Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Meginka wrote:No właśnie chciałam o to spytać czy da się wytrzymać na razie mam nadzieję na ten cykl a potem się zobaczy:) akurat dzisiaj @ żegnam więc zaczynamy działać
Ja też miałam HSG, boli ale da się wytrzymać. Zabieg jest w szpitalu, trwa w sumie do 5 minut, ale wcześniej badania, jakieś zastrzyki więc przed badaniem rano trzeba już być na oddziale. Tak było u mnie.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Meginka wrote:No właśnie chciałam o to spytać czy da się wytrzymać na razie mam nadzieję na ten cykl a potem się zobaczy:) akurat dzisiaj @ żegnam więc zaczynamy działać
Rano stawiłam się na oddział badania zrobili, dostałam "głupiego jasia" i zabieg a potem poszłam spać i ok 18 wypuścili mnie do domu
Nie powiem że jest to przyjemy zabieg ale do wytrzymania i rzeczywiście trwa krótko U mnie okazał sie lekko przytkany lewy jajowód i jak go "przepychało" to pojawił sie ból podbrzusza jak na poczatku @Cykl starań
-
Nie wiem jak u reszty, ale u mnie spokój - czekam na wizytę u lekarza i na kolejny transfer.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
melduje że oczywiście głupia skuszona pięknym wykresem susiłam się na test i oczywiście 1 krecha żadnych cieni a dziś tempka pięknie pierdolnęła w dół. Chyba mogę dodać mój wykres na tablicę pt. ,,porażka roku''
Własnie do mnie dotarło że laparo jest nie unikniona więc zaraz po sesji na poczatek wakacji szpital:( zajebiście -
Srebrzysta, bardzo mi przykro. Oby przyszły cykl był owocny
Dzięki Kamila. Jutro albo w środę wybieram się do gina. Pewnie jeszcze serduszka nie będzie widać i słychać, ale przynajmniej pęcherzyk zobaczę i może zarodek A Ty kiedy byłaś na pierwszej wizycie? W którym tygodniu?Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*]