Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
futuremama wrote:Sallvie ja mam takie same cykle i się dłuzy nie raz. Nie wiem co bym zrobiła jakbym miała na owu czekać np. do 20dc😂
Trzymam kciuki żebyś w weekend swoje dwie kreseczki zobaczyła
Ohh ja miałam takie długie cykle przed pierwszą ciąża 35-40 dni . Jakaś porażka około 24dc dopiero owulacja, przecież w takim dniu cyklu to ja powinnam do kolejnego okresu się zbliżać wielkimi krokami a nie 🙈
Ps nie mam zupełnie żadnych objawów a w pierwszych dwóch ciążach miałam szybko bardzo ( po około tygodniu od zapłodnienia ) więc raczej nici z tego cyklu ale może się miło zaskocze za kilka dni 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 21:37
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Te wszystkie inofemy i synfolici to inozotyl, który jest dobry na pco. A nawet bez pco jest dobrze go brać, bo pomaga dojrzewać komórce jajowej. Zatem nie zaszkodzi, a może wspomoc. Ja przed drugą ciążą sobie profilaktycznie piłam. No właśnie patrzyłam do apteczki i widzę, że mam trochę pozostałych saszetek z datą ważności do końca marca. Szkoda wyrzucić, ale czy jest sens brać, gdy nie mam jeszcze @ i karmię piersią?
-
No dobra. Mam 18 saszetek i je zużyję. Pewnie nic to nie da, bo owu zapewne planuje wrócić po upływie miliona lat świetlnych, ale przynajmniej nie wyrzucę suplementu do kosza.
Melisa, mi coś chodzi po głowie, że lh może się wahać w ciągu doby w zależności od poziomów prolaktyny. Dlatego w instrukcji testów piszą, że przy kp wynik może być niemaeiodajny. Ale jeśli robisz każdego dnia o tej samej porze i masz ustalone godziny kp, a kreska jest mocniejsza, to coś tam w jajkach się dzieje
No ja nie mam raczej szans na ciąże w ciągu 3miesiecy, więc nie zalapie się na ten rok. Także może też będzie rocznikowo dwa lata -
edka85 wrote:No ja nie mam raczej szans na ciąże w ciągu 3miesiecy, więc nie zalapie się na ten rok. Także może też będzie rocznikowo dwa lata
Ja mam w gratisie na 90% kwietniowy cykl jeszcze żeby się na 2021 załapać mimo, że wypada już styczniowy termin. Bo jak widać, moje ciąże nie trwają 40 tygodni 🤔
Ale właśnie mimo wszystko przeczuwam że jak już to urodzę w 2022 i będę miała rocznikowo 5 i 3 lata różnicy. A szkoda, za późno się zdecydowaliśmy na te starania, wolałabym mieć dzieciaki co dwa lata.
No ale nie można mieć wszystkiego 😅😅Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Dzoewczyny do mierzenia temperatury macie zwykle termometry czy owulacyjne?
Bo przymierzam się do kupienia żeby od nowego cyklu już trochę bardziej przyłożyć się do starań.
Przy córce miałam zwykły, przy synu nie było jako takich starań więc i termometru nie używałam ale tak sobie myślę że chyba lepiej będzie kupić owulacyjny bo dokładniejszy będzie 🤔Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ja na allegro zamówiłam owulacyjny z dwóm miejscami po przecinku (chyba microlife). Jest ok.
Salvie, jeszcze się wstrzymaj z zakupem dopóki nie zatestujesz.
Ja wam powiem, że najlepiej jakbyśmy się razem na ten sam wątek fioletowy załapały.Snowflake, futuremama lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:Salvie, jeszcze się wstrzymaj z zakupem dopóki nie zatestujesz.
Oczywiście. Wszystkie termometry i inne cuda-wianki kupię dopiero jak już oficjalnie mnie zaleje.
Na razie czekam, bo dziś może być 11dpo jak i dopiero 8 🙄Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
sallvie wrote:Na razie czekam, bo dziś może być 11dpo jak i dopiero 8 🙄
-
edka85 wrote:No weź zatestuj. Ja bym nie dała rady tyle czekać.
Korci jak nie wiem ale staram się być cierpliwa jednak, bo szkoda żebym teraz zrobiła nic nie wyjdzie a potem się okaże że po prostu za wcześnie było.
Już i tak bliżej niż dalej do testowania 🤭🤭futuremama lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Snowflake, co do spacerówek, ja mam na stanie podwójny Phil&Teds i kocham go bezgranicznie. Nawet jak lecieliśmy do Norwegii brałam go ze sobą i to jest wózek i do miasta, i na kamienie, i na lód, i las
o taki:
a jak miałam 2 latka i noworodka, to bobo lądowało u góry w takiej gondoli, a na dole był ten mały fotelik dla 2 latka.
sallvie, testuj, na pewno masz więcej niż jedne test!!! Dawaj jutroWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2021, 19:36
melisa lubi tę wiadomość