Staraczki z leniwymi plemnikami ;)

[QUOTE=Kucyk]Od 09.04 łykał Androvit i kwas foliowy a od 20.04 dołożyłam LinoComplex i L-karnityne. A do 09 maja zamieniłam androvit na salfazin i dodałam selen,witamine E i C. Czyli króciutko. [/QUOTE] [br]Dziewczyny,mój maż zrobił ponowne badanie nasienia. I jest dobrze!!!!!! Pierwszy wynik z 09.04: - ilość plemników 13 mln na 1ml a teraz 34mln - ilość plemników w calym ejakulacie 35mln a teraz 121 mln :D - morfologia z 8% podskoczyła na 12 %. Ruchliwość dalej tak samo kiepska ale i tak jest cudownie. Będzie dalej brał suplementy i za trzy miesiące zrobimy znowu badanie.

Kucyk rewelacja! :) Ja porobiłam moje badania- wszystkie z krwi ok, czekam jeszcze na te z szyjki macicy i też mąż na badanie nasienia do ponownego sprawdzenia :)

[QUOTE=Justine]Mindusia, a jaki lek dostal maz? i jaki % ruchliwych? Kucyk, piękną masz kompozycje :) dlugo jest wcina taki komplet? [/QUOTE] [br]Justine w tej chwili nie pamiętam już bo to było w lutym a opakowanie już dawno po nim wyrzucone. Z tego co pamietam był bardzo drogi bo kosztował koło 50zł nie mieli go w aptece tylko musieli specjalnie sprowadzać dla mojego meża. A co do ruchliwości to coś koło 22%

mindusia lubi tę wiadomość

[QUOTE=mindusia] [QUOTE=Justine]Mindusia, a jaki lek dostal maz? i jaki % ruchliwych? Kucyk, piękną masz kompozycje :) dlugo jest wcina taki komplet? [/QUOTE] [br]Justine w tej chwili nie pamiętam już bo to było w lutym a opakowanie już dawno po nim wyrzucone. Z tego co pamietam był bardzo drogi bo kosztował koło 50zł nie mieli go w aptece tylko musieli specjalnie sprowadzać dla mojego meża. A co do ruchliwości to coś koło 22%[/QUOTE] [br]Mindusia, zeby jakas kuracja byla skuteczna musi minac ok 70dni- tyle trwa wytwarzanie nowych plemników, czyli pewnie jeszcze musicie byc cierpliwi :)

mindusia lubi tę wiadomość

[QUOTE=Justine] [QUOTE=mindusia] [QUOTE=Justine]Mindusia, a jaki lek dostal maz? i jaki % ruchliwych? Kucyk, piękną masz kompozycje :) dlugo jest wcina taki komplet? [/QUOTE] [br]Justine w tej chwili nie pamiętam już bo to było w lutym a opakowanie już dawno po nim wyrzucone. Z tego co pamietam był bardzo drogi bo kosztował koło 50zł nie mieli go w aptece tylko musieli specjalnie sprowadzać dla mojego meża. A co do ruchliwości to coś koło 22%[/QUOTE] [br]Mindusia, zeby jakas kuracja byla skuteczna musi minac ok 70dni- tyle trwa wytwarzanie nowych plemników, czyli pewnie jeszcze musicie byc cierpliwi :) [/QUOTE] [br]bardzo możliwe i też o tym słyszałam z tym że mój mąż ciągle pali papierosy. czytałam że przy słabej ruchliwości plemników nie wskazane jest palenie papierosów ani picie alkoholu. Mówiłam mu o tym jeszcze w lutym ale jak zwykle mnie nie poszłuchał. Nie wiem czy palenie papierosów moze mieć jakiś wpływ na leczenie lekami? czy może osłabic ich działanie?

Mindusia, jak bylam w klinice nieplodnosci to pani G od razu sie pytała o papierosowy i alkohol w jakiej ilosci. Więc z pewnością ma to wpływ na ruchliwość, ale nie wiem jak dużą. Pani G mówiła tez ze mocno obniżają się parametry po kuracji antybiotykami. A od kiedy mąż zaczac brac ten specyfik? Bo nawet jeśli koniec lutego zaczął brać to powinna być już poprawa :) Moglibyście sprawdzić czy ruchliwość się poprawiła- my będziemy sprawdzać za ok miesiąc

[QUOTE=Justine]Mindusia, jak bylam w klinice nieplodnosci to pani G od razu sie pytała o papierosowy i alkohol w jakiej ilosci. Więc z pewnością ma to wpływ na ruchliwość, ale nie wiem jak dużą. Pani G mówiła tez ze mocno obniżają się parametry po kuracji antybiotykami. A od kiedy mąż zaczac brac ten specyfik? Bo nawet jeśli koniec lutego zaczął brać to powinna być już poprawa :) Moglibyście sprawdzić czy ruchliwość się poprawiła- my będziemy sprawdzać za ok miesiąc[/QUOTE] [br]Tak myślałam że to nie jest bez znaczenia. Ten lek co przepisał mojemu męzowi lekarz kosztował 50zł i brał go tylko przez okres 2 tyg bo na tyle była tylko dawka. Lekarz zapewniał że powinno być lepiej ale poprawy do tej pory nie widzę. Odkąd skończył tamten lek to łyka salfazin. Mnie się wydaje że to przez papierosy :/ jakby nie palił to byłoby lepiej. Też właśnie planuje wysłać męża na powtórne badanie. Teraz w czerwcu pewnie go wyślę

[QUOTE=mindusia] [QUOTE=Justine] [QUOTE=mindusia] [QUOTE=Justine]Mindusia, a jaki lek dostal maz? i jaki % ruchliwych? Kucyk, piękną masz kompozycje :) dlugo jest wcina taki komplet? [/QUOTE] [br]Justine w tej chwili nie pamiętam już bo to było w lutym a opakowanie już dawno po nim wyrzucone. Z tego co pamietam był bardzo drogi bo kosztował koło 50zł nie mieli go w aptece tylko musieli specjalnie sprowadzać dla mojego meża. A co do ruchliwości to coś koło 22%[/QUOTE] [br]Mindusia, zeby jakas kuracja byla skuteczna musi minac ok 70dni- tyle trwa wytwarzanie nowych plemników, czyli pewnie jeszcze musicie byc cierpliwi :) [/QUOTE] [br]bardzo możliwe i też o tym słyszałam z tym że mój mąż ciągle pali papierosy. czytałam że przy słabej ruchliwości plemników nie wskazane jest palenie papierosów ani picie alkoholu. Mówiłam mu o tym jeszcze w lutym ale jak zwykle mnie nie poszłuchał. Nie wiem czy palenie papierosów moze mieć jakiś wpływ na leczenie lekami? czy może osłabic ich działanie?[/QUOTE] [br]Palenie papierosow przede wszystkim moze uszkadzac DNA plemnikow, przez co moga wystepowac poronienia lub rozne wady...Gon niech rzuca!!!

Mindusia, ja czekam jeszcze na moje wyniki na choroby weneryczne (tak sobie pani G wymyśliła i mam komplet łącznie z hiv :D ) i wtedy wysyłam męża na te same badania a później już badanie nasienia. Margo, nie wiedziałam ze papierosy mają taki wpływ! Dobrze, ze mój nigdy nie palił...

Dziewczyny, zrobiłam badania, które zleciła mi pani G z kliniki leczenia niepłodności. Żadnych brzydactw nie mam (w sensie hiv czy zapalenie wątroby) ale za to mamy z mężem ureaplazme, która... zmiejsza ruchliwość plemników! Zbadajcie się koniecznie, badanie ureaplzma +mykoplazma kosztuje ok 50pln, leczenie później jest banalne a może to własnie być przyczyną braku fasolki.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz