Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja prawdę mówiąc z teściową mam lepszą relacje niż z własną mamą 🤷🏻♀️ dzwonimy do siebie co kilka dni, jest super babcią.
Jak już przyjadą na weekend to naprawdę mam super pomoc. Byli w październiku gdy Lidka miała tydzień. Pomogła mi ogarnąć dzieci, nagotowała na zapas...
Moja mama jak przyjeżdża to "w gości" 🤷🏻♀️
Naprawdę złego słowa na teściową nie powiem bo jest super kobieta. Nie wtrąca się, nie ocenia, nie komentuje. Jeśli nie zapytam wprost to rad nie daje, szanuje nasze wybory. Naprawdę uwielbiam babkę
Wiem, że gdyby była bliżej mogłabym na nią liczyć. Jak mąż był za granicą i musiałam jechać do szpitala z dzieckiem to wzięła wolne i pociągiem przyjechała 400km i tydzień siedziała u mnie - zajmowała się dziećmi, domem, psami 😊 moją mamę poprosiłam o pomoc w pierwszej kolejności ale odmówiła 🤷🏻♀️ -
Angela1108 wrote:Moja teściowa ma 7 dzieci ale to były inne czasy jak twierdzi i dzieci tyle wychowała i pracowała i dała radę nie to co teraz i nie było pampersów ani samochodu pod domem trzeba było autobusem na zakupy jeździć i dla całej rodziny targać z przystanku ( to akurat podziwiam ) ogólnie nie jest zła kobieta tylko właśnie tak trochę na dystans ale jak trzeba pomóc to pomoże z naszego syna się bardzo cieszyli wsumie z teściem teściu dumny bo najmłodszy wnusio. Wiem że od śmierci moich rodziców mogę jeszcze bardziej na nią liczyć w kwestii jakiejś rady czy jakby się coś działo no tylko właśnie co do opieki nad małym to niezbyt chętnie może faktycznie jej za ciezko noi często słyszę że to źle robie przy nim to już powinnam mu dawać ale to jak starsi ludzie oni inaczej poprostu robili i nie zwracam na to już uwagi
Mnie strasznie irytują teksty o czasach. Przecież to normalne że każde czasy są inne 🤷🏻♀️
Moja mama raz wyjechała z tekstem, że KIEDYS to trzeba było tetry prać i suszyć na sznurze. To się zapytałam czy mam wywalić wszystkie pampersy w imię solidarności?
Nie wiem. Mamy przepraszać za to, że mamy pralkę i samochód? Albo nie korzystać z tego aby było sprawiedliwie? -
No może powinniśmy tylko nie wiem czy wtedy by nie było że za dużo dzieci i bieda taka że nie stać na pampersy i samochód 😂01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Cześć dziewczyny. Wracam tu na forum po kilku latach..
Staramy się o trzecie 🥰
Staralismy się,że tak powiem częściowo wcześniej ale ja mieszkałam w Polsce z dziećmi a mąż w Irlandii. Przyjeżdżał 3 razy w roku. Także nie wychodziło.... była przerwa staraniowa na przeprowadzkę ogarniecie wszystkiego.
Także odstawiłam tabletki ponad tydzień temu czekamy na okres. Ostatnio mnie zrobił test w bambuko.. zrobilam clearblue ten z plusem i po 15 min wyszła druga kreska ale taka cienka nie gruba. Stwierdziłam, że to już reakcja chemiczna i olałam. Ale okresu nadal nie ma... czekam na rozwój sytuacji 😁🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
💊 euthyrox, bisocard, insulina, acard, clexane
23.01 doppler
30.01 skan+ diablo
13.02 skan
16.02 🏥 wywołanie porodu
[/url]
-
PaulaG wrote:Cześć dziewczyny. Wracam tu na forum po kilku latach..
Staramy się o trzecie 🥰
Staralismy się,że tak powiem częściowo wcześniej ale ja mieszkałam w Polsce z dziećmi a mąż w Irlandii. Przyjeżdżał 3 razy w roku. Także nie wychodziło.... była przerwa staraniowa na przeprowadzkę ogarniecie wszystkiego.
Także odstawiłam tabletki ponad tydzień temu czekamy na okres. Ostatnio mnie zrobił test w bambuko.. zrobilam clearblue ten z plusem i po 15 min wyszła druga kreska ale taka cienka nie gruba. Stwierdziłam, że to już reakcja chemiczna i olałam. Ale okresu nadal nie ma... czekam na rozwój sytuacji 😁01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Angela1108 wrote:Super że wracacie do starań my też mamy taki zamiar od stycznia tzn już odstawiłam tabletki anty bo brałam je położna kazała bo stwierdziła że po porodzie można szybciej zajść tyle że u nas to graniczy z cudem i zobaczymy czy się jeszcze uda mieć trzeciego maluszka ja już się nie moge doczekać naprawdę
No u nas sie udało pięknie szybko po porodzie.. życzę Ci tego samego.
Ja już 4 lata po porodzie... chyba to u mnie nie zadziała 😂🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
💊 euthyrox, bisocard, insulina, acard, clexane
23.01 doppler
30.01 skan+ diablo
13.02 skan
16.02 🏥 wywołanie porodu
[/url]
-
Hej Paula
U mnie analogiczna sytuacjapo 3 latach starań ciąża i gdy młoda miała 6 miesięcy zaszłam w ciążę z synem
Kolejna ciąża gdy syn miał rok i 2 miesiące
Teraz nam odbiło po 4 latach 😅 -
Sara a jak twoje ciało zniosło 3 ciążę w tak krótkim czasie?01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Sara30 wrote:Hej Paula
U mnie analogiczna sytuacjapo 3 latach starań ciąża i gdy młoda miała 6 miesięcy zaszłam w ciążę z synem
Kolejna ciąża gdy syn miał rok i 2 miesiące
Teraz nam odbiło po 4 latach 😅
Ja po sn do chodziłam do siebie ponad 3 miesiące, pękłam, byłam szyta i mnie tam bolało, do tej pory odczuwam tamto miejsce i mam przez to nadżerkę którą po porodzie muszę wyleczyć 😔 Dla mnie ogólnie sn było traumatyczne i oddałabym wszystko by mieć tym razem cesarkę, ale niestety nie mam żadnych przeciwskazan dziecko ułożone główkowo... , a pewnie znowu tam pęknę i dziura będzie rozwalona jak studnia 🙄🩷 -
Tak, całą 4-ke rodziłam SN.
Dwójka starszych lekko klockowata 😅 4,2 kg
Później młoda w 36 TC - 2650g
I teraz Lidka 3300g
Na 4 porody popekalam raz, przy drugim. Pewnie i tego bym uniknęła ale były drobne komplikacje i trzeba było mocno przyspieszyć.
Przed każdym porodem robiłam masaż krocza i stawałam na głowie aby uelastycznić tkanki, byłam też bardzo aktywna fizycznie całe ciąże i ogólnie przygotowywałam się. Nie wiem czy miałam na to wpływ ale chcę tak myśleć 😅
Przy pierwszych 2 porodach kilka godzin spędziłam w wannie co też napewno pomogło. Przy 3 nie miałam ani czasu ani możliwości ale 4-ty zakończył się w wodzie i Lidka urodziła się w wannie
Angela zależy o co pytasz. Napewno kręgosłup oberwał ale nie wiem na ile to wpływ ciąży a na ile dźwigania 5 latki (21 kg) 🤷🏻♀️ ale ogólnie nie odczuwam jakichś większych zmian. W pierwszej ciąży przytyłam 24 kg 🙈 w drugiej tylko 4 kg bo biegałam za bobasem. W trzeciej nic bo biegałam za 2 bobasami. A w tej schudłam dość znacznie (w dniu porodu ważyłam 4 kg mniej niż zachodząc w ciążę a w tej chwili mam -15kg) ale całą ciążę latałam, biegałam, nosiłam młodą, kosilam trawę, plewiłam ogródki i takie tam bo całą ciążę spędziłam sama z 3 dzieci (mąż za granicą)😅 więc napewno spadek wagi na plus. A ani fizycznie ani zdrowotnie nie czuje się lepiej/gorzejjedynie ten kręgosłup wiecznie obrywa ale na ile to wpływ ciąży a na ile wynik dźwigania/ nieprawidłowej postawy to ciężko stwierdzić
-
Sara30 wrote:Tak, całą 4-ke rodziłam SN.
Dwójka starszych lekko klockowata 😅 4,2 kg
Później młoda w 36 TC - 2650g
I teraz Lidka 3300g
Na 4 porody popekalam raz, przy drugim. Pewnie i tego bym uniknęła ale były drobne komplikacje i trzeba było mocno przyspieszyć.
Przed każdym porodem robiłam masaż krocza i stawałam na głowie aby uelastycznić tkanki, byłam też bardzo aktywna fizycznie całe ciąże i ogólnie przygotowywałam się. Nie wiem czy miałam na to wpływ ale chcę tak myśleć 😅
Przy pierwszych 2 porodach kilka godzin spędziłam w wannie co też napewno pomogło. Przy 3 nie miałam ani czasu ani możliwości ale 4-ty zakończył się w wodzie i Lidka urodziła się w wannie
Angela zależy o co pytasz. Napewno kręgosłup oberwał ale nie wiem na ile to wpływ ciąży a na ile dźwigania 5 latki (21 kg) 🤷🏻♀️ ale ogólnie nie odczuwam jakichś większych zmian. W pierwszej ciąży przytyłam 24 kg 🙈 w drugiej tylko 4 kg bo biegałam za bobasem. W trzeciej nic bo biegałam za 2 bobasami. A w tej schudłam dość znacznie (w dniu porodu ważyłam 4 kg mniej niż zachodząc w ciążę a w tej chwili mam -15kg) ale całą ciążę latałam, biegałam, nosiłam młodą, kosilam trawę, plewiłam ogródki i takie tam bo całą ciążę spędziłam sama z 3 dzieci (mąż za granicą)😅 więc napewno spadek wagi na plus. A ani fizycznie ani zdrowotnie nie czuje się lepiej/gorzejjedynie ten kręgosłup wiecznie obrywa ale na ile to wpływ ciąży a na ile wynik dźwigania/ nieprawidłowej postawy to ciężko stwierdzić
Mnie jak położyli i podpięli pod oxytocyne to tak leżałam i 15 godzin wyłam z bólu aż urodziłam 😔
Teraz zaczynam panikować bo poród coraz bliżej i śni mi się to aż 😟 Wiem, że zarówno jak każda ciąża może być inna tak porody też bywają różne, ale co poradzę, że się tak boję. Jakoś jak się idzie pierwszy raz rodzić to nie ma się tej świadomości co nas czeka i jest jakoś łatwiej. A teraz normalnie to mam też takie myśli po co mi to było ta ciąża druga i to wszystko, a jednocześnie w głowie marzy mi się trójka dzieci tylko żeby ktoś za mnie urodził 😔
To się wam wyżalilam trochę.
A co do wagi to ja w tamtej ciąży dużo bardzo przytyłam ponad 20 kg, a w tej ciąży nie dość że na starcie ważyłam mniej i jeszcze schudłam to dopiero teraz przytyłam 3 kg a i tak nie ważę dalej tyle co na starcie pierwszej ciąży. Może właśnie dlatego, że ruchu przy 2 latku mi nie brakuje ale jakoś też apetytu nie mam za bardzo w tej ciąży.🩷 -
Finalnie rodziłam w szpitalu
Ale tak naprawdę od początku ciąży szukałam dobrego miejsca aby urodzić, długo byłam zdecydowana na poród domowy ale finalnie zdecydowałam o szpitalu. Dwójkę dzieci rodziłam w Norwegii i mimo, iż pierwszy poród trwał 29 h to wspominam go naprawdę dobrze.
Z trzecim dzieckiem trafiłam do pierwszego lepszego szpitala (już w Polsce) i rzeźnia to chyba najlepsze określenie. Mnie uratowało to, że mając już 2-ke dzieci wiedziałam, że poród nie musi być masakrą ale gdyby mój trzeci poród był moim pierwszym, to miałabym dramatyczne wspomnienia.
4-ty poród był magiczny. Przy muzyce, zapachu szałwi, z przygaszonymi światłami, w wodzie. Nikt mną nie rządził, nikt nie mówił jak mam rodzic. Naprawdę to było coś cudownego 🥺 mam piękne zdjęcia na pamiątkę.
Może popatrz na stronie fundacji "rodzić po ludzku"? Są rankingi szpitali, dokładne opisy możliwości etc. A skąd jesteś? Może skojarzy mi się jakieś dobre miejsce? Mi 4-ty poród odczarował te masakrę z 3-ego. -
Ale fajnie zazdroszczę takiego porodu ja niestety 2 cc ze względu na tętniaka w sercu niby miałam zaświadczenie od kardiologa że serce da radę ale szpital się bał i nie chcieli ryzykować.
Ja ciążę z synem średnio przeszłam przytyłam bardzo dużo bo grubo ponad 20kg ale mi się też strasznie woda zbierała strasznie puchłam na kostkach wieczorem to myślałam że mi skóra pęknie taka była cieniutka do tego rwa kulszowa i ciągłe problemy żołądkowe mały był ułożony głową w dół i ciągle obrywałam po wątrobie żołądku miałam ogromny brzuch jak mi się uda to wrzucę zdjęcie jak normalnie przy bliźniakach dlatego podziwiam że dałaś radę sama ogarnąć 2 maluchów będąc w ciąży
https://zapodaj.net/plik-VyjlPZg5Jz
To zdjęcie z 35tygWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2023, 07:28
01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
A nie miałaś wielowodzia?
Ja przy synu miałam przeogromny brzuch ale właśnie ze względu na wielowodzie + jego masę.
W tej ciąży też był bardzo duży, do tego schudłam bardzo więc czułam się dziwnie 🙈
Zdecydowanie ta 4 ciąża była najcięższa. Ale to zapewne przez ilość obowiązków i brak możliwości odpoczynku.
Z rwą kulszową morduje się od X lat i prawdę mówiąc teraz po porodzie jest gorzej niż w ciąży 🤷🏻♀️ -
O wielowodziu nic lekarz nie mówił to nie wiem ale mały też był bardzo wysoko nawet widać po brzuchu
Ja w ciąży przez tą rwę nie mogłam zrobić króla tak bolało teraz jest ok więc współczujęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2023, 08:27
01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Angela1108 wrote:Sara a jak twoje ciało zniosło 3 ciążę w tak krótkim czasie?4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Podziwiam naprawdę jesteście dzielne kobietki01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Sara30 wrote:Finalnie rodziłam w szpitalu
Ale tak naprawdę od początku ciąży szukałam dobrego miejsca aby urodzić, długo byłam zdecydowana na poród domowy ale finalnie zdecydowałam o szpitalu. Dwójkę dzieci rodziłam w Norwegii i mimo, iż pierwszy poród trwał 29 h to wspominam go naprawdę dobrze.
Z trzecim dzieckiem trafiłam do pierwszego lepszego szpitala (już w Polsce) i rzeźnia to chyba najlepsze określenie. Mnie uratowało to, że mając już 2-ke dzieci wiedziałam, że poród nie musi być masakrą ale gdyby mój trzeci poród był moim pierwszym, to miałabym dramatyczne wspomnienia.
4-ty poród był magiczny. Przy muzyce, zapachu szałwi, z przygaszonymi światłami, w wodzie. Nikt mną nie rządził, nikt nie mówił jak mam rodzic. Naprawdę to było coś cudownego 🥺 mam piękne zdjęcia na pamiątkę.
Może popatrz na stronie fundacji "rodzić po ludzku"? Są rankingi szpitali, dokładne opisy możliwości etc. A skąd jesteś? Może skojarzy mi się jakieś dobre miejsce? Mi 4-ty poród odczarował te masakrę z 3-ego.🩷 -
Angela1108 wrote:Ale fajnie zazdroszczę takiego porodu ja niestety 2 cc ze względu na tętniaka w sercu niby miałam zaświadczenie od kardiologa że serce da radę ale szpital się bał i nie chcieli ryzykować.
Ja ciążę z synem średnio przeszłam przytyłam bardzo dużo bo grubo ponad 20kg ale mi się też strasznie woda zbierała strasznie puchłam na kostkach wieczorem to myślałam że mi skóra pęknie taka była cieniutka do tego rwa kulszowa i ciągłe problemy żołądkowe mały był ułożony głową w dół i ciągle obrywałam po wątrobie żołądku miałam ogromny brzuch jak mi się uda to wrzucę zdjęcie jak normalnie przy bliźniakach dlatego podziwiam że dałaś radę sama ogarnąć 2 maluchów będąc w ciąży
https://zapodaj.net/plik-VyjlPZg5Jz
To zdjęcie z 35tyg🩷 -
Też tak słyszałam jak poszłam na prywatną wizytę pani która sprzątała klinikę mówi do mnie chłopak będzie ja mówię że tak ona że widać że ma 3 synów i z każdym taki brzuch duży i dużo przybierała na wadze a ma jedną córkę i zupełnie inaczej i że dużo lżej ciążę przeszła mniejszy brzuch i wogule. To może akurat tam u ciebie mała księżniczka się ukrywa01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊