X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zycze ci powodzenia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej laski pogubilam sie. ktoras testuje w najblizszym czasie?? tak to jest jak sie przebywa na kilku watkach:Pp

  • Aniiusiaaa5 Ekspertka
    Postów: 154 65

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak dobrze pójdzie to dopiero za miesiąc będę testować. Nowy cykl rozpoczynam kuracją z CLO i taką mam cichą nadzieje że w pierwszym cyklu się uda:) Wiem, naiwna jestem bo to pewnie nie realne żeby już w pierwszym cyklu zaciążyć ale pomarzyć dobra rzecz:)

    lenka123321 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marysia, nie rozumiem w sumie. co cie trzyma przy nim?? wspolny kredyt i corka? bo tak mi odpisalas ze tak wnioskuje. ja z rodzenstwem blagalismy rodzicow zeby sie rozwiedli bo malo co a by sie pozabijali.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniusia musisz wierzyc ze bedzie ok :*

  • kiniucha89 Przyjaciółka
    Postów: 112 52

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga uwaga podaje przepis :)
    8 żółtek zmiksować z budyniem waniliowym i dwiema szklankami cukru ( budyn w proszku ). Zagotować 2 szklanki mleka i w to wlac mase jajeczna i mieszac az do zagotowania i zgestnienia. Taki budyn wyjdzie :) gdy ostygnie to ten budyn zmiksowac z 1 palmą. Podzielic te mase na dwie rowne czesci i do jednej wlozyc lyzke kakao i dobrze wymieszac. Na spod formy kladziemy folie alu. Ukladamy biszkopty, mase biala, biszkopty, masa kakaowa, pokrojone owoce, ja wkladam cala puszke brzoskwin i 2 banany i to zalewam 3 galaretkami. Odstawiamy to do lodoweczki na cala noc i rano mozna juz wcinac :) polecam !

    lenka123321, Januszkowa, marysia7812 lubią tę wiadomość

    Nie pozwól, by szczęście musiało Cię prosić o otworzenie mu drzwi...
    fd0ede5c044799a4d2a03e4d4e253034.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmm zrobie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oo a jak zalewasz galaretki?? tak ze wychodzi pietrowo w sensie jedna galaretka truskawkowa jak zastygnie koejna i jak ta zastygnie to nastepna??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://gotowanie.onet.pl/przepisy/tort-serowo-owocowy,112840.html tez dobre

  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenka123321 wrote:
    heh nie bylo tematu :)

    doceniam ze starasz sie przekazac mi swoje doswiadczenie... dziekuje za nie.. Ty mialas to szczescie ze udalo ci sie z takiego zwiazku wyjsc... za duzo spraw mnie laczy zebym bez zadej konsekwencji z niego wyszla... wiem ze jak sie nic nie zmieni to nasze malrzenstwo nie przetrwa... macie racje zaczynam powarznie myslec nad wizyta do psychologa... czy ktoras wie czy potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego??

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenka123321 wrote:
    marysia, nie rozumiem w sumie. co cie trzyma przy nim?? wspolny kredyt i corka? bo tak mi odpisalas ze tak wnioskuje. ja z rodzenstwem blagalismy rodzicow zeby sie rozwiedli bo malo co a by sie pozabijali.


    Szkoda ze z mojej strony to niewyglada tak latwo, jak dla osoby z boku...
    Wspolczuje ze mialas taka sytuacje w domu... <tuli>

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniucha ja mam bardzo podobny przepis ale zamiast masy budyniowej robi sie mase z maszy manny i tez biszkopty, owocki, galaretka :) ja taki torcik robiłam tydzien temu mezowi na urodzinki :)

    Ja testuje 3 maja, owulka gdzies za tydzien pewnie może z małym poślizgiem :)

    lenka123321 lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Wiola25 Autorytet
    Postów: 473 337

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 01:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniusia witaj :)

    km5s2n0alr7h8mz0.png200604293338.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marysia7812 wrote:
    doceniam ze starasz sie przekazac mi swoje doswiadczenie... dziekuje za nie.. Ty mialas to szczescie ze udalo ci sie z takiego zwiazku wyjsc... za duzo spraw mnie laczy zebym bez zadej konsekwencji z niego wyszla... wiem ze jak sie nic nie zmieni to nasze malrzenstwo nie przetrwa... macie racje zaczynam powarznie myslec nad wizyta do psychologa... czy ktoras wie czy potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego??

    Nie, z tego co kojarzę to nie trzeba.

    Co do testowania, to ja na długi czas odpadam - najpierw muszę wreszcie ten okres dostać, potem tarczyce ustabilizować, zdiagnozować się do końca i leczenie podjąć... Długa droga do testów niestety...

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronku kibicuje zebyś szybciutko uporała sie ze schorzeniami i zobaczyla na tescie II grube, czerwone krechy :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronku ja również 3mam kciuki, ciaża przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie.
    co do Tematu Marysi wybaczcie nie wypowiem się ponieważ radzić jest łatwo mówić co robić ale nie ja tam żyję nie wiem jak jest naprawdę nie znam drugiej strony i cieżko powiedzieć coś mądrego zwłaszcza jesli w gre wchodzi dziecko dlatego odcielam się od tej dyskusji.
    Kniucha dziękuję za przepis fajnie brzmi, chyba zrobię na swieta ;)
    Kwiatuszku a Ty kiedy testujesz??
    u mnie jakiś dziwny ten cykl fakt wczesniej nie mierzylam temp.
    ale nie miałam problemu z rozpoznaniem owulacji na 2-3 dni przed nią miałam śluz płodny 14-15dc ból owulacyjny, czasem 2-4 dni od owu mialam plamienie drobne.
    w tym cyklu zero plodnego śluzu :/ dziś 15dc sluz z domieszka krwi, nie wiele jej ale jest, nic nie rozumiem. może ktoś mi powie coś wiecej? czy ten cykl jest stracony??

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Wiola25 Autorytet
    Postów: 473 337

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) w przerwie pomiędzy sprzątaniem i gotowaniem zrobiłam test owu. Którys dzień z kolei. No i mam problem bo nie wiem czy jst pozytywny czy negatywny.. Może ktos zerknąc i powiedzieć co mysli?
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb6f2e721913c3df.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69c2d4a27d500931.html

    Dzieki :)

    km5s2n0alr7h8mz0.png200604293338.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marysia7812 wrote:
    doceniam ze starasz sie przekazac mi swoje doswiadczenie... dziekuje za nie.. Ty mialas to szczescie ze udalo ci sie z takiego zwiazku wyjsc... za duzo spraw mnie laczy zebym bez zadej konsekwencji z niego wyszla... wiem ze jak sie nic nie zmieni to nasze malrzenstwo nie przetrwa... macie racje zaczynam powarznie myslec nad wizyta do psychologa... czy ktoras wie czy potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego??
    no nie wlasnie... ja jestem z nim nadal,mowie o terazniejszym zwiazku
    chodzilo mi o to ze sama musisz wiedziec czy chcesz walczyc o to malzenstwo. u nas byl dramat wrecz ale stwierdzilam ze wybacze,ja jemu on mi. i nie zaluje decyzji. ale ja bylam pewna ze kocham tego czlowieka, chwilami nienawidzilam bo slowa ktore padaly byly ostre, ale wiedzialam mimo tego ze on mnie kocha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak dla mnie to jeszcze nie to. jutro zrob :)

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola25 wrote:
    Witam :) w przerwie pomiędzy sprzątaniem i gotowaniem zrobiłam test owu. Którys dzień z kolei. No i mam problem bo nie wiem czy jst pozytywny czy negatywny.. Może ktos zerknąc i powiedzieć co mysli?
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb6f2e721913c3df.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69c2d4a27d500931.html

    Dzieki :)
    Według mnie nie. Obie kreski muszą być tak samo wyraźne.

    Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa :)
    Na razie mam jeden problem z głowy - nie muszę brać nic na wywołanie okresu, bo w końcu przyszedł... Idę się gdzieś zwinąć w kłębek, bo coś czuje, że to będzie wyjątkowo bolesny okres...

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
‹‹ 34 35 36 37 38 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ