Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
Shantelle wrote:BitterSweet ale mówisz o tej diecie konkretnie? Czy że ogólnie dieta ma wpływ?
Ja Wam powiem, że te pijawki mnie zszokowały, że one tak potrafią leczyć wiele chorób m. In. Bezpłodnośc, tą endriometozę i ogóle... Szereg innych rzeczy.
A kiedy masz kochana wizytę u lekarza z wynikami tego badania? Czy może coś przegapiłam?
Na pewno dieta bezglutenowa obowiązuje mnie Hashimotke. Dodatkowo niedługo planuję całkiem odrzucić mleko. No i chciałabym spróbować konkretnie tej diety Dąbrowskiej bo ponoć działa cuda.
A propos pijawek. Ostatnio jak siedziałam w poczekalni do akupunkturzysty to leciał filmik o pijawkach. Facet dzięki zabiegowi z pijawkami uniknął amputacji nogi, a to tylko jeden przykład. Pewnie jak nic mi nie pozostanie innego to spróbuje i pijawek
Z wynikiem HSG już byłam u lekarza. Ta prawa strona jest jednak zwężona. W nowym cyklu zacznę brać CLO i jeśli coś urośnie w lewym jajniku przystąpimy do IUI.
Milka cuda się zdarzają. Naprawdę! Pokazuj testa
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweet wiem że zabrzmi to głupio, ale jak wejdziesz na stronę Anny Lewandowskiej możesz kupić dietę. I masz tam jadłospisy które są bez laktozy i glutenu np. Naprawdę przepisy są na naszą kieszeń, w sensie nie jak na nią bardzo łatwe to zrobienia i smaczne. Mój bratu tego korzysta i super.
A za pijawkami to i ja bym się rozglądać pewnie rozglądała. Szkoda ich mi tylko bo jak np użyta zostanie dla Ciebie, to biedaczka idzie do utylizacji.. Jestem ciekawa jak na NFZ to wygląda..
O diecie Dąbrowskiej nie słyszałam
A co to jest IuI? Sorki, ale się nie znam
-
Milka cuda się zdarzają i na tym forum już widziałam wpisy ze gin mówił ze owu nie było a ciąża jednak jest, także dawaj fotę testu
A i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin -
Shantelle wejdę sobie na tą stronę i zobaczę Dzięki za cynk.
Pijawki można stawiać na nfz? Nie mam pojęcia jak to wygląda. Dla mnie to całkiem nowy temat.
IUI to inseminacja czyli podanie plemniczków do jamy macicy
Właśnie Milka: STO LAT! STO LAT! Niech Ci się spełnią Twoje marzenia, a przede wszystkim to jedno!! Może dzisiejszy test to największy dar losu?! Miejmy nadzieję :*
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Milka raz jeszcze najlepszego:)
Jeszcze jedno podsumowanie, uważam, że skoro to jest wątek rozmawiamy o wszystkim, to dosłownie o wszystkim, o smutkach, radościach, głupotach i poważnych sprawach. Z empatią powinnyśmy podchodzić do każdego problemu, zarówno tych, które walczą o ciążę (gdy ujrzą dwie kreski), jak i tych, które się o nią dopiero starają. Nie chcemy przecież, aby ten wątek był jedynie wątkiem dla dziewczyn, które mają problem z zaciążeniem, nie takie było w końcu założenie, niech każda z nas pisze to, co jej w danym momencie w duszy graShantelle lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Figulina wrote:Milka raz jeszcze najlepszego:)
Jeszcze jedno podsumowanie, uważam, że skoro to jest wątek rozmawiamy o wszystkim, to dosłownie o wszystkim, o smutkach, radościach, głupotach i poważnych sprawach. Z empatią powinnyśmy podchodzić do każdego problemu, zarówno tych, które walczą o ciążę (gdy ujrzą dwie kreski), jak i tych, które się o nią dopiero starają. Nie chcemy przecież, aby ten wątek był jedynie wątkiem dla dziewczyn, które mają problem z zaciążeniem, nie takie było w końcu założenie, niech każda z nas pisze to, co jej w danym momencie w duszy gra
Jednak będę przystawać przy swoim. Wątek jest podyktowany osobom starającym się o ciąże. Nie mówię by rozmawiać tylko o problemach związanych z poczęciem. Każda ma różne problemy w życiu i oczywiście można je poruszać. Warto też gadać o bzdurach by rozluźnić atmosferę. Jednak istnieją inne wątki jak na przykład nasz poprzedni: Pierwsze objawy, na którym można porozmawiać o objawach ciążowych i problemach nurtujących te kobitki już zaciążone. Poza tym jest jeszcze fioletowa strona. Tam na pewno dziewczyny poruszają różne problemy związane z ciążą, donoszeniem itp. Nie mówię, że dziewczyny nie mogą tu zaglądać, pisać i udzielać się tak jak do tej pory. Ja tylko prosiłam by zminimalizować pisanie typowo o ciąży. Chciałabym tu zaglądać z ochotą i móc cieszyć się wątkiem
Ok. Już koniec bo matka założycielka ma dziś święto a prosiła o zakończenie sporu. Więc ja już na tym poprzestanę
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Jednak będę przystawać przy swoim. Wątek jest podyktowany osobom starającym się o ciąże. Nie mówię by rozmawiać tylko o problemach związanych z poczęciem. Każda ma różne problemy w życiu i oczywiście można je poruszać. Warto też gadać o bzdurach by rozluźnić atmosferę. Jednak istnieją inne wątki jak na przykład nasz poprzedni: Pierwsze objawy, na którym można porozmawiać o objawach ciążowych i problemach nurtujących te kobitki już zaciążone. Poza tym jest jeszcze fioletowa strona. Tam na pewno dziewczyny poruszają różne problemy związane z ciążą, donoszeniem itp. Nie mówię, że dziewczyny nie mogą tu zaglądać, pisać i udzielać się tak jak do tej pory. Ja tylko prosiłam by zminimalizować pisanie typowo o ciąży. Chciałabym tu zaglądać z ochotą i móc cieszyć się wątkiem
Ok. Już koniec bo matka założycielka ma dziś święto a prosiła o zakończenie sporu. Więc ja już na tym poprzestanę
Wiesz, ja Ciebie rozumiem, ale zważ na to, że tak naprawdę nie ma na tym forum innego miejsca, na którym można to wszystko łączyć w jednym wątku. Przy wątku o objawach znowu trzeba by się pilnować, żeby nie wykroczyć poza temat, a tu właśnie można porozmawiać dosłownie o wszystkim bez zarzutu, że się nie trzyma tematu, po to taki wątek powstał. Gdyby mi się udało zajść w ciążę, też chciałabym pozostać tutaj i móc dzielić się swoimi obawami, radościami i odczuciami. Tu większość osób mnie zna i zna też moją drogę w staraniach, a na innym wątku czułabym się obco. Wolałabym porozmawiać z Wami niż z kimś nowym.
Też mam czasem gorsze dni, więc wtedy nie zaglądam na forum, a jak mi przechodzi to nadrabiam zaległości i z radością czytam o nowych sukcesach, bo to jest dla mnie motywacja do działania skoro innym się udaje, to mnie też kiedyś musi.
Dalej będę obstawać, że powinnyśmy tu rozmawiać o wszystkim
Ale racja, nie ma co się o to spieraćWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 14:45
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
A tak dla rozluźnienia tematu, może przy okazji święta Milki, wymienimy się datami urodzin, abyśmy mogły co jakiś czas na forum świętować Zawsze to jakiś wesoły akcent, który pozwoli nam troszkę oderwać się od codziennych problemów.
Gdzieś tam pewnie niektóre z nas pisały, kiedy mają urodziny, ale ciężko będzie teraz to odnaleźć, a tak zebrałybyśmy wszystkie daty do kupy (w okolicy 150 podstrony) Co Wy na to?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 14:52
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Basik83 wrote:No.to ja mam 23.11
No to niedługo świętujemy
Ja mam 06.02
Czekamy na resztę
PS przydałaby się taka lista. Może, jak już zbierzemy wszystkie daty, to uśmiechniemy się ładnie do Milki i poprosimy, żeby umieściła ją w pierwszym poście, który zakładał wątek. Jak taką listę mogę zrobić, Milka ją tylko skopiuje i wklei do swojego posta. Wtedy nam się te daty nie zagubiąBasik83 lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja