Sierpień- testujemy!
-
WIADOMOŚĆ
-
marciaa wrote:Widze u ciebie tez duzy skok temperatury w drugiej faziea
No taki skok i w miarę się utrzymuje. Pierwszy raz tak mam, że od kilku dni normalnie linia pozioma prawie równa. Ale nie mam skoków na 37 stopni i to mnie martwi, choć wiem, że to nie oznacza wcale ciąży. Poczekamy zobaczymy.
U Ciebie tez ładnie zawisła temperatura wyżej -
Zastanawiam sie co z moimi tabletkami proga.. Cos jak lutka lub dupek tylko ze w niemczech inna nazwa. Mqm je brac od pozytywnego testu ciazowego dowcipnie. Ale. Ja nie chce teraz testowac az do 18.. Czy lepiej powinnam zrobic szybiej testy i jak tylko cien to brac?
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualny
-
Kurcze dziewczyny a ja chyba przegapiłam "owulację"
Wczoraj test owu wyszedł prawie pozytywny a dziś już negatyw. Wczoraj ładny rozciągliwy śluz a dziś już lepki Na dodatek wczoraj staranek nie było
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Kurcze dziewczyny a ja chyba przegapiłam "owulację"
Wczoraj test owu wyszedł prawie pozytywny a dziś już negatyw. Wczoraj ładny rozciągliwy śluz a dziś już lepki Na dodatek wczoraj staranek nie byłoCorcula, Mona_M lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBitterSweetSymphony wrote:Kurcze dziewczyny a ja chyba przegapiłam "owulację"
Wczoraj test owu wyszedł prawie pozytywny a dziś już negatyw. Wczoraj ładny rozciągliwy śluz a dziś już lepki Na dodatek wczoraj staranek nie byłoCorcula lubi tę wiadomość
-
Mi się coś nie zgadza z temperaturą tak to jest jak się mierzy w półśnie. Jedno sobie człowiek wkręca, a co innego pokazuje zapis termometru. No ale cóż będę przepisywać temperatury z termometru na wykres i będzie brzydko ale cóż :p wykres tymczasowo niedostępny ...
-
nick nieaktualny
-
A ja dzisiaj po raz kolejny kupilam dwa twsty ciazowe w rossmanie . Niedlugo beda musieli domawiac bo im wszystkie wykupie. Dlaczego tak trudno jest poczekac do terminu @? Jutro rano sobie sikne na dobry poczatek dlugiego weekrndu .
Jutro tez jedziemy z synem na trening na caly dzien wiec na szczescie nie bede musiala znowu caly dzień dumac o jednym
Ahhh no i wczoraj z dzieciakami widzielismy 4 spadajace gwiazdy! Fajnie miec tak duze dzieci . Maz wracal z delegacji pozno wieczorem a z dziecmi urządzilismy wieczor ogladania gwiazd z herbarka i pierniczkami
Kolejny edit:
Dziewczyny na poczatku ciazy i te juz kiedys zaciazone.
Czy czulyscie sie jakos specyficznie w ciazy? Tzn nie chodzi mi o typowe objawy.
Ja we wszystkich ciazach mialam uczucie takie hmmm jak na poczatku przeziebienia, takie rozbicie, uczucue rozgrzania itp.
W ostatniej ciazy wlasnie czulam, ze cos jest nie tak i dokladnie co do nia moge okreslic kiedy wszystko ryplo bo wlasnie przestalam sie tak specyficznie czuc. Co o tym sadzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 13:17
farmaceutka77 lubi tę wiadomość
-
Z synem trafilam do lekarza t silnym bolem nerek? A dokladnie lewej nerki, jak sie okazalo wszystko bylo dobrze i nerki i watroba. Lekarz podejrzewal implantacje bolalo jeden dzien ale byl nie do wytrzymania, i sie okazal prawdopodobnie byc implantacyjnym. Z pozostalymi czulam sie bardzo dobrze. W niektorych tylko katar i krew z nosa.
No i w ostatmiej ciazy dzien przed pozytywem babci kot mnie polubilWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 13:31
Corcula lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tymi przytulankami? Dobrze jest codziennie, czy lepiej co drugi dzień. Już sama nie wiem, różne są zdania.
Wyczuwam owulkę dziś lub jutro, no i nie wiem jaką strategię opracować, by armia dopadła jajeczko
Pati, a mogę zapytać jakie masz zalecenia na ciążę? Mam na myśli farmakologię i badania. Pytam, bo też mam polimorfizm ten, co Ty, tylko jestem homo21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Ciąży pozamacicznej nie będę opisywać, ale tą drugą mogę. W tej drugiej o dziwo nie czułam nic specjalnego, miałam zawroty głowy ooo! No i w każdej ciąży miałam dyskomfort w okolicach pęcherza. W jednej i drugiej myślałam ,że mnie przewiało i nabawiłam się jakiegoś zapalenia. W każdej ciąży bolały mnie piersi (głownie po bokach), ale w innych cyklach -nieciążowych , też to miałam. Także na dwoje babka wróżyła. Teraz dopatruję się objawów , które mogę z czymś powiązać. Np ból brzucha ,który czułam po owulacji i zaznaczałam jako miesiączkowy to dyskomfort ,który czuję jak mam płyn w zatoce Dauglasa , jak tylko płyn znika ,znika dyskomfort możecie się śmiać , ale jestem czuła na wiele, a wtedy gdy trzeba nie czuć za dużo to niesamowicie dobrze znoszę ból. Np w takiej ciąży pozamacicznej -czułam ją od samego początku , narzekałam straszliwie. A jak pękał jajowód to łaziłam po ścianach z bólu, ale nie było histerii, ba... nawet głupia lekarka stwierdziła ,że to na pewno nie CP , bo inaczej zbierali by mnie z ziemi, a ja sobie jeszcze skoczyłam do sklepu po podpaski poza szpital, zaraz po tym jak dostałam zastrzyk przeciwbólowy, który na 100% jeszcze nie zaczął działać. To samo u dentysty. Dentystka wierci i wierci mi w zębie, w pewnym momencie przestała i pyta czy aby na pewno nie boli , bo aż ją dziw bierze ,że jestem taka spokojna. Odpowiedziałam jej "coś tam czuję ale bez przesady", a ona na to : "podziwiam panią, jest pani bardzo odporna na ból, poród to będzie dla pani za przeproszeniem pierdnięcie". Samoistne poronienie w 10tc też bolało fizycznie, ale czasami podobnie się czułam w czasie @. Lekarz w szpitalu stwierdził ,że krwawienie jest spore i endometrium nierównomiernie się złuszcza i najchętniej to zostawili by mnie w szpitalu na obserwacji. Wiecie co mu odpowiedziałam ? "Jak to wydaje się panu dużo to żałuj pan ,żeś nie widział mnie w nocy, teraz to jest pikuś ,słabszy niż moje @ i daję sobie rękę uciąć ,że się nie wykrwawię."
Ale urojonych objawów mam sporo co cykl , niestety żaden nietrafiony , więc czekam na brak objawów , może wtedy coś pyknie -
emerald_m wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tymi przytulankami? Dobrze jest codziennie, czy lepiej co drugi dzień. Już sama nie wiem, różne są zdania.
Wyczuwam owulkę dziś lub jutro, no i nie wiem jaką strategię opracować, by armia dopadła jajeczko
Pati, a mogę zapytać jakie masz zalecenia na ciążę? Mam na myśli farmakologię i badania. Pytam, bo też mam polimorfizm ten, co Ty, tylko jestem homo
Edit : strategie można obmyślać np co do brania leków i supli. W tym cyklu ćpam to a tego nie itp.itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 14:26
Mona_M, emerald_m, ZakreconaŻona lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:Działajcie tak jak uważacie dla siebie za słuszne. Nic na siłę. Jak dajecie rade codziennie to pykajcie codziennie, jak nie to się nie zmuszać, bo to nic nie da. Seks to nie wojna , aby obmyślać strategię
Corcula, Morwa lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
nick nieaktualnyMorwa ty już po owulce czy nie
Chciałam cipod wykresem podziękowac za słowa otuchy ale patrz - zablokowałaś
Co do objawów ciążowych -mi się momentami strasznie kręciło w głowie. Jakiegoś specjalnego bólu piersi nie zanotowałam, później mnie trochę mdliło. Zresztą czułam się tak jak zwykle.Morwa lubi tę wiadomość