Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 93 (staraczki)
Odpowiedz

Rocznik 93 (staraczki)

Oceń ten wątek:
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 28 lipca 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarysa gratulacje :)

    Britty - jasne, ja nie liczę na owulację od razu po braniu Ovarinu, w sumie wcale chyba na nią nie liczę. Chyba że podświadomie :) Ja robiłam AMH w klinice, kosztowało 150zł ale ja płaciłam połowę bo miałam 50% zniżki z Ovufrienda ;)

    Ninielka witaj :)

    Szatynkowato cudne wieści, dobrze że wyszło ok <3 Hmm co to znaczy że "wracam do sił"?

    Aleksandra ja najtaniej znalazłam Ovarin za 43 z groszami w DOZ ;)


    Nadrobiłam Was ;)

    AleksandraW lubi tę wiadomość

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 29 lipca 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly_ Ana moze wróci ci owulacja :) słyszałam ze u niektórych działa kwas . A jak ogl samopoczucie?

    U mnie chyba jest takie drogie laboratorium. Dzisiaj mnie odsylali od szpitala do laboratorium bo byl problem z pobraniem krwi i tak po godzinie w końcu sie udalo i zapłaciłam 238 zl a jeszcze musze zrobić fsh i lh ale to dopiero w 4 dc.
    Babeczka wgl nie ogarniała tych hormonów i zamiast progrsteronu chciała mi oznaczyć fosor na szczęście ja uświadomiłam w porę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 12:46

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 29 lipca 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde nie rozumiem jak można nie znać progesteronu. Przecież to popularny hormon ?


    Moje samopoczucie super. Jaram się wyjazdem, dziś i jutro się pakujemy i w poniedziałek jedziemy <3

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 29 lipca 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty współczuję mnie to juz by cos trafiło i więcej razy bym tam nie poszła:d moze nie znają skrótów nazw. U mnie w laboratorium w szpitalu duzo badan nie robią hormonów nie robią tylko tarczowe.

    Lilly udanego wyjazdu ;)

    Lilly_Ana lubi tę wiadomość

    age.png
  • Ninielka Debiutantka
    Postów: 8 3

    Wysłany: 29 lipca 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :) Witam się już po zdjęciu szwów. Nie ukrywam, że bolało, jakby mi ktoś igłę wbijał. Ponoć zdejmowanie szwów przy małych rankach boli o wiele bardziej niż przy dużych, np. po cesarce. Odpowiem od razu na pytania, które mi umknęły, przepraszam! :) Jeśli chodzi o moją usuniętą już torbiel i przeróżne dolegliwości z nią związane. Otóż, całe życie miałam normalny okres, poza tym, że przed krwawieniem plamiłam na brązowo. Normalny okres, czyli raz cykl trwał 27 dni, kolejny 30 i tak w kółko. Dolegliwości krótko przed okresem i na samym początku – ciągnięcie z lewej strony podbrzusza (lewy jajnik, w nim była torbiel) i bóle całego podbrzusza, które niestety musiałam gasić tabletką, bo inaczej nie mogłam funkcjonować, a mam raczej wyższy niż niższy próg bólu. Po laparoskopii plamiłam jakieś dwa dni. Ogólnie, to jestem zdziwiona. Jeden gin. mówił, że torbiel mam już 5-6 lat, a drugi gin., że ok. 1,5 roku. Bardziej skłaniam się ku pierwszym liczbom, bo właśnie 5-6 lat temu, mniej więcej w liceum, zaczęłam mieć bolesne miesiączki.

    Dzięki Szatynko za filmik, zaraz obejrzę :)
    Klarysko, gratuluję dzidziusia! Tak długo się starliście.. Coś cudownego :)
    Dziękujemy za kciuki!

    Cześć Lilly Ana :) Można wiedzieć gdzie wyjeżdżacie? Przepraszam, jeśli nie doczytałam.

    Britty, o toto, jak można progesteronu nie znać. W laboratorium pracować i nie znać? To tak jakby ginekolog nie wiedział co to jest ciąża :D

    Nie wiem czy to mądre czy nie, ale ja nie będę robić żadnych hormonów przed zajściem w ciążę. Jakoś nie czuję potrzeby. Nie mam takiego czegoś, że koniecznie muszę wiedzieć. Przede wszystkim pokładam nadzieję w Panu Bogu :) Co innego jak nie będę mogła zajść w ciążę przez rok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 20:30

    Aniołkowa Mama.
    Laparoskopia i histeroskopia w lipcu 2017.
    O dzieciątko będziemy starać się od października 2017.
  • szatynkowato Autorytet
    Postów: 621 152

    Wysłany: 31 lipca 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarysa gratuluję :)

    Lilly, chodzi mi o siły psychiczne :) Wydaje się jakby sił Ci troszkę przybyło :)

    Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
    2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
    2018 laparoskopia
    2021 start Angelius Provita
    2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
    26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
    Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A :(
    Transfer 23.02.22 4BB :(
    03.,07.,10.2023 histeroskopia
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 31 lipca 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;)

    Dzisiaj u mnie 7dc cykl bez stymulacji bez wiesiołka a tu dzisiaj pojawił sie płodny śluz i to w bardzo dużej ilości nigdy takiego nie zaobserwowałam ,wiem ze czasem stymulacja przywraca naturalna owulacje , ale dzisiaj dopiero 7dc czyżby owu byla tak szybko i to własna moja:) ,temperatura tez niska jak na ten dzień cyklu ,jak będzie tak wcześnie to cykl stracony bo M dzisiaj pojechał na delegacje wraca jutro w nocy a w środę idę do szpitala. Ale jesli faktycznie to moja naturalna owu to bede szczęśliwa ale o tym czy była czy w ogóle sa jakies pęcherzyki dowiem sie w środę :)

    age.png
  • AleksandraW Autorytet
    Postów: 551 159

    Wysłany: 31 lipca 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninielka, myślę że warto wierzyć ale nie przestawać na tym. ja z moim uporem dowiedziałam sie ze mam problemy z tarczycą (niedoczynność i Hashimoto) i to przez tarczyce mam problemy z regularną miesiaczką. jeśli masz coś nie tak z hormonami tymi tarczycowymi a zajdziesz w ciaze mozesz poronić.chyba badanie hormonów jest warte tego by oszczędzić sobie tego bólu,a z opisu widze, że ty jesteś kobietą, która przeszła przez ten koszmar. pozdrawiam cieplutko, licze, że rozważysz moje słowa :)

    a co u was kochane, bo ja sie umówiłam na 8.08 do ginekologa a ze ósemki towarzyszą mi w zyciu od początku, licze, że bedzie dobrze :)

    xnw4ugpjxa3k91nv.png
    05.03.2018: 202,4;
    07.03.2018: 455;
    13.03.2018: 3300
    <3 20.03.2018
    _____________________________________
    Ig: hazel_eye16
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 31 lipca 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka śluz jest fizjologia i może występować przez caly cykl, nie oznacza ze jest owulka,tym bardziej ze bralas wiesolka ale oczywiście nie twierdze,ze nie zwiastuje owu :) najlepiej kup test owulacyjny to bedziesz miała pewność. Pozatym z tych materiałów co dosatalam u gin wynika, ze nie można robić hsg w ciąży i powinnno sie badać betę dzien przed badaniem.

    Aleksandra W juz zakonczylas kuracje tabletkami anty?

    Ninielka masz racje nie ma co sie na zapas stresować badaniami :) tym bardziej jesli masz regularne miesiączki. Ja niestety nie mam zbyt regularnych dlatego zdecydowałam sie po prawie roku na badania. Mam nadzieje, ze wszystko wyjdzie ok.

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • AleksandraW Autorytet
    Postów: 551 159

    Wysłany: 31 lipca 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty do srody a od czwartku lece z witaminami. słyszałąm zeby był płodny śluz warto duzo pić. ja jakoś wiele wody nie piję i marwie sie ze nie przelamie sie do tym 3 litrów dziennie.

    próbuje też gdzieś uzyskać informacje, że skoro siofor leczy pcos, to ciekawi mnie czy podziała na torbiel.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 15:12

    xnw4ugpjxa3k91nv.png
    05.03.2018: 202,4;
    07.03.2018: 455;
    13.03.2018: 3300
    <3 20.03.2018
    _____________________________________
    Ig: hazel_eye16
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 31 lipca 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty tak wiem śluz moze występować caly cykl ,ale u mnie zawsze susza nawet po wiesiołku byla niewielka różnica tylko jak biorę duphaston mogę bez problemu zaobserwować śluz ale niepłodny
    Dlatego ten śluz teraz zwrócił moja uwagę ale tak to jest jak próbuję sie wszystkiego czepić i z najść nawet najmniejsza nadzieje ze moja owu wróciła bez wspomagaczy.

    age.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 31 lipca 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    trochę mnie tu nie było

    co u Was dziewczyny?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/b15f3c6c01e5a.png.html

    Cześć dziewczyny długo nic nie pisałam, ale ciągle jestem z Wami serduchem i codziennie podczytuje <3 Przedstawiam naszego calowego bączka <3 Dzisiaj dopiero się zobaczyliśmy a to już 9w1d, ale moja gin spadła z konia złamana miednica i 10 żeber i dzisiaj dopiero znalazłam nowego gina. Emocje są ogromne nie mogłam wydusić słowa i wszystkim Wam życzę tego samego jak najszybciej <3

    Sept, AleksandraW, Britty lubią tę wiadomość

  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatSim wrote:
    https://zapodaj.net/b15f3c6c01e5a.png.html

    Cześć dziewczyny długo nic nie pisałam, ale ciągle jestem z Wami serduchem i codziennie podczytuje <3 Przedstawiam naszego calowego bączka <3 Dzisiaj dopiero się zobaczyliśmy a to już 9w1d, ale moja gin spadła z konia złamana miednica i 10 żeber i dzisiaj dopiero znalazłam nowego gina. Emocje są ogromne nie mogłam wydusić słowa i wszystkim Wam życzę tego samego jak najszybciej <3

    Gratulacje!!

    Mnie też nie było jakiś czas, pisze pracę mgr. Nie idzie mi zupełnie. Temperatura mnie dobija chodzę po mieszkaniu w samej bieliźnie. Przygotowuje się już na przyjście Antka, który coraz częściej pokazuje jak mało ma w brzuszku miejsca.
    Gratulacje dla nowych posiadaczek fasolek.Trzymam kciuki za Nas wszystkie! Buziaki dla Was.

    PatSim lubi tę wiadomość

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • Ninielka Debiutantka
    Postów: 8 3

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! ;* No u mnie to tak dziwne jest, że nawet przy mojej endometriozie nic nie podejrzewałam, żadnych jakiś większych bóli. Pirwszego czy drugiego dnia okresu jedna tabletka, kilka godzin snu i wsio przechodziło. Nie wiązałam bóli krzyża z endo. , tylko z pilnowaniem babci prawie dwa lata wtecz, kiedy to wtedy mój kręgosłup zaczął buntować się na całego od podnoszenia, prowadzenia, itd. Mimo że torbiel miałam bodajże latami, to okres zawsze co 27/30 dni. Ostatnio wyszła mi niedoczynność tarczycy, okazało się, że tarczyca minimalnie poniżej normy, stąd to, ale mam zamiar suplementować się m.in. jodem, który za kłopoty z tarczycą i hormonami odpowiada. Niedoczynność podejrzewałam przez masakrycznie wypadające włosy non stop, cały rok.

    Nad zbadaniem hormonów się zastanowie, ale to jeszcze i tak nie teraz, bo będę Visanne brała już za kilka dni, jak okres dostanę.

    Pat, Sept- gratuluję Wam dzidziusiów w brzuszku! Teraz nasza kolej :) Jak się czujecie w ciąży?

    Dziewczyny, czy warto suplementować się wiesiołkiem?

    Aniołkowa Mama.
    Laparoskopia i histeroskopia w lipcu 2017.
    O dzieciątko będziemy starać się od października 2017.
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja juz w szpitalu na sali , przeszłam badania ordynator dodosl od siebie nacinanie jajników. Nie mam wielkiego stresa szpitalem tylko stresuje sie ta praca.

    age.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka nie przejmuj się ta praca,Jesteś w szpitalu a nie na wycieczce, pracodawcy na pewno to zrozumieją,pozatym nie maja za wiele personelu wiec tym/ bardziej powinno im zależec abyś szybko wrocila! Postaraj sie wyluzować, nie myśleć dzisiaj o tym i zajac sie sobą :) bedzie dobrze kochana ❤ mam nadzieje, ze wszystko super wyjdzie bo jesli jajniki są drozne to laparo nie bedzie potrzebna tak?

    Ninielka ja właśnie tez sie zastanawiałam czy u mnie wszystko ok z tsh, wlasnie przez te wypadające włosy i sucha skore. Często tez mam zmienne nastroje ale możliwe, ze to po prostu zbieg okoliczności. Dzisiaj dzwonilam do labo i jeszcze nie ma wyników :/ strasznie długo to idzie wszystko.
    Mysle ze warto brać wiesiolek ponieważ zawiera sporo kwasów nienasyconych bardzo zdrowych

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 10:40

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Hej dziewczyny ja juz w szpitalu na sali , przeszłam badania ordynator dodosl od siebie nacinanie jajników. Nie mam wielkiego stresa szpitalem tylko stresuje sie ta praca.

    Welonka, skup sie teraz na sobie. Ty jesteś najważniejsza, praca nie ta to inna. Zdrowie masz jedno.

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem wiem ale cos mnie trafia bo nie potrafis zrozumieć człowieka i to nie pracodawca tylko "koleżanki"z pracy .

    A i powiedzieli mi ze juz powinnam cos brać na tarczyce bo mam za wysoka 2,75 a moj gin nic na ten temat nie mowil.

    age.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka mozesz po zabiegu umówić sie do endokrynologa on ci pomoże unormować hormony na moje tj jest za wysokie tsh przy staraniach.
    z dziewczynami niestety ciezko się pracuje :/ dlatego ja sie cieszę ze pracuje sama. Postaraj sie chociaż dzisiaj nie myśleć o nich. Często sie martwimy na zapas a potem się okazuje, ze nie potrzebnie :) dzisiaj masz odpoczywać! :)

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
‹‹ 135 136 137 138 139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ