Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
I kochana wcale mnie nie zaskoczysz jak ten wlasnie luz przyniesie efekt! :*emilanka wrote:Wrócę na dobre za dwa tygodnie jak się ogarne na Islandii po powrocie
póki co luzuje bez diety leków i starań PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
Czesc kochane, jako ze cykle mam nieregularne ciezko mi okreslic termin misiaczki, aczkolwiek jak już byla, to trwala zawsze rowne 7 dni...
W piatek doatalam 'okresu' ktory trwal do niedzieli.... w piatek i sobote troche krwi,jednak nie takie ilosci jak zawsze... a w niedziele bardziej czerwono-brazowe plamienie. W piatek robilam test, negatyw.
Myslicie, ze to moze cos oznaczac?
Dodam, ze do soboty jestem zabunkrowana na wsi, pilnuje chorej babci wiec o aptece Czy becie nie ma mowy....
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
nick nieaktualnyAniaReh wrote:Agatka ja jak zaczęłam chodzic na monitoring to mi pow. I potem na kartce wydrukował ze zdjęciem:) szkoda ze nie fasolki:) informaxje o średnicy pęcherzyka,o zatoce douglasa,który jajnik,grubość endometriun i kiedy przewidywana owulka bedaie
No takie info sa bardzo pomocne
-
nick nieaktualny
-
Kochana to musisz to teraz dobrze rozegrac
powiedz chlopu najlepiej ze go przepraszasz ze ma racje ze trzeba wyluzowac i nie robic nic na akord itp a pozniej przytulanie ' na zgode' po wczorajszej scesji
Angela B-D, agatkaa, Doti87 lubią tę wiadomość
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
nick nieaktualnyKurcze a mnie dzis taki boli brzuch po jednej stronie( 3 dc) i nie jest to taki bol typowy miesiączkowy tylko jakby jajnik,mam nadzieje ze to nie robi sie jakas cysta albo co bo po tym clo to podobno możliwe jakby sie nie chodziło na monitoringi. Wzielam nospe mam nadzieje ze przejdzie,od soboty znow zaczynam clo,kurcE a moze nie pękł wcale tamten pęcherzyk co urósł i teraz sie zrobiła cysta??? Ech lepiej sie nie nakręcać jestem stymulowana lekami to wszytko moze sie zdarzyć i takie bóle pewno tez:))
-
agatkaa wrote:No własnie wczoraj miby gin mi robil usg ale nie mowil mi nic na temat tego czy tam sa jakies pecherzyki i kiedy ewentualnie moze byc owulacja.....moze ma za slaby sprzęt i nie widzi tego? Hmmm....
A ilu dniowe miałas cykle?
Miałam normalnie co 29-30 dni.. Więc dla mnie mega zdziwienie jak dopiero koło 21 była owulacja. Gdzie cykl szybciej w ogóle nie miałam i już swirowalam że Coś nie tak ze mną...
-
nick nieaktualnyNie nie,mam monitoring:)) tylko tak jakos mi sie skojarzył jakis artykuł ze jak sie za długo bierze to ze mozna sie nabawić cysty:) mam monitoring ale ten pierwszy miałam wizytę tylko w 12 dniu,wiec tak naprawde nie wiemy czy po zastrzyku z pregnylu ten pęcherzyk wogole pękł... Wiec dlatego tez jestem ciekawa co gin powie na temat moich zawiedzionych nadziei:))
-
hej dziewczyny,nie odzywałam się ostatnio, bo załatwiałam rózne rzeczy i co się dziś okazało, że wszystko poszło..... nalatałam się po lekarzach robiąc badania do laparoskopi idę dziś po podpis ordynatora (4tego miałam miec zabieg) a ten mi mówi że laparoskop się popsuł i nie wiadomo kiedy zrobia,kur... następny termin 28 września...zwariować idzie, a ten cykl już spisałam na straty nie mierzyłam temp,nie obserwowałam śluzu,szyjki...eh jak nie urok to sraczka,zła jestem jak nie wiem co, psychicznie się nastawiłam a tu dupa!Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
nick nieaktualnyA własnie dziewczyny bo, ja juz poltora roku i nic, i tak ostatnio zaczełam sie zastanawiać nad monitoringiem.. nigdy wczesniej nie miałam...
może któraś mogła by mi opisac jak to jest i co musze zrobic by miec monitoring czy to na na kase chorych tez jest jak tio wyglada i wg ?? z góry bede wdzieczna
-
nick nieaktualny
-
a u nas narazie bez zmian.. czekamy ciagle na znajomą.bacha8709 wrote:Marjotka masz rację najważniejsze że zdrowe, a płeć nie ma dla mnie większego znaczenia
A co u Ciebie kochana?
Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
-
kasienka150394z mamazone wrote:A własnie dziewczyny bo, ja juz poltora roku i nic, i tak ostatnio zaczełam sie zastanawiać nad monitoringiem.. nigdy wczesniej nie miałam...
może któraś mogła by mi opisac jak to jest i co musze zrobic by miec monitoring czy to na na kase chorych tez jest jak tio wyglada i wg ?? z góry bede wdzieczna
Nie mam pojęcia czy ba NFZ można to zrobić. Bo z nimi różnie.
Jeżeli chodzi o monitoring to też zależy id lekarza bo ja miałam koszt 150 zł jednorazowo a chodziłam koło 5 razy na usg.
Zaczynasz chodzić tak od 6/7 dc i mniej więcej co 2/3 dni sprawdza lekarz jak rosną pecherzyki i kiedy owulacja będzie i potem patrzy czy pękły pęcherzyki. Wszystko zalezy też od lekarza. Ale ja byłam klinice leczenia niepłodności i tak u mnie to wyglądało.
-
AniaReh wrote:Nie nie,mam monitoring:)) tylko tak jakos mi sie skojarzył jakis artykuł ze jak sie za długo bierze to ze mozna sie nabawić cysty:) mam monitoring ale ten pierwszy miałam wizytę tylko w 12 dniu,wiec tak naprawde nie wiemy czy po zastrzyku z pregnylu ten pęcherzyk wogole pękł... Wiec dlatego tez jestem ciekawa co gin powie na temat moich zawiedzionych nadziei:))
Zawsze sprawdzaj czy pęcherzyk pękł. Bo można przestymulować jajniki. Tak będzie dla Ciebie bezpieczniej. Ale w sumie zrobisz jak będziesz chciała
Doti87 lubi tę wiadomość
03.05.2015 [*]
-
Madziulla wrote:cześć Patus co u Ciebie?
słyszałam o tym ale nie odważyłam się na taki wydatek
Hehe ja też bym się nie odważyła;D
chyba, że by jakiś sponsor się znalazł jak to teraz ponad 2 tysie kosztuje:D hih
A u mnie...hm serduszkowanie w toku, śluz płodny się rozkręca, ale czy ja wiem czy owu będzie ?..jak jestem chora...nawet opryszczka mi zawitała, więc słabiutka jestem z odpornością teraz.. tak czy siak od soboty będę z dupkiem...może jakoś się cykle unormują
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
