Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A dokladnie do jakiego lekarza u nas wina meza wiec lipa ja sie nad invicta zastanawialamStarania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje... -
nick nieaktualny
-
Teście są zbyt wierzący i przeciwni on vitro I choćby mieli nie poŻycza na ten cel...veritaserum wrote:Ech dziewczyny jestem podłamana.
Kolejny cykl bez szans. Byłam wczoraj na monitoringu w 11 dniu cyklu i zero, nic ani pęcherzyka ani ciałka żółtego nic. Co robić? Ginekolog kazał mi jeszcze zrobić krzywą cukrową i insulinową żeby wykluczyć insulinoopornośc bo mówi że to może być nietypowe PCOS...Sama nie wiem. LH i FSH mam ok, SHGB, testosteron mam ok, jajników policystycznych nie mam. Czy to jest możliwe? Jakie mogą być jeszcze przyczyny braku owulacji? Jakie jeszcze badania mogłabym zrobić? Bo tak naprawdę wszystko jest w porządku z wynikami, tylko progesteronu strasznie mało ale to logiczne skoro owu nie ma.
Z racji że jest to trzeci cykl bez owu monitorowany, mam przyjść z wynikami z krzywej i jak będzie okej to zaczynamy stymulacje clo.
Ogólnie z mężem rozmawiałam i dajemy sobie jeszcze na spokojnie pod okiem gina z 10 miesięcy. jak się nie uda pomyślimy o klinice niepłodności i in vitro.
Dariaaa to smutne ale nie łam się!! Wiem, że łatwo mi pisać skoro już 5 lat walczycie... A jakoś pieniążki od rodziców nie da się pożyczyć na in vitro? Wiem,że to słabe ale czasami warto wstyd schować do kieszeni skoro tak bardzo tego pragniesz.
Dla zakręconej sto lat
2.06.2019
mama Marysi nasz cud :*
-
veritaserum wrote:Ech dziewczyny jestem podłamana.
Kolejny cykl bez szans. Byłam wczoraj na monitoringu w 11 dniu cyklu i zero, nic ani pęcherzyka ani ciałka żółtego nic. Co robić? Ginekolog kazał mi jeszcze zrobić krzywą cukrową i insulinową żeby wykluczyć insulinoopornośc bo mówi że to może być nietypowe PCOS...Sama nie wiem. LH i FSH mam ok, SHGB, testosteron mam ok, jajników policystycznych nie mam. Czy to jest możliwe? Jakie mogą być jeszcze przyczyny braku owulacji? Jakie jeszcze badania mogłabym zrobić? Bo tak naprawdę wszystko jest w porządku z wynikami, tylko progesteronu strasznie mało ale to logiczne skoro owu nie ma.
Z racji że jest to trzeci cykl bez owu monitorowany, mam przyjść z wynikami z krzywej i jak będzie okej to zaczynamy stymulacje clo.
Ogólnie z mężem rozmawiałam i dajemy sobie jeszcze na spokojnie pod okiem gina z 10 miesięcy. jak się nie uda pomyślimy o klinice niepłodności i in vitro.
Dariaaa to smutne ale nie łam się!! Wiem, że łatwo mi pisać skoro już 5 lat walczycie... A jakoś pieniążki od rodziców nie da się pożyczyć na in vitro? Wiem,że to słabe ale czasami warto wstyd schować do kieszeni skoro tak bardzo tego pragniesz.
Dla zakręconej sto lat
Hej, a miałaś badaną prolaktynę? Pewnie tak, skoro chcą już przechodzić do stymulacji, ale warto zapytać Jak się okazuje u mnie problemem była właśnie hiperprolaktynemia czynnościowa przez którą nie miałam w ogóle owulacji. Mogłam robić testy LH trzy razy dziennie, a owulki ani widu ani słychu. Prolaktyna potrafi obniżyć poziom progesteronu, przez co nie ma owulacji. Ja szukałam przyczyny przez 1,5 roku i dopiero ostatni lekarz kazał mi zrobić prolaktynę w obciążeniu, wyszła o wieeele za duża, więc wręczył mi receptę na bromergon. I o dziwo w następnym cyklu miałam już owulację jak w mordę strzelił! pasek na teście tak różowy, że nie pozostawiał wątpliwości co do owulacji
-
Hej, dołączam i ja do Was!
Jestem z maja, staramy się od 7 miesięcy - na razie bez sukcesu.
Przez bolesne miesiączki brałam przez kilka lat tabletki antykoncepcyjne, ale po ich odstawieniu @ przyszła bez problemów a i cykl książkowy - 28 dni.
Niestety, pojawiły się problemy z niepękającym pęcherzykiem, a teraz nie do końca jestem pewna, czy w lewym jajniku jest owulacja...
Ostatni cykl był dziwny, pęcherzyk rósł idealnie, na pewno pękł, ale się niestety nie udało. Kilka dni przed przyjściem @ miałam dziwne bóle brzucha, po czym na 2 dni przed się wyciszyły. ZAWSZE miałam bardzo bolesne miesiączki (przy ekstremum kończyło się na zastrzykach przeciwbólowych i rozkurczowych), a tu @ przyszła a ból prawie nieodczuwalny...
Nie wiem o co chodzi
Aktualnie czekam na decyzję mojej doktor, jakie kolejne kroki podejmiemy
-
Cześć dziewczyny,
staramy się o dziecko około pół roku,
z jednej strony wiem, że potrzeba czasu i trochę szczęścia ale zaczynam obawiać się, że coś ze mna/ z nami nie tak.
Kupiłam testy owulacyjne, co prawda te z allegro. Cały czas dwie kreski, z tym że jedna jaśniejsza więc owulacji nie ma. Od terminu owulacji który wyliczyłam na podstawie wcześniejszych cykli bardzo bolą mnie piersi.
Czytałam na forach że może być to objaw owulacji. Jeżeli patrząc na testy które robiłam owulacji nie było. Czułam w te dni jajniki, bóle podbrzusza, normalne objawy owulacji.
Proszę o poradę, czy któraś z Was była w podobnej sytuacji ?
pozdrawiam, -
może owulacja była a testy są wadliwe? wystarczy że wypiłas za dużo płynów przed zrobieniem testu i mocz był za bardzo rozwodniony to też wpływa na wyniki, zaleca sie chyba 3h nie pić przed zrobieniem testu ale pewnoscvi nie mam...Dominika_89 wrote:Cześć dziewczyny,
staramy się o dziecko około pół roku,
z jednej strony wiem, że potrzeba czasu i trochę szczęścia ale zaczynam obawiać się, że coś ze mna/ z nami nie tak.
Kupiłam testy owulacyjne, co prawda te z allegro. Cały czas dwie kreski, z tym że jedna jaśniejsza więc owulacji nie ma. Od terminu owulacji który wyliczyłam na podstawie wcześniejszych cykli bardzo bolą mnie piersi.
Czytałam na forach że może być to objaw owulacji. Jeżeli patrząc na testy które robiłam owulacji nie było. Czułam w te dni jajniki, bóle podbrzusza, normalne objawy owulacji.
Proszę o poradę, czy któraś z Was była w podobnej sytuacji ?
pozdrawiam,
Najlepiej by bylo udać się do ginekologa na obserwacje cyklu czy wszystko jest ok daje to pewny obraz.2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
nick nieaktualny
-
U nas kolejny cykl przyszedl z grubej rury:) może kolejny się uda i będzie prezent pod choinkę... W ruch poszło siemię lniane i plan na wiesiołek... Zaopatrzeni w testy owulacyjne czekamy aż skończy się @..jesli nie tym razem to kolejny rok zaczniemy wizyta w klinice...
-
U mnie tez zaraz sie zacznie my do kliniki tez sie wybieramy ale najpierw trzeba kasy odlozyc chociaz czesc...no wiec zaczelismy juz od tego miesiaca oszczedzac..zobaczymy z jakim skutkiemStarania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje... -
Co tam u was? Slychac cisza tutajStarania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje... -
My zawieszone starania badamy sie na immunologie bo wyszły mi w krwi przeciw ciała przeciw plemnikowe. W pt bylam,u prof od zaburzeń immunilogicznych i mamy caly zestaw badan do zrobienia juz wydalam 500 zl a to początek ale chyba znamy w końcu przyczynę takze prof mówi ze mam,defekt immunologiczny i troche potrwa postawienie organizmu na nogi. Ale jestem pelna nadziejii ze teraz z,górki uporamy sie z tym i będzie dobrze. 5 lat tylko słyszałam ze jest idealnie tylko dzieci rodzic jednak czułam zr cos musi byc nie tak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2016, 21:10
2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
nick nieaktualnykwiatuszek789 wrote:Witajcie
Czy znajdą się jakieś Dziewczyny planujące ciąże z rocznika 1989?
Wątek rocznika '88 ładnie się rozkręcił, to pomyślałam, że może i rok młodsze tez się już starają Piszcie, razem raźniej
Aktualna lista
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1U02lcmXGHiggaLiNm2OpdiLrbj4aQOYJOYFIgJzZVbA/edit#gid=0
Hej dołączam się
-
witajsrebrzysta wrote:Hej kobiety!! nie wiem czy jest ktoś kto mnie pamięta? chyba tylko Daria ze starej ekipy? jestem po laparoskopii i leczeniu i wracamy do starań! więc wracam także do Was na forum ;)Nic nie pisałam przez te pół roku ale Was często podczytywałam mam nadzieję że nie na długo
u mnie też znalazła się przyczyna niepowodzeń i działamy z tym 2017 rok bedzie nasz!
2.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
No tak zniknelas srebrzysta:) no i dajemy dalej z staraniami..maz sie uparl ja odpuszczam ale nie daje tego po sobie pokazac pozatym serduszkowanie juz nie jest takie jak kiedys tez tak macie?Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje...
