Sierpień- testujemy!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZakreconaŻona wrote:Ja mogę i Tobie i Madzi oddać po 5kg i każdy będzie szczęśliwy
Isia i ja sie tego obawiam bo u mnie też każdy chudy ale będę się starała jak mogęWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 16:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Morwa wrote:Dlatego musisz odrzucić hormony stresu , a dorzucić te z LWD - to tzw hormony szczęścia, a burdel sam się posprząta a tak na serio to co tam masz nie tak ? Swoją droga to nie ma ludzi zdrowych , są tylko Ci pozamykani w zakładach i Ci , których jeszcze nie zbadano ja nie należę do żadnej z grup , bo zdiagnozowałam się sama i się teraz z tym ukrywam , aby nie zamknięto mnie w zakładzie
Najbardziej martwi mnie dziwna barwa brodawek i tak szybkie objawy po owulce... aż straciłam zapał... ale chyba zrobię falstart i jutro rano zrobię bo oszaleje... a tak jak bedzie negatyw to siade na dupieMorwa lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyTo ja mam 155 i ważę 47 i niby BMI mam ok ale jednak te 50 to mogłabym ważyć. Myślę, że nie widać by było tego po mnie a lepiej bym się czuła
ale u ciebie to chyba niedowaga nie?
Kejsi starczy już oddaj Madzi albo IsiWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 17:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziulla, ja mam 174 i ważę 54, więc jest podobnie. Jak jadłam dużo makaronów z sosami, to od razu mi waga skoczyła w górę. Bardzo szybko, ale źle się z tym czułam, więc wróciłam do wagi pierwotnej Na szczęście mam bardzo podatny organizm. Jak chcę to tyję, jak chcę to chudnę.
Taki makaron z sosem tuczy, a łatwo wchodzi, że ho ho
Btw. kiedy chcesz przytyć dobrze jest też jeść późno rano i niewiele, natomiast więcej i syto na wieczór. I nie chodzi tu tylko o kwestię taką, że w nocy metabolizm jest spowolniony i dochodzi do przemian w tk. tłuszczową. Chodzi też o pewnego rodzaju oszukanie organizmu. Coś typu: o, mam okazję, więc odkładam, bo mogą nadejść gorsze czasy.Madziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ZakreconaŻona wrote:Madzia Ty też jesteś niska ja mam ponad 180cm wzrostu ;P
ZakreconaŻona, Corcula, s1985 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziu wpisałam sobie na necie dieta na "przytycie" i wyskoczyła mi na poradnikzdrowie
Generalnie gin kazał jeść dużo ryb, jajek, sera białego, oliwy z oliwek
Ania hahha no nie powiem że jak nie mam szpilek to też niziutka jestem ale kij tam lepiej w tę stronę niż odwrotnieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 17:11