X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
Odpowiedz

Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.

Oceń ten wątek:
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem dlaczego, ale zauważyłam że najczęściej jak się mówi o parach które mają problem z zajściem w ciążę to "takie kochające się małżeństwo, a nie mogą mieć dzieci", czy tylko ja widzę taką zależność :P

    My na święta jeździmy raz do moich rodziców, raz do teściów. W zeszłym roku nie ubieraliśmy z mężem choinki bo mieliśmy być wtedy już na końcówce ciąży, a my byliśmy po poronieniu. U moich rodziców były małe dzieciaczki od moich braci, no było troszkę ciężko, ale pierwszy raz nie mieliśmy tych życzeń, których nie chcemy słyszeć co roku, bo każdy wiedział. W tym roku jedziemy do teściów i tam już nie ma dzieci, święta są takie nieco.. nieco.. nie wiem jak to opisać, mało tam tradycji.. może też dlatego że żadnych małych dzieci nie ma.

    Jeśli chodzi o przekładanie rzeczy, teraz już powiedziałam dość. W pewnym momencie się obudziliśmy i zastanawiamy się gdzie są nasi znajomi, gdzie przyjaciele, gdzie rodzina, starania są ciężkie pod tym względem, zerwaliśmy kontakty. I może to taka błahostka, ale wiecie co? Wczoraj sobie zaliczkowaliśmy urlop w Tunezji na przyszły rok i być może nic z tego nie wyjdzie zwłaszcza, że jestem na wypowiedzeniu do końca listopada i zostanę się bez pracy, ale w końcu gdzieś pojedziemy z grupką ludzi :) bo sami to sobie coś organizowaliśmy. Kupiłam sobie też serum z retinolem i wprowadzam od zeszłego tygodnia i może dla kogoś to nic, ale tyle czasu z tym zwlekałam bo w ciąży nie można, ale mówię dość, najwyżej odstawię :)

    Tulę Was bardzo mocno i przesyłam te siły których teraz Wam brakuje, żeby mówić o ciąży i staraniach bez łez w oczach 😘

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12050 16007

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba z moim 6 cs nie powinnam tu być choć wiem, że długo tu zostanę 😪

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Pani weterynarz, domatorka, nigdy nie widziała nawet cienia cienia, zmagająca się z garścią chorób autoimmunologicznych i trombofilią a także IO.

    Myślicie, że coś takiego? 🤓
    Pewnie! ZAzwyczaj każda z nas ma swoją historię opisaną w stopce, więc na pierwszej stronie może być co tylko chcecie. :)

    edit - Kremówka a nie wolisz femitatywów takich jak - weterynarka? Wpiszę jak uważasz. :D Ale osobiście lubię femitatywy. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 19:15

  • Sparky Autorytet
    Postów: 1959 2747

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:

    Napiszcie proszę tak króciutko coś o sobie żebym mogła umieścić na pierwszą stronę. Co uważacie za istotne, jakiś przebieg, info o ilości cykli za wami, ile ciąż za wami, co tam byście chciały aby o was widniało. :) Co was wyróżnia - może jakieś hobby bądź zawód. :)
    Dzisiaj już koniecznie muszę to pouzupełniać.

    Starania od września 2020 r., na koncie jeden biochem. Ciągle w trakcie diagnostyki i poszukiwania przyczyny niepowodzeń. Z wykształcenia i pasji dietetyk, obecnie nie pracujący w zawodzie. Fanka Harry'ego Pottera, zadeklarowana kociara i miłośniczka pieczenia pysznych ciast.


    Czuję się trochę jakbym się przedstawiała w jednym z dziesięciu 🤣🤣

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • celina550 Autorytet
    Postów: 5257 6571

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Ja przegapiłam dwie opcje zmiany pracy, bo przecież głupio zacząć nową pracę i zajść w ciążę 😳

    Ja akurat pracę mam... bez komentarza, ale jeśli chodzi o warunki bycia w ciąży, to lepiej mieć nie mogę. co prawda odkładam zmianę bardziej przez to, że najpierw chcę się obronić a potem iść w tym nowym kierunku, ale tak, wiele razy myślałam, że nie chcę zmienić pracy, bo głupio pzyjsć do nowej i od razu być w ciąży..

    👰🏻‍M&M🤵🏻

    "wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"

    06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
    07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔

    ▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️

    listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
    ❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby

    19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
    24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀

    19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    Starania od września 2020 r., na koncie jeden biochem. Ciągle w trakcie diagnostyki i poszukiwania przyczyny niepowodzeń. Z wykształcenia i pasji dietetyk, obecnie nie pracujący w zawodzie. Fanka Harry'ego Pottera, zadeklarowana kociara i miłośniczka pieczenia pysznych ciast.


    Czuję się trochę jakbym się przedstawiała w jednym z dziesięciu 🤣🤣
    No w sumie to tak trochę ma być. :D

  • Sparky Autorytet
    Postów: 1959 2747

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Pewnie! ZAzwyczaj każda z nas ma swoją historię opisaną w stopce, więc na pierwszej stronie może być co tylko chcecie. :)

    edit - Kremówka a nie wolisz femitatywów takich jak - weterynarka? Wpiszę jak uważasz. :D Ale osobiście lubię femitatywy. :)

    A stopkę muszę znowu uzupełnić 😬 Nadrobię jak będę zmieniać CS za kilka dni 🙈

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • celina550 Autorytet
    Postów: 5257 6571

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Ja chyba z moim 6 cs nie powinnam tu być choć wiem, że długo tu zostanę 😪

    Rybko, zobacz jaki mamy skład na porodówkę! Jesteśmy zajebiste, walczymy do końca!

    Mam wrażenie, że zawiążą się tu niezłe wirtualne przyjaźnie, jak was kiedyś spotkam na mieście, to nie wypuszczę was z uścisków <3

    Kremówka lubi tę wiadomość

    👰🏻‍M&M🤵🏻

    "wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"

    06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
    07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔

    ▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️

    listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
    ❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby

    19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
    24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀

    19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙

    age.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Ja przegapiłam dwie opcje zmiany pracy, bo przecież głupio zacząć nową pracę i zajść w ciążę 😳
    Ja już planowałam nie wrócić do obecnej pracy po ciąży ale los chciał inaczej. Trzymam się jej dlatego że mam super pakiet medyczny za darmo więc robię tyle badań ile tylko mogę i mam czas. Drugi powód to umowa lojalnościowa... Nie mogę pół roku w zawodzie pracować i się obawiam, że jak tylko zmienię i będę np na umowie o dzieło gdzieś poza moim zawodem i zajdę w ciążę to nie będę miała powrotu i pracy w której chce pracować. Tu mi jest dobrze, bo szefowa wie że szybko pójdę na zwolnienie, że się staramy i dużo na homeoffice pozwala czy wyjść do lekarza... Ale u nas inaczej bo się udaje szybko ale potem jest problem 😔

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Ja chyba z moim 6 cs nie powinnam tu być choć wiem, że długo tu zostanę 😪
    Kochana oby się szybko udało! Jeśli masz obawy, że coś jest nie tak - badaj się. Jeśli intuicja ci tak podpowiada - zaufaj jej. Chociaż oczywiście nie wkręcaj się, że jest tragicznie i starania potrwają latami, ale może jakies konkretne badania wskażą Wam drogę aby coś zrobić by przyspieszyć rezultat. :)
    Gdybym zaufała sobie, pewnie już dawno bym miała diagnozy takie jakie mam i może by się szybciej coś udało. Ale nie ma co gdybać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 19:21

  • celina550 Autorytet
    Postów: 5257 6571

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moge być "Celina - chwilowo walczy z HPV, nigdy się nie poddaje 💪"

    I uwielbiam za feminatywy ❤️

    👰🏻‍M&M🤵🏻

    "wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"

    06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
    07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔

    ▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️

    listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
    ❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby

    19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
    24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀

    19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    celina550 wrote:
    Rybko, zobacz jaki mamy skład na porodówkę! Jesteśmy zajebiste, walczymy do końca!

    Mam wrażenie, że zawiążą się tu niezłe wirtualne przyjaźnie, jak was kiedyś spotkam na mieście, to nie wypuszczę was z uścisków <3
    Oby tak było! Ja na innym forum poznałam super dziewczynę, trzymamy się do dziś, nawet na tym forum się "spotykamy", co prawda ona już nawet za fioletową stroną bo kilka dni temu urodziła śliczną córeczkę, no i była moją świadkową na ślubie. :)

    Kremówka, Paulina1106, MałaMi*, Zagadka919 lubią tę wiadomość

  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie też lepiej odmienić to mi wpisz proszę:

    Starania od 02.2019 - 3 ciąże, dzieci 0 i nadal dzielnie walczy o swój cud ❤️🌈 Niepoprawna optymistka i zosia samosia, architektka wnętrz

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    Starania od września 2020 r., na koncie jeden biochem. Ciągle w trakcie diagnostyki i poszukiwania przyczyny niepowodzeń. Z wykształcenia i pasji dietetyk, obecnie nie pracujący w zawodzie. Fanka Harry'ego Pottera, zadeklarowana kociara i miłośniczka pieczenia pysznych ciast.


    Czuję się trochę jakbym się przedstawiała w jednym z dziesięciu 🤣🤣
    Ooooo😍😍😍 ja też kociara i też uwielbiam piec ciasta!

    Sparky lubi tę wiadomość

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Natasza28 Koleżanka
    Postów: 54 62

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Serdecznie witam nowe dziewczyny! Ja dzisiaj tak z doskoku, bylam na treningu, potem zakupy, po męża do pracy itp. W środę planuję iść na jogę, chociaż nie wiem czy to na pewno dla mnie. :D Jutro lecę na badania krwi do diagnostyki a w środę do innego punktu na badania hormonów (bo w diagu przez pzu już nie ma miejsc).

    Napiszcie proszę tak króciutko coś o sobie żebym mogła umieścić na pierwszą stronę. Co uważacie za istotne, jakiś przebieg, info o ilości cykli za wami, ile ciąż za wami, co tam byście chciały aby o was widniało. :) Co was wyróżnia - może jakieś hobby bądź zawód. :)
    Dzisiaj już koniecznie muszę to pouzupełniać.

    Starania od początku 2020, jedno poronienie, 5 lat po ślubie. Z zawodu przedstawiciel handlowy, a z zamiłowania miłośniczka filmów psychologicznych orazogólnie psychologia😃

    👩➡️ 31l
    Niedoczynność tarczycy❎
    Owulacje potwierdzone✔️
    Hormony✔️
    🧒➡️ 32l
    Morfologia 1%❎
    Ilość 300mln✔️

    Luty 2020 💔
    25.11.2021⏸️ ➡️beta 162
    27.11.2021➡️beta 340
    30.11.2021➡️beta 1320 🙃
    2.12 .2021➡️ pęcherzyk ciążowy
    Kolejna wizyta 18.12.2021♥️
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Pewnie! ZAzwyczaj każda z nas ma swoją historię opisaną w stopce, więc na pierwszej stronie może być co tylko chcecie. :)

    edit - Kremówka a nie wolisz femitatywów takich jak - weterynarka? Wpiszę jak uważasz. :D Ale osobiście lubię femitatywy. :)
    Nie, u mnie w zawodzie się tak nie mówi, ja sama o sobie mówię, że jestem lekarzem weterynarii więc mi to nie brzmi mimo wszystko, bo totalnie nie jestem do takiej formy przyzwyczajona. Czasem od klientów słyszę ,, weteryniarka " Więc mi obrzydło 🙃

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5280 4838

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natasza28 u mnie o stratach wie tylko moja siostra i najbliższa przyjaciółka rodzice nic nie wiedzą ja nie umiem o Ty rozmawiać. Mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się że jestem bardzo otwarta i wygadana to tak naprawdę o swoich problemach nie umiem mówić nawet jak jestem u lekarza to jak zaczynam mówić o poronieniu to zaczynam płakać...

    🙋‍♀️31 & 🙋‍♂️33

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12050 16007

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zostaję ❤️

    BuBu - policjantka genetyk sądowy, kocia mama, żona cudownego męża. Walcząca od zawsze o wszystko, gdyż nic łatwo jej nie przychodzi. Ale jeżeli obierze sobie cel to go osiągnie. O dziecko walczy krótko ale zawzięcie ❤️ Największe marzenie: rodzina 👨‍👩‍👧‍👦+🐕🦮+🐈🐈+🐢+🦎

    SabciaS lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    Cześć Weteranki, czy mogę do Was dołączyć?

    W skrócie o mnie:
    starania od 10/2019, najpierw luźna gumka, potem obserwacja cyklu, mierzenie temperatury, trafienie na to forum i początkowe przerażenie, tarcza w rękę i poszukiwania ogarniętego lekarza we Francji (ta rozgrywka dalej trwa, póki co 5:0 dla nieogarów), po około roku rzucenie termometrem w pizdet.

    Moja pozdróż łodzią flustracji, przez oceany różnego rodzaju diet, hektolitry zakwasu z buraka, tsunami suplementów, żebranie o badania, złudne wypatrywanie owulacji na horyzoncie, 70dniowe cykle, skończyła się wodospadem emocji, wizytą u psychologa i olaniem tematu na kilka miesięcy.

    Aktualnie mam dwie twarze, jedna ma wszystko w dupie i widzi życie bez dzieci, druga chce walczyć i się nie poddawać, bo wiem jaką moc ma kobieta i ilu się już udało dzieki ich samozaparciu.

    Należę do Teamu Bożenek, wojowniczek, wątku który powstał z bardzo podobnych pobudek co ten, który już ma na liczniku więcej mamusiek niż staraczek. To bardzo motywujące, ale we mnie dalej jest ochota na pierdololo o obsikanych testach, o comiesięcznej nadziei i po prostu o dupie marynie.

    Info o diagnozach w stopce, a więcej o mnie w pamietniku.
    Hej! Ściskam Cię mocno! Bardzo się utożsamiam z tym co napisałaś, bardzo podobnie jest u mnie z tymi dwoma twarzami.
    Jeśli chodzi o powstanie tego wątka to właśnie dlatego, że już te kluby z wojowniczkami w większości to szczęśliwe mamy co tak jak piszesz jest super i motywuje w cholerę ale warto odświeżyć i na nowo mieć klub oczekujących na dwie kreski. :)

  • Sayena Autorytet
    Postów: 466 525

    Wysłany: 22 listopada 2021, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Śmiać mi się chce z samej siebie kiedy wspominam jak jeszcze rok temu bezgranicznie wierzyłam, że od razu po ślubie zajdę w ciążę. Przecież to nie może być tak trudne. Co miesiąc testowanie, wpatrywanie się w to białe pole licząc, że przecież w końcu musi pojawić się ta druga kreska.
    Pojawiły się problemy z nieregularnymi cyklami. Czemu? Tego nie wie nikt. Ginekolog zasugerował leki na tarczycę. Endokrynolog je wykluczyła i kazała zrobić badania, które zlecił ginekolog nawet nie dopytując się co w ogóle kazał mi zrobić. Zrobiłam totalnie bezsensowne badania, bo nie w te dni cyklu w jakie powinno się je robić. Ginekolog po ich zobaczeniu stwierdził, że może pora zajść w ciąże. No chciałabym tylko właśnie się nie udaje. Podjęłam decyzję, że więcej do niego nie wrócę. Wtedy chyba zdałam sobie sprawę, że jesteśmy na początku długiej drogi w walce o dziecko.
    Kolejny lekarz, tym razem ginekolog-endokrynolog. Badania zrobione. Hormonalnie jest ok. Próbować.
    Powinnam być u niego w piątek na wizycie. Dziś zrezygnowałam.
    Nie mam już siły. Nie wierzę już w to, że się uda. Kiedy patrzę jaką drogę przechodzicie, ile badań robicie, jak dużo jest przyczyn problemów z zajściem w ciążę... wiem już, że nie dam rady. W październiku odpuściliśmy, ja się poddałam. Pierwszy cykl od czerwca tamtego roku, kiedy nawet nie testowałam, bo nie było po co. I wcale to nie pomogło.
    Z mężem ustaliliśmy, że dajemy sobie czas do końca tego roku, dwa cykle. Co później nie wiem. Może jego badania, może wizyta w klinice a może i nic. Jedyne co wiem, to że nie chcę in vitro.
    Teraz jestem 8 dpo. Czekam na testowanie. Nie chcę się nastawiać, nie chcę myśleć o tym, że może się udać, bo doskonale wiem, co zobaczę na teście i jak bardzo boleśnie to przeżyję. Nie mam nawet z kim o tym pogadać, z jedyną koleżanką kontakt urwał się tak naprawdę już dawno. Czuję, że zostałam z tym sama.

    Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
    👰‍♀️ M. - 29 lat, 🤵‍♂️ P. - 32 lata

    2022 i 2023
    6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔

    🍀In vitro to HiT🍀
    07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
    Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
    09.23 - FET, 4AB 🍍
    06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍

    age.png

    A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ