Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z doświadczenia wiem, ze przerwa niczego nie zmienia. I tak ciągle ma się ta myśl w głowie.
    Kwestia sprawiedliwości to temat rzeka i nie warto go podejmować, bo i tak prowadzi tylko do jednego wniosku - że coś takiego jak sprawiedliwość nie istnieje.

    Warto konsultować się z lekarzem, ale też czasem warto podążać za intuicją. Jeżeli więc Lottie czujesz, że chcesz wypróbować ten sposób - to próbuj. Później będziesz sobie pluła w twarz, że a może....

    Każdy podejmuje własne decyzje, nie uniknie się podejmowania tych głupich. Pocieszające jest tylko to, ze z tych głupich decyzji wyciągamy lekcje na przyszłość.

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lottie, ja bym na Twoim miejscu próbowała. Ostatnio też bez wiedzy lekarza brałam lek na stymulacje owulacji i zaszłam w ciążę. Inna bajka jest taka, że ją straciłam mimo że brałam ogromne ilości luteiny.
    Próbuj. O marzenia trzeba walczyć.

    Jak się dziewczyny źle czujecie po Clo to poproscie lekarzatm zmianę leków. Ja od samego początku biorę Femarę na stymulacje i nic mi nie jest. Zero skutków ubocznych i zero kiepskiego samopoczucia. Teraz na wizycie dostałam od gina zapas leków na 9 miesięcy. Już nawet zrealizowałam receptę i mam nadzieję, że nie będę musiała brać kolejnej.

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepsze jest to, że wtedy jak brałam leki bez wiedzy lekarza to nawet nie poszłam na monitoring, ani nie dostałam pregnylu i samo zaskoczyło.

    Wcześniej co miesiąc kłuli mi tyłek.

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co tu tak cicho?

    Sama, kiedy testujesz?

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć u mnie nic nowego a może właśnie jakiś przełom,byłam na USG piersi ginekolog mnie skierował profilaktycznie, okazało się ze mam torbiele ze zwapieneniami oraz wiele drobnych skupisk ognisk płynowych :(

    niby nic złego bo to łagodne zmiany, ale takie zmiany się pojawiaja przy zaburzeniach hormonalnych estrogenu, progesterony, i prolaktyny, niby miałam badane ale dawno i cos się zmieniło moze to moj klucz do sukcesu zostania mamą? musze isc do lekarza po skierowanie na te hormony!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 12:17

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maskotkaa - Nie testuję, dzis temperatura spadła, jutro spadnie bardziej i będzie @.
    Czułam, że tak będzie więc bez histerii, tylko taki delikatny żal.
    Dziś idę zrealizować recepty na kolejny cykl. To chyba będzie już mój ostatni. Mam już chyba dość i pogodziłam się z porażką.

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara, a u Ciebie jest problem tylko z owulacja?

    Ja bym na Twoim miejscu sobie i tak dała szansę. Skoro raz już zaszłaś w ciążę to i tym razem pewnie zaskoczy. Może jeszcze na kilka cykli znajdziesz siłę?

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie ze mną i z mężem wszystko jest ok. Jakie badania bym nie robiła jestem w prawidłowych widełkach. Tylko tyle, że owulacja jest dosyć późno, bo nawet w 25 dc. Dlatego biorę leki na wspomaganie, żebym zaskoczyła szybciej.
    Zrealizowałam recepte na dwa Clo, więc pewnie ten i następny cykl przepękam. Zobaczymy jak to będzie, ale niczego już sobie nie obiecuję.

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;) Dołączam się do wątku bo jak zauważyłam to rocznik 89 ;)

    Mam pytanie czy któraś z Was leczy się na tarczycę a dokładnie na niedoczynność z hashimoto ? Czy też przy tym macie takie problemy z zajściem w ciąże? ;(

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, ja mam niedoczynność tarczycy i hashimoto. Biorę cały czas letrox 75. I mam synka. A długo się już starasz?

    Samara, a Twoje endometrium nie cierpi przez clo?

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 2 miesięcy biorę Letrox- najpierw dawka 75 a od paru tygodni na zmiane 100 i 125. Dowiedziałam się o tarczycy jak robiłam badania. A staramy się już 10 miesięcy... Zastanawiam się ile to jeszcze potrwa ;/

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie masz wyniki badań?
    Letrox bardzo ładnie zbija tsh. A masz w ogóle owulacje? Od tego trzeba zacząć.

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyniki badań były wysokie. TSH 15 z hakiem i 10 z hakiem, po 6 tygodniach zażywania letrox 75 zbiło się do 9 z hakiem a w październiku zobaczymy jak będzie.. Tak mam owulacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 22:49

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Dawno nie pisałam, ale też i nie było o czym. Ale co jakiś czas zaglądam i patrzę co u was.

    nadziejaaaaa wrote:
    Mam pytanie czy któraś z Was leczy się na tarczycę a dokładnie na niedoczynność z hashimoto ? Czy też przy tym macie takie problemy z zajściem w ciąże? ;(
    Ja leczę od ponad 2 lat. Biorę Euthyrox 75 i staram się przestrzegać ścisłej diety.
    Też mam spore problemy z zajściem w ciąże (ponad 3 lata starań), ale nie tylko z powodu Hashi.
    Ft3 i ft4 też badasz, czy samo TSH?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam wszystkie badanie : TSH, Ft3,FT4, anty-TG, anty-TPO,P/c. p. receptorom TSH (TRAb),testosteron, prolaktyna, progesteron, dhea. Zastanawiam się ile to jeszcze potrwa... Tracę nadzieję czy w ogóle..

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy takim wysokim tsh to raczej ciężko Ci będzie zajść w ciążę. Mówi się, że najlepsze tsh do zachodzenia w ciążę to jest w granicach 1, ale kobiety i z większym tsh zachodzą.

    Na pewno na Twoim miejscu poszłam bym na monitoring owulacji. Zobaczy czy ją w ogóle masz. Ja jak się starałam o pierwszą ciążę to bym się mogła zabzykać na śmierć a i tak bym nie zaszła, bo nie miałam owu. Od moment diagnozy i wdrożenia leków po 6 miesiąch byłam już w ciąży.

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejaaaaa wrote:
    Robiłam wszystkie badanie : TSH, Ft3,FT4, anty-TG, anty-TPO,P/c. p. receptorom TSH (TRAb),testosteron, prolaktyna, progesteron, dhea. Zastanawiam się ile to jeszcze potrwa... Tracę nadzieję czy w ogóle..

    A jaki masz stosunek FT3 do FT4?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    A jaki masz stosunek FT3 do FT4?


    Nie powiem Ci dokładnie bo wszystkie wyniki mam u Pani endokrynolog.

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejaaaaa wrote:
    Nie powiem Ci dokładnie bo wszystkie wyniki mam u Pani endokrynolog.

    Od razu zaznaczam, że nie znam twojej lekarki i nie chce podważać jej kompetencji ani nic. Ale z doświadczenia wiem, że dużo lekarzy skupia się tylko na TSH ignorując totalnie ft4 i ft3, a tym samym ich konwersję.
    Stosujesz też jakąś dietę? Suplementację? Czy tylko leki?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maskotkaa wrote:
    Samara, a Twoje endometrium nie cierpi przez clo?

    Nie, na szczęście zawsze jest powyżej 10mm

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

‹‹ 748 749 750 751 752 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ