Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem dlaczego, ale zauważyłam że najczęściej jak się mówi o parach które mają problem z zajściem w ciążę to "takie kochające się małżeństwo, a nie mogą mieć dzieci", czy tylko ja widzę taką zależność
My na święta jeździmy raz do moich rodziców, raz do teściów. W zeszłym roku nie ubieraliśmy z mężem choinki bo mieliśmy być wtedy już na końcówce ciąży, a my byliśmy po poronieniu. U moich rodziców były małe dzieciaczki od moich braci, no było troszkę ciężko, ale pierwszy raz nie mieliśmy tych życzeń, których nie chcemy słyszeć co roku, bo każdy wiedział. W tym roku jedziemy do teściów i tam już nie ma dzieci, święta są takie nieco.. nieco.. nie wiem jak to opisać, mało tam tradycji.. może też dlatego że żadnych małych dzieci nie ma.
Jeśli chodzi o przekładanie rzeczy, teraz już powiedziałam dość. W pewnym momencie się obudziliśmy i zastanawiamy się gdzie są nasi znajomi, gdzie przyjaciele, gdzie rodzina, starania są ciężkie pod tym względem, zerwaliśmy kontakty. I może to taka błahostka, ale wiecie co? Wczoraj sobie zaliczkowaliśmy urlop w Tunezji na przyszły rok i być może nic z tego nie wyjdzie zwłaszcza, że jestem na wypowiedzeniu do końca listopada i zostanę się bez pracy, ale w końcu gdzieś pojedziemy z grupką ludzi bo sami to sobie coś organizowaliśmy. Kupiłam sobie też serum z retinolem i wprowadzam od zeszłego tygodnia i może dla kogoś to nic, ale tyle czasu z tym zwlekałam bo w ciąży nie można, ale mówię dość, najwyżej odstawię
Tulę Was bardzo mocno i przesyłam te siły których teraz Wam brakuje, żeby mówić o ciąży i staraniach bez łez w oczach 😘29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Ja chyba z moim 6 cs nie powinnam tu być choć wiem, że długo tu zostanę 😪34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
nick nieaktualnyKremówka wrote:Pani weterynarz, domatorka, nigdy nie widziała nawet cienia cienia, zmagająca się z garścią chorób autoimmunologicznych i trombofilią a także IO.
Myślicie, że coś takiego? 🤓
edit - Kremówka a nie wolisz femitatywów takich jak - weterynarka? Wpiszę jak uważasz. Ale osobiście lubię femitatywy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 19:15
-
Ladinola wrote:
Napiszcie proszę tak króciutko coś o sobie żebym mogła umieścić na pierwszą stronę. Co uważacie za istotne, jakiś przebieg, info o ilości cykli za wami, ile ciąż za wami, co tam byście chciały aby o was widniało. Co was wyróżnia - może jakieś hobby bądź zawód.
Dzisiaj już koniecznie muszę to pouzupełniać.
Starania od września 2020 r., na koncie jeden biochem. Ciągle w trakcie diagnostyki i poszukiwania przyczyny niepowodzeń. Z wykształcenia i pasji dietetyk, obecnie nie pracujący w zawodzie. Fanka Harry'ego Pottera, zadeklarowana kociara i miłośniczka pieczenia pysznych ciast.
Czuję się trochę jakbym się przedstawiała w jednym z dziesięciu 🤣🤣 -
Kremówka wrote:Ja przegapiłam dwie opcje zmiany pracy, bo przecież głupio zacząć nową pracę i zajść w ciążę 😳
Ja akurat pracę mam... bez komentarza, ale jeśli chodzi o warunki bycia w ciąży, to lepiej mieć nie mogę. co prawda odkładam zmianę bardziej przez to, że najpierw chcę się obronić a potem iść w tym nowym kierunku, ale tak, wiele razy myślałam, że nie chcę zmienić pracy, bo głupio pzyjsć do nowej i od razu być w ciąży..👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
nick nieaktualnySparky wrote:Starania od września 2020 r., na koncie jeden biochem. Ciągle w trakcie diagnostyki i poszukiwania przyczyny niepowodzeń. Z wykształcenia i pasji dietetyk, obecnie nie pracujący w zawodzie. Fanka Harry'ego Pottera, zadeklarowana kociara i miłośniczka pieczenia pysznych ciast.
Czuję się trochę jakbym się przedstawiała w jednym z dziesięciu 🤣🤣 -
Ladinola wrote:Pewnie! ZAzwyczaj każda z nas ma swoją historię opisaną w stopce, więc na pierwszej stronie może być co tylko chcecie.
edit - Kremówka a nie wolisz femitatywów takich jak - weterynarka? Wpiszę jak uważasz. Ale osobiście lubię femitatywy.
A stopkę muszę znowu uzupełnić 😬 Nadrobię jak będę zmieniać CS za kilka dni 🙈 -
BuBu90 wrote:Ja chyba z moim 6 cs nie powinnam tu być choć wiem, że długo tu zostanę 😪
Rybko, zobacz jaki mamy skład na porodówkę! Jesteśmy zajebiste, walczymy do końca!
Mam wrażenie, że zawiążą się tu niezłe wirtualne przyjaźnie, jak was kiedyś spotkam na mieście, to nie wypuszczę was z uściskówKremówka lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Kremówka wrote:Ja przegapiłam dwie opcje zmiany pracy, bo przecież głupio zacząć nową pracę i zajść w ciążę 😳
-
nick nieaktualnyBuBu90 wrote:Ja chyba z moim 6 cs nie powinnam tu być choć wiem, że długo tu zostanę 😪
Gdybym zaufała sobie, pewnie już dawno bym miała diagnozy takie jakie mam i może by się szybciej coś udało. Ale nie ma co gdybać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 19:21
-
Ja moge być "Celina - chwilowo walczy z HPV, nigdy się nie poddaje 💪"
I uwielbiam za feminatywy ❤️👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
nick nieaktualnycelina550 wrote:Rybko, zobacz jaki mamy skład na porodówkę! Jesteśmy zajebiste, walczymy do końca!
Mam wrażenie, że zawiążą się tu niezłe wirtualne przyjaźnie, jak was kiedyś spotkam na mieście, to nie wypuszczę was z uściskówKremówka, Paulina1106, MałaMi*, Zagadka919 lubią tę wiadomość
-
W sumie też lepiej odmienić to mi wpisz proszę:
Starania od 02.2019 - 3 ciąże, dzieci 0 i nadal dzielnie walczy o swój cud ❤️🌈 Niepoprawna optymistka i zosia samosia, architektka wnętrz -
Sparky wrote:Starania od września 2020 r., na koncie jeden biochem. Ciągle w trakcie diagnostyki i poszukiwania przyczyny niepowodzeń. Z wykształcenia i pasji dietetyk, obecnie nie pracujący w zawodzie. Fanka Harry'ego Pottera, zadeklarowana kociara i miłośniczka pieczenia pysznych ciast.
Czuję się trochę jakbym się przedstawiała w jednym z dziesięciu 🤣🤣Sparky lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Ladinola wrote:Serdecznie witam nowe dziewczyny! Ja dzisiaj tak z doskoku, bylam na treningu, potem zakupy, po męża do pracy itp. W środę planuję iść na jogę, chociaż nie wiem czy to na pewno dla mnie. Jutro lecę na badania krwi do diagnostyki a w środę do innego punktu na badania hormonów (bo w diagu przez pzu już nie ma miejsc).
Napiszcie proszę tak króciutko coś o sobie żebym mogła umieścić na pierwszą stronę. Co uważacie za istotne, jakiś przebieg, info o ilości cykli za wami, ile ciąż za wami, co tam byście chciały aby o was widniało. Co was wyróżnia - może jakieś hobby bądź zawód.
Dzisiaj już koniecznie muszę to pouzupełniać.
Starania od początku 2020, jedno poronienie, 5 lat po ślubie. Z zawodu przedstawiciel handlowy, a z zamiłowania miłośniczka filmów psychologicznych orazogólnie psychologia😃👩➡️ 31l
Niedoczynność tarczycy❎
Owulacje potwierdzone✔️
Hormony✔️
🧒➡️ 32l
Morfologia 1%❎
Ilość 300mln✔️
Luty 2020 💔
25.11.2021⏸️ ➡️beta 162
27.11.2021➡️beta 340
30.11.2021➡️beta 1320 🙃
2.12 .2021➡️ pęcherzyk ciążowy
Kolejna wizyta 18.12.2021♥️ -
Ladinola wrote:Pewnie! ZAzwyczaj każda z nas ma swoją historię opisaną w stopce, więc na pierwszej stronie może być co tylko chcecie.
edit - Kremówka a nie wolisz femitatywów takich jak - weterynarka? Wpiszę jak uważasz. Ale osobiście lubię femitatywy.29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Natasza28 u mnie o stratach wie tylko moja siostra i najbliższa przyjaciółka rodzice nic nie wiedzą ja nie umiem o Ty rozmawiać. Mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się że jestem bardzo otwarta i wygadana to tak naprawdę o swoich problemach nie umiem mówić nawet jak jestem u lekarza to jak zaczynam mówić o poronieniu to zaczynam płakać...
-
No to zostaję ❤️
BuBu - policjantka genetyk sądowy, kocia mama, żona cudownego męża. Walcząca od zawsze o wszystko, gdyż nic łatwo jej nie przychodzi. Ale jeżeli obierze sobie cel to go osiągnie. O dziecko walczy krótko ale zawzięcie ❤️ Największe marzenie: rodzina 👨👩👧👦+🐕🦮+🐈🐈+🐢+🦎SabciaS lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
nick nieaktualnySusanne wrote:Cześć Weteranki, czy mogę do Was dołączyć?
W skrócie o mnie:
starania od 10/2019, najpierw luźna gumka, potem obserwacja cyklu, mierzenie temperatury, trafienie na to forum i początkowe przerażenie, tarcza w rękę i poszukiwania ogarniętego lekarza we Francji (ta rozgrywka dalej trwa, póki co 5:0 dla nieogarów), po około roku rzucenie termometrem w pizdet.
Moja pozdróż łodzią flustracji, przez oceany różnego rodzaju diet, hektolitry zakwasu z buraka, tsunami suplementów, żebranie o badania, złudne wypatrywanie owulacji na horyzoncie, 70dniowe cykle, skończyła się wodospadem emocji, wizytą u psychologa i olaniem tematu na kilka miesięcy.
Aktualnie mam dwie twarze, jedna ma wszystko w dupie i widzi życie bez dzieci, druga chce walczyć i się nie poddawać, bo wiem jaką moc ma kobieta i ilu się już udało dzieki ich samozaparciu.
Należę do Teamu Bożenek, wojowniczek, wątku który powstał z bardzo podobnych pobudek co ten, który już ma na liczniku więcej mamusiek niż staraczek. To bardzo motywujące, ale we mnie dalej jest ochota na pierdololo o obsikanych testach, o comiesięcznej nadziei i po prostu o dupie marynie.
Info o diagnozach w stopce, a więcej o mnie w pamietniku.
Jeśli chodzi o powstanie tego wątka to właśnie dlatego, że już te kluby z wojowniczkami w większości to szczęśliwe mamy co tak jak piszesz jest super i motywuje w cholerę ale warto odświeżyć i na nowo mieć klub oczekujących na dwie kreski. -
Witam się i ja
Śmiać mi się chce z samej siebie kiedy wspominam jak jeszcze rok temu bezgranicznie wierzyłam, że od razu po ślubie zajdę w ciążę. Przecież to nie może być tak trudne. Co miesiąc testowanie, wpatrywanie się w to białe pole licząc, że przecież w końcu musi pojawić się ta druga kreska.
Pojawiły się problemy z nieregularnymi cyklami. Czemu? Tego nie wie nikt. Ginekolog zasugerował leki na tarczycę. Endokrynolog je wykluczyła i kazała zrobić badania, które zlecił ginekolog nawet nie dopytując się co w ogóle kazał mi zrobić. Zrobiłam totalnie bezsensowne badania, bo nie w te dni cyklu w jakie powinno się je robić. Ginekolog po ich zobaczeniu stwierdził, że może pora zajść w ciąże. No chciałabym tylko właśnie się nie udaje. Podjęłam decyzję, że więcej do niego nie wrócę. Wtedy chyba zdałam sobie sprawę, że jesteśmy na początku długiej drogi w walce o dziecko.
Kolejny lekarz, tym razem ginekolog-endokrynolog. Badania zrobione. Hormonalnie jest ok. Próbować.
Powinnam być u niego w piątek na wizycie. Dziś zrezygnowałam.
Nie mam już siły. Nie wierzę już w to, że się uda. Kiedy patrzę jaką drogę przechodzicie, ile badań robicie, jak dużo jest przyczyn problemów z zajściem w ciążę... wiem już, że nie dam rady. W październiku odpuściliśmy, ja się poddałam. Pierwszy cykl od czerwca tamtego roku, kiedy nawet nie testowałam, bo nie było po co. I wcale to nie pomogło.
Z mężem ustaliliśmy, że dajemy sobie czas do końca tego roku, dwa cykle. Co później nie wiem. Może jego badania, może wizyta w klinice a może i nic. Jedyne co wiem, to że nie chcę in vitro.
Teraz jestem 8 dpo. Czekam na testowanie. Nie chcę się nastawiać, nie chcę myśleć o tym, że może się udać, bo doskonale wiem, co zobaczę na teście i jak bardzo boleśnie to przeżyję. Nie mam nawet z kim o tym pogadać, z jedyną koleżanką kontakt urwał się tak naprawdę już dawno. Czuję, że zostałam z tym sama.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój