Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
W tym cyklu zaskoczyła mnie w 31 dc akurat w dzień po odstawieniu duphastonu, który brałam na wywołanie @. Chciałam zapobiec kolejnemu tasiemcowi. A tu niespodzianka
W 8dpo zbadałam progesteron i wynik nie jest rewelacyjny: 8,53, ale wiem, że owulka była Moja pierwsza 
nie wiem jak będzie w następnym cyklu, bo to mogła być jedna owulka raz na ruski rok. Tak jak u zdrowych kobiet raz lub dwa razy w roku może zdarzyć się cykl bezowulacyjny, tak u PCOSowiczek raz na jakiś czas może zdarzyć się owulacyjny.
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
No własnie nie mam jeszcze żadnego leczenia
Poszłam do gina z wynikami, a gin nie komentując ich skierował mnie do endokrynologa. Nie powiedział ani słowa o wynikach, a skoro mam iść do endo to znaczy, że z hormonami tarczycy mam coś nie tak w piątek mam wizytę, na którą czekałam prawie miesiąc. I głównie dlatego zaczęłam działać na własną rękę Miałam siedzieć bezczynnie miesiąc i czekać? Należę do osób bardzo niecierpliwych. Nie wiele mogłam zrobić, bo żadnych leków bez konsultacji z lekarzem nie chcę brać, mogą narobić więcej bałaganu niż pożytku. Zmiana diety i niepokalanek to jedyne co mi przyszło do głowy i chyba działa
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Mundek wrote:czy stosowałyście cos innego co możecie polecic na poprawe śluzu bo ja wiesiołka juz 3 miesiac ale jakos bez szału nawet wydaje sie w tym miesiącu gorzej
Ja w tym cyklu stosowałam syrop guajazyl . Miałam problem ze śluzem, po wiesiołku czułam wilgoć w środku ale miałam wrażenie zbicia syrop rozrzedza wydzielinę na co pozytywnie wpływa na śluz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2015, 13:37
Mundek lubi tę wiadomość
Jakub
-
ja jem siemie lniane na śluz i efekty widziałam po jakiś 6 mc dopiero ale teraz faktycznie są. i podobno tak to jest ze trzeba czasu na efekty.
a co do leczenia PCO to oprócz metforminy i leków na wywołanie owulacji to jakoś specjalnie innych metod nie ma....
-
mundek, ne pamiętam, ale chyba 2tab x3 dziennie. na opakowaniu jest napisane, albo w necie ulotkę może znajdziesz. Ja brałam mniej niż na opakowaniu. I to bierze się do owulacji! po wiesiołek może wywoływać mikroskucze macicy więc po owu jest niewskazany
-
littleladybird wrote:No własnie nie mam jeszcze żadnego leczenia Poszłam do gina z wynikami, a gin nie komentując ich skierował mnie do endokrynologa. Nie powiedział ani słowa o wynikach, a skoro mam iść do endo to znaczy, że z hormonami tarczycy mam coś nie tak w piątek mam wizytę, na którą czekałam prawie miesiąc. I głównie dlatego zaczęłam działać na własną rękę Miałam siedzieć bezczynnie miesiąc i czekać? Należę do osób bardzo niecierpliwych. Nie wiele mogłam zrobić, bo żadnych leków bez konsultacji z lekarzem nie chcę brać, mogą narobić więcej bałaganu niż pożytku. Zmiana diety i niepokalanek to jedyne co mi przyszło do głowy i chyba działa
dokładnie to czekanie najgorsze. Jeszcze lekarz jak widział wyniki nawet gin to mógł je jakoś skomentować
Nasz synuś
cykl starań -
Hej dziewczyny nie wiem o co chodzi w tym miesiącu pojawiło się podejrzenie u mnie PCO okres się spóźnia wiec zrobiłam dziś test a tam II mega krechy obie mocne w razie co zrobię betę ale czy to możliwe ??!!
czekolada, littleladybird, miszkaaa, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość
Nasz synuś
cykl starań
