X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 93 (staraczki)
Odpowiedz

Rocznik 93 (staraczki)

Oceń ten wątek:
  • M@ziii Autorytet
    Postów: 328 144

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    hej dziewczyny mam takie pytanie może głupie i banale :)
    ślady płynu w zatoce duglasa mogą świadczyć o przebytej owu ?jajniki czyste bez pęcherzyków.
    Robiłam właśnie porządki w papierach i znalazłam usg z
    2015 na którym widoczny ślad płynu (wiem mogło to tez świadczyć o infekcji)
    i z 2016 usg w którym widać ciałko żółte . Podniosło mnie to na duchu bo świadczyło by o tym że dochodzi u mnie do ovu na samej lutelinie , ale większość usg mam z licznymi pęcherzykami
    Jak byłam na wizycie jakiś czas temu z podejrzeniem braku owulacji to właśnie miałam ślady płynu w zatoce Douglas i lekarz powiedział że może to być właśnie po owulacji

    p19uskjo4qa4qv4m.png
    Niedoczynność tarczycy
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxanne wrote:
    Hej :)
    Właśnie wyszłam od lekarza. Znowu największy pęcherzyk po prawej stronie 2,5, ale z lewej też jest pięknie 2,35 i 2,4. Przepisał mi ovitrelle, po południu zastrzyk a na wieczór lub jutro rano wyznaczył mi owulacje :)


    Ojjj to może jakaś ciąża mnoga nam się tu szykuje? :P Trzymam kciuki za pomyślne i owocne serduszkowanie :P

    Ja byłam dzisiaj u ginekologa. Jest malutki pęcherzyk w macicy. Czyli jeden kamyczek z serca, bo nie pozamaciczna, no i się zagnieździł. Od razu przepisał zastrzyki z heparyną Clexane w brzuch, Luteinę i nadal biorę Dupka. Kolejna wizyta 10 marca, mam nadzieję że będzie serduszko :)

    AJA_S, Lilly_Ana, Paula., Roxanne lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 27 lutego 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis super, to bardzo dobre wiadomości <3

    Roxanne trzymam kciuki <3

    M@zii eh nie wiem co tam się u mnie dzieje. Żeby to było można sprawdzić :) Nie wszystko stracone, póki nie ma @ jest szansa :*

    Roxanne lubi tę wiadomość

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 27 lutego 2017, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly_Ana wrote:
    Nie wszystko stracone, póki nie ma @ jest szansa :*

    Mooocno trzymam kciuki! :) :)

    Lilly_Ana, Roxanne lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1263 1545

    Wysłany: 27 lutego 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis zazdroszcze <3

    Ja dzis pierwszy dzien na praktyce po feriach. Takiego lenia mialam ze szok, az sie ciesze ze jutro mam wolne ale za to w srode pol dnia szkoly a drugie pol dnia praktyk...
    W tym cyklu sie jeszcze nie staramy ale dni zblizaja sie do owulacji i brak objawow. Chociaz ostatnio weszlam w kalendarzyk i az na glos z wielkim zdziwieniem przy swojm eM mowie "oo dni plodne mi sie zaczely" . leci ten czas jak nie wiem, niby jak mysle o dziecku to tez czas sie tak dluzy i wlecze ale tak to zapieprza jak wsciekly. :)

    Jutro testuje ktos? :)

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    👼02.2015 & 👼06.2016
    👶💜 33tc - 19.12.2017
    Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
    04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
    08.2025r - stymulacja IVF - czas start
    15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
    16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
    20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
    Rośnij w siłę Kropku 🍀
    27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
    28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
    30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
    09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
    4 ❄️❄️❄️❄️
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 27 lutego 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro to chyba nikt nie testuje ;)

    Udziela się któraś z Was na wizażu?

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 28 lutego 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :)
    jak dobrze pamiętam to do testowania została Lilly i M@zii :)

    Paula gdzie masz praktyki ?:)

    age.png
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 28 lutego 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam test wczoraj :D nie wytrzymałam. Ale nic nie ma :) w środę/czwartek pójde na test z krwi.

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • M@ziii Autorytet
    Postów: 328 144

    Wysłany: 28 lutego 2017, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj temp spadła i odpuściłam testowanie, dziś troszkę się podniosła ale @ jeszcze nie ma wiec jakaś nadzieja jeszcze jest ;) poczekam do piątku, jak nie przyjdzie to będę testować.

    Paula., Lilly_Ana lubią tę wiadomość

    p19uskjo4qa4qv4m.png
    Niedoczynność tarczycy
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1263 1545

    Wysłany: 28 lutego 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Paula gdzie masz praktyki ?:)
    w gabinecie ortodontycznym ;)
    wcześniej pół roku byłam na zachowawczej w tym pedodoncja i chirurgia. A teraz sama orto. Niby nie jest źle, ale jest kiepska atmosfera i tak mi się przez to tam chodzić nie chce, że szok :D

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    👼02.2015 & 👼06.2016
    👶💜 33tc - 19.12.2017
    Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
    04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
    08.2025r - stymulacja IVF - czas start
    15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
    16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
    20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
    Rośnij w siłę Kropku 🍀
    27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
    28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
    30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
    09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
    4 ❄️❄️❄️❄️
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 28 lutego 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly_Ana, M@ziii czekamy na dobre wieści!! :) Nadal mocno trzymam kciuki. Lilly daj znać jak po becie :)

    Ja musze sobie robić te zastrzyki... nie jest to zbyt przyjemne ale czego to się nie robi :P

    Lilly_Ana lubi tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Roxanne Autorytet
    Postów: 338 371

    Wysłany: 28 lutego 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/a75a72379ff47.jpg.html
    Lub
    <a href=https://zapodaj.net/a75a72379ff47.jpg.html>DSC_0276.JPG</a>

    Co myślicie? Trochę nie pokrywa się to z tym co mówił gin.

    👩30l
    PCOS
    niedoczynność tarczycy insulionooporność
    Niedrożność prawostronna
    05.09.24 AMH 8,81

    Euthyrox 100

    [*] 3.11.2016 cp
    [*] 11.2019 cp

    👨‍🦰30l
    Teratozoospermia

    09.11.2022 💍
    15.06.2024👰‍♀️🤵‍♂️

    27.10.2024 start stymulacji do IVF
    Menopur 1200
    Oragalutran
    18OC w tym 13x MII 2x MI 3x GV
    ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️


    25.11 estrofem 3x1
    07.12 cyclogest 3x1 i besins 100mg 3x1 cykl sztuczny
    12.12.2024 transfer FET❄️ 5.1.1
    5dpt ⏸️
    6dpt beta 56,7 😍
    8dpt beta 112 progesteron 21,4
    11dpt beta 350
    15dpt beta 1785
    18dpt beta 4116🙏 progesteron 36,8
    02.01 21dpt usg
    13.01 32dpt usg 1,17cm człowieka z bijącym ❤️
    22.01 41dpt 2,1cm ❤️
    06.02 56dpt usg 4,12cm ❤️
    13.02 63dpt 5,86cm ❤️
    17.02 67dpt prenatalne 7,83cm fhr 163 ❤️

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, ja dalej nie mogę uwierzyć, że tyle musimy się wstrzymać. Dzisiaj powtórzyłam krzywą insulinową, więc przynajmniej będę mieć jasność co do insulinooporności i drugi raz robiłam TSH, dziwnie licząc, że może coś się zmieniło w ciągu miesiąca.

  • Paula. Autorytet
    Postów: 1263 1545

    Wysłany: 28 lutego 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatSim niestety te czekanie na wielka niewiadoma boli najbardziej. My od czerwca czekamy w takim zawieszeniu i juz nie raz myslalam, ze wyladuje w psychiatryku. Sa dni kiedy jakos zbytnio tym sie nie przejmuje, ale sa takie ze ze wszystkimi bym sie poklocila a pozniej usiadla w koncie i wiekszosc czasu plakala. Mialam kilka takich burzliwych dni ze z perspektywu czasu dziwie sie ze moj narzeczonybze mna nie zerwal po tym moich zachowaniu.

    PatSim lubi tę wiadomość

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    👼02.2015 & 👼06.2016
    👶💜 33tc - 19.12.2017
    Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
    04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
    08.2025r - stymulacja IVF - czas start
    15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
    16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
    20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
    Rośnij w siłę Kropku 🍀
    27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
    28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
    30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
    09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
    4 ❄️❄️❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak samo :( czasem mam się sama dość, czasem mam jego tak dość, że mi się wydaję, że to, że jesteśmy razem to jakaś pomyłka. A teraz przez tydzień chce mi się ciągle płakać i nie mam ochoty z nikim rozmawiać.

  • M@ziii Autorytet
    Postów: 328 144

    Wysłany: 28 lutego 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pożale się wam bo u mnie to nikt mnie nie rozumie. Dołuje mnie to bardzo ze nie mam wsparcia od nikogo bliskiego. Mianowicie chodzi o to że pokazałam dziś siostrze OF a ona mówi że to są głupoty i żebym nie patrzyła na takie mierzenie temp bo to nic nie daje. Że mówiła mi tyle razy żebym odpuściła, że takie nastawianie i codziennie sprawdzanie źle wpływa. Tylko że jej udało się zajść w ciążę za pierwszym razem i to też nie do końca była taka przemyślana decyzja bardziej zachicanka. Dlatego ona patrzy na to zupełnie inaczej, nie potrafi mnie zrozumieć. Wiem że jak tak się trochę odpuści to inaczej to wygląda. Ale przeważnie najwiecej do powiedzenia w sensie odpuszczenia sobie mają te osoby którym udało się szybko zajść w ciążę. Przykro mi że jestem z tym tylko z chłopakiem. O tym ze się staramy wie tak naprawdę 3 osoby i każdy mówi to samo, odpuść sobie i będzie dobrze. Dziewczyna brata jak się dowiedziała że sie staramy to wykład nam dała że jesteśmy nie odpowiedzialni i za młodzi na dziecko. :( mama też niby się interesuję ale zawsze jak pyta to nawet nie pamięta co jej poprzednio mówiłam także za każdym razem od poczatku tłumaczyć..
    Pozostaję mi tylko forum, nie chce też tak cały czas obarczać chłopaka moimi załamaniami z tym związanymi bo mimo że nic nie mówi to widzę że też jest mu ciężko.

    PatSim lubi tę wiadomość

    p19uskjo4qa4qv4m.png
    Niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@ziii wrote:
    Dziewczyny pożale się wam bo u mnie to nikt mnie nie rozumie. Dołuje mnie to bardzo ze nie mam wsparcia od nikogo bliskiego. Mianowicie chodzi o to że pokazałam dziś siostrze OF a ona mówi że to są głupoty i żebym nie patrzyła na takie mierzenie temp bo to nic nie daje. Że mówiła mi tyle razy żebym odpuściła, że takie nastawianie i codziennie sprawdzanie źle wpływa. Tylko że jej udało się zajść w ciążę za pierwszym razem i to też nie do końca była taka przemyślana decyzja bardziej zachicanka. Dlatego ona patrzy na to zupełnie inaczej, nie potrafi mnie zrozumieć. Wiem że jak tak się trochę odpuści to inaczej to wygląda. Ale przeważnie najwiecej do powiedzenia w sensie odpuszczenia sobie mają te osoby którym udało się szybko zajść w ciążę. Przykro mi że jestem z tym tylko z chłopakiem. O tym ze się staramy wie tak naprawdę 3 osoby i każdy mówi to samo, odpuść sobie i będzie dobrze. Dziewczyna brata jak się dowiedziała że sie staramy to wykład nam dała że jesteśmy nie odpowiedzialni i za młodzi na dziecko. :( mama też niby się interesuję ale zawsze jak pyta to nawet nie pamięta co jej poprzednio mówiłam także za każdym razem od poczatku tłumaczyć..
    Pozostaję mi tylko forum, nie chce też tak cały czas obarczać chłopaka moimi załamaniami z tym związanymi bo mimo że nic nie mówi to widzę że też jest mu ciężko.


    U mnie jest podobnie :) jak słyszę to odpuść sobie od pseudo przyjaciółki to mnie szlag trafia. No kurde odpuścić to jedno, drugie, że muszę się wyleczyć a tego jakby nikt nie rozumiał. Moi i męża rodzice też na początku bagatelizowali, ale na świeta już nam sami życzyli, żeby się udało. Męża dalej są od odpuszczania, tym bardziej, że już jedną wnuczkę mają.

    M@ziii lubi tę wiadomość

  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 28 lutego 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@zii takie coś mówią tylko osoby które nie doświadczyły wielu miesięcy starań. Postaraj się tym nie przejmować, wiem że jest ciężko ale takim osobom do ich małych móżdżków nie przemówisz :/ Trzymaj się i nie słuchaj tych ludzi.

    Odpuszczenie, wyluzowanie nic nie da jeśli są jakieś problemy zdrowotne jak np u mnie. Odpuściliśmy starania na jakieś pół roku i co? Nico.


    A ja chyba bety robić nie będę, mam wszystkie objawy nadchodzącego okresu :) wysypało mnie na twarzy jak zawsze, zaczynają mnie pobolewać plecy na dole - jak zawsze, mam kremowo biały śluz - jak zawsze. Więc raczej nie ma możliwości ciąży.

    PatSim, M@ziii, AJA_S lubią tę wiadomość

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2017, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od czwartku biorę euthyrox i dla ciekawości zrobiłam dzisiaj TSH i wynik 3,000 a trzy tygodnie temu było 5,990. Mam też wyniki insuliny, ale tam są tylko normy na czczo i wyglądają mi dobrze: na czczo 6,6; po h- 41,3; po 2h- 39,3.

  • M@ziii Autorytet
    Postów: 328 144

    Wysłany: 28 lutego 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatSim, Lilly_Ana dokładnie jak ktoś nie musiał się starać kilka miesięcy i nie miał problemów zdrowotnych to nie zrozumie jak to jest czekać na wymarzoną fasolkę ;) Ale dobrze że jest takie forum gdzie są takie osoby i rozumieją jak to jest :)
    A tak po za tym to dziś zaczęły mi się plamienia, nowy cykl się zaczyna. Może 6 będzie tym szczęśliwym :)

    p19uskjo4qa4qv4m.png
    Niedoczynność tarczycy
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ