Staraczki w 2015 !!!
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        W sumie mama mi narobila zapasu 3 op Dady1 i jeszcze od kolezanki dostalam pol op pampersów1 bo jej kluska wyrosla. A miala wtedy 3 miesiace. Ie wiem kiedy zrobily sie za ciasne. Przy synu pamietam, ze paczke pampersow1 zuzylam jedna a potem na dady 2 przeszlam. Synek wazyl 3750g przy narodzinach wiec pieluchy 3-6kg byly ok jako kolejna paczka.
Na ta chwile mam 3op dady1, 1/2 pampersów i 2op dady2 i sama sie zastanawiam czy zdaze te 1 zużyć.
                                    Patus_777 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        
Trzymam za was kciukaski:*** CZEKAM NA ZDJĘCIA BOBASKÓW:)
Ps. Ja mam doła...przyjaciółka mnie wczoraj przez fb poinformowała, że jest w ciąży...a raczej była do wczoraj, nie chciała nic nam mówić, ze względu na nasz problem ze staraniem....ale jej stan psychiczny tragedia;/ to był jej 3 miesiąc ciąży... ehhh Tyle,że ona ma już 1,5 roczne dziecko, więc nie może się pogrążać, ma dla kogo żyć, mam plan jechać do niej w pon;/ nie wiem jak ją pocieszyć...ehhh z drugiej strony jakbym nie pojechała, to tak jakbym ją olała;/ ....smutno mi ale tysiące kobiet traci swoje pierwsze dziecko, to dopiero musi być trauma;/
                                    Hashija lubi tę wiadomość
                                mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!

 - 
                        
                        
Życzę szczęśliwych i udanych, krótkich PORODÓW:) trzymać się dziewczyny
                                
                                    Hashija lubi tę wiadomość
                                mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!

 - 
                        nick nieaktualnyCześć dziewczyny u mnie już też po terminie robie wszystko co popadnie żeby przyspieszyć porod a tu nic cisza
 2 byłam na wizycie i tez mały juz sporo waży 3600. Ogólnie lekarz był zdziwiony ze jeszcze nie urodziłam bo szyjka krótka 15mm i wszystko wskazywało na to ze urodze a mały jak siedzial tak siedzi.
 ; (
                                
                                    Patus_777 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        aneteek wrote:Cześć dziewczyny u mnie już też po terminie robie wszystko co popadnie żeby przyspieszyć porod a tu nic cisza
 2 byłam na wizycie i tez mały juz sporo waży 3600. Ogólnie lekarz był zdziwiony ze jeszcze nie urodziłam bo szyjka krótka 15mm i wszystko wskazywało na to ze urodze a mały jak siedzial tak siedzi.
 ; (
O rany bidulko, trzymam mocno kciuki żeby mały wylazł lada chwila :**
Hashija i za Ciebie też trzymam kciuki! Szczęśliwego i szybkiego rozwiązania
 !!
                                
                                    Hashija lubi tę wiadomość
                                Natalia
 27.03.2016


 - 
                        
                        Hashija toż to gigant z tej Twojej Gabrysi
 Trzymam kciuki, aby wszystko dobrze poszło! 
                                
                                    Hashija lubi tę wiadomość
                                Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie - 
                        
                        Hej. Melduje, jeszcze się kulam.
Aneteek ty masz skrócona szyjke a u mnie jest rozwarcie na "skąpy" palec i nic... masz jeszcze 12 dni a maleństwo jeszcze cos podrośnie. Będziemy się prześcigiwać wagami maluchów
Patuś a nie wiesz jaka była przyczyna? Wiesz stracić dziecko w 7 tyg a 12 czy jeszcze dalej to jednak jest różnica. Twoja kolezanke nic nie pocieszy, ale ważne na pewno będzie że bedzie mogła sie wygadać, wypłakać i nie będzie sama. - 
                        nick nieaktualnyCzęść
 przepraszam że dawno się nie odzywalam ale uwierzcie narazie mam masakrę w domu i ucze się ogarniac temat;)
My zaliczylismy już szpital 4 dni bo malutka zaksztusila się pokarmem i zaczęła dusić karetka wzięła nas do szpitala i bylysmy na obserwacji 4 dni ale na szczęście jest ok;)
No i muszę się pochwalić że karmie sama piersią już tydzień
 przystawką dwa glodomorki razem do piersi i ciągną
 ładnie przybierają więc narazie nie muszę dokarmiac;)
Taka sytuacja się wielkie gratki i mimo że jest ciężko to życzę Ci bliźniaków;)
                                    Taka Sytuacja, Patus_777, Andromeda lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hashisja Anetek oby te Wasze "maluszki" ładnie, bezproblemowo i szybko zechciały w końcu wyjść na świat

Patus przykro mi z powodu Twjej koleżanki - niektóre kobiety podobno każde poronienie przeżywają równie mocno jak śmierć kogoś bliskiego z rodziny
 Bądź dla niej podporą, i przekonaj że to napewno nie jej wina.
Co do poronień, wcześniej tak się skupiałam na tym żeby zajść że nawet nie wiedziałam że jest taki odsetek poronień w pierwszym trymestrze
 Myslałam że jak już się uda to musi być dobrze. Ale czytam i czytam i zaczynają mi się małe obawy. Zwłaszcza jeszcze teraz biorąc to moje przeziębienie. Byłam dziś u lekarza bo miałam w pewnym momencie 37,2 (choć może to progesteron tak grzeje?); a podobno gorączka w ciązy to już nie żarty. Nic mi oczywiście nie przypisał ale dostałam L4 do przyszłego tygodnia żeby to wyleżeć, więc leże.
Kate4 a Ty od kiedy wiedziałaś że będą bliźniaki? podejrzewałaś coś po becie?
We wtorek/środek ide zrobić świeże badania do endokrynolożki, jest sens zrobic jeszcze raz bete i zobaczyć jak przez ponad tydzien urosła?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 19:45
                                    Hashija lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Taka sytuacja zostaw bete i internet. Lepiej skup się na wyzdrowieniu. A temperature możesz mieć od samej ciąży podwyższoną. Mi na choroby pomaga sen. Organizm ma więcej siły na regeneracje.
Kate podziwiam,że karmisz dwójke na raz. Super,że masz pokarm!
Kirys a Ty jak się czujesz?
Patuś masz świetną przyjaciółke,że nie mówiła o ciąży by Wam przykrości nie sprawić. Bądź przy niej,ale nie wymuszaj do wyznań. Ja do dziś źle się czuje kiedy lekarzom,położnym muszę mówić,że to moja 2 ciąża,a 1 poród. Wspieraj ją
 
                                 - 
                        
                        Taka sytuacja nie przejmuj sie przeziebieniem. Wiele kobiet na poczatku co lapie. Ja np angine i nfekcje intymna. Masz tarczyce uregulowana? Bo u mnie to bylo powodem niepowodzen w utrzymaniu ciazy. Dobrze ze teraz zdajesz sobie sprawe ze 1 trymestr różnie sie konczy w ciazy bo mozesz sie na to przygotowac. Ale najlepsze jest to ze kazda przyszla mamusia drży przed każdą wizyta czy z dzieckiem jest ok. Wiec glowa do gory. Bedzie dobrze. Rob ze swojej strony by dziecko mialo jak najlepsze warunki do rozwoju i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 21:07
                                    agisia lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hashija wrote:Hej. Melduje, jeszcze się kulam.
Aneteek ty masz skrócona szyjke a u mnie jest rozwarcie na "skąpy" palec i nic... masz jeszcze 12 dni a maleństwo jeszcze cos podrośnie. Będziemy się prześcigiwać wagami maluchów
Patuś a nie wiesz jaka była przyczyna? Wiesz stracić dziecko w 7 tyg a 12 czy jeszcze dalej to jednak jest różnica. Twoja kolezanke nic nie pocieszy, ale ważne na pewno będzie że bedzie mogła sie wygadać, wypłakać i nie będzie sama.
Z tego co wiem martwy płód, serce przestało bićmamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!

 - 
                        
                        Agisia dzięki, że pytasz. Całkiem dobrze się czuję, czasem mnie mdli, czasem śniadanie zwrócę, a to jakieś zawroty głowy, raz mi się słabo zrobiło, że musiałam się położyć z nogami do góry i przeszło (dobrze że byłam w domu), a ciśnienie wtedy miałam - uwaga 79/55 - jak u zdechłej kury

A jak już wspomniałyście o tarczycy, to leczę niedoczynność od prawie 2 miesięcy, w tym tygodniu robiłam badania I trymestru i mam TSH 1,53
 spadło z ponad 3! FT4 1,56 (norma 0,93-1,7) czyli chyba ok, ale FT3 2,64 (norma 2-4,4) i tu chyba nie jest już tak różowo... Poza tym reszta wyników jak na moje laickie oko wygląda ok, nie mogę tylko rozszyfrować co znaczy w badaniu moczu - bakterie - d. liczne (literka "d", więc nie "bardzo liczne"), ale to już zostawiam lekarzowi. W pn mam zwykła wizytę, a USG genetyczne 19.12. mam nadzieję, że będzie wszystko ok i ze spokojem i wielką radością będę przeżywała Święta i naszą rocznicę ślubu 
                                
                                    Hashija, Patus_777 lubią tę wiadomość
                                Helenka
 Rośnij zdrowo córeczko!

 - 
                        
                        Hej dziewczyny

taka sytuacja nie czytaj w ogóle internetu!!!! I nie daj się nakręcić różnym objawom jak jesteś na forum bbf bo Można sobie wkręcić różne rzeczy niepotrzebnie...
Dużo odpoczywaj leniuchuj i pilnuj hormonów i będzie dobrze zobaczysz.
Ja dzisiaj mam zaplanowane lezakowanie bo to nie mój dzień.. Brzuch coś boli, plecy też.. Pierwszy raz w ciąży mam kiepski dzionek
 a tak meczylam się w nocy zasnąć że szok.. 
                                 - 
                        
                        Doti to jasne, odpoczywaj. Im wiekszy brzusio będziesz miała tym czesciej moga się zdarzać takie dni. Ja ostatnio śpię dużo, przespalam noc a i w ciagu dnia 2 drzemki trzasnelam. Mąż twierdzi że zbieram siły na porod.
Kirys ja mialam przez cala ciążę kontrolowane tsh i ft4. Ft3 nawet mi nie zlecal. Mam niedoczynnosc spowodowana hashimoto. Mi tsh dobil do 1 a ft4 w innych jednostkach mialam podawane ale oscylowalo w granicy 13-15 i wtedy bylo wg niego ok. Nie wiem jak to w przeliczeniu na Twoje jednostki. 
				
								
				
				
			






        

