Sierpień- testujemy!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mona_M wrote:Morwa ty już po owulce czy nie
Chciałam cipod wykresem podziękowac za słowa otuchy ale patrz - zablokowałaś
Co do objawów ciążowych -mi się momentami strasznie kręciło w głowie. Jakiegoś specjalnego bólu piersi nie zanotowałam, później mnie trochę mdliło. Zresztą czułam się tak jak zwykle. -
Corcula wrote:Dziewczyny na poczatku ciazy i te juz kiedys zaciazone.
Czy czulyscie sie jakos specyficznie w ciazy? Tzn nie chodzi mi o typowe objawy.
Ja we wszystkich ciazach mialam uczucie takie hmmm jak na poczatku przeziebienia, takie rozbicie, uczucue rozgrzania itp.
W ostatniej ciazy wlasnie czulam, ze cos jest nie tak i dokladnie co do nia moge okreslic kiedy wszystko ryplo bo wlasnie przestalam sie tak specyficznie czuc. Co o tym sadzicie?Corcula lubi tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
emerald_m wrote:Jak przeczytałam to co napisałaś to chyba faktycznie czułam się jakoś inaczej. Tak jakbym miała wypieki na twarzy i była czymś zmęczona i podekscytowana zarazem. Specyficzne uczucie, pewnie skutek działania hormonów, w tym podwyższonej temperatury. Tak myślę
Dokladnie tak jak piszesz -
Cześć dziewczyny
Wczoraj tylko Was poczytałam cały dzień był zabiegany, dzisiaj zresztą też
Pojechałam odebrać zamówione ciasto do cukierni i jak wracałam jakoś tak mocniej zahamowałam... dobrze że pudełko się nie otworzyło Ale z ciasta zostało wielkie NIC!
A wieczorem goście wpadają... powiem że to taki nowoczesny trend - tort MISZ MASZ i niech sobie zeskrobią kawałek z kartoniku Ale jaja
Pati gratulacje piękna krecha Będzie wszystko dobrze.pati87, Skrzydlata lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ciąży pozamacicznej nie będę opisywać, ale tą drugą mogę. W tej drugiej o dziwo nie czułam nic specjalnego, miałam zawroty głowy ooo! No i w każdej ciąży miałam dyskomfort w okolicach pęcherza. W jednej i drugiej myślałam ,że mnie przewiało i nabawiłam się jakiegoś zapalenia. W każdej ciąży bolały mnie piersi (głownie po bokach), ale w innych cyklach -nieciążowych , też to miałam. Także na dwoje babka wróżyła. Teraz dopatruję się objawów , które mogę z czymś powiązać. Np ból brzucha ,który czułam po owulacji i zaznaczałam jako miesiączkowy to dyskomfort ,który czuję jak mam płyn w zatoce Dauglasa , jak tylko płyn znika ,znika dyskomfort możecie się śmiać , ale jestem czuła na wiele, a wtedy gdy trzeba nie czuć za dużo to niesamowicie dobrze znoszę ból. Np w takiej ciąży pozamacicznej -czułam ją od samego początku , narzekałam straszliwie. A jak pękał jajowód to łaziłam po ścianach z bólu, ale nie było histerii, ba... nawet głupia lekarka stwierdziła ,że to na pewno nie CP , bo inaczej zbierali by mnie z ziemi, a ja sobie jeszcze skoczyłam do sklepu po podpaski poza szpital, zaraz po tym jak dostałam zastrzyk przeciwbólowy, który na 100% jeszcze nie zaczął działać. To samo u dentysty. Dentystka wierci i wierci mi w zębie, w pewnym momencie przestała i pyta czy aby na pewno nie boli , bo aż ją dziw bierze ,że jestem taka spokojna. Odpowiedziałam jej "coś tam czuję ale bez przesady", a ona na to : "podziwiam panią, jest pani bardzo odporna na ból, poród to będzie dla pani za przeproszeniem pierdnięcie". Samoistne poronienie w 10tc też bolało fizycznie, ale czasami podobnie się czułam w czasie @. Lekarz w szpitalu stwierdził ,że krwawienie jest spore i endometrium nierównomiernie się złuszcza i najchętniej to zostawili by mnie w szpitalu na obserwacji. Wiecie co mu odpowiedziałam ? "Jak to wydaje się panu dużo to żałuj pan ,żeś nie widział mnie w nocy, teraz to jest pikuś ,słabszy niż moje @ i daję sobie rękę uciąć ,że się nie wykrwawię."
Ale urojonych objawów mam sporo co cykl , niestety żaden nietrafiony , więc czekam na brak objawów , może wtedy coś pyknieSówka35 lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
czekam na wyniki drugiej bety... strach jest... ostatnio wynik był niższy niż pierwszej
A tak zmieniając temat, polecam złożenie reklamacji jeśli ma ktoś wykupiony pakiet, właśnie odczytałam wiadomość (15 dnia to trochę mało, więc pewnie się odwołam )
"Witaj,
dziękujemy za Twoją wiadomość.
Bardzo przepraszamy Cię za problemy podczas aktualizacji! Byliśmy w trakcie dużego procesu ulepszania serwisu. W ramach rekompensaty za problemy techniczne występujące w trakcie tych trzech dni aktualizacji serwisów, przedłużyliśmy Twój abonament Premium o 15 dni.
Jakość i zadowolenie użytkowniczek OvuFriend ma dla nas olbrzymie znaczenie. Jesteśmy tutaj dla Was i staramy się, aby wszelkie aktualizacje odbywały się bez problemów. Pomimo ogromnych starań całego naszego zespołu technicznego tym razem tak duża aktualizacja nie obeszła się bez problemów i przez jakiś czas na wykresach pokazywały się nieprawidłowe dane i losowo pomieszane dane na wykresach. Możemy Cię zapewnić, że nie było wycieku żadnych danych personalnych, jedynie pomieszanie różnych, zupełnie anonimowych, danych użytkowników. Przepraszamy Cię za te niedogodności i liczymy na zrozumienie.
Jeśli masz jeszcze jakiekolwiek pytania lub sugestię napisz do nas.
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
Z pozdrowieniami,
zespół OvuFriend" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
rosax3 wrote:Ja lezac na fotelu juz z wiadoma cp bo 8 tc to przy badaniu 3 lekarzy dziwilo sie ze nie mam bolu jak usg pokazuje niezly krwotok. Badanie dlonmi tez nie bolalo.. Tylko ten palec w odbycie byl duzym dyskomfortem ;/ do teraz nie wiem po co w dupie mi grzebali..
-
Mowia "mow jak zaboli, to jak poczulam tam palucha to od razu ala a maz mnie pyta boli cie? Nie. Mialas mowic jak cie zaboli.. Ale oni mi palca w dupe wsadzili..
Z nerwow nawet nie spytalam czemu.. Ale tak niby dziewice sie bada wiec moze tamtedy tez do jajowodow dochodza.. Albo juz nie wiem. Wiem ze siedzialam na fotelu ponad godzine i lacznie mialam 7 lekarzy..
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Weekend spedzam u rodzicow.
Odpoczne od mysli testowania.. Ale tak w sumie to u rodzicow za kazdym razem mialam 2 kreski nie! Nie bedzie testowania. Spokojny weekend!
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sówka35 wrote:Obyśmy zaczęły zielono następny tydzień ☺
Corcula, Sówka35 lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Witajcie dziewczyny nie mam sily czytac wszytkic wpisow tyle ic jest na poczatek bardzo gratuluje kolejnych bobaskow bedzie dobrze
Razem z mezem jestesmy wykonczeni psychicznie jest masakra julka zaczela sie moczyc ja mam juz dosyc wczoraj po rozancu widzialam mame w trumnie wiedzialam ze wyglada zle ze od tego czasu co ja ja widzialam minely dwa tyg maz mowil ze bardzo schudla ale widok mnie przerazil to nie bylo cialo to byl szkelet pokryty skora wygladala tak jakby ktos ja odkopal po kilku tyg co zamykam oczy to ja widze pan ktory ja ubieral mowil ze przez te wszystkie la co ubiera zmarlych nigdy nie widzial tak wychudzonej kobiety gdyby ktos mi pokazalmkilka cialmnie poznalabym wlasnej teciowej -
Karola - mama Julci i ... ? wrote:Witajcie dziewczyny nie mam sily czytac wszytkic wpisow tyle ic jest na poczatek bardzo gratuluje kolejnych bobaskow bedzie dobrze
Razem z mezem jestesmy wykonczeni psychicznie jest masakra julka zaczela sie moczyc ja mam juz dosyc wczoraj po rozancu widzialam mame w trumnie wiedzialam ze wyglada zle ze od tego czasu co ja ja widzialam minely dwa tyg maz mowil ze bardzo schudla ale widok mnie przerazil to nie bylo cialo to byl szkelet pokryty skora wygladala tak jakby ktos ja odkopal po kilku tyg co zamykam oczy to ja widze pan ktory ja ubieral mowil ze przez te wszystkie la co ubiera zmarlych nigdy nie widzial tak wychudzonej kobiety gdyby ktos mi pokazalmkilka cialmnie poznalabym wlasnej teciowej
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Dokladnie masz racje ale latwo nie jest ostatnia osoba ktora zmarla w naszej rodzine byl moj dziadek 80letni tez chorowal na raka i nie mialam z nim juz kontaktu bylo to ponad dwa lata yemu i jakos inaczej to przezywalismy jednak tak bliska osoba to jest koszmar nie wyobrazam sobie smierci moich rodzcow a yez nas to czeka niech ten rok aie juz konczy juz dosyc lez bolu i smutku chociaz wiem ze koncowka roku tez bedzie przykra