Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękne te suwaczki. A ja tu wyszłam jedna z młodszych? A nie możliwe
marcia - choroba potrafi przesuwać okres, ale jak to mówią, póki nie ma @ to są szanse.
Ja się dziś powstrzymałam od bezsensownego testowania w 10dpo i czekam do soboty. Ale jestem pesymistka i myślę, że te moje pobolewania brzucha to jednak nie od ciąży... -
Milka i jak robiłaś test czy czekasz do jutra??
Ja dzisiaj odebrałam wyniki tsh i od czerwca spadło z 4,7 do 4,3881 nosz kur... za to ft3 i ft4 ładnie jest podniesione. -
Wiedźma82 wrote:Poprawię Ci humor: 15.04.1982.
To tylko pol roku
Dziewczynki wy sugerujecie sie wykresami na ovu?bo ja juz zdurnialam
Najpierw mowilo mi ze dzis 5dpo potem ze 3
wg mnie i gwiazd na niebie wlasnie 16 dc mialam owulke
Jeszcze dzis zapozno zmierzylam tempke -
marciaa - może to właśnie choroba przesunęła, a owulację kiedy miałaś??
Skrzydlata - ja po tych moich wczorajszych i dzisiejszych testach stwierdziłam, że to bez sensu tak wcześnie robić, jutro dopiero mam 10 dpo, jeśli była owulacja to tylko 18 października, inne dni nie wchodzą w grę bo zbyt blisko monitoringu było i gin na pewno by coś widziała.
Shantelle - robiłam, ale raczej to nie rozwiało moich wątpliwości, wyszedł taki sam jak wczoraj, a kreska jest tak słabo widoczna, że na zdjęciu przy tym świetle nie widać. Jeśli owulacja była 18 to dziś jest 9 dpo, jeszcze chyba za wcześnie na cokolwiek.
Wiedźma - paseczki zaktualizowane
potforzasta - po dzisiejszym to ciężko cokolwiek powiedzieć bo jest taki sam jak wczoraj. Muszę cierpliwie poczkać
Basik - ja teraz sobie sama zaznaczyłam, jeśli okaże się że owulacja jednak była to temperatura nic mi nie podpowiedziała, a program nic nie wykrył.
Tak jak pisałam test wyszedł taki sam jak wczoraj, te testy są felerne albo zdecydowane za wcześnie na testowanie. Jutro mija 48 godzin od zrobienia pierwszego testu, więc ten dzień powinien być decydujący. Jak ja się źle czuje, mam uczucie jakbym @ miała dostać, ale to jest za wcześnie, boli mnie miednica, podbrzusze i miałam jakieś nerwobóle które kuły w stronę odbytu (wiem dziwnie to brzmi, ale sama się dziwię), gdybym miała pewność, że to nie jest ciąża to bym jakieś leki na objawy grypowe brała, a tak to muszę czekać. Pozostaje mi witamina D i kwas foliowy Temperatura też sporo skoczyła w górę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 14:20
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
A ja przez to moje nieszczęsne tsh poszłam do fryzjera
Basik83 lubi tę wiadomość
-
Pół włosów w koszu Nie farbowałam ale odrost mam na pół głowy niestety wepchałam się w kolejkę a fryzjerka siedzi i tak od 5 rano czasem i do 20 tyle ma ludzi.
-
marciaa - może to już choroba rozwijała się w organizmie, ja też tak kiedyś miałam i mi się mocno @ opóźniła. Jeśli owulkę miałaś 4 to test już powinien wyjść. A jak twoje wyniki hormonalne??
Basik - teraz miałaś?? a jaką temperaturę masz wysoką Rano jak wstałam nic mnie nie bolało i dobrze się czułam. A popołudniu już dostałam wzdęcia i znowu ciągnie w podbrzuszu.
potforzasta - fryzjer to dobry relaks wynikiem się nie przejmuj moja kuzynka cały czas miała problem z tsh i nie tak dawno trzecie dzieciątko urodziła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 22:12
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
E tam cwana trzeba sobie radzić w życiu
-
Milka pocieszasz mnie tym jeszcze się łudze tym ze tsh nie leciało bo musiało się poprawić ft 3 i ft4