X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahha, normalnie dzisiaj z niej padłam. Ale jestem z siebie zadowolona, bo naprawdę fajnie mi to wyszło, mimo zmęczenia ;) Gadałam jak nakręcona i ani się obejrzałam, aż minęła prawie godzina. A ja zawsze unikałam takich "wystąpień", jakoś przed ludźmi mówić nie lubiłam. Z poprzednią współpracownicą dzieliłyśmy się zawsze tematem, a dzisiaj musiałam sama ogarnąć i super wyszło :)
    A ta, która podsłuchiwała to kierowniczka, czyli ucho i kapuś od dyrektorki :) Dyrektorka sobie czasu nie będzie przecież marnowała na takie przyziemne sprawy, jak zebranie... :D Aż mi się humor z ich podstępów poprawił, śmiać się chce z takiego zarządzania. Ona wiedzę ma, mądra kobieta z niej. Ale powinna to wykorzystywac w konstruktywny sposób, a nie robić jako kapo dyrektorki. Bo w naszych oczach tym traci

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 6 lutego 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex, chociaż się pośmiałaś z tej całej sytuacji ;) No i zobaczyłaś, że potrafisz sobie dać radę w sytuacjach, w których nie za bardzo lubisz być.

    Ja już zmykam do wyrka. Wymęczyła mnie dziś @, oczy sama się zamykają. Walczyłam, ale przegrałam ze zmęczeniem.
    Do juterka i miłej nocki :)

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 6 lutego 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex to straszne :P Ja miałam dziś radę mojego zespołu i dyra stwierdziła, że my nie potrafimy rozmawiać i jesteśmy pretensjonalni strasznie. Trochę miała rację bo w sumie troszkę ją przyatakowali a ona ma wyjebkę :P a w ogóle spotkanie dotyczyło... Kłótni o pokój :P po czym sobie czmychnęłam pod koniec i przeprowadziłam swoje spotkanie z innymi nauczycielami zanim oni dokończyli tamtą radę :P A nikt mi nie powiedział, że mieli być wszyscy razem, ale wywinęłam się i dyra puściła mnie do gina...

    A u gina... Potwierdziła owulkę, kazała się w ogóle nie sugerować temperaturą.
    Dostałam nowe recepty na te czopki, bo ruszyły ale zwiększyła dawkę. Powiedziała, że nie chce na razie ruszać mnie drastycznie bo jestem na dobrej drodze, mam pilnować tsh, a z racji zwiększonej dawki leku trzeba dalej czekać. Zabroniła mi przychodzić przez 3 kolejne cykle :P Powiedziała, że owulacje są, że te zrosty się ruszają i jajnik naprawdę sobie daje radę i pracuje za dwóch. Nie widać ani objawów IO, ani PCO, ani endometriozy. Przepisała mi castagnus, mam brać kwas foliowy, wit d3 i jeszcze coś tam zapisane, że to najważniejsze.

    Zapytałam ją też o pierś, bo ogólnie martwię się nią, powiedziała, żeby jeszcze chwile odczekać skoro jedno usg było pod koniec października i powiedziała, że ten castagnus powinien temu coś zaradzić i wtedy usg, powiedziała, że piersi są zacne i w razie będą wymagały dobrego usg i dokładnego obejrzenia bo jest w co się zagłębiać :P

    Powiedziała też, że zrobimy monitoring, badania hormonów ale mam dać organizmowi czas dojść do siebie przy tym co biorę i mam po prostu być cierpliwa ( kazała mężowi mnie trzymać w domu bo on się śmiał, że i tak przyjdę za miesiąc najpóźniej:P).

    Widziałam na usg co się dzieje to tak inaczej... Powiedziałam,że miewam bóle, ciągnięcia... Ona na to, że jajnik jest powiększony, że ciągle pracuje bo widać,że po tej owulce są jeszcze pęcherzyki różnej wielkości i nie są one policystyczne, że to nie jest to tylko on pracuje ciągle. I że normalnie jakby kobieta do niej przyszła z takim jajnikiem to by wiła się z bólu a ja już jestem też do niego przyzwyczajona i dla mnie to już taka "norma" i inaczej to znoszę ale bóle to przy tym mogą być. Mogłabym dostać antykoncepcję i by było po sprawie bo wtedy nie pracowałby na owulację.


    Moje wnioski? Jajnik pracuje, owulacje są. Progesteron powiedziała,że jest dobry, mam brać dupka i potem go odstawimy, mój organizm po prostu staje na nogi a musi dostosować się do nowej sytuacji. Zrosty spadną i będzie git. Nie wiem jak będzie, ona mówi, że kwiecień/maj powinno się nam udać, ja się nie nastawiam.

    Mam w planach zmianę pracy jeśli nie zajdę do lipca to w sierpniu chcę podpisać inną umowę :P bo nie chcę być na zastępstwo a moja szkoła się po prostu sypie... Chcę kombinować z wakacjami, ale nie można nic zarezerwować bo patrząc na mój plan zajęć na studiach to kij wie co będzie z tą obroną ;/ A w głowie mam sporo różnych "planów" i rozwojów sytuacji na razie bez dziecka ale ze staraniami na naprawdę dużym luzie. Trochę glupio mi się zrobiło jak podpytałam o wiele badań a ona powiedziała, że jak chcę wydać kasę teraz to nie ma sprawy ale nie widzi tu wskazań do tego i po prostu muszą się leki przyjąć itp... Także ten, totalnie zlewam temat.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 6 lutego 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    alex, chociaż się pośmiałaś z tej całej sytuacji ;) No i zobaczyłaś, że potrafisz sobie dać radę w sytuacjach, w których nie za bardzo lubisz być.

    Ja już zmykam do wyrka. Wymęczyła mnie dziś @, oczy sama się zamykają. Walczyłam, ale przegrałam ze zmęczeniem.
    Do juterka i miłej nocki :)

    dobranoc :)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 6 lutego 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No widzisz Seli, jednak konkretna ginka :) A tak się bałaś i przejmowałaś. Myślę, że ma sporo racji i powinnaś trochę na luz wrzucić, dać lekom zacząć działać, unormować wszystko i wtedy się wyjaśni :) Zajdziesz szybciej niż myślisz, jeśli to się wszystko unormuje :)

    Ja też spadam do łóżeczka :) Dzisiaj i tak posiedziałam dłużej, niż myślałam. Dobranoc :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 6 lutego 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli to super naprawdę widać ze konkretna babka a takich mało w dzisiejszych czasach ;) czuje ze z niej pomocą szybciej zajdziesz niż się spodziewasz ;) i życzę Ci tego z całych sił ;*
    A teraz dobranoc dziewczynki ciężko dzień miałam emocjonalnie i muszę chyba spać heh

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • Sylwiaa992 Autorytet
    Postów: 813 346

    Wysłany: 6 lutego 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli a widzisz! Wszystko jest na dobrej drodze ;)

    25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
    Będziemy starać się od nowa.
    Nic nie dzieje się bez przyczyny.
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 6 lutego 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli to super, ze twoja ginka wszystko dokładnie zbadała i jest Wasz krok naprzód :)

    Ja też już po wizycie, zarodek jest ciąża potwierdzona, długość dzidzi 6,2mm i serduszko już mu bije :). Mam zrobić takie badania : mocz, morfologia, glikemia na czczo, wr, tsh, toxo IgG, toxo IgM i Rub IgG. i mam sie zgłosić za 2-3 tygodnie i wtedy zostanie założona karta ciąży :)
    A z leków to mam brac Duphaston (bo mnie brzuch nad ranem pobolewa) i Pregna Plus oraz Prega DHA A wy co bierzecie za witaminy?


    A i jeszcze jedno ginka kazała mi odstawić ovarin i Glucophage850, więc jak by, któraś z Was była zainteresowana to chętnie Wam odsprzedam za niewielką kwotę :)
    Ovarinu mam 3 opakowania (kupiłam go w grudniu w aptece internetowej na zapas), a i glucophage mam 2 i pół opakowania (to jest na isulinooporność). Jakby, któraś z Was była zainteresowana to dajcie znać.

    A teraz życzę Wam spokojnej nocki i kolorowych snów :) dobranoc

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 7 lutego 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari piękne wieści. Gratulacje!☺❤

    Mari92 lubi tę wiadomość

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 7 lutego 2018, 04:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli-takich konkretów dawno nie słyszałam żeby któraś tu pisała, ze tak sie nią zajął lekarz :D super, widać ze babeczka wie o co chodzi w leczeniu, nie nakręca na badania niepotrzebnie i tłumaczy wszystko jak trzeba :) mysle ze jesteś w dobrych rękach i tylko czekać na wyregulowanie wszystkiego i będzie super! ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 7 lutego 2018, 04:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari cudowne wieści! :D och takie maleństwo, kiedy u mnie tak było :P
    Super ze masz tyle badan na raz, ja miałam to podzielone ale ja zawsze miałam niskie ciśnienie to moze sie bał lekarz ze padnę przy tylu badaniach :D
    Nooo widok serduszka zapewne najmilszy co? :) super, bardzo się cieszę że wszystko w porządku, byle do...no właśnie na kiedy Ci termin ustalili? :D

    Mari92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 7 lutego 2018, 04:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, Seli kurka z takimi pracować to normalnie przyjemność! :D haha nie no ludzie to naprawdę potrafią być dziwni... Ale przetrwałyście to! Wojowniczki :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 7 lutego 2018, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze to przeczytać :D

    Jeszcze odniosła się do wyników mojego, powiedziała, że są dobre, że można zostawić go w spokoju :P mimo, że wyniki nie były ze standardami WHO i przyczepią się do takich w klinice jakby miało być in vitro albo inseminacja ale na razie w naszym wypadku nie ma o tym mowy. W sumie owulacje są, tylko te zrosty trzeba uprzątnąć i będzie lepiej. Opowiedziała też historie, że po ciąży para starała się rok, a akurat była przed nami i kobietka miała ropień, musieli zastosować końskie dawki antybiotyku (bo ginka nie chciała operacji) i on zniknął a w kolejnym cyklu już była ciąża. Z HSG też chce się wstrzymać bo po prostu każda ingerencja taka szkodzi. A tak zwalczymy zrosty, zmonitorujemy dokładnie owulacje itp. i będzie ok :P A i z racji, że owulacje są i to dobre, nie jakieś puste to mam zwiększoną dawkę tej distreptazy ale tylko biorę 6 dni zaraz po okresie i ona nie szkodzi owulce :P Także mam się na te miesiące nie stresować, a powiedziała, że na wiosnę to po tym leczeniu przyjdziemy pewnie "rozmnożeni" :P Fajnie było, jak położyłam się a ona podeszła i mówi "aż sama jestem ciekawa co tam zobaczę" hahaha między moimi nogami :P no i nie mam nic, czyściutko, żadnej infekcji :P

    Mari - musiało być cudowne :) Ja się wzruszam czasem w programach przy tym a co dopiero jakbym własne zobaczyła :P heh :D

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 7 lutego 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari92 ale cudownie się czyta to co napisałaś :) wielkie gratulacje, niech dzidzia zdrowo rośnie w brzuszku ;)
    Ja dziś 10h w pracy, właśnie zaczynam :( dlatego życzę miłego dnia Wam dziewczyny :) niech będzie owocny w jakieś kolejne dobre wieści :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 7 lutego 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaczynam właśnie prace. Dzisiaj zaspalismy z mezem.. Wczoraj skrecalismy łóżko do 23.00 a przed 1.00 położyliśmy się spać ale było warto. W końcu nasze łóżko jest na miejscu i jest ogromneee.☺ Seli super lekarz ciesze sie że tak profesjonalnie podeszla do tematu.☺

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 7 lutego 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli trzymaj się tej doktor, bo taka to skarb :-)
    Dziękuje dziewczyny za miłe słowa, bardzo sif cieszę.
    A terminy porodu mam 2, według miesiączki to 28 wrzesnia, według usg 30 wrzesnia, a ovufriend wyznaczyło 27. A zapewne w życiu okaże się całkiem inaczej :)

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari tak czy siak wrzesień.☺ hyhy ekstra! A ja Wam nie powiedzialam ze w mojej rodzinie znowu pojawil sie bobas. Tym razem u mojego brata. Urodził się wczoraj wazyl 3700 mierzył 57cm.☺

    Mari92 lubi tę wiadomość

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! :)

    I już od samego rana dobre humory widzę, aż z uśmiechem przeczytałam Wasze wpisy ;)

    Seli, super wieści. W końcu trafiłaś na kogoś kto wszystko ładnie Ci wytłumaczył i potrafił wesprzeć. Człowiekowi od razu jakby kamień z serca spadł ;) Wiem, bo przed świętami też trafiłam na gin., który na spokojnie mi wszystko wytłumaczył i powiedział jak będziemy dalej współpracować.

    Mari, super wieści! Gratuluje :)

    Miłego dnia.

    Mari92 lubi tę wiadomość

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Mari tak czy siak wrzesień.☺ hyhy ekstra! A ja Wam nie powiedzialam ze w mojej rodzinie znowu pojawil sie bobas. Tym razem u mojego brata. Urodził się wczoraj wazyl 3700 mierzył 57cm.☺

    Ooo gratulację Ciociu! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 08:09

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Mari tak czy siak wrzesień.☺ hyhy ekstra! A ja Wam nie powiedzialam ze w mojej rodzinie znowu pojawil sie bobas. Tym razem u mojego brata. Urodził się wczoraj wazyl 3700 mierzył 57cm.☺

    Super! Gratulacje dla brata i szwagierki! ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
‹‹ 503 504 505 506 507 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ