SIERPNIOWE BRZUSZKI - tu zachodzimy w ciążę!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Heathera wrote:Teraz dobrze z tym, że cały czas sikam i cały czas jestem głodna Piersi dalej mi bolą jak dotykam, a w krzyżu czasem jak za długo stoję albo się schylam. Podbrzusze tez czasem lekko mi boli jak na @ ale to macica się powiększa. U lekarza jeszcze nie byłam bo to dopiero 5 tydzień i nawet nic na usg by nie było widać Pod koniec przyszłym tygodniu się wybieram
ale ci fajnie, ja w sobote testuje... oby mi też się udałoHeathera lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHeathera wrote:Trzymam kciuki za Was U mnie akurat szybko się udało zaledwie pierwszy miesiąc starań, może to dlatego że to nasze drugie dziecko.
Niby fajnie, ale też sie boja bo to jeszcze przed wizytą i przed usg i się boję czy wszystko jest ok
Oj nie zawsze jest tak szybko z drugim
Ja mam roczniaka w domu i pracuje nad drugim "już" 3 miesiąc -
Mama_Ali wrote:Oj nie zawsze jest tak szybko z drugim
Ja mam roczniaka w domu i pracuje nad drugim "już" 3 miesiącEmilia77, kattalinna, mmarzenak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej, mam pytanie. Jak wasze samopoczucie po Luteinie dopochwowej? tzn czy bolą was bardziej piersi, inaczej?
Mnie od 12dc zaczęły boleć piersi bardzo, 15 dc pierwsza luteina. Bolały mnie tak ze jak chodziłam to czułam ból, jak leżałam na boku i żadnego dotykania. Od wczoraj tj 21dc ból ustąpił, tylko przy dotyku są lekko wrażliwe i takie pełne. Zawsze piersi bolały mnie do samej @ i jeszcze w pierwszym dniu @ a teraz coś się porobiło i nie wiem czy to wina Luteiny. @ powinnam dostać w środę. Cykle 26,27 dni. OF coś nawyprawiało na moim dziwnym wykresie.Niby @ w 32dc a to totalnie nie możliwe. We wtorek miałam badany cukier wyniku jeszcze nie znam dopiero 25.08. i miałam badaną prolaktynę wyszła 16,09 norma 5-26 więc byłaby ok. Kolejne badania porobię sobie sama w następnym cyklu. Te były zlecone przez diabetyka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 09:30
Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) -
nick nieaktualnyEmilia a dlaczego nie zatestujesz? Bo już jesteś chyba z 11 dpo? System nie ogarnał wszystkiego
Mnie z Alą już od początku - tzn od samej owulacji piekły sutki , ale nie wiem czy to kwestia ciązy czy duphastonu / tez progesteron/. Generalnie podwyższony progesteron powoduje dokładnie takie same objawy jak przy zbliżającej się @, wiec na dwoje babka wrózyła.
Mnie w tym cyklu po duphastonie nic się nie dzieje, choć w poprzednim tez lekko wrażliwe sutki miałam.
Luteinę brałam przy ciąży biochemicznej ale krótko, tylko ze dwa, trzy dni, wiec nawet nie było czasu zeby cokolwiek poczuć.Emilia77 lubi tę wiadomość
-
Tak 10 lub 11dp ale boję się negatywu. W poniedziałek ide na usg. Oprócz dziwolągowatych piersi nic mi nie dolega,nawet brzuch nic nie daje znac, nic nie ciagnie. Dlatego tak mysle ze szkoda testu.A może być tak ze luteina wycisza bóle i ewentualne ciagniecie w dole brzucha.?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 10:11
Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) -
nick nieaktualny
-
No czyli już wiem ten cykl jest nie owocny. Zrobiłam test. Negatywny. Już zakomunikowałam mężowi ze koniec ze staraniami. Mam dość. ta @ to jakaś zaraza niszcząca od środka. Już nie nadaję się do rodzenia dzieci.
Wam zazdroszczę cierpliwości.
Trzymam kciuki za pozytywne efekty starań.Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Emilia77 wrote:No czyli już wiem ten cykl jest nie owocny. Zrobiłam test. Negatywny. Już zakomunikowałam mężowi ze koniec ze staraniami. Mam dość. ta @ to jakaś zaraza niszcząca od środka. Już nie nadaję się do rodzenia dzieci.
Wam zazdroszczę cierpliwości.
Trzymam kciuki za pozytywne efekty starań.
Mąż nie doprowadził Cię do porządku?Emilia77 lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
nick nieaktualny
-
Dzieki dziewczyny za dobre myśli i ochrzan. Ale ja nigdy nie miałam owulacji pozniej niż 13dc.To juz bylo najpóźniej wiec owulacja Of Jest totalnie bledna. To byl tzn jest dziwny cykl ale ciąży z tego nie będzie. Mąż mnie stawia do pionu ale ja juz padam na pysk bo nie wiem co przeszkadza a lekarze niech ich szlak. Mąż juz nawet na inseminacje sie nastawia. Ja juz nadzieje tracę.Spotkalam sie z tym ze lekarz tez kazał mi odpuścić,wiec rozumiecie mojego dola.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 19:13
Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) -
nick nieaktualnyEmilia 77
Nawet jeśli czasami zwątpisz lub stracisz nadzieje to pamiętaj, że po burzy prędzej czy później świeci słońce
Nie poddawaj się na zawsze i walcz, jestem z Tobą i trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 20:06
Migracja, Emilia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmilia77 wrote:Dzieki dziewczyny za dobre myśli i ochrzan. Ale ja nigdy nie miałam owulacji pozniej niż 13dc.To juz bylo najpóźniej wiec owulacja Of Jest totalnie bledna. To byl tzn jest dziwny cykl ale ciąży z tego nie będzie. Mąż mnie stawia do pionu ale ja juz padam na pysk bo nie wiem co przeszkadza a lekarze niech ich szlak. Mąż juz nawet na inseminacje sie nastawia. Ja juz nadzieje tracę.Spotkalam sie z tym ze lekarz tez kazał mi odpuścić,wiec rozumiecie mojego dola.
Yyy, a o której godzinie Ty test robiłaś dziewczyno?
Wiesz ze trzeba rano nie?
Powtórz. Może się zdziwisz. Z porannych siuśków. I bez załamki.Emilia77 lubi tę wiadomość