Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No widzicie jak to jest! Jest okres to źle a jak nie ma to czasami jeszcze gorzej znam ten problem z autopsji! Maskotka mam nadzieje że szybko rozwiążesz swój problem.
Mi ovu zaznaczyło owulacje ale mysle ze była jednak jeden dwa dni wcześniej - pozostaje czekać... Mi się jakos nie spieszy ale mąż się codziennie dopytuje kiedy będziemy mogli testować zaangażował się chłopak -
Kamila - to się ciesz, że taki kochany mąż
A ja się melduje z pustego mieszkania - mąż musiał w delegację do Budapesztu pojechać (awaria sprzętu), a psa do teściowej odwiózł (ja bym średnio mogła na godzinne spacery z nim iść). I tym oto sposobem kilka najbliższych dni spędzę samaHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Dostałam leki na wywołanie miesiączki. Mam brać przez 3 dni i znowu do gina. Będziemy w końcu coś działać. Z tego wszystkiego musiałam się piwka napić, bo dopadł mnie dół. Za jakie grzechy się nie udaje?Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Adi, wiem. Dopadł mnie chyba chwilowy kryzys. W życiu bym się nie spodziewała, że po porodzie mi się tak wszystko pokićka w organizmie.
Stresujące są te starania. Jeszcze na początku podchodziłam na luzie, ale zaczynam myśleć, że gdzieś jest jakiś poważniejszy problem.Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Adi, mój robił badanie miesiąc temu. I wszystko jest ok. A z pierwszym dzieckiem przez dwa cykle brałam leki na owu i się nie udało. I zaszłam w ciążę za trzecim razem na naturalnym cyklu..
A teraz byłam 6 miesięcytma lekach i dupa. Piękna owu i nic.Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Cześć dziewczyny.
Kamila - u mnie bez zmian. Leżę i staram się nie myśleć o tym wszystkim, tylko cierpliwie czekać do poniedziałku. To trudne, zwłaszcza że mnie nawet w snach czarne scenariusze dopadają, ale w chwili załamania spoglądam na zdjęcie z USG i chcę wierzyć, że to maleństwo zostanie z nami na zawsze.
A i mąż mi w nocy wrócił Ale niestety do pracy musiał pojechać ;( No nic, najważniejsze że jest kilka a nie kilkaset kilometrów stąd.
Pozostałe dziewczyny - meldować się.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Ja też się melduję okres dalej jest dziwny... Nie taki mocny jak zawsze, ale jest... Mój mąż nie może się doczekać, aż się skończy i będziemy działać bez leków...
Marronek dobrze, że już masz męża przy sobie a nie tyle kilometrów od domu
maskotkaa nie denerwuj się, wiem doskonale jakie to frustrujące, ale bądź silna dla swojego SynkaStarania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc -
Ja też się melduje. Chwilowo kiepski humor mi przeszedł. Czekam cierpliwie do okresu i do następnej wizyty.
Lottie, staram się. Ale nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała żeby ten mój prawie dwulatek doczekał się rodzeństwa. Tak jak tu dziewczyny wcześniej pisały. Nie można mieć chyba wszystkiego od razu. Natura znowu każe czekać. Tylko dziwne że instynkt macierzyński jest nadal bardzo silny.
A Wy jak tam dzień spędzacie?
Magda, na pewno w poniedziałek usłyszysz serduszko. Wierzę, że ten cud z Wami zostanie. Ty też musisz mocno wierzyć w Fasolke ☺Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
A ja walczę z sennością... Tak senna nie byłam nigdy. Spałabym wszędzie i o każdej porze. To dziwne, bo przesypiam 8-9 godzin. Czekam na 16:00 i lecę do domu spać. A tak wszystko dobrze. W czwartek pierwsza wizyta u lekarza, ale nie nastawiam się na bicie serduszka bo u mnie to zbyt wcześnie, choć nie ukrywam ucieszyłabym się
Marronek na bank tym razem usłyszysz bicie Oczywiście musisz nam zameldować jakie to uczucie32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05