Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No to super alegzi zobaczysz jakoś zleci , nim się obejrzysz
ale powoedz tak już to postanowiliście ? Czy będziesz próbować jeszcze z szefem rozmawiać ?
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Spierdzielilam ;p Jakies zakupy musze zrobic, jutro dostalam dodatkowa godzine. Podobno jutro nie ma komu pracowac ;p
Rozgladam sie nad robieniem mydelek i swiec.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Seli wrote:Spierdzielilam ;p Jakies zakupy musze zrobic, jutro dostalam dodatkowa godzine. Podobno jutro nie ma komu pracowac ;p
Rozgladam sie nad robieniem mydelek i swiec.
A właśnie miałam pisać ze niedługo kończysz
alegzi lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm -
Dokładnie mam takie podejście do tegoterka wrote:Nie no ja absolutnie nie neguje sprawdzenia!
jeśli wiesz ze cos moze być nie tak to oczywiście sprawdzić dziada, podleczyć i cieszyc sie i starać ze spokojem a nie myśląc czy cos będzie nietak tym bardziej że sama sobie "wymacalam" tego guzka na szyi, mąż mówi "weź przestań nic tam nie ma" ale pomyślałam że warto to sprawdzić no i dobrze że poszłam do lekarza, lekarka od razu wyczula że coś tam jest nie tak 
jutro zobaczę jaki będzie osąd wyników krwi no i jak coś to będę się leczyć zdrowie najważniejsze
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
MissKathy92 wrote:Dokładnie mam takie podejście do tego tym bardziej że sama sobie "wymacalam" tego guzka na szyi, mąż mówi "weź przestań nic tam nie ma" ale pomyślałam że warto to sprawdzić no i dobrze że poszłam do lekarza, lekarka od razu wyczula że coś tam jest nie tak jutro zobaczę jaki będzie osąd wyników krwi no i jak coś to będę się leczyć zdrowie najważniejsze
Dzidzi sie przyda zdrowa mama
A jak wyczułaś tego guzka?https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Guzki niby nic strasznego ale zbadac sie trzeba
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Dokładnie , zdrowie jest najważniejsze , a przez szybko wykryte łatwo i szynko można wyleczyć
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
terka wrote:Zleci kochana zleci choć wiem łatwo się mówi oczywiście masz mimo to zamiar porozmawiać z szefem czy po prostu wracasz nie próbując przedłużyć?
Nie będę rozmawiała z kierownikiem już nawet. Wyjdę na... niesłowną. Poza tym obiecałam, że w marcu wrócę. Chociaż trochę profesjonalizmu muszę wykazać ;p1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
terka wrote:Alegzi-a Ty nie miałaś sie czasem chwalić wczoraj zdobyczami zakupowymi? czy ja juz z tego wszystkiego pominęłam jakiś Twój wpis w którym juz to zrobiłaś?
Z tego wszystkiego nic nie kupiłam. Byłam oszołomiona informacją od męża. Zadzwonił jak byłam w pierwszym sklepie. Więc na dalsze plądrowanie sklepów odeszła mi ochota.1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Mała_Mii wrote:No to super alegzi zobaczysz jakoś zleci , nim się obejrzysz ale powoedz tak już to postanowiliście ? Czy będziesz próbować jeszcze z szefem rozmawiać ?
Postanowiliśmy raczej na 90%, ale tak czy siak z szefem o tym już nie będę rozmawiała.1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
łeb mi pęka... Nie mówię o tym co się dzieje u mnie tam na dole... A jeszcze wymyślają kolejne spotkania ;/ ide spać, cała noc nie mogłam.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
alegzi wrote:Nie będę rozmawiała z kierownikiem już nawet. Wyjdę na... niesłowną. Poza tym obiecałam, że w marcu wrócę. Chociaż trochę profesjonalizmu muszę wykazać ;p
No to nie Ty niesłowna tylko firma męża przecież. Gdyby to było zależne od Ciebie to inaczej przecież by było... Ale skoro tak zdecydowaliście to w takim razie miejmy tylko nadzieje ze tamci znów czegoś nie wymyśla...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Seli wrote:łeb mi pęka... Nie mówię o tym co się dzieje u mnie tam na dole... A jeszcze wymyślają kolejne spotkania ;/ ide spać, cała noc nie mogłam.
Spróbuj odpocząć...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Alegzi wlasnie tez nie kojarze zebys chwaliła się zakupami! O matko dzień leci jak szalony.
Oj leci leci czas i jak widać nie ma zamiaru sie zatrzymywać ani nawet trochę zwolnić tempa
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Hej dziewczyny dzisiaj witam o normalnej porze a nie pod koniec dnia
Alegzi skoro tak zadecydowaliscie to musi być dobra decyzja, wszystko zaplanowane to najważniejsze.
Terka my to w ogóle chcemy zdjęcie Twojego dzidziorka; p kiedy idziesz do lekarza?
Miss z tarczyca nie ma żartów, sama sie o tym przekonałam. I najlepiej idź do endokrynologa już prywatnie nawet bo nawet ze skierowaniem będziesz czekała kupę czasu na NFZ.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Zdrowa mama to podstawaterka wrote:Dzidzi sie przyda zdrowa mama
A jak wyczułaś tego guzka? A co do guzka to kilka miesięcy temu jakoś tak się "pomacałam" po szyi i doszła do wniosku że mam coś po prawej stronie, mąż mnie zapewniał że tak ma być ale zaniepokoilo mnie to że po lewej stronie nie mam takiego zgrubienia jak po prawej stronie tak przewegetowalam te kilka miesięcy i teraz skojarzylam fakty że ciągle mi zimno, ciągle jestem zmęczona a te zgrubienie jakby się powiększyło no i poczytałam o tarczycy w ciąży że trzeba zbadać wcześniej najlepiej przed no i jeszcze popatrzyłam na swoje wyniki krwi z ubiegłych lat i zawsze miałam tsh w granicy 3 więc doszłam do wniosku że nie mogę tego bagatelizować i poszłam do rodzinnej coś działać W sumie dobrze zrobiłam że nikogo nie słuchałam i się zmobilizowalam i poszłam
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
No właśnie jutro idę jeszcze do rodzinnej i zobaczymy co ona na te wyniki powie, czy każe iść do endoalex0806 wrote:Hej dziewczyny dzisiaj witam o normalnej porze a nie pod koniec dnia
Alegzi skoro tak zadecydowaliscie to musi być dobra decyzja, wszystko zaplanowane to najważniejsze.
Terka my to w ogóle chcemy zdjęcie Twojego dzidziorka; p kiedy idziesz do lekarza?
Miss z tarczyca nie ma żartów, sama sie o tym przekonałam. I najlepiej idź do endokrynologa już prywatnie nawet bo nawet ze skierowaniem będziesz czekała kupę czasu na NFZ. W poniedziałek zapisze się prywatnie bo na nfz to ja nie mam co liczyć jak pewnie ponad pół roku trzeba czekać 
moja przyjaciółka prywatnie miesiąc czekała... Ale już wolę miesiąc niż 6... na usg się zapisałam na 9 marca a mam na skierowaniu pilne, a jeśli by nie było pilne to termin na 11 maja... normalnie trzeba być zdrowym żeby się leczyć na nfz..
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
