Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Naprawdę pesymistyczny dzień. Chciałabym się cieszyć ciążą, ale nie pozwala mi na to straszny lęk. Bardzo się boję, żeby nie stracić ciąży. Nie potrafię o niczym innym myśleć. Ciągle mnie korci tylko czytanie w necie o poronieniach. Nie potrafię odrzucić od siebie tych myśli- chyba pomóc może tylko psycholog takiej wariatce jak ja.16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
Januszkowa nie możesz tak myśleć, bo to na pewno dzidzi nie pomoże!! Owszem możesz czytać fora w necie wzdłuż i wszerz ale na temat ciuszków, pieluch, kosmetyków dla bobaska, wózków, itp.
Niedawno odjechał ode mnie brat z bratową no i oczywiście swoim 3miesięcznym maleństwem... Boże jak ja już bym chciała takie mieć ale przy niej człowiek zapomina o swoich problemach Januszkowa zobaczysz, ledwo się obejrzysz a Twoje też takie będzie
-
Januszkowa wrote:Naprawdę pesymistyczny dzień. Chciałabym się cieszyć ciążą, ale nie pozwala mi na to straszny lęk. Bardzo się boję, żeby nie stracić ciąży. Nie potrafię o niczym innym myśleć. Ciągle mnie korci tylko czytanie w necie o poronieniach. Nie potrafię odrzucić od siebie tych myśli- chyba pomóc może tylko psycholog takiej wariatce jak ja.
Kochana, jak Ci pomoże to ja mam tak samo. Mój M pyta się ciągle czemu jestem smutna a ja po prostu chciałabym wiedzieć, że na 100% będzie dobrze.
Jak już wspominałam, wizytę mam 24.06 i mam nadzieję,że usłyszę
Głowa do góry! Będzie dobrze
Jakub
-
Dziewczyny pewnie łatwo nam sie mówi ale nie martwcie sie. Pomyślcie ze ten najgorszy etap czekania na II kreseczki macie za soba. A tymczasem my marzymy o Waszych zmartwieniach ale pewnie jak bedziemy juz w ciazy to tez takie mysli beda i strach przed stratą. Ja tymczasem czekam na owu
-
Asia przywołuję Cię do porządku, Kochana nie można tak napierw martwiłaś się że przez wyjazdy męża nie uda wam się utrafić w "ten" dzień a jak już się udalo to znów sobie coś wymyślasz, pomyśl że takie zamartwianie nie wpływa korzystnie na Twój organizm a jednocześnie na Twoje maleństwo które już nosisz w sobie, jak to pisałam już nie raz "POZYTYWNE MYŚLENIE PRZYCIĄGA POZYTYWNE ZDARZENIE " I już od teraz proszę tylko dobre słowa nastawienie i usmiech! a tu już !!Januszkowa wrote:Moja najwieksza wada to pesymizm. Ciezko sie z tym zyje. Wole pocieszac innych, siebie nie potrafie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 09:57
kwiatuszek789, Januszkowa lubią tę wiadomość
2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
KOchane wstałam pije kawkę piekna pogoda po kawie i śniadaniu jedzemy z Moim Em na termy maltańskie ! oo takie sobie coś sprawiliśmy na dzisiejszy dzionek
Wam życze udanych niedzieli i wieleeeeeeeeeeeee uśmiechu na twarzy :*
natt, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość
2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
OOO my też się ciągle z moim Mężusiem wybieramy na termy maltańskie i dojechać nie możemy po powrocie opowiedz jak było to może nas to zachęci ja też piję kawkę, ale niestety dziś niedziela bez mojego M, bo jest w trasie... więc muszę sobie jakoś sama zorganizować dzionek
-
to nie nasze pierwsze wyjście na termy byliśmy już 3 raz z czego raz na rozszerzonym pakiecie ze światem saun, gorąco polecam obie opcje pakietu Aquaparku jak i tego z saunami, saun jest mnóstwo w jednych można wchodzić w recznikach do innych tylko topless sa rożne rodzaje na zewnątrz też jest kilka,w aquaparku jest całoroczny basen na zewnatrz zimą swietna sprawa woda cieplutkaAniiusiaaa5 wrote:OOO my też się ciągle z moim Mężusiem wybieramy na termy maltańskie i dojechać nie możemy po powrocie opowiedz jak było to może nas to zachęci ja też piję kawkę, ale niestety dziś niedziela bez mojego M, bo jest w trasie... więc muszę sobie jakoś sama zorganizować dzionek
dodatkowo sezonowo na zewnatrz otwierają 4 zjeżdzalnie i dodatkowy basen a w srodku masz rożne atrakcje od 3 zjeżdzalni statek bujajćy, basen z falami jak nad morzem, ogromne dzakusi, wodospady, rwącą rzekę basen sportowy i wiele innych rzeczy, na zewnatrz leżaczki w srodku też
Także ogromnie polecam dodatkowo mozna kupić grupon moj maz tarfił Grupon za 44 zł dla dwóch osob na 2 h a normalnie 35 osoba czyli 70 zł oszczędność 26 zł także warto :)jak z daleka polecam bilet w tak piekna pogodę całodzienny chyba 60 zł osoba i mozna zjesc odpoczać itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 10:30
2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
Hellom moje Kochane! Ja również przywołuje o pozytywne ciazowe myślenie szkoda zdrowia Waszego i Waszych kropek
Daria narobiłas mi ochoty na termy! Ja mam bliżej do Mszczonowa na termy ale na pewno jest to mniejszy obiekt niż w Poznaniu Tylko, ze najgorzej mojego bedzie wyciagnac bo on nie lubi smażenia sie na słonku a tu nie da rady inaczej.
Tymczasem dopijam kawke i poleze na moim sochaczewskim podwórku chlapiąc sie woda z duzej miski
prawie jak basen 
Udanej niedzieli
-
nick nieaktualnyWitam Was kochane!
Coś Was tu mało ale to chyba dobry znak, że miło spędzacie weekend.
Ja i M mieliśmy dziś małą randkę...
A tak z innej beczki to pojawił się u mnie dziś śluz podbarwiony na różowo z niteczkami krwi. Może jestem naiwna ale wolę wierzyć, że to oznaka owulki niż czegoś złego.
-
Natalka to do roboty u mnie susza tzn sluz jakis jest ale na pewno nie plodny a kiedy byl plodny tzn tak mi sie wydawalo to minelo sie to z temperatura. Do kitu ten cykl jest. Wkurza mnie te myslenie o tym wszystkim ale przez branie lekow nie da sie nie liczyc dc. Ehh.
A dzis sie spieklam i ciekawe czy skora nie zacznie schodzic. Rozleniwilam sie dzis i nie chce mivsie jutro isc do pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 19:21
-
Oj tak przyznam się ze nie potrafię pływac i mam lęk przed wodą wejdę fakt ale jak mam płynąc wydaje mi sie ze nie dam rady i podpieram sie nogami i moj P. próbuje mnie usilnie uczyć dziś zrobilam maly progres może jeszcze pare razy i dam radę samakwiatuszek789 wrote:Koniecznie kochana jak tam dzisiejszy wypad, udany?
2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
Dzisiaj mam juz lepszy nastroj, hormony szaleja. Wiekszosc kobiet w ciazy czuje sie na poczatku zle, sa zmeczone, a ja odwrotnie, mam b.duzo energii, szybko sie wysypiam.
Jutro mam pierwsza wizyte u lekarza, trzymajcie kciuki, 15:40. Napisze wieczorem co i jak. Wiem, ze to wczesnie, ale dluzej nie wytrzymam.
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
Idz Asiu jesli Cie to uspokoi a kciuki na pewno bede trzymala. Wiecie co? Cchyba odpuszcze sobie narazie starania, jakos mnie wkurza to wszystko, moj sie napalil zeby te cholerne kredyty splacic najpierw, od poludnia temat wakacji jest i nie mozemy sie dogadac w tej kwestii. Jak wspomnialam o badaniu armii to pow ze poczeka sie troche (chodzi o to zeby kasy nie wydawac). Tylko, ze to ja swiece przed ginka oczami jak przychodze bez nich na wizyte. Moze powinnam rok poczekac i miec pewna prace, jakas odlozona kase, zrobiony remont, ktory tez nam nie po drodze. Chce bardzo malenstwo ale jakos czuje ze nie jest to ten moment i nie jest nam teraz pisane. Chyba za czesto te mysli mnie dopadaja... mam juz dosc tego ze ciagle pod gorke psychicznie mnie to meczy co raz czesciej. Jakies nieudane to moje zycie
-
Dorotko co Ty mowisz... Nie mysl o wszystkich przeciwnosciach, czasami czas sam porzadkuje wszystko w naszym zyciu. Juz Lenka zrezygnowala ze staran, teraz jeszcze Ty, o nie- nie zgadzam sie!!! Przeciez mamy sie wszystkie spotkac z wozkami w centrum PL!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 00:27
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
