X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kubecek a co ty za tabletki bierzesz ze musisz wstawac zeby wziac?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa, ja tam sie mądrzyć nie bede, zwłaszcza, ze sama miewam naprawde mega jazdy z moim mężem, inaczej pewnie byłoby nudno. Czasami zazdroszczę małżeństwom którym tak super sie układa, ze nie dochodzi do konfliktów, z drugiej strony gdy my osiągamy już takie apogeum i potem wszystko jest znowu dobrze, to mam zawsze wrażenie jakby cała atmosfera nagle sie oczyściła i jest mi tak lekko i tak fajnie. Po każdej burzy wychodzi słońce, u Was tez wyjdzie.

    kubecek, werni lubią tę wiadomość

  • kubecek Ekspertka
    Postów: 227 134

    Wysłany: 15 listopada 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roxa wrote:
    Kubecek a co ty za tabletki bierzesz ze musisz wstawac zeby wziac?
    No ten utrogestan 4 razy na dobę co 6 godzin dziś laseczki mamy mega leniwy dzień ogladalismy całą seria transformerów mężu rosół ugotował a jak wam mija niedziela wam też tak gorąco ją cały czas muszę mieć okno otwarte ;)

    Każdy człowiek jest jak księżyc - Ma swoją drugą stronę której nie pokazuje nikomu
    http://jpdwa.blogspot.de/2014/06/modlitwa-mazonkow-o-dar-potomstwa.html

    0e3d986850.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 15 listopada 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po spacerku odpoczywamy :)

    krysiak, kubecek lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przeleżałam dzisiaj cały dzień, po prostu caluteńki. Od wczoraj popołudniu meczy mnie ból głowy, chyba cos mnie dopadło wiec dzisiaj wylegiwalam dziada. Mam nadzieje, ze przejdzie tak po prostu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz mowię dobranoc i do jutra Dziewczynki. Czas przyłożyć głowę do podusi :)

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 listopada 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Co tam u was słychać po weekendzie. U nas wczoraj była tak paskudna pogoda, że nawet nasz pies nie chciał na spacer wyjść. W sumie wcale mu się nie dziwiłam, bo tak lało i wiało, że po trzech minutach był cały mokry i trzęsł się z zimna. I w ten oto sposób przespaliśmy we trójkę prawie całą niedzie:) Na szczęście dziś sie już trochę rozpogodziło :)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe, Kinga, coraz bardziej lubie tego Waszego psa, mimo, ze ja zwierzat po prostu nie znosze :-) Ja wybralam sie dzisiaj do pracy, niby glowa juz nie boli, tylko chwilami ale zastaniawam sie czy nie wybrac sie mimo to do lekarza po jakies zwolnienie... A pogode mamy nie najgorsza, nawet wczoraj, wialo strasznie ale bylo bardzo slonecznie.

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 listopada 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jeszcze dodam, że nasz kanapowiec, nie lubi jak jest mokro i wystarczy, że jest wieksza rosa. to na trawę nie wejdzie, bo jeszcze sobie łapki pomoczy :), a jak leje to trzeba go na rękach wynosić, bo dobrowolnie z klatki nie wyjdzie:) Ot taki rozpuszczony uparciuch. Ale w sumie nie mogę na niego za bardzo narzekać, bo ogólnie jest dość grzecznym i bardzo samowystarczalnym stworzeniem, który rozrabia raz na dwa lata (tzn ostatnio wypatroszył mi pompona z czapki :(


    Ps. Jak nadal podejrzewasz, że coś cię rozkłada, to lepiej zostan w domu. Zwłaszcza, ze po antybiotyku bedziesz miala osłsbioną odporność

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 12:42

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 16 listopada 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roxa wrote:
    Makota ja bralam gonal prawie rok... nigdy nie odczulam zadnego skutku ubocznego zawsze czulam sie super po nim... no i ogolnie jest fajny bo wspomaga endometrium gdzie niektore inne leki na stymulacje je pozeraja...

    Roxa, dzięki za odzew :) współczuję takich obfitych miesiączek, jak nigdy nie miałam takiego problemu, ale wyobrażam sobie, że to straszna rzeźnia musi być :(

    Nadal nie znalazłam żadnego endokrynologa w promieniu 50 km, poza szpitalem gdzie na jednym oddziale mają wszystko w jednym; dializy, nefrologa i podobno też endokrynologa, ale termin na przyszły rok;połowa lutego. Szukam dalej. Zapytam jeszcze mojej lekarki na wizycie.

    Kinga, chciałam Ci powiedzieć, że Twój piesełek w porównaniu do moich dwóch miałczących diabłów jest uosobieniem idealnego pupila domowego ;)

    pozdrawiam ciepło w ten szary, listopadowy dzień

    Kinga. lubi tę wiadomość

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysiak zobaczymy co to u nas bedzie... Poki co to szczerze mi nawet przechodzi ochota na walczenie o cokolwiek...

    Kubecek a to tak... dobrze ze ja bralam po dwie dwa razy dziennie i nie musialam tego rozkladac na 4... a no i pory byly tez obojetne w sensie ze nie musoalam konkretnie co iles godzin...

    Makota no ja tez mialam pierwszy raz taka... masakra... 5dc a ja zywo czerwona krew na papierze... a zawsze to jyz w 4dc mialam tylko brązowe brudzenia...

    alinsien lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zbieram sie powoli do domu. Glowka troche pobolewa, katastrofy nie ma, ale moze skusze sie na lekarza jutro. Kolezanka mi madra rade dala (zreszta analogiczna do Twqojej Kinga), ze juz nigdy nikt na mnie nie bedzie tak chuchal jak podczas ciazy. Wiec sprobuje szczescia i moze uda mi sie dostac zwolnienie chocby na kilka dni. To byloby pierwsze moje zwolnienie lekarskie odkad poszlam do pracy. I gdyby nie to, ze w ciazy jestem, to nawet by mi to do glowy nie przyszlo ale w sumie czemu nie wykorzystac faktu :-)

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 listopada 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roxa wrote:
    Krysiak zobaczymy co to u nas bedzie... Poki co to szczerze mi nawet przechodzi ochota na walczenie o
    Roxa trochę się zmartwiłam twoją sytuacją. Jeśli tylko obojgu będzie zależało, to uda się wam każdy kryzys przezwyciężyć. Z własnych doświadczeń mogę tylko powiedzieć, żebyś dobrze przemyslała wszystkie za i przeciw, nim odpuścisz (szczególnie, jeśli to mąż nawala, a ty zwyczajnie masz dosyć) i rozmawiajcie na spokojnie o tym co czujecie itp. Mam nadzieję, że się wam uda wszystko poukładać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 16:47

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc Moje Drogie. Ogólnie moje samopoczucie znacznie lepsze, już nie ciągnie mnie tak do jedzenia, no różnica ogromna i spanie zbiera mnie dopiero tak koło 20 a ńie o 19 :) do juterka :)

  • alinsien Autorytet
    Postów: 310 115

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny...przepraszam, że tak mało pisałam.... hmmm od czego by tu zacząć. Miałam dużo stresu z...moim chłopem, a raczej z jego infantylnym zachowaniem! Później się pogodziliśmy, tzn na chwilę i znów wpadłam w szał. No cóż... później miałam odwiedziny przyjaciółek, których nie widziałam kupy czasu i to mnie bardzo odprężyło.... teraz jest między nami ok, w sumie bardzo ok, ale... nasłuchałam się o tym, że wojna nas nie ominie i zaczynam chyba fiksowac?widzę mnie z brzuchem przeciskająxa się w tłumie i dostaje paniki?
    Yyy także u mnie jak nie urok to sraczka!
    Cieszęsię, że u Was w porządku. A dla Roxy duży ;* tzn dla wszystkich, ale Roxa bo przeżywa podobnie. Pozdrawiam

  • alinsien Autorytet
    Postów: 310 115

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn podobnie, bo coś z mężem bo u mnie to już jakaś paranoja ;/

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 17 listopada 2015, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja sie dolaczam do klotni z chlopem, wczoraj tak wykrzykiwal ze glowa pekala mialam dosc juz sie pakowalam, ale pogodzilismy sie. Jak narazie spokoj.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, to chyba to przesilenie jesienne. W dodatku jest zdecydowanie za ciepło jak na te porę roku wiec chyba wszyscy jakoś podrażnieni :) mam nadzieje, ze szybko spadnie śnieg i emocje tez opadną :) i znowu będziecie mieć spokój z humorzastymi facetami :)

    werni lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mojemu mężowi na ustach wyskoczyło zimno, nawet nie wiedziałam, ze moze to być niebezpieczne dla ciazy i gdy sie o tym dowiedziałam, to zakazałam mu mnie całować i pic z jednej szklanki :) tez miał focha, ze mu zabraniam ;)

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 17 listopada 2015, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj wczoraj chcial sie poprzytulac itd. To troche mu pozwolilam ale szybko usnelismy, mnie glowa strasznie bolala.

    krysiak lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ