X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 15 lipca 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jednak będziemy do tego dążyć żeby pracować w podobnych godzinach.. póki co jesteśmy na początkach ścieżki zawodowej :-)
    ja kiedyś chce otworzyć swój gabinet z salonem

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 15 lipca 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O super masz :)
    Perspektywa własnego gabinetu i niezależności zawodowej. Marzenie. Mój mąż za 3 lata wybiera się na emeryturę, wiec tez już będzie fajnie. Najlepsza, darmowa niania na każde zawołanie :P

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 15 lipca 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 wrote:
    O super masz :)
    Perspektywa własnego gabinetu i niezależności zawodowej. Marzenie. Mój mąż za 3 lata wybiera się na emeryturę, wiec tez już będzie fajnie. Najlepsza, darmowa niania na każde zawołanie :P

    ojej, to super macie :D

  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 15 lipca 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 wrote:
    O super masz :)
    Perspektywa własnego gabinetu i niezależności zawodowej. Marzenie. Mój mąż za 3 lata wybiera się na emeryturę, wiec tez już będzie fajnie. Najlepsza, darmowa niania na każde zawołanie :P

    my oboje z mężem chyba nie nadajemy się do pracy całe życie u kogoś...
    tak mamy wyssane z mlekiem matki haha

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 15 lipca 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracowałam kiedyś w Domu Dziecka. Super. Naprawdę można poczuć, że robi się coś dla kogoś i ze to ma sens ale jak człowiek widzi jacy ludzie są zatrudniani to nóż się w kieszeni otwiera. Dyrektorka patrzy tylko ile z tego biznesu można wyciągnąć dla siebie i jak popastwić się nad pracownikami i dziećmi a wychowawcy co tu robić, żeby nic nie robić, odrębnić 8 godzin i iść do domu. Żal bierze, że rączka rączkę myje i ludzie udają, że nic nie widzą.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 15 lipca 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety tak jest, ze ludzie ktorzy pracuja z pokrzywdzonymi dziecmi czy starszymi ludzmi sa straszni.. Czasami az plakac sie chce jak sie to widzi..


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 15 lipca 2016, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie nie wszyscy, nie bede uogolniac, ale w takich miejscach powinni pracowac ludzie pelni empatii i cierpliwosci a nie tacy, ktorzy przychodza do pracy ,,za kare"


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 15 lipca 2016, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19Biedroneczka91 wrote:
    Oczywiscie nie wszyscy, nie bede uogolniac, ale w takich miejscach powinni pracowac ludzie pelni empatii i cierpliwosci a nie tacy, ktorzy przychodza do pracy ,,za kare"
    Otóż to. Organizacja bali charytatywnych na wyjazd wakacyjny dzieci. Pieniądze nie widziały konta bankowego a wydane były na wyjazd pani dyrektor, jej męża, brata, bratowej, ich dwójki dzieci do Niemiec. Dla ściemy zabierała stara jedza dwoje, troje dzieci z placowki i jazda na zakupy do Niemiec. W końcu przegięła z pracownikami i wyciągnęli jej brudy. Jeszcze sądami straszyła

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 16 lipca 2016, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba bym nie mogła pracować w Domu Dziecka, wszystkie dzieci chciałabym zabrać do siebie i dać im miłość, rodzinę. Psychicznie bym nie podołała, jestem zbyt wrażliwa :(. To samo byłoby z schroniskiem, chciałabym każde zwierzę wziąć do siebie i otoczyć opieką. No cóż taka moja natura, zawsze bardziej przejmuję się problemami innych niż swoimi :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Ja chyba bym nie mogła pracować w Domu Dziecka, wszystkie dzieci chciałabym zabrać do siebie i dać im miłość, rodzinę. Psychicznie bym nie podołała, jestem zbyt wrażliwa :(. To samo byłoby z schroniskiem, chciałabym każde zwierzę wziąć do siebie i otoczyć opieką. No cóż taka moja natura, zawsze bardziej przejmuję się problemami innych niż swoimi :)

    Milka podpisuje sie pod Toba. Ciezko sie patrzy na cierpienie innych. Starosc jest okropna...to Bogu nie wyszlo :-( jak ja to mowie. Ale coz sama mam pod opieka starsza osobe i czasem nie daje rady psychicznie, ale nigdy nie okazuje i nie daje po sobie poznac, ze jest ciezko...sama moge czegos nie zrobic dla siebie, byleby ktos mial.

    Schronisko? Hmmm mam 3 psy...kazdy, ze tak powiem " przez przypadek". Uratowane od ulicy :-) wiec wiecej nie musze chyba mowic nic. Jade samochodem...potrafie patrzec za siebie, a nie przed, bo akurat bieg jakis bezdomny zwierzak...ehh...gdybym tylko mogla sama mialabym schronisko...:-)

    Takze serca mam dwa - jedno dla ludzi, drugie dla zwierzat :-)

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 16 lipca 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nel gdzie ty się podziewałaś? Co u ciebie ?
    Ja też nie przechodzę obojętnie obok bezdomnych zwierząt. Już się boję co będzie jak przeprowadze się na wioskę a tam ich jest naprawdę dużo :(

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 16 lipca 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to może jeśli macie możliwość to schronisko? Najlepiej psa który już nie prosi? Mam jednego na oku niestety przy moim głupolu i naszej pracy nie możemy sobie pozwolić na drugiego zwierzaka... :( A jak byłam na pikniku (moi rodzice zabrali wtedy psa do domu) skradł mi serce dziadzio rottweiler do tej pory o nim myślę :'(

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 16 lipca 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej czy można dołączyć do grupki???

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 16 lipca 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie Maniuś ;)

    Maniuś lubi tę wiadomość

    17.11.17-poronienie całkowite
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 16 lipca 2016, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale pogoda :(
    Leje i leje :(
    Za to upiekłam babkę, zrobiłam na jutro kluseczki i roladki. Jutro zrobię rosołek, mąż obiecał zrobić kapustę i będzie pyszny obiadek :) Szkoda tylko, że mąż musi iść jutro do pracy na 14 do 22 :( Nie lubię jak idzie do pracy w niedzielę :\

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 16:12

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 16 lipca 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa zapomniałam dodać, że pół babki już zwietrzało :D

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 16 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hah. Mój 3tyg pierwsze zmiany do 18 więc niedzielę wolne. I został tylko 1tydz i Urlop

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 17:18

    17.11.17-poronienie całkowite
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6735 3453

    Wysłany: 16 lipca 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniuś hejo :)
    Pochwalę się dzisiaj mam prawie pozytyw na teście owu a dla mnie to dużo w życiu nie miałam tak ładnego testu owu :D

    AJA_S, marciaa, Maniuś lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 16 lipca 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta, to do dzieła :d

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6735 3453

    Wysłany: 16 lipca 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na męża :D dzisiaj mu nie popuszczę :D tak jak przez kolejne 2-3 dni :D

    Maniuś lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ