Sierpniowe fasoleczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja kciukam za tego zolnierzyka by dotarl do celuLena87 wrote:Cześć Dziewczyny
jednak mogę oficjalnie powiedzieć że będę testować 
Pierwsza owulacja od X czasów wystąpiła
płyn w zatoce był 
Endometrium 17mm .. Teraz tylko niech znajdzie się jeden silny żołnierzyk
Lena87 lubi tę wiadomość
-
AnnaMaria89 wrote:czy inofolic moze poprzestawiac mi owu? zaczelam brac bo na innym forum bylo troche dziewczyn co po nim się udalo... ale ciekawa jestem jak on dokladniej dziala...
juz nie chodzi mi o ulotke tylko bardziej odczucia po nim wiem tylko ze pomocny jest w zajsciu... no i tez dla tych co maja problemy z @ czy jej nie maja... a ja co miesiac mam @ od 10lat i troche boje sie czy mi @ nie rozreguluje...chociaz to w sumie tylko suplement nie lek...
jesli chodzi o bol jajnikow - ja je mam czasem w trakcie lub po owu ale czy ten inofolic mi go jeszcze nie spotenguje ze dopiero bede sie zwijac z bolu..
ja inofolic 2 opakowania piłam w zeszłym cyklu:)ale niestety u mnie się nie sprawdził bo miałam cykl bezowulacyjny:/ więc w tym już go nie pije
Lena87 lubi tę wiadomość
to nasz
szczęśliwy cykl!
nasz mały CUD 
CÓRECZKA

-
nick nieaktualny
-
Lena87 wrote:Cześć Dziewczyny
jednak mogę oficjalnie powiedzieć że będę testować 
Pierwsza owulacja od X czasów wystąpiła
płyn w zatoce był 
Endometrium 17mm .. Teraz tylko niech znajdzie się jeden silny żołnierzyk
super wiadomość
oby zakończenie było piękne w postaci zielonego kropeczka:)
Lena87 lubi tę wiadomość
to nasz
szczęśliwy cykl!
nasz mały CUD 
CÓRECZKA

-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jak ja bym chciała mieć takie krótkie cykle... U mnie są mocno nieregularne ale zawsze mam późno owulację ok 20-25 już mnie to mocno irytuje.. Nie mam pojęcia co z tym zrobić... Zawsze sobie przeliczam że gdybym miała owulacje 14 dc a nie np 21 to w przeciągu 4 miesięcy miałabym jeden cykl więcej starań
-
Maluszek22 wrote:Na.co jest inofolic? Bez recepty mozna go kupic?
inofolic to suplement diety dla kobiet starajacych się o dziecko:)który zawiera duże ilości kwasu foliowego i myo-inozytol. Podobno polecany przy PCOS. Można kupić bez recepty.
Ja jak pytałam mojej gin o inofolic to powiedziałą ze mam na razie tego nie brać ponieważ nigdzie nie jest potwierdzone jego prawidłowe działanie:) ale i tak go piłam bo mądra kupiłam go wcześniej a tani nie był
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 14:13
Lena87 lubi tę wiadomość
to nasz
szczęśliwy cykl!
nasz mały CUD 
CÓRECZKA

-
A poza konsystencją różni się od powszechnie stosowanego kwasu foliowego w tabletkach?motyl1993 wrote:to jest coś takiego jak kwas foliowy tyle że w saszetkach, jest mega drogi i bez recepty
-
Aga89 wrote:Dziewczyny jak ja bym chciała mieć takie krótkie cykle... U mnie są mocno nieregularne ale zawsze mam późno owulację ok 20-25 już mnie to mocno irytuje.. Nie mam pojęcia co z tym zrobić... Zawsze sobie przeliczam że gdybym miała owulacje 14 dc a nie np 21 to w przeciągu 4 miesięcy miałabym jeden cykl więcej starań

aga89 witaj w klubie ja mam to samo, a nawet gorzej:) jest koniec lipca a tak na prawde jest to mój 4 cykl starań od stycznia z czego 2 bezowulacyjne, a w jednym owu miałam w 40dc:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 14:18
to nasz
szczęśliwy cykl!
nasz mały CUD 
CÓRECZKA

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja spróbuje jednak w tym cyklu inofolic po 1 saszetce dziennie (niektóre piją 2) ja narazie nie zmieniam dawki, rzeczywiscie jest drogi bo 20 saszettek u nas w aptece 67zl (chyba ze w internetowej to 30zl)... ale wlasnie przekonuje mnie fakt ze na innym forum gdzie tez jestem, dziewczyny go braly i sie udalo ale nie ma reguly kazda jest inna i na kazda zadziala inaczej. Ja mimo to musze sprobowac skoro juz go mam:) kwestia jest taka jakie samopoczucie jest po nim - ale sama sie przekonam:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja po niektorych suplementach mialam straszne skotki mdlosci wymioty itd.AnnaMaria89 wrote:Ja spróbuje jednak w tym cyklu inofolic po 1 saszetce dziennie (niektóre piją 2) ja narazie nie zmieniam dawki, rzeczywiscie jest drogi bo 20 saszettek u nas w aptece 67zl (chyba ze w internetowej to 30zl)... ale wlasnie przekonuje mnie fakt ze na innym forum gdzie tez jestem, dziewczyny go braly i sie udalo ale nie ma reguly kazda jest inna i na kazda zadziala inaczej. Ja mimo to musze sprobowac skoro juz go mam:) kwestia jest taka jakie samopoczucie jest po nim - ale sama sie przekonam:)
Wolalbym nie kusic losu by znow sie meczyc jestem za kwasem w tabletkach







