Staraczki z Francji
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Ja się przemieszczałam tylko metrem także nie było źle. Śmiać mi się chce z tego „końca świata Paryżanów” przez kilka centymetrów śniegu Połowa dziś wzięła wolne
Co do starań to wydaje mi się że nic z tego w tym cyklu.. objawy mam typowo @, brzuch mnie pobolewa i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 17:30
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
czasami bole typowo @ nie przynosza @, a dwie kreski...
no ale... lepiej sie nie nastawiac i potem sie ucieszyc
Dokladnie, u mnie dzisiaj kilka nauczycielek nie dojechalo do pracy, bo bylo za slisko... hahaha...
no ale tak to jest, jak nawet piaskarki nie jezdza
ale dzieciaki dzisiaj mialy na przerwie frajdeee la maîtresse aussiOd 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Próbuje się nie nastawiać, chociaż jak co miesiąc mam tą malutką iskierkę nadziei, że może...
Problem jest taki, że jedni nie maja objawów w ogóle, drudzy niby już od owulacji, a trzeci typowo @... i tak sobie można wróżyć,nigdy w ciąży nie byłam2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
ja tez nie haha
luty wyjatkowy miesiac (krotki, jedyny w swoim rodzaju), do tego ze sniegiem w PAryzu, ktory jest rarytasem tutaj - musimy wierzyc, ze to jest ten czas
Poki nie ma @ bla bla bla... spiewka, ktora wszystkie tutaj znamy, ale ktoregos dnia bedzie to prawdaOd 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Hej
Luty niestety nie będzie TYM miesiącem zrobiłam dziś test z rana, jedna tłusta krecha, żadnych cieni, zero nadziei.
Nie wiem czemu się nie udaje. Przyjęliśmy metodę co drugi dzień i nic to nie dało
Trzymam kciuki za Ciebie !
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
A kiedy ma przyjsc @ ?
Moze jeszcze za wczesnie na test?
Zawsze jest nadzieja....
Dzieki za kciuki !! Nie wiem czemu, ale mam przeczucie, ze sie nie uda.
Chociaz czuje sie okropnie od 2 dni, ale to raczej pogoda tak na mnie wplywa...Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
W poniedziałek ma przyjść.
Zrobiłam dziś test bo chciałam się napić bez wyrzutów sumienia. Wydaje mi się, że jakby sie udało to wyszedłby chociaż cień ...
Mam już dość, nie rozumiem dlaczego to aż tak długo trwa.
Chciałam dziś wziąć rdv na hsg ale pani mi powiedziała że mam zadzwonić jak dostanę @, to mi dadzą termin.
W sumie to mam nadzieje że są przytkane i w końcu znajdziemy przyczynę, bo jak nie to ja już nie wiem ;(
Temperaturkę masz super w gorze, może akurat tylko nie rozumiem dlaczego owulacje masz wyznaczona czarna przerywana linia a nie ciągła czerwona ?!
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
A ile jestes dni po owulacji?
Wiesz, sa kobietki tutaj, ktorym w 12dpo nie wyszlo nic,a dopiero kolo 14 dpo cos sie ukazalo
Tez mnie ta czarna kreska zastanawia, haha
Tak mysle, ze moze dlatego, ze ustawilam owulacje mechanicznie...
nie mam pojecia czemu tak jest.
Dzisiaj ponoc dzien pizzy...
Zaproponowalam mojemu Mezowi wieczor 'film, pizza, piwo', ale jeszcze Go nie ma w domu, na sms'a tez nie odpisal...
Okropna ta JEgo praca.
Czasem mam tego serdecznie dosyc
Trzymam mooooocno kciuki!!! moze @ sie nie pojawi. Bylby cudownie :*Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Nie wiem ile po owulce bo nie robię testów. Dziś mam 23 dc, cykle 25/26 dni. Wiem, że niektórym testy wychodzą po spodziewanej @ no ale już po takim „stażu” przestałam wierzyć ;(
No słyszałam że dziś dzień pizzy! Ale my właśnie wróciliśmy od chińczyka, zaraz się ocielę hehe
Aha to może to dlatego masz przerywana krechę, że sama wymusiłaś owulacje, nie wiedziałam że tak można, ja zawsze czekałam aż mi sama wyznaczy.
Mam nadzieje że już twój mąż wrócił i spędzacie milutki wieczór !
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Wieczor byl mily, ale na filmie zasnelam, a jak sie obudzilam, to ponoc zachowywalam sie jak wsciekly pitbull, haha
Maz stwierdzil, ze mial wrazenie, ze bylam opetana... nigdy mnie takiej nie widzial, masakra hahaha.
Pizze kupilismy 3. Ja zjadlam pol, maz poltora, a i jeszcze na dzisiaj bylo...
Teraz ogladam sobie skoki i pracuje - nidlugo mam inspekcje, takze musze sie przygotowac...
a wieczorem robimy sobie walentynki - idziemy do kina na Greya i do restauracji
A Ty dzisiaj odpoczywasz? Mam nadzieje, ze nie chorujesz, jak tydzien temu, hehehe
PowdrawiamOd 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Kurczę napisałam się i wszystko mi znikło
My wczoraj zrobiliśmy sobie kolacje walentynkowa Wzięliśmy butelkę rose do kolacji. Także na spokojnie
Jak narazie nie mamy planów na weekend, odpoczywamy.
Gray’a widziałam tylko pierwsza cześć. Była niedawno w telewizji, tyle że cenzurowana..
A ty jak tam, masz jakieś objawy świadczące że może się udało?
Mnie co zastanawia to to że często od 17dc strasznie bolały mnie piersi. Nawet rozmawiałam o tym z ginekologiem czy można coś poradzić, bo się dotknąć nie mogłam. Zaproponował mi maść. Ostatecznie zrezygnowałam.
A teraz od 2 cykli piersi w ogóle mnie nie bolą, za to brzuch mnie boli.
Nie wiem od czego to zależy. Dziwny organizm ludzki ...
Miłego wieczoru!2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Mam kilka... Od 4 dni mam 'goraczke' 37,1 - 37,2 - zazwyczaj mam taki skok temperatury (tempka pod pacha) przy owu - jeden dzien, a teraz sie trzyma kilka dni.
Piersi mnie zawsze bola tydzien przed okresem, a teraz cisza, no moze minimalnie.
Bol glowy, zmeczenie - ale to zrzucam na sniezyce
No i od kilku dni mam momeny, ze czuje, ze serducho mi kolacze bardzo szybko, a leze, albo stoje.
Ale sie nie nakrecam, bo lepiej sie nie nastawiac. Mam raczej wrazenie, ze nic z tego nie bedzie.
Przynajmniej bede miec niespodzianke jak sie uda
Fakt, odkad sie staramy tez zaobserwowalam rozne zmiany brzuch czesciej boli, albo nie boli w ogle. Cykl sie wydluza...
Mysle, ze najwiecej to sie zmienia w mojej glowie... podswiadomosc i ogromna chec fasolki
Udanego odpoczynku zbierajcie sily na nowy tydzien !!Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
ach i dzisiaj jestem jakas super zadowolona, szczesliwa i chce mi sie tanczyc, hahaha, a zazwyczaj przed okresem jestem raczej osowiala i wkur...
Tym bardziej nie powinnam byc taka och i ach contente, bo mam mega duzo roboty w ten weekend (tak jak pisalam inspekcja sie zbliza) i zazwyczaj w takich sytuacjach jestem zestresowana i spieta, a dzis to jakis mam 'luzik'Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
nawiedzila Cie malpa?
Ja testowalam wczoraj, teoretycznie 9DPO i nic.
Jutro rano chce zatestowac jeszcze raz...
to bedzie jeden dzien przed @ (wedlugo mnie).
Wedlug OvuFriend @ jest przewidziana na sobote...
Chcialabym juz wiedziec ...
Ech, mam wrazenie, ze sie udalo, ale z drugiej strony jak jutro nie bedzie kresek, to bedzie smutek, tak mysle... i wtedy poczekam do soboty.
Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Jeszcze nie .. latam cały dzień do wc sprawdzać i nic oprócz mikroskopijnego plamienia.
Zobaczymy jak to się rozwinie, ale raczej nie tak jakbym chciała
9dpo to chyba trochę wcześnie, jakiej czułości nasz testy ?
To czekanie, ta niepewnosc to jest straszne !!! Ja już przechodzę to 21 raz !
Życzę Ci żebyś nie musiała tak długo czekać
Powtórz teścik jutro z porannego moczu
Trzymam kciukasy !!!!!
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦