Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
K22 myśle że to rwa, ja w poprzedniej ciąży też nie miałam takiej przypadłości. No, a tu niespodzianka. Czasem jak chodzę tak mnie zaboli w krzyżu, pośladku i nodze, że tracę równowagę. Ponoć dziecko uciska gdzieś na nerwy w miednicy. Wielkość dziecka i. Dzidzia chyba nie ma znaczenia. Mam mały brzuch, a syn ma mieć ponoć max 3100 donoszony do 40 tygodnia. Moja córka urodziła się w 39 tc z waga 2800, ponoć kobity z nadciśnieniem rodzą mniejsze dzieci. Kiedy masz teraz wizytę? A jak ZUS uznał Ci zwolnienie?
Sskorka ja też jestem bardzo rzadko na forum. Dzisiaj zaczynam 25tc. Co u Ciebie słychać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 10:42
-
Mia - zazdroszczę Ci. Ja wyglądam jak balon. Brzuch jak na moje oko ogromny. Syn urodził się dokładnie 40tc i ważył 3450g ale jak byłam z nim w ciąży to w 21tc nic nie było widać. Teraz jest dużo gorzej. Będę miała rozstępy jak pasy stsrtowe na Okęciu Z zusem na szczęście już ok. Mam nadzieję, że już nic nie wymyślą. Poza problemami bólowymi w okolicy tyłka jest ok. Wizyta w czwartek więc bedziemy wiedzieć coś więcej. Z tymi bólami to było trochę śmiechu. Jak zaczeło mnie boleć to powiedziałam do męża
-Coś mi weszło do tyłka.
Na co mój syn
- Mamusia, pewnie majty. Wyciągnąć Ci?
Pękaliśmy z mężem ze śmiechu -
Mia - staram sie być optymistką i zarażać tym innych, chociaż nie powiem czasami mam chwile słabości ale staram sie o tym nie mówić bo szybko mija
K22 - chciałabym przywieźć ale chyba przeziębienie pokrzyżowało mi plany Padłam z tekstu twojego synka mój się dziś najęczał że musi tyle chodzić, marudził strasznie. A te bóle to może rozciągająca się miednica? ja miałam sile bóle przy wstawaniu z pozycji leżącej albo przekładaniu z boku na bok.
Shantele - jesteśmy w Zakopanym
sikorka - a jak mała grzeczna?
U mnie totalna masakra od wczoraj leci mi z nosa jak z kranu, mój nos wygląda jak u klauna, chusteczek zużyłam tony. W torbie mam całą aptekę. Od wczoraj walcze z stanem podgorączkowym, a dziś nawet dobiła do 38. Nie szło jej obniżyć i dopiero teraz odpuściła. W gardle mnie drapie, pokasłuje i totalnie czuje się jak kapeć. Chłopacy poszli pozjeżdżać a ja pół dnia leżałam. Dadatkowo pojawił sie rozciągliwy śluz ( może przez chorobę) a ovu wyznaczył mi owulacje dwa dni temu, zasugerował się dzisiejszym stanem podgorączkowym. Mam nadzieję że jutro sie będe lepiej czuła i będziemy mogli pojechać na termy. Może takie wygrzanie dobrze mi zrobi.[\b]Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 23:30
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Sskorka a wy się już staracie? No jak dzieci anioły bto wiadomo że inaczej się patrzy na macierzyństwo. Jednak ja nadal uważam że jak tylko się da, Maksio będzie miał rodzeństwo
K22 padłam hahahaha
Mia też już 25 tc? Nieźle....Teraz mjuz z górki będzie.
Mnie się dłużyły ostatnie tygodnie.
Milka, no to jesteś niedaleko bo ja Kraków:)
-
skorka - oby oby bo ileż można czekać
Shantelle - kiedyś chcemy przyjechać do Krakowa tak na 4 dni, podobno piękne miasto i dużo do zwiedzania
marciaa - widze że nie tylko ja choruje. U mnie już temperatury nie ma, ale mam podrażnione podniebienie twarde i jakąś chrostkę z boku języka. Jeszcze troche katar ale ogólnie to w jam8e ustnej bardziej mnie męczy.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Mam problem z pisaniem na forum. Ucina mi posty. Potem ponownie nie mogę ich dodać, bo pokazuje się, że chce dodać posta o tej samej treści. Ja pisze z telefonu, bo komputera nie używam. Mogę pisać tylko po kawałku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:36