Sierpniowe testowanie, czyli prezenty od odlatujących bocianów 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem załamana... Jutro powinnam dostać 🐒 chciałam dzisiaj testować ale usłyszałam od męża że po co tylko się nakręcam że będę znowu ryczeć i będę zła na wszystko... A od kąd się staramy to zawsze mi się spóźnia okres... Najlepiej jakbym jeszcze tydzień czekała... No porażka jakaś...😭😭😭Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Dziewczyny! Dziś idę na wesele przyjaciółki i z drugiego moczu wyszło mi to ♥️ https://zapodaj.net/7e34e7fe6a13e.jpg.html
Dodam tylko że kilka dni temu wyszedł negatywny test i miałam śluz taki pierw czerwony, myślałam że to okres, założyłam kubeczek i czekałam na okres. Wczoraj wieczorem sprawdziłam kubek i był taki brązowawy śluz więc myślę "@ sie rozkręca" i dwa drinki wypiłam a smakowały mi jak nigdy
dziś przed południem stwierdziłam, że muszę mieć pewność czy mogę pić na weselu a tu takie buty. Powiedziałam córce, że idę do WC na chwilkę, zrobiłam test u czekam przekonana na milion, że biel bedzie. Śmieje się teraz jak pomyślę jak siedziałam koło kibelka i patrzyłam na test na podłodze i nie wierzyłam własnym oczom, że druga kreska się pojawia tak szybko bo po minucie. Cieszę się ale też jakoś tak mam obawy, że to może być biochemiczna albo cos. Pozdrawiam Was dziewczyny. Czytam Was prawie regularnie ale nie pisze nic, bo mam już dwójkę 
Neami, Miiniala, Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość
08.-09.2020 r. 💔
06.07.2015 r.
08.02.2018 r.
05.11.2020 ll 🥰
-
joka789 wrote:Dziewczyny! Dziś idę na wesele przyjaciółki i z drugiego moczu wyszło mi to ♥️ https://zapodaj.net/7e34e7fe6a13e.jpg.html
Dodam tylko że kilka dni temu wyszedł negatywny test i miałam śluz taki pierw czerwony, myślałam że to okres, założyłam kubeczek i czekałam na okres. Wczoraj wieczorem sprawdziłam kubek i był taki brązowawy śluz więc myślę "@ sie rozkręca" i dwa drinki wypiłam a smakowały mi jak nigdy dziś przed południem stwierdziłam, że muszę mieć pewność czy mogę pić na weselu a tu takie buty. Powiedziałam córce, że idę do WC na chwilkę, zrobiłam test u czekam przekonana na milion, że biel bedzie. Śmieje się teraz jak pomyślę jak siedziałam koło kibelka i patrzyłam na test na podłodze i nie wierzyłam własnym oczom, że druga kreska się pojawia tak szybko bo po minucie. Cieszę się ale też jakoś tak mam obawy, że to może być biochemiczna albo cos. Pozdrawiam Was dziewczyny. Czytam Was prawie regularnie ale nie pisze nic, bo mam już dwójkę
Gratulacje❤️🍀. A w którym dniu po owu pojawił sie ten sluz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 14:02
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
joka789 wrote:Dziewczyny! Dziś idę na wesele przyjaciółki i z drugiego moczu wyszło mi to ♥️ https://zapodaj.net/7e34e7fe6a13e.jpg.html
Dodam tylko że kilka dni temu wyszedł negatywny test i miałam śluz taki pierw czerwony, myślałam że to okres, założyłam kubeczek i czekałam na okres. Wczoraj wieczorem sprawdziłam kubek i był taki brązowawy śluz więc myślę "@ sie rozkręca" i dwa drinki wypiłam a smakowały mi jak nigdy dziś przed południem stwierdziłam, że muszę mieć pewność czy mogę pić na weselu a tu takie buty. Powiedziałam córce, że idę do WC na chwilkę, zrobiłam test u czekam przekonana na milion, że biel bedzie. Śmieje się teraz jak pomyślę jak siedziałam koło kibelka i patrzyłam na test na podłodze i nie wierzyłam własnym oczom, że druga kreska się pojawia tak szybko bo po minucie. Cieszę się ale też jakoś tak mam obawy, że to może być biochemiczna albo cos. Pozdrawiam Was dziewczyny. Czytam Was prawie regularnie ale nie pisze nic, bo mam już dwójkę
Gratuluję!!! Ja też mam już dwójkę w domu, ale powiem szczerze że na każde dziecko czekałam tak samo, nie ma różnicy czy pierwsze czy trzecie, to "chcenie" jest tak samo silne 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 13:50
Iwona335 -
No widze ze ta koncowka sierpnia jakos ratuje statystyki bo poki co na pierwszej stronie nie wyglada to ciekawie ...;/.... ale posypaly sie pozytywne testy, wszystkim szczerze gratuluje i zdrowo zazdroszcze
<3
P.S Czekam na nowy watek , dajcie znac jakby juz był a przegapilam :*👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:P.S Czekam na nowy watek , dajcie znac jakby juz był a przegapilam :*
Jest, czekamy na Ciebie, zniknelaś nam! 🤗
Mama8latka lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
No nie gadaj, kurcze wstaw mi link :*Niezapominajka 🍀 wrote:Jest, czekamy na Ciebie, zniknelaś nam! 🤗👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Jeszcze nie przepisali w ogóle bo wizyta w poniedziałek a wy oki wczoraj wieczorem przyszły. Dziadostwo klebsiella pneumoniae... Nie wiem czy oboje powinniśmy brać czy nie, nic nie wiem ale już się naczytałam i nie wiem czego się spodziewaćNeami wrote:Jaka to bakteria ? Jaki antybiotyk przepisali wam obojgu? Na 10 dni brania czy dłużej?
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Dobra mam !) Ide ide
MayMasza nie prowadzisz wykresu hmm??Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 14:58
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
joka789 wrote:Dziewczyny! Dziś idę na wesele przyjaciółki i z drugiego moczu wyszło mi to ♥️ https://zapodaj.net/7e34e7fe6a13e.jpg.html
Dodam tylko że kilka dni temu wyszedł negatywny test i miałam śluz taki pierw czerwony, myślałam że to okres, założyłam kubeczek i czekałam na okres. Wczoraj wieczorem sprawdziłam kubek i był taki brązowawy śluz więc myślę "@ sie rozkręca" i dwa drinki wypiłam a smakowały mi jak nigdy dziś przed południem stwierdziłam, że muszę mieć pewność czy mogę pić na weselu a tu takie buty. Powiedziałam córce, że idę do WC na chwilkę, zrobiłam test u czekam przekonana na milion, że biel bedzie. Śmieje się teraz jak pomyślę jak siedziałam koło kibelka i patrzyłam na test na podłodze i nie wierzyłam własnym oczom, że druga kreska się pojawia tak szybko bo po minucie. Cieszę się ale też jakoś tak mam obawy, że to może być biochemiczna albo cos. Pozdrawiam Was dziewczyny. Czytam Was prawie regularnie ale nie pisze nic, bo mam już dwójkę
Gratulacje! i nie piszesz nic bo masz już dwójkę 🤪 hehe
joka789 lubi tę wiadomość
Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
-
Mama8latka wrote:Dobra mam !) Ide ide
MayMasza nie prowadzisz wykresu hmm??
Tutaj nie, temperaturę regularnie mierze dopiero od 2 miesięcy tak naprawdę..wczesniej były przerwy niestety.
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Jeszcze ja jeszcze ja! Nie zamykajcie „drzwi” w tym wątku, bo będę taka samotna!!!!
To nasz/ mój 5cs o maluszka. (Tylko inseminacja z dawca, nie ma szans naturalnie). Niby mowia ze inseminacja daje takie same szanse jak starania naturalne ale już nie wiem jak do tego podchodzić. Z jednej strony gin jak ma gorszy humor to mówi, ze nasienie dobre wiec powinno już wyjść, wszystkie wyniki hormonalne dobre itp to coś może być w genach, bo ona przyczyny nie widzi (to bardzo dobry, sprawdzony lekarz) 🤷♀️A jak ma dobry to twierdzi, ze mój organizm uczy się zachodzić w ciąże i to dopiero n raz 🤷♀️
Czy tez tak macie, ze jak nie wychodzi to mimo, ze wyniki badan dobre doszukujcie się, ze na pewno coś z Wami nie tak?
Ja dzisiaj tak rozmawiałam ze swoją mama, bo ocYwiscie zbliża się testowanie wiec humor idzie w dół i już zapał, ze mogło się udać opadł. I oczywiście coś ze mną jest nie tak. Na pewno! Tylko nikt tego nie odkrył. Nie lubię tego. Facet zawsze mowi, ze niepotrzebnie się zamartwiam na zapas. Ale widzę jakoś tak w czarnych barwach często, ze wszyscy mogą być w ciąży i urodzić dzieci, ale nie mogę uwierzyć, ze mnie to kiedyś spotka. Bo pewnie się spełni jakiś najczarniejszy scenariusz i coś mam w genach albo chu... wi co🙈🙈🙄🙄
Niech ktoś mi powie, ze nie jestem w tym sama, plis 🙄🙄🙄
Zaczynałam starania z zapałem, ale każdy cykl z niepowodzeniem daje po dupie i cel staje się mniej realnyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 15:46
-
Kochana Ja Ci powiem tak że ja nie doszukuje się w dobrych wynikach bo wiem które są złe, i gdzie lezy problem. O tyle dobrego w tym wszystkim. Że wiem co muszę leczyc, ale czarne scenariusze też ciągle widze dla siebie... że jestem wadliwa, że dlaczego, w 10dpo że pewnie i tak znowu nie wyszlo i nie wiadomo kiedy się uda. Jest ciezki tydzień A po @ jakoś na nowo mi się chce probowac i walczyc..Koniczynka28 wrote:Jeszcze ja jeszcze ja! Nie zamykajcie „drzwi” w tym wątku, bo będę taka samotna!!!!
To nasz/ mój 5cs o maluszka. (Tylko inseminacja z dawca, nie ma szans naturalnie). Niby mowia ze inseminacja daje takie same szanse jak starania naturalne ale już nie wiem jak do tego podchodzić. Z jednej strony gin jak ma gorszy humor to mówi, ze nasienie dobre wiec powinno już wyjść, wszystkie wyniki hormonalne dobre itp to coś może być w genach, bo ona przyczyny nie widzi (to bardzo dobry, sprawdzony lekarz) 🤷♀️A jak ma dobry to twierdzi, ze mój organizm uczy się zachodzić w ciąże i to dopiero n raz 🤷♀️
Czy tez tak macie, ze jak nie wychodzi to mimo, ze wyniki badan dobre doszukujcie się, ze na pewno coś z Wami nie tak?
Ja dzisiaj tak rozmawiałam ze swoją mama, bo ocYwiscie zbliża się testowanie wiec humor idzie w dół i już zapał, ze mogło się udać opadł. I oczywiście coś ze mną jest nie tak. Na pewno! Tylko nikt tego nie odkrył. Nie lubię tego. Facet zawsze mowi, ze niepotrzebnie się zamartwiam na zapas. Ale widzę jakoś tak w czarnych barwach często, ze wszyscy mogą być w ciąży i urodzić dzieci, ale nie mogę uwierzyć, ze mnie to kiedyś spotka. Bo pewnie się spełni jakiś najczarniejszy scenariusz i coś mam w genach albo chu... wi co🙈🙈🙄🙄
Niech ktoś mi powie, ze nie jestem w tym sama, plis 🙄🙄🙄
Zaczynałam starania z zapałem, ale każdy cykl z niepowodzeniem daje po dupie i cel staje się mniej realny
A robiłaś jakieś genetyczne badania? Trombofilia itp?
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Z genetycznych robiłam tylko KIR ale czeka się 2 tygodnie na wynik, wynik pewnie po weekendzie. Robiłam z własnej inicjatywy, bo tez zapisałam się do immunologa na wrzesień- dr Pasnik.( długo czekam na termin).Mama8latka wrote:Kochana Ja Ci powiem tak że ja nie doszukuje się w dobrych wynikach bo wiem które są złe, i gdzie lezy problem. O tyle dobrego w tym wszystkim. Że wiem co muszę leczyc, ale czarne scenariusze też ciągle widze dla siebie... że jestem wadliwa, że dlaczego, w 10dpo że pewnie i tak znowu nie wyszlo i nie wiadomo kiedy się uda. Jest ciezki tydzień A po @ jakoś na nowo mi się chce probowac i walczyc..
A robiłaś jakieś genetyczne badania? Trombofilia itp?
Planuje tez immnulogoczine badania. Robiłam już komórki Nk Na zlecenie lekarz po 3 nieudanej próbie i wynik jest dobry. Ale jeszcze chce immunofonetyp i test CBA. Ale biorę prewencyjnie encorton po inseminacji i lekarz stwierdził, ze wynik nie będzie miarodajny. A każde z tych badan po jakieś 400 zł, wiec już poczekam.
Z trombofilia mój gin mówił, ze u mnie nie ma wskazać hmm a tak, jak czytam to może nie być żadnych objawów itp. Pewnie te zbadam.
A tak to czekam na wizytę u immunologa i info, co pobadac.
Edit; ni chyba, ze się w poniedziałek pozytywnie zaskoczę i ten koszmar się skończy 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 17:21
-
Achna wrote:Gratulacje❤️🍀. A w którym dniu po owu pojawił sie ten sluz?
Nie wiem, w którym dniu miałam owu... ten cykl był taki na chybił trafił, bo stwierdziliśmy, że może jeszcze nie ten czas na trzecie
Dziękuję za wszystkie gratulacje, chciałabym powiedzieć wszystkim bliskim ale jeszcze chce poczekać
08.-09.2020 r. 💔
06.07.2015 r.
08.02.2018 r.
05.11.2020 ll 🥰
-
Nie lubię za @, ale plus tego jest taki ,że masz dzisiaj pierwszy dzień ciążyunify wrote:Prosze wpisać 🐵 Powodzenia w nowym cyklu, niech będzie szczęśliwy !
unify lubi tę wiadomość
"... świat nie jest ani dobry, ani zły sam w sobie. Wobec człowieka świat jest obojętny. Wszystko, co dzieje się wokół nas jest tylko odzwierciedleniem naszych myśli, uczuć, pragnień i działań. Świat to jedno wielkie lustro.”
