X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki w 2015 !!!
Odpowiedz

Staraczki w 2015 !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nom ja też staram się nie nakrecać choć pociesza mnie fakt ze jak narazie ni mnie nie boli jak na @ i ze spadek był mniejszy niż wzrost

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam dZiewcYNy:) trzymam kciuki za Wasze sobotnie zbiorowe testowanie:)
    Ja sie ogarnelam juz po nadejściu @ i zawiedzionych nadziejach i pełna optymizmu zaczęłam nowy cykl:) Umówilam sie do gina na przyszły piatek na kolejny monitoring a od soboty znow zaczynam clo:)
    Ciekawe co nowego gin zaordynuje po pierwszej nieudanej próbie stymulacji:)
    Trzymam kciuki zeby z Waszej strony w sobote były same informacje o 2 kreseczkach:)))) pozdrawiam

    Patus_777 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha dziewczyny i oczywiscie życzę Wam jak najlepiej ale ne nakręcać sie!!! Pamiętacie ze najlepszym sposobem na przyjście @ jest przedwczesne zrobienie testu:))) ja tak mam prawie za kaZdym razem:))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki sorry dopiero teraz przeczytałam dokładniej wpisy z rana:(( wiem juz ze małpy przyszły:(( witam wiec Was w nowym cyklu:)) wiem ze to przykre i wkurzające bo sie człowiek nastawiał ale spoko,wspierajmy sie aby miec siły na kolejne cykle,uszy do góry!!! Nie jesteście same!!!

    aleala, Kicior lubią tę wiadomość

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 30 lipca 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie uszy w gore ;) damy rade wszystkie!

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 30 lipca 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przesyłam Wam wszystkim wiruski :)

    aleala, Madziulla lubią tę wiadomość

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bacha łapie żeby mi temp odbiła jutro rano :)

    bacha8709 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki bacha moze ten cykl bedzie szczesliwy:)) nie wiem jeszcze co gin wymyśli bo tak na prawdę to jeszcze nie wszystko do końca jest u nas zbadane. To był pierwszy cykl stymulowany. Napewno wiem ze tarczyca u mnie ok,ze
    Prolaktyna ok baktrriologia i wirusy tez ok.na razie wiem tylko ze mam trocge leniwe jajniki ( późne owu,pęcherzyk bez szału i cienkie endo) tyle wiem poki co i oby nie było konieczności badania dalej... Boje sie tej drożności jajowodów troche i konieczności. Badania męża... Ale bądźmy poki co dobrej mysli- niestety ja zabardzo skupiam sie na analizowaniu i kręceniu filmów i rożnych scenariuszy:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bacha ile sie staraliście??

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 lipca 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam melduję się ze żyje ale nie mam czasu na forum postaram się do Was wrócić po wyjeździe z kraju ... Trzymam za Was kciuki

    bacha8709, Doti87, She86, aleala, Kicior lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 30 lipca 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu nam udało się zajść w 5 cyklu. W cyklu który totalnie odpuściłam, bo stwierdziłam, że musimy się przebadać. U mnie pięknie pęcherzyki rosły, ale za to miałam zbyt wysoką prolaktynę, na którą gin przepisał mi bromka. Mój zbadał nasienie, i okazało się że ma prawidłową budowę plemników i bardzo ruchliwe, ale niestety jest ich bardzo mało.
    Co mnie strasznie zdołowało. Postanowiliśmy się zrelaksować i wyjechać do Pragi, a po powrocie, w dzień matki dowiedziałam się że jestem w ciąży.

    A i dostałam jeszcze zastrzyk z pregnylu, żeby pęcherzyk ładnie pękł i o był mój pierwszy cykl z monitoringiem.

    Wtedy bardziej cieszyło mnie oglądanie pęcherzyków niż samo myślenie o ciąży i może dlatego się udało.

    Trzymam za Was mocno kciuki!


    A gdzie Kicior?

    Emilianka jak dobrze, że do nas wracasz. ;)

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 30 lipca 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-* niestety spadek temperatury przepowiadania jedno, ale szukajcie się na nowy cykl i do dzieła kochane :-* będzie dobrze!!! No musi być!!!

    Emilanka już myślałam że zniknęłas całkowicie, dobrze że wracasz :-)

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Bylam wczoraj u gina....nie wiem czemu ale byłam strasznie zestresowana jak nigdy....ehhh...

    No coż odnośnie skąpego okresu - powiedział, że nie ma sie czym martwić, ze wszystko w porządku.Jakiś jeden torbielek maly mam na jajniku ale ponoc poki co nie ma się czym martwic. A na te plamienia dał mi duphaston...o ile dobrze wyliczyłam mam go brać przez 2 albo 3 cykle.

    a odnośnie starań po coz - mowil zeby serduszkowac od 8 do 18 dnia cyklu co drugi dzien.

    Wszytsko fajnie ale jka powiedziałam o tym mojemu to generalnie strwierdzil, że nie jest krolikiem.... itd itp i od słowa do slowa wyszła kłotnia....

    Pol nocy nie spałam, ciagle mialam przed oczami cykle, wykresy, owulacje, jajniki, mojego. I powiem Wam, że dzisiaj mam bardzo kiepski nastroj , nic mi sie nie chce i zastanawiam się czy to wszytsko w ogole ma sens....

    Sorry, ze przytrulam, wygadalam sie ;(

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 30 lipca 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka.. Niemal kazda z nad przez to juz przechodzila... Klutnie, lzy, rozczarowania - generlanie parabola, raz wzloty raz upadki... Doskonale wiemy co czujesz... Musisz sie wziac z garsc.. I jaj to moj gin mowi - w dni plodne sie trzeba kochac a nie zaklad produkcyjny otwierac

    agatkaa, Kicior lubią tę wiadomość

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka nie doluj się, przechodziłam z moim to samo... I się wkurzal i złościl... I też faktycznie zaczynalismy od 9 dnia tak do 17 dc a potem już się nie chciało. Po kolejnym nie udanym cyklu wkurzylsm się u poszłam na monitoring i wyszło że owulacje.mam dopiero 21 dc... No to ja już się nie dziwillam czemu nie wychodzi..
    No i ten cykl z monitoringiem że wiedzieliśmy kiedy się starać UDAŁO SIĘ :-)

    Może pójdź do innego gin na taki monitoring? Przynajmniej twój mąż nie będzie aż tak wykorzystany :-) hihihihi

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • agisia Autorytet
    Postów: 1142 608

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka ja Twojego z jednej strony rozumie. My też stwierdziliśmy, że nie jesteśmy fabryką do robienia dzieci. Zdecydowałam się na monitoring, a też próbowaliśmy robić jakiś nastrój żeby nie wyszło, że to tylko zwykły sex. Staraliśmy się o tym nie myśleć

    03.05.2015 [*]

    f2wlupjyvtnwoiyb.png

    atdcgu1rn72nc599.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)
    Dziś mam wolne, więc moge tu posiedzieć i poznać Was..:)

    Agatka miałam to samo, ciągłe kłótnie...
    Ale powiem Ci, że facet to po prostu musi do takich spraw dojrzeć, bo u facetów nie jest tak prosto jak z nami. Myśle, że każda z Was to przyzna.. ;)
    Na szczęście mój Matt zaczął to rozumieć i teraz sam pyta kiedy dni płodne, bo kiedyś były o to spory, że specjalnie w dni płodne trzeba się kochać bym zaszła w ciąże...
    Trzymam za Ciebie kciuki :)
    Dasz radę, i wiem, że są momenty załamki, że człowiek nie ma siły, ale niestety nie które z nas muszą bardziej i mocniej walczyć o to upragnione szczęście jakim jest Dziecko :)
    Ale w końcu sie uda, :) Po prostu trzeba być cierpliwym i spokojnie dążyć do celu :)

    Kobitki powodzenia :)

    agatkaa, marjotka, Kicior lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Wy dziewczyny długo się staracie?? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasienka150394z mamazone wrote:
    Hej Dziewczyny :)
    Dziś mam wolne, więc moge tu posiedzieć i poznać Was..:)

    Agatka miałam to samo, ciągłe kłótnie...
    Ale powiem Ci, że facet to po prostu musi do takich spraw dojrzeć, bo u facetów nie jest tak prosto jak z nami. Myśle, że każda z Was to przyzna.. ;)
    Na szczęście mój Matt zaczął to rozumieć i teraz sam pyta kiedy dni płodne, bo kiedyś były o to spory, że specjalnie w dni płodne trzeba się kochać bym zaszła w ciąże...
    Trzymam za Ciebie kciuki :)
    Dasz radę, i wiem, że są momenty załamki, że człowiek nie ma siły, ale niestety nie które z nas muszą bardziej i mocniej walczyć o to upragnione szczęście jakim jest Dziecko :)
    Ale w końcu sie uda, :) Po prostu trzeba być cierpliwym i spokojnie dążyć do celu :)

    Kobitki powodzenia :)

    Dzięki za miłe słowa i wsparcie :)

    Nikt nie mowil, że bedzie latwo...ehhh

    Może to dobry moment zeby po prostu odpuścić trochę, bo to faktycznie do niczego dobrego nie prowadzi. Dziś nawet tempki nie zmierzyłam, po prostu zapomnialam o tym wszytskim....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dopiero od niedawna, przestałam brac tabl i stwierdzilismy ze jak bedzie to bedzie....2 cykl teraz dopiero kiedy od kiedy nie uwazamy....ale moj lekarz uswiadomil mnie ze nie ma na co czekac i chyba tym sie tak sflustrowalam....

‹‹ 433 434 435 436 437 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ