Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki 2016
Odpowiedz

Staraczki 2016

Oceń ten wątek:
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudyś - pocieszę cię, że twoje katorgi z mdłościami niebawem się skończą. Ja od początku dzień w dzień miałam mdłości, ale w 15 tygodniu wszystko ustało jak ręką odjął :D

    sylwia - zgaga to była moją kulą u nogi, od początku aż do końca ciąży :(

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki, jestem tu nowa i chciałabym do Was dołączyć :) Obserwuje to forum od pewnego czasu i dojrzałam już do decyzji aby założyć konto ;) Parę słów o mnie - w tym roku skończe 29 lat, obecnie to mój 4cs o pierwsze dziecko. Nie robiłam jeszcze dodatkowych badań, ale zdecydowałam, że jak teraz sie nie uda to chyba czas zrobic wyniki. Jestem po laparotomii, miałam torbiele na jajnikach (potworniaki), obecnie jajniki i macica ok. Miała któras z Was podobny problem? W tym cyklu probowalismy z zelem Conceive+. To moj 18dc, po cichu mam nadzieje, że sie uda, ale w poprzednich tez tak miałam, wiec chyba powinnam troche odpuscic... Gratuluje wszystkim zaciążonym i trzymam kciuki za nas wszystkie starajace :) Ps. coś do śmiechu - początkowo zameldowałam sie w staraczkach 2015... :P i nawet sie nie zorientowałam hehe. Zerknijcie prosze na mój wykres i podzielcie sie opinią :)

  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny co tam u was słychać ??

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj roslinka - te twoje plamienia w czasie cyklu wcale nie muszą oznaczać owulacji, ona mogła być wcześniej? a plamienie to może być zagnieżdżenie. Życzę ci aby się udało jak się nie uda to koniecznie zrób badania.

    czarnulka - U mnie chyba w końcu pojawiła się owulacja. Wczoraj miałam mocny spadek temperatury ale dziś już odbiła do góry. Jestem ciekawa czy się utrzyma. Dodatkowo czuję się dziwnie. Mam skręty brzucha z biegunkami. Wczoraj pojawił się dziwny śluz najpierw biały grudkowaty a później żółto przezroczysty rozciągliwy. Wszystko mnie boli i czekam na rozwój wydarzeń. A co u ciebie?

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 rzadko mam plamienie, jesli tak to przed owulacja takie nitki mam w sluzie i w tym miesiacu tez tak mialam okolo 10 dc. A wczoraj to zupelnie cos innego - najpierw 3 strzepki krwi wieczorem a pozniej zaczal mnie bolec brzuch (troche jak na @) i mialam taki sluz podbarwiony krwia i uczucie wilgotnosci, dzis rano podczas porannej toalaty jeszcze troche bylo, a teraz już susza... Taki sluz mam czesto przed @, ale to przeciez o wiele za wszesnie :/ Może to przez Inofem? Od polowy lipca biore 2 saszetki dziennie. Jak myslicie dziewczyny, co to moze byc?

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę ci robić nadziei, ale ja takie coś miałam na początku ciąży :D bardzo ci tego życzę :) ja też czekam na testowanie.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Witaj roslinka - te twoje plamienia w czasie cyklu wcale nie muszą oznaczać owulacji, ona mogła być wcześniej? a plamienie to może być zagnieżdżenie. Życzę ci aby się udało jak się nie uda to koniecznie zrób badania.

    czarnulka - U mnie chyba w końcu pojawiła się owulacja. Wczoraj miałam mocny spadek temperatury ale dziś już odbiła do góry. Jestem ciekawa czy się utrzyma. Dodatkowo czuję się dziwnie. Mam skręty brzucha z biegunkami. Wczoraj pojawił się dziwny śluz najpierw biały grudkowaty a później żółto przezroczysty rozciągliwy. Wszystko mnie boli i czekam na rozwój wydarzeń. A co u ciebie?


    kurczę , super ,, pomału do przodu fajnie gdyby się udało, będę trzymała kciuki, daj znać co i jak a kiedy będziesz testować.??


    U mnie okresowo. heh przyszła @ ... coś jest nie tak bo w tamtym cyklu miałam bardzo niska temp w II fazie , myślałam że jak zacznę nowy cykl to będzie lepiej ale chyba jest gorzej 4dc a temp 35,9 - jakaś masakra . do tego non stop mi zimno, nawet gdy jest 23 st ja w swetrze i sie trzęsę . biorę tylko acard i witaminy więc acard chyba nie powinien obniżyć temp ciała?

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • MagM Koleżanka
    Postów: 44 28

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) właśnie dzisiaj reaktywowałam konto tutaj i postanowiłam do Was napisać. Mam 25 lat, kochającego męża i 3,5-letnią córkę. Zrobiłam już niektóre potrzebne badania, mąż też. Obecnie mamy za sobą rok starań o rodzeństwo, ale dalej w tym temacie nic nie ruszyło. W ciągu 1,5 roku przytyłam prawie 30kg, głownie poszło w górę przy Castagnusie, niestety :/ Obecnie mam 24dc, ale na ciążę raczej nie liczę, bo zapowiada się cykl bezoowulacyjny. Temperatury to potwierdzają. Ale martwię się o owulację, bo zaliczyłam już 2 poprzednie cykle 60 i 63 dni, które skończyły się wywołaniem Duphastonem. I jeszcze zapomniałabym napisać, że biorę Glucophage wspomagająco.
    Wszystkim starającym się życzę zafasolkowania :)

  • Florka1986 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem już mama 5-letniego chłopca i od 4 miesięcy staramy się o drugiego bąbla. W ostatnim cyklu stosowałam testy owulacyjne, dwa dni przed terminem okresu zaczełam mieć kremowy śluz, brązowe plamienia, a po dwóch dniach od terminu zaczęło się małe krwawienie. teraz mam 3 dzien nowego cyklu i ogromne krwawienie, jak nigdy. Towarzyszył temu bardzo silny ból podbrzusza w 2 dniu okresu, leci taka zywo czerwona krew, skrzepy, czy moze to być poronienie? Wydawało mi się, że w tym cyklu się udało bo miałam wiele objawów ciązy. Z góry dzięki za pomoc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Nie chcę ci robić nadziei, ale ja takie coś miałam na początku ciąży :D bardzo ci tego życzę :) ja też czekam na testowanie.

    Oby to było to, mam nadzieje ze mi "wykrakałas"! :) Miałabym prezent na 2 rocznice slubu :D Bede testowac najwczesniej za tydzien, ale mam stresa, codziennie jakies glupoty mi sie snia...

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 02:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka - testów mam dużo w zapasie. Jutro zrobię pierwszy ale to jeszcze za wcześnie myślę. Zapas testów jest a co mi zaszkodzi he he Ja miałam tak niską temperaturę przy cyklach bezowulacyjnych ale zimno mi nie było. A może to pogoda tak na ciebie wpływa..

    MagM - witaj. Ja bez pomocy medycznej starałam sie 2 lata i kolejne pół roku już chodzę do gina. Tak naprawdę badanie hormonów pokazało dokładnie co mi jest. Robiłaś badania hormonalne?

    Florka - niewykluczone że to mogła być ciąża biochemiczna, ale takie cykle zdażają sie przy wysokim progesteronie. Jeśli jest go nadmiar röwnież daje objawy ciążowe. Badałaś może progesteron? Jeśli jest podwyższony trzeba będzie go obniżyć, ponieważ ciężko będzie ci zajść w ciąże.

    roslinka - Czasami zdarza mi się coś wykrakać he he ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 02:47

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem Milka czy wykrakałaś bo ja już jednak straciłam nadzieję, że się udało... :( W moim wykresie szczegóły, proszę doświadczone koleżanki o analizę, co sie ze mna dzieje :(

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam cały czas widzę wyższe temperatury :D czasami może jednodniowo spaść o 4 kreski i tym też się nie przejmuj najważniejsze aby odbiła w górę :D Zobacz sobie jakie wykresy miały kobiety które zaszły, oj różnorodne były :)

    Ja dziś robiłam test 6 dpo z ciekawości rano, i takie coś mi wyszło. Do końca temu testowi nie ufam. Zobaczę co jutro wyjdzie.

    http://www.fotosik.pl/zdjecie/314cca6dc5406a1b

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • MagM Koleżanka
    Postów: 44 28

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    MagM - witaj. Ja bez pomocy medycznej starałam sie 2 lata i kolejne pół roku już chodzę do gina. Tak naprawdę badanie hormonów pokazało dokładnie co mi jest. Robiłaś badania hormonalne?
    Tak, hormony w porzadku chociaż ostatnio gin powiedziała, że takie wyniki na +/-, a robiłam FSH i LH. Mój wykres wskazuje na cykl bezowulacyjny, a ja się waham, czy rozmawiać z gin o stymulacji, czy nie... Może by się przydała?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Ja tam cały czas widzę wyższe temperatury :D czasami może jednodniowo spaść o 4 kreski i tym też się nie przejmuj najważniejsze aby odbiła w górę :D Zobacz sobie jakie wykresy miały kobiety które zaszły, oj różnorodne były :)

    Ja dziś robiłam test 6 dpo z ciekawości rano, i takie coś mi wyszło. Do końca temu testowi nie ufam. Zobaczę co jutro wyjdzie.

    http://www.fotosik.pl/zdjecie/314cca6dc5406a1b


    Temperaturą sie tak bardzo nie przejmuje jak tym skrzepem (opisalam wszystko w notatkach pod wykresem), wiec sama nie wiem co to oznacza. Ale nie mam wyjscia - musze czekac ;)
    Milka ja widze cien! :) Trzymam kciuki!!! :D

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo tych skrzepów masz, pytam ponieważ plamienie implantacyjne powstaje wtedy jak komórka jajowa przy zagnieżdżaniu uszkodzi naczynka w ścianie macicy, plamienie jest ale bardzo lekkie.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzep był taki większy tylko jeden wczoraj, a dzisiaj już nic tylko sluz kremowy, gesty i uczucie wilgotnosci. Nie wiem juz sama, skoro plamienie miało byc lekkie to chyba nic z tego :( A jak u Ciebie Milka? Powtorzylas test?

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dzisiejszego popołudnia:

    16388da135d82d2amed.jpg

    jutro teoretycznie rano powinno być coś bardziej widoczne :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, ja druga kreseczke widze :) Tak sie wpatruje, moze sie zaraze hehe :) Ja nie mam odwagi zeby juz testowac, czekam do poniedzialku. Zaciskam kciuki za Ciebie!!! :)

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana trzymam kciuki aby tobie się udało. Myślę, że jutro już powinna być wyraźniejsza :D

    roslinka lubi tę wiadomość

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
‹‹ 307 308 309 310 311
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ