniałam hahahaha
Hahah seli padłam jak to przeczytałam!!!https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Hahah seli padłam jak to przeczytałam!!!
jesss... przypominam sobie wszelkie sytuacje i się śmieje jak debil do monitoraterka lubi tę wiadomość
-
Seli wrote:Masz 100000000000000000000000000 % racji Bo dla mnie z początku seks był łatwiejszy niż niektóre rozmowy. I nie wiem, nie rozumiem tego jak moglibyśmy nie rozmawiać, o przeróżnych rzeczach. A wiadomo,że same gesty nie wystarczą. Poza tym tak jak napisałaś, nawet najlepszy by się rozpadł bo bez rozmów nie ma prawdziwej bliskości i więzi.
No więź sie buduje tylko w relacji. A relacja to rozmowy a nie łóżko, znaczy łóżko też ale jednak rozmowa chciał nie chciał scala. Łatwa nie jest czasem ale wartahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Haha, mi raz podczas pies wpadł na łóżko i porwał mi majtki do drugiego pokoju W ogóle nie lubię robić tego przy psie, bo mam wrażenie że się gapi Wystarczy, że mu powiemy z mężem "do pokoju", to od razu wie co się święci i spiernicza
Idę z nim na spacer, muszę się trochę przewietrzyć Później kąpiel, zapodam sobie "dowcipną" (uwielbiam to słowo:D) kapsułkę i do wyrka dzisiaj wcześniej.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Mała_Mii wrote:No to my mielismy akcje we wrześniu jak robiliśmy Gabrysia i nie wiem właśnie czy czasem w ten dzień nie zaszło. To ale z kolega , bo mamy takiego który codziennie u nas jest i w sumie to taki domownik i pewnego wieczorku my tam z mezem ten tego i ja JesCze powiedziałam a jak Mateusz jeszcze przyjdzie ? Mąż na to ze już dzisiaj raczej nie No i my ten tego a Tu ktoś wydzwania na telefon męża , zaraz odrazu wiadomość ten już wiedział ze to Mateusz No ale co my dalej ten dziwni dziwni mój mąż wziął telefon patrzy a tam SMS „ otwórz jestem pod drzwiami i się dobijam „ jeszcze dodał coś w stylu „ siedzisz na Pysce czy co „ ale to w żartach była na co Kuba odpisał ze dokładnie tak , potem zadzwonił do niego ze może przyjść a ten speszony był
Jego mina musiała być bezcennahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
alex0806 wrote:Haha, mi raz podczas pies wpadł na łóżko i porwał mi majtki do drugiego pokoju W ogóle nie lubię robić tego przy psie, bo mam wrażenie że się gapi Wystarczy, że mu powiemy z mężem "do pokoju", to od razu wie co się święci i spiernicza
Idę z nim na spacer, muszę się trochę przewietrzyć Później kąpiel, zapodam sobie "dowcipną" (uwielbiam to słowo:D) kapsułkę i do wyrka dzisiaj wcześniej.
Jak tak opowiadacie to cieszę sie ze mam papugi-w drugim pokoju ale zawsze mam schiza ze jak nie zasłonimy okna to babeczka z naprzeciw będzie widziałahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:No więź sie buduje tylko w relacji. A relacja to rozmowy a nie łóżko, znaczy łóżko też ale jednak rozmowa chciał nie chciał scala. Łatwa nie jest czasem ale warta
oj czasem bywa mega trudna... Ale dzięki temu czuję, że jesteśmy silnym małżeństwem.
Byliśmy w sierpniu na naukach (taa... ) i była fajna babka - psycholog. Świetnie się tam bawiliśmy i zrobiła takie ćwiczenie, by napisać o sobie swoje ja, to co lubię w sobie, w czym się jest najlepszym itp. tak egoistycznie, potem faceci zrobili to samo i trzeba było się odnaleźć... Odnalazłam męża bez problemu, jeszcze się kłóciłam z laską, że to mój a mój znalazł mnie Ale widziałam strach w facetach "co jak nie znajdę, ona mnie zabije " ale fajne to było.terka lubi tę wiadomość
-
Ojj była była ostatnio teściowa się do mnie dobijała prEz telefon jak mus z mezem figlowaliśmy sobie mój mąż do niej od dzwonił a ona z hasłem „ nie uprawiać mi teraz seksu , ja mam sprawę daj mi Patrycję „ i w śmiech[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Dziewczyny, ale macie przygody nas chyba nic takiego nie spotkało. W sumie nie mamy zwierzaka, mieszkamy sami to jednak ciężko o jakąś śmieszna wpadkę. No chyba, że teść wpadnie bez pukania1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
My mamy za oknem... Budowlańców są akurat na etapie naszego piętra musimy się pilnować
a mi pies... Porwał wibrator na szczęście mąż zauważył jak go niesie i nikt w domu nie zobaczył poza nim to było jeszcze daaaaawno, jak mieszkałam z rodzicami -
Mała_Mii wrote:Ojj była była ostatnio teściowa się do mnie dobijała prEz telefon jak mus z mezem figlowaliśmy sobie mój mąż do niej od dzwonił a ona z hasłem „ nie uprawiać mi teraz seksu , ja mam sprawę daj mi Patrycję „ i w śmiech
Jakby normalnie wiedziała
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Seli wrote:My mamy za oknem... Budowlańców są akurat na etapie naszego piętra musimy się pilnować
a mi pies... Porwał wibrator na szczęście mąż zauważył jak go niesie i nikt w domu nie zobaczył poza nim to było jeszcze daaaaawno, jak mieszkałam z rodzicami
Seli, chyba ciężko byłoby pobić Twoje 'wpadki'1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna