X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Lottie Przyjaciółka
    Postów: 175 34

    Wysłany: 2 maja 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek niby możemy, ale mnie to już się nawet nie chce :/

    Starania od maja 2013

    Aniołki
    13.11.2015 - [*] 7 tc
    22.01.2016 - [*] 11 tc
  • sandri_1 Autorytet
    Postów: 762 295

    Wysłany: 3 maja 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Co tam? U mnie dzis 32dzien cyklu. Pobolewa mnie jajnik prawy. Dziwne bo nigdy tak nie mialam. Robilam dzis test. Negatyw. Ale moze jeszcze za szybko bo cykle mam 33-34 dniowe. O za tym robilam test z allegro za 1zl.

    w4sqs65ge24sefoo.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 4 maja 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandri a ile dni po owulacji? ja to niewiem za bardzo ale wydaje mi sie że już by coś wyszło.Ja póki co uciezyłam się z pozytywnego testu owulacyjnego jak dobrze że je kupiłam bo myslałam że nigdy nie zobacze tych dwóch kreseczek hahhaa:)

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 4 maja 2016, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A reszta dziewczyn jak tam po weekendzie?meldujcie się:)

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Baranek Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 4 maja 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Jestem załamana... 9 dc a ja dalej krwawię... A jutro mam monitoring, zobaczyć czy coś rośnie i jak ja pójdę :( Tzn pójde bo mnie martwi to krwawienie ale chyba z badania dowcipnego nici... Już sama nie wiem...

    <3 Cykl starań
    nsfi92ck7vfq84vf.png
  • tuonela Autorytet
    Postów: 1168 320

    Wysłany: 4 maja 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siema po weekendzie moj był stosunkowo udany:D

    Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
    21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)

    04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
    10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
    14.02.2021 kolejna procedura
    03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
    ❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
    26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
    08.12.2022 5 transfer
    6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
    30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje...
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 5 maja 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też nie tak najgorzej. Przygotowuje się do zawodów, więc męczę się na bieżni i w terenie, ledwo chodzę ale mam jakieś takie poczucie samospełnienia.
    Po zawodach mam wizytę kontrolną u gin.
    No i czekam na wredną @, która uparcie nie chce przyjść. Najpewniej objawi się w dniu zawodów.

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 5 maja 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie do kitu. Na zakończenie długiego weekendu wrzątek sobie na stopę wylałam - rozległe poparzenia 2 stopnia :/ I znowu w domu na L4 bo stopy obciążać nie mogę. A i odebrałam wyniki tarczycy (jutro mam wizytę u endo) - wyniki w porównaniu z ostatnimi dużo gorsze... Eh, chyba jestem skazana na wieczne porażki.


    Baranek - jak po wizycie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 21:05

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 6 maja 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek rzeczywiście pechowa seria:)ale może po niej nadejdzie seria szczęścia ;)
    Samara to trzymamy kciuki za zawody i żeby @ przyszła przed albo dopiero po!

    Ja dziś 20 dc i od owu raz na jakis czas kłuje prawy jajnik, boli mnie brzuch a właściwie bardziej krzyż na dole troche jak na @ troche jakby mnie przewiało i nie cały czas tylko tak napadowo i przechodzi. Madziu miałaś tak kiedyś ?

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 6 maja 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    Ja dziś 20 dc i od owu raz na jakis czas kłuje prawy jajnik, boli mnie brzuch a właściwie bardziej krzyż na dole troche jak na @ troche jakby mnie przewiało i nie cały czas tylko tak napadowo i przechodzi. Madziu miałaś tak kiedyś ?

    Ja miałam takie objawy we wczesnej ciąży, lub zawsze mam takie na @.

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 6 maja 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Je też mam podobne objawy przy każdej @.
    Na bóle krzyża pomagają mi ciepłe okłady albo poduszka elektryczna.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Meginka Autorytet
    Postów: 1335 1402

    Wysłany: 6 maja 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) ja też jestem Staraczką '89 :) przyłączę się do was:) moja @ właśnie się pakuje i odjeżdża, mam nadzieję, że na dłużej:) także działamy:) staramy się już ok pół roku i teraz biorę Clo i luteinę I zobaczymy co z tego wyjdzie:)

    2013💙👶
    2017 cb
    2018❤👶
    2022 cb
    04.02 ⏸
    24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
    17.03 kolejna wizyta
    preg.png
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 6 maja 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia pewnie mnie pamiętasz. Dawno nie było mnie na forum, ale dojrzałam do decyzji o in vitro i mam do Ciebie parę pytań, bo nie bardzo mam się kogo poradzić. Oczywiście in vitro będziemy płacić z własnej kieszeni i lekarz powiedział mi że to koszt ok. 8 tys. bo na leki niezależnie od programu należy mi się refundacja. I stąd moje pytanie. Może się orientujesz jak to jest z tymi lekami, bo mi się wydawało, że nawet w programie rządowym płacę za nie sama. No i czy wiesz ile kosztuje in vitro u Ciebie w mieście. Jakoś mało mi się to wydaje, a nie chcę żeby nam kasy zabrakło. I mam jeszcze pytanie. Czy zawsze przed każdą procedurą musi być jakiś czas z tabletkami anty na wyciszenie? Przepraszam jeśli zawracam Ci głowę, ale dopiero wdrażam się w temat in vitro, a jak byłam ostatnio u gin to mi połowa pytań uleciała.

  • Baranek Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 6 maja 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :) Wczoraj na wizycie lekarz dopatrzył sie 10 mm pęcherzyka na lewym jajniku. Powiedział że szłau nie ma ale liczy na to że urośnie :) I ja tez na to licze :) Dziś przestałam w końcu plamic wiec może jakis miły wieczór z mężem spędzę :D

    Meginka witamy! :)

    Meginka lubi tę wiadomość

    <3 Cykl starań
    nsfi92ck7vfq84vf.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 6 maja 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolu - pewnie, że Cię pamiętam :) I w żadnym razie nie zawracasz głowy - pytaj śmiało o co chcesz, tu czy na priv :)
    Jeśli chodzi o leki to ja w programie musiałam za nie płacić sama (a te tanie nie były). Z większością leków jest tak, że część jest refundowana a część nie, wiec może jest jakaś grupa leków do in-vitro która jest refundowana. A jakie leki będziesz przyjmować, wiesz czy jeszcze nie?
    Co do tabletek anty to zależy jaki protokół będziesz miała. Są różne, mega krótkie, krótkie, długie. Lekarz na rozmowie z tobą powinien ustalić który protokół będzie obowiązywał.
    A co do kosztów samego in-vitro, to myślę że to zależy od kliniki. A podliczyć to ciężko, bo Ci nikt nie podaje kwoty łącznej tylko osobno - za wizyty, za badania (przy stymulacji musisz kontrolować poziom hormonów więc często masz krew pobieraną), za punkcję (chyba najdroższa z tego wszystkiego), za transfer, za mrożenie i przechowywanie zarodków, za pobranie nasienia od męża, no i jeszcze koszty leków. Czasami są też pakiety (teraz patrze że u mnie w Gyn jest pakiet 2+1 - pierwsze dwa podejścia kosztują 14 tys, a trzecie jak poprzednie się nie udadzą to 7 tyś).
    Na waszym miejscu bym kasy więcej przygotowała. Różnie niestety to może być, nie wiadomo ile prób będzie. Ale mam wielką nadzieję, i życzę Ci z całego serca, aby udało się wam za pierwszym podejściem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2016, 20:42

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 6 maja 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję bardzo za informacje :) Jeszcze dokładnie nic nie wiem, bo jak na złość mi się polip przypałętał i najpierw muszę się go pozbyć także u mnie to jeszcze trochę potrwa zanim in vitro, ale już powoli się orientuję co i jak :) Głównie chodzi mi o pieniądze, bo nie chcę żeby się okazało, że nagle nam zabraknie. Liczymy się z tym, że trzeba przygotować więcej niż 8 tys. Pytałam lekarza 2 razy jaki jest mniej więcej łączny koszt in vitro to powiedział właśnie, że 8 tys. Jak już się pozbędę tego wstrętnego polipa to wtedy pogadam dokładnie z lekarzem co i jak, bo na razie powiedział, że ze względu na niego i tak in vitro nie ma sensu.

  • Meginka Autorytet
    Postów: 1335 1402

    Wysłany: 6 maja 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranku na pewno pęcherzyk jeszcze urośnie:) ja byłam na monitoringu ostatnio i rosną ładnie po clo I pękają ale efektów nie widać:/ tak się zastanawiam czy po cesarce nie porobiły mi się jakieś zrosty czy coś...

    2013💙👶
    2017 cb
    2018❤👶
    2022 cb
    04.02 ⏸
    24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
    17.03 kolejna wizyta
    preg.png
  • Baranek Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meginko a drożność jajowodów miałaś robioną?

    W poniedziałek idę podglądnąć znów dziada :D

    <3 Cykl starań
    nsfi92ck7vfq84vf.png
  • Meginka Autorytet
    Postów: 1335 1402

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie miałam i myślę że jak się nie uda to niedługo mnie to czeka... A powiedzcie mi takie badanie się robi w szpitalu czy normalnie u ginekologa? Bo nawet nie wiem:)

    2013💙👶
    2017 cb
    2018❤👶
    2022 cb
    04.02 ⏸
    24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
    17.03 kolejna wizyta
    preg.png
  • Baranek Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 7 maja 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam robione w szpitalu po prostu po zakończeniu @ pani doktor kazała mi sie zgłosić na odział :) Ale wiem że niektóre dziewczyny polowały na wolny termin :) Polecam zrobić do przeżycia jest :D

    <3 Cykl starań
    nsfi92ck7vfq84vf.png
‹‹ 736 737 738 739 740 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ