***S I E R P N I O W E 2 K R E S K I***
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
kozgo wrote:Ja tez mam urodziny w kwietniu idealny czas na rodzenie wiosna
Ja też tak myślę i od razu można z maluszkiem wyjść na dwórPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:U mnie z postępów to piję więcej wody (2 litry w pracy-mam dzbanek to wiem) plus w domu jeszcze trochę także 2,5 na pewno.
Mniej alkoholu (2-3razy w tygdoniu), tylko 3 kawy pojedyncze zamiast 3 podwójnych haha.
Jestem dumna bardzo ładna zdrowotna przemiana
Mnie dziś mega wysypało jutro usg i zobaczymy czy pękł pęcherzyk i czekamy. Termin przesunął mi się na 19 sierpniaNona lubi tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:A co oznacza prog 40 ng/ml w 7 dpo? Można mieć nadzieję?
Można mieć , jak najbardziej, norma w tych jednostkach zwykle to ok. 25 ng/ml ale też nie musi oznaczać ciąży, ja miałam kilka razy bez dupka 35 ng/ml i ciązy nie było Ale bądź dobrej myśli! -
Nona poproszę o wpisanie @ zatestuje 31.08
W tym cyklu spinam sie z suplementami : fortilman, ovarin, wiesiołek, kwas foliowy
Warto coś jeszcze dodać aby owulacja była lepsza lub zagnieżdżanie - co i kiedy stosować ? Moze macie jakąś ściągę? -
Hej dziewczyny,
Już chwilę podczytuje forum, to mój pierwszy cykl starań od marcowego poronienia w 14tc Poronienie wywołane + łyżeczkowanie, szybko organizm wrócił do normy, ale lekarz zalecił odczekać 3 miesiące żeby wszystko się dobrze zagoiło. W lipcu dostałam zielone światło od lekarza więc rozpoczęliśmy starania. Przy pierwszej ciąży udało się za pierwszym razem, nie myśleliśmy wtedy o dziecku i przestaliśmy się zabezpieczać. Obydwoje jesteśmy zdrowi, dzidzia miała wadę letalną, genetycznie wszystko ok, coś poszło nie tak przy podziale komórki podczas zapłodnienia, nieznana przyczyna, zdaniem lekarzy pech, nie my jedni nie ostatni niestety. Bardzo chciałam rozpocząć starania o drugą dzidzie, choć obawy były i są nadal. Owulacje miałam ok. 20 lipca, lekkie plamienie + ból lewego jajnika(z badania usg tydzień wcześniej tak wynikało). Wykorzystaliśmy ten czas bardzo dobrze Ja niecierpliwa zaczęłam robić testy już tydzień później, mam cykle 34 dniowe, więc wiadomo, że za wcześnie się zabrałam do testowania. W tę sobotę znów negatywny test, wczoraj powinnam dostać okres, dzisiaj z samego rana test, który
dopiero po jakimś czasie pokazał dwie kreseczki, jedna blada, ale jest, czułość testu 10, drugi zrobiony 3 godziny później dał wynik negatywny. Okresu dalej nie ma, mam podobne objawy jak przy pierwszej ciąży. Bóle jak na okres, ale trochę inne, lekkie kłucie w jajnikach i przeczucie, choć boje się, że niepotrzebnie się nakręcam i @ przyjdzie. Trochę się rozpisałam, ale nie mam z kim o tym porozmawiać, nie chcemy nikomu mówić dopóki nie będzie pewności, że jestem w zdrowej ciąży
Czy miałyście podobną sytuację z testami? W poprzedniej ciąży pierwszy test robiłam 3 dni po spodziewanej @ i wyszła blada kreska, dopiero 6dp była wyraźna. -
Byłam dzisiaj u ginekologa w związku z infekcją.
Pęcherzyk 19mm endometrium 8mm, nie mamy zakazu na starania... tylko niemałż nie chce, kiedy jest jakaś infekcja i nie mam pojęcia jak go przekonać.
No i jeżeli udałoby się przekonać, to pewnie tylko raz - i tu mam pytanie do was - kiedy najlepiej żeby trafić? Jutro wieczorem?02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Ja bym cisnęła męża niby że masz wielką ochotę a nie ze musicie bo jutro pęcherzyk 21, bez szczegółów-to mu niepotrzebne.
jutro wieczorem!
Nic to nie da według niego mój pomysł to miazga i jest fuj i w ogóle z kijem nie podchodź. Wydaje mi się że najbezpieczniej byłoby jutro rano? Porozmawiam z nim dzisiaj, ale moim zdaniem nic z tego02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny
-
Nona on też ma infekcje tak to by nic nie wiedział
Nona lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.