Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ada ja nic nie chce mówić ale kwiecien sie konczy a w czerwcu na pewno nic nie bedzie widac po ewentualnej ciąży
Dopiero zaczełaś cykl, który konczy się prawie za miesiąc wiec lada dzien i bedzie juz czerwiec. Nie to, ze namawiam już na starania bo to tylko Wasza decyzja ale wieeesz
arien, miszkaaa lubią tę wiadomość
-
Dorcia, ja wiemmm. czekamy już rok wiec te dwie @ to pryszcz no cóż pojęliśmy taką decyzję i będziemy sie tego trzymać. Chociaż ja czasami sie łamię, ale u mojego męża nie ma odwrotu- jak coś powie to powie koniec kropka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 22:25
-
No to myślicie tak jak ja że to najlepsze rozwiązanie i najbardziej bezpieczne
a ja teraz nie potrzebuję ryzyka muszę tylko szefowi o tym powiedzieć bo jakoś źle się z tym czuję że coś za plecami robię.
Ada ja czuję że będziecie mieć prezent z wakacji
A co do in vitro to byłam w weekend m.in. w Częstochowie i jestem mocno rozczarowana "całą otoczką". A więc Apel Jasnogórski mocno polityczny- długa przedmowa na temat gender i in vitro, że zasmuceni postawą prezydenta że to podpisał. Kurcze to chyba dobrze że małżeństwa tak walczą o dziecko że mocno tego pragną i wyczerpują wszystkie możliwości, jak można twierdzić że to marnowanie jajeczek plemników itd, przecież przy naturalnym stosunku też nie każdy plemnik dociera do mety. Bardzo mi się to podejście nie podobało. Kościół to kościół a polityka to polityka i wg mnie nie należy tego mieszać. I ogólnie we wszystkim nastawienie na kasę. A samo miejsce ma w sobie jakiś cud, gdyby tylko nie ta otoczka. Ale stwierdziłam że pojechałam tam się pomodlić a nie słuchać księży.
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb -
Pozatym , obecność tu na OF, dala mi do zrozumienia że zachodzenie w ciążę czasami nie jest tak łatwe wiec przyszykowana jestem na dłuższe starania. A nawet gdyby udałoby sie odrazu to nie chciałabym sie stresować ukrywaniem ciąży w pracy przed podpisaniem umowy, bo to nie wyszłoby na zdrowie ani mi ani groszkowi.
Sylwia, szkoda, że tak piękne miejsce zostało wykorzystane do celów politycznych, ale Ty byłaś tam w wyższym celu i to jest najważniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 23:10
-
Cześć dziewczyny.
Ja do kościoła od dawna nie chodzę. Częściowo przez księży, częściowo z innych powodów.
A sam kościół już dawno posunął się za daleko... Niestety w naszym kraju kościół i jego wpływy są silnie zakorzenione (pamiątka po komunizmie - państwo zabrania kościoła, to na złość państwu my go chcemy).
A ja zaczynam się martwić. Jajniki coraz mocniej bolą
A jeśli clo przyspieszyło owulację? Już kiedyś miałam naturalnie owulkę w 11 dc, ale żeby jeszcze wcześniej? Poczekamy do jutra i zobaczymy jak temperatura, no i dziś zrobię te testy owulacyjne. Najwyżej będzie kolejny cykl na straty...
Miłego dnia wam życzę.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
miszkaaa wrote:
Ewelina, weź na wizytę wyniki i wykresy, nowy gin bedzie miał pełny obraz.
Tak zrobię
Teraz w kościele więcej polityki jest niż mowy o Bogu, wierze i pomocy bliźnim. Ja też jestem za tym, by kościół i polityka się nie mieszały. Był czas, że nie chodziłam do kościoła, ale ostatnio poczułam potrzebę i teraz staram się być regularnie. Słucham czytań, ale kazania z reguły sobie odpuszczam. Jeśli zaczynają mówić o złocie w kościołach i jakie to ważne, żeby dawać na ofiarę to mnie krew zalewa Do kościoła chodzę się modlić a nie słuchać posiedzenia sejmu
Ada takie wyznaczanie terminów ma swoje dobre strony. Podjęliście wspólną decyzję kiedy zaczynacie i trzymacie się tego Naszym terminem był ślub, ale zdarzało się, że ja chciałam zacząć wcześniej to mąż nie chciał, a kiedy on zaproponował może jednak przed ślubem?" to wtedy ja nie chciałam
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Temat religii i polityki to temat rzeka. Mozna gadac i gadac i konca nie bedzie. Ale faktycznie wszechobecnie sa łączone ze soba a na dobre to nam nie wychodzi niestety.
Marronku nieatety clo przyspiesza owulke ale bede trzymala kciuki zeby Twoj cykl nie poszedl na straty.
A ja siedze w kolejce do laboratorium, kilka osob przede mna a czynne do 10. Niby karteczka jest ze w ciazy poza kolejka ale kto mi uwierzy ze powinnam wejsc z marszu
-
Dorotko a masz kartę ciąży? To pokaż im. Wtedy nie będą mieli wątpliwości. Ciąży nie liczy się tylko od momentu pojawienia się wielkiego brzucha
Nie zauważyłam, ze już po 10. I jak zdążyłaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 10:12
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Zdążyłam. Mam karte ciazy i wziełam ja ze soba ale nie chce im jej pokazywac bo na pierwszej stronie jest moje nazwisko imie i pesel to nie musza tego znac jakbym sie zle czuła to bym wykorzystała mozliwosc wejscia ale grzecznie poczekałam
Edit
A te niektóre stare lampucery, które pobieraja krew powinni dawno wy**bać bo juz nie nadają sie do tej roboty i nie potrafią robić tego delikatnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 10:28
-
Madzia, no tak, trzeba pogadac. Ploty ważniejsze niz pacjenci... ehh przykre to strasznie. Ja kiedys się patrzyłam a teraz tez juz głowe odwracam
Ada wlaśnie wczoraj do meza mówiłam, że jak się dowiedzieliśmy to leciał 4 tydzień a juz leci 16! Szalenstwo jakieś...
-
Mi przy pobieraniu też ostatnio narobiły bałaganu. Siniak wielkości piłki bejsbolowej i przez tydzień nie mogłam ręką ruszyć. Pełno ludzi w laboratorium, 4 babki które pobierały krew i wszystko szybko szło. Za szybko i nie uważały co robią. Po prostu masówka Było nawet kilkutygodniowe maleństwo, aż żal było patrzeć jak je męczą, bo we dwie nie mogły sobie poradzić
Dorotko faktycznie Twój suwaczek pędzi, jeszcze trochę i maleństwo będziesz trzymać w ramionach
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Kurcze, złapałam jakąś infekcję i byłam przed chwilą u ogólnego i powiedział, że w tym miesiącu mamy się nie starać o dziecko
stwierdził, że to mogłoby zaszkodzić dziecku. Co mam zrobić? Nie chcę szkodzić maleństwu już na samym starcie, a z drugiej strony nie chcę czekać kolejnego miesiąca. Jestem przed owulką
"Życie ma tyle samo wad ile zalet."
