Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jest male swiatelko w tunelu! Moj dowiedziaal sie w pracy i koszt dopisania mnie do jego kartu LUX MED to "az" niecale 26zl miesiecznie! A mam tam przede wszystkim ginekologa i endokrynologa w pakiecie aaaa ale sie ciesze za taka kwote moge do woli ich molestowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 11:09
Ana89, Januszkowa, Rubi, natt lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam w ten bardzo upalny dzień. Co u was słychać dziewczyny? Ja przetrwałam jakoś cały weselny weekend. Szkoda tylko że trzeba było dzisiaj do pracy iść. Mąż cwaniak ma dzisiaj urlop a ja niestety nie mogłam
Straciłam już nadzieję do mojego cyklu... A w sobotę miałam duże. Nawet mój mąż się troszkę podniecił Ale teraz tempka w dół brzuch już na okres boli. No cóż... trzeba będzie startować od nowa -
Hej dziewczyny kilka dni mnie niebylo bo mialam kuuupe roboty
Dorotko nie odpuszczaj. My z A. Tez mamy kredyt na dom i tylko on pracuje, a jednak zdecydowalismy sie na drugie dzieciątko. Glowa do gory i tak jak mowi Magda optymizmu bo sloneczko swieci i musi byc tylko dobrze
My juz od wczoraj wznowilismy starania i czuje, choc sie nie nakrecam, ze ten cykl skonczy sie zielono o tyle optymizmu we mnie ! :*natt, Ana89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczynki.
Chciałabym Wam napisać coś co podniesie Was na duchu i może doda trochę siły ale chyba będę w tym mało przekonywująca bo ja też dziś leżę w dole...
Totalnie się rozchorowałam. Gardło spuchnięte, ledwo ślinę przełykam, uszy bolą a o głowie nawet nie wspominam... Nadal jestem w łóżku i chyba szybko z niego nie wyjdę.
Zaliczyłam wzrost temp z rana o 0,5 w porównaniu do wczorajszej ale muszę ją zignorować bo mój stan miał na pewno na nią duży wpływ chociaż myślę, że mogła to być również owulka bo wczoraj wszystko na nią wskazywało.
Zresztą nawet jeśli była to dupa bo serducho dwa dni temu nie skończyło się tak jak powinno [problemy trochę nie pozwoliły nam się do końca skupić] a wcześniejsze było 4 dni temu...
Dziś do niczego się nie nadaję tylko do spania więc chyba mogę dać sobie na luz i zacząć znów w sierpniu.
Kończę użalanie i chyba znów pójdę spać.
Tak czy siak życzę Wam wiary w dobre zakończenia problemów. -
nick nieaktualnynatt wrote:Cześć dziewczynki.
Chciałabym Wam napisać coś co podniesie Was na duchu i może doda trochę siły ale chyba będę w tym mało przekonywująca bo ja też dziś leżę w dole...
Totalnie się rozchorowałam. Gardło spuchnięte, ledwo ślinę przełykam, uszy bolą a o głowie nawet nie wspominam... Nadal jestem w łóżku i chyba szybko z niego nie wyjdę.
Zaliczyłam wzrost temp z rana o 0,5 w porównaniu do wczorajszej ale muszę ją zignorować bo mój stan miał na pewno na nią duży wpływ chociaż myślę, że mogła to być również owulka bo wczoraj wszystko na nią wskazywało.
Zresztą nawet jeśli była to dupa bo serducho dwa dni temu nie skończyło się tak jak powinno [problemy trochę nie pozwoliły nam się do końca skupić] a wcześniejsze było 4 dni temu...
Dziś do niczego się nie nadaję tylko do spania więc chyba mogę dać sobie na luz i zacząć znów w sierpniu.
Kończę użalanie i chyba znów pójdę spać.
Tak czy siak życzę Wam wiary w dobre zakończenia problemów. -
nick nieaktualny
-
Natalka zdrowka kochana :-* wracaj szybciutko do zdrowia i do serduchowania. A moze wlasnie odpuscilas przez chorobe a tu jakis cwaniaczek maly schowal sie i czeka na Twoja owulke taki silny i wytrwaly trzymam kciuki
Smieje sie ze moj jajnik sie wystraszyl tym pakietem lux medu bo jak nie bolal to nie bolal ale jak zaczal pikac to mialam.dosc przez chwile. Ale yo dobry sygnal. Trzeba jakos dzis spontanicznie meza zbalamucic przed wieczorem bo pozniej to zalegnie spac i tyle pozytku z niego bedzieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 14:31
-
U mnie w pracy duchota - sauna, na miescie spiekota a w domku chlodniutko bo tez okna pozamykane, rolety opuszczone i chłodzik
właśnie zamawiałam inofolic, 3 opakowania i do kazdego dołaczają jakiś test ciążowy, moze sie przyda kiedys
byliśmy z mężem na małych zakupach i weszliśmy razem do przebieralni i śmielismy sie ze jakby zasłony były ciutke dłuzsze to by sie to wykorzystało ale niestety przypał gwarantowany by był bo od kostek wszystko widac
Ciesze sie ze w domku chlodno ale ja lubie takie upały pod warunkiem ze nie musze kisić sie w pracy
stosuje któras z Was magnez + b6? bo zakupiłam sobie ale nie weim czy po 1 tabl brac czy po 2Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 19:07
-
U mnie w pracy też zaduch straszny... Głównie dlatego, że okna mamy czarną taśmą pozaklejane...
Ale w mieszkaniu nieco chłodniej No i pycha lody dla ochłody dziś zrobiłamHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Byłam:) Spodziewałam się, że wiele się nie dowiem, ale przynajmniej wiem, że zarodek rozwija się w prawidłowym miejscu, a nie gdzieś poza. To dla mnie już bardzo wiele. Dowiedziałam się też, że mój prawy jajnik był w tym miesiącu za to odpowiedzialny:)
3mm ma moja dzidzia, bardzo mało było widać. Jeszcze przed badaniem p. dr. powiedziała, żebym nie liczyła, że dużo zobaczę. Następna wizyta za 2 tyg. Mam nadzieję, że będzie już .
Trafiłam na bardzo dobrą lekarkę, ma świetne opinie w internecie, ale po wizycie w 100% się do nich dołączam.
Jedyne co mnie zmartwiło to to, że powiedziała mi, że wiele kobiet roni na początku, najczęściej z powodu wad genetycznych, że z każdym rokiem procent takich kobiet rośnie, ale na to się nie ma wpływu żadnego niestety.
Wiedziałam o tym jak każda z nas, ale słysząc na żywo jak mówi to lekarz ma się dreszcze.
Kochane dziewczynki wszystko w rękach Boga. Czas i jeszcze raz czas wszystko pokaże.Ana89 lubi tę wiadomość
-
Januszkowa wrote:Byłam:) Spodziewałam się, że wiele się nie dowiem, ale przynajmniej wiem, że zarodek rozwija się w prawidłowym miejscu, a nie gdzieś poza. To dla mnie już bardzo wiele. Dowiedziałam się też, że mój prawy jajnik był w tym miesiącu za to odpowiedzialny:)
3mm ma moja dzidzia, bardzo mało było widać. Jeszcze przed badaniem p. dr. powiedziała, żebym nie liczyła, że dużo zobaczę. Następna wizyta za 2 tyg. Mam nadzieję, że będzie już .
Trafiłam na bardzo dobrą lekarkę, ma świetne opinie w internecie, ale po wizycie w 100% się do nich dołączam.
Jedyne co mnie zmartwiło to to, że powiedziała mi, że wiele kobiet roni na początku, najczęściej z powodu wad genetycznych, że z każdym rokiem procent takich kobiet rośnie, ale na to się nie ma wpływu żadnego niestety.
Wiedziałam o tym jak każda z nas, ale słysząc na żywo jak mówi to lekarz ma się dreszcze.
Kochane dziewczynki wszystko w rękach Boga. Czas i jeszcze raz czas wszystko pokaże.
Głowa do góry i wszystko będzie dobrze Najważniejsze że kropek rozwija się tam gdzie trzebaJanuszkowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Hej jestem po wizycie mam dwie dobre wiadomosci
po pierwsze dostałam leki na moją insulinooporność Yeahh lekarka mowiłą ze to się leczy i mi dała "Metromax 500 " zaleciła też pić Inofolic 2x1 ale to od nastepnego cyklu, po usg dowiedziałam się że Owulacja już była Endometrium 8,1 ładne jak na 2 faze cyklu jajniki czyste płyn w zatoce duglasa świadczący o owulacji
Mam dzownić w 10 dc na nastpną wizyte sie umawiać
a teraz druga dobra wiadomość
Nie stracę pracy a raczej dostałam awans będę teraz spacjalistą do spraw sprzedażyAna89 lubi tę wiadomość
-
Daaria kurde sypiesz pozytywnymi wieściami
A czemu inofolic od kolejnego cyklu?
Owulka potwierdzona a na wykresie nic nie zaznaczyło OF wiec nie ma co sie tymi wykresami bardzo przejmowac
I świetnie, ze awans dostałas! wszystko sie zaczyna układać
G R A T U L U J Ę !Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 19:57