Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po wizycie. W dużym skrócie - jestem jeszcze przed owulacją, w prawym jajniku pęcherzyk 15mm. Więcej napiszę później, bo małżonek zaplanował miły wieczór Nawet świeczki ustawił
Tak jeszcze na szybko do Ciebie Elu. Jak najbardziej, na pewno podejście na luzie jest dobre, bo stres wpływa negatywnie na starania, ale jeśli mogę tak tylko z własnego doświadczenia. Ja już w 4cs miałam robione HSG i bardzo, ale to bardzo się cieszę, że tak szybko, bo prawy jajowód miałam niedrożny. Jakbym czekała z badaniami rok, tak jak to się mówi, to przez ten rok miałabym o połowę mniejsze szanse na zajście w ciążę.
Na razie uciekam, będę później -
Pragnąca, mąż raczej nie jest przekonany do takich obserwacji;).
Pola powodzenia;) i dziękuję za rady. Wiesz, to naprawdę dopiero początek więc jak na razie jestem dobrej myśli, że tego typu problemy nie pojawią się u nas. -
Dzień dobry
Asia, jeny ale to zleciało! Lada moment będziesz miała swój skarb w objęciach Życzę Ci szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu (bo całkiem bezbolesny raczej się chyba jeszcze nie zdarzył ). Daj znać, jak Twoje szczęście przyjdzie już na świat.
A teraz trochę dokładniej o mojej wczorajszej wizycie. Jeśli chodzi o plamienia w poprzednim cyklu to lekarz powiedział, że nie był to cykl naturalny i mogło się coś takiego wydarzyć, ale w badaniu nie widzi absolutnie nic niepokojącego. Podobno mam bardzo ładną szyjkę macicy Także nie był w stanie stwierdzić przyczyny. Jeśli zaś chodzi ogólnie o plamienia w poprzednich cyklach to mogą być one związane z wciąż nawracającymi zapaleniami pęcherza. Podobno nawet niewielki stan zapalny w okolicy macicy może wpływać na niestabilność endometrium. Także w najbliższym czasie zamierzam mocno zadbać o pęcherz i zobaczymy. Poza tym zapisał mi nazwy środków, które mogą wspomóc nawilżenie pochwy, a zastąpią żele intymne. Cytologia pobrana, piersi zbadane. Przy usg stwierdził, że mam bardzo ładne endometrium i dodał, że 6mm, na co ja zrobiłam wielkie oczy i spytałam "6mm to ładne?". Powiedział, że patrzy nie tylko na grubość samego endometrium, ale też na stosunek jego grubości do grubości mięśnia macicy. Podobno u mnie takie jest bardzo ładne i całkowicie gotowe do zagnieżdżenia Aha, no i jest prawidłowe - dwuwarstwowe, nawet sama widziałam to na monitorze . No i oczywiście, tak jak myślałam i wspomniałam już wczoraj jestem jeszcze przed owulacją. Owu będzie oczywiście z prawego jajnika (całe szczęście, że udrożnili jajowód). A jeśli chodzi o stymulację to powiedziałam mu co i jak i spytał co chcemy dalej robić. Poprosiłam go o receptę na clo i dupka na wypadek jakbym znalazła pracę, albo po prostu byśmy zdecydowali o wznowieniu stymulacji. Wypisał receptę bez daty, także jak się zdecydujemy to ją po prostu zrealizuję Wczorajszą wizytę postanowiłam wykorzystać w 100% i chyba po raz pierwszy wyszłam z gabinetu i nie przypomniało mi się już żadne pytanie. Ale siedziałam tam 40 minut Aha, no i w tym cyklu nie mam nic brać, nawet dupka (oczywiście poza inofolic'iem i wit. prenat.)Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Ale żeście się naprodukowały przez niedzielę
Dorotko - super wiadomości Oby tak dalej
Asiu - trzymam z całej siły
Polu - no to super wiadomości od lekarza przyniosłaś. Teraz tylko pozostaje się mocno postarać
A ja dziś też do lekarza idę. Trzeba w końcu iść na kontrole po zabiegu.
No i do pracy dziś wracam... Po prawie miesiącu nieobecności... Tak mi się nie chce
Miłego dnia dziewczynyJanuszkowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
No to Madzia, niezły szok dla organizmu Powroty po urlopie są straszne. Trzymam kciuki za dobre wieści od lekarza!
A mi się przypomniało jeszcze, że rozmawiałam z lekarzem na temat częstości współżycia i stwierdził, że chyba jednak nie ma sensu wprowadzać rygoru i skoro u nas nie jest problemem to, że kochalibyśmy się za rzadko, tylko częściej niż zalecał to może lepiej odpuścić i pozwolić, żeby to się działo spontanicznie. Męża to niezwykle ucieszyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 08:59
-
Nie no, Polu na razie jest ok. Wyspana jestem po tym długim L4, więc na razie nie jest źle. Ale za kilka dnie "zapas wyspania" się skończy i będzie gorzej
Ja też jestem zdania, że nie należy w sprawach serduszek jakiegoś rygoru nakładać. W żadną stronę. Serduszkowanie bo jest owulacja jest bez sensu, a ograniczanie się ma sens tylko wtedy gdy z nasieniem są problemy.
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Elka warto powalczyć z termometrem żeby poznać swój organizm. Mi na początku szło opornie , teraz to już nawyk i nawy niezła zabawa na wykresie.
Asiu trzymam kciuki za szybki poród, tak nawet ostatnio myślałam o Tobie, czy nadal jesteś w dwupaku
Pola nie pozostaje Wam z mężem nic innego jak nie próżnowac i brać się ostro do roboty
Madzia życzę miłego powrotu do pracy, chociaż pewnie będzie z tym ciężko. Oczywiście czekamy na relację po wizycie.Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Miszkaa, będę walczyć, na pewno;)
Dziewczyny, Wy macie tutaj zwykłe konta czy te premium? -
Polu - ja i tak wstawałam o 6 z mężem. Robiłam mu śniadanie, śniadanie do pracy a potem wracałam do łóżka i albo drzemałam, albo po prostu leżałam i np. tv oglądałam.
A ty się staraj mocno z mężem - tak ładnie na wątku się zrobiło, więc masz się nie wyłamywaćHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Elu - zwykłe. Premium nic praktycznie nie daje.
Dni po owu sama policzę, statystyka na podstawie poprzednich cykli jest niewiele warta, a ocena czy jesteś w ciąży tylko dodatkowo stresuje, nakręca i wprowadza w błąd. Nie warto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 09:32
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Marronek, aha:) Poczytałam trochę, pisało o jakichś detektorach czy czymś takim i się tak zastanawiałam
-
No jest detektor ciąży.
Działa on tak, że ty na wykresie zaznaczasz objaw np. ciężkie piersi. 47% dziewczyn co zaznaczyło taki objaw było w ciąży, więc dostajesz "punkt" za objaw. I tak zbierasz dziennie punkty.
Dodatkowo, jest też określenie ile masz procent szans na pozytywny test, tzn. jeśli jesteś w ciąży to test zrobiony w tym dniu może wyjść pozytywny na x%. A nie że masz x% na ciąże (to jest bardzo mylące).
A i w abonamencie premium masz kolorki, w zwykłym jest wszystko czarno-białe. I w wyszukiwarce wykresów możesz wybrać jakie chcesz zobaczyć (po laparoskopii, zakończone ciążą, poronieniem, w taki a takim wieku, tyle a tyle trwające), w zwykłym widzisz chyba 50 ostatnio dodanych wykresów.
Jak udostępnisz swój wykres po jego zakończeniu otrzymasz 20 punktów, jak Ci się 100 punktów uzbiera to masz premium gratis.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka