Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
roxa wrote:
U nas poki co jednak przerwa... Dostalam juz @ krwawie tak ze szok wylatuje mi masakryczna ilosc czarnej galarety... a do tego pomiedzy tym mam takie krwawienia ze wczoraj siedzac na kanapie po pracy polecialo tak ze nawet dluga xl podpaska nie starczyla i polalo sie az za nia ze spodnie na dupie czerwone...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 00:51
-
nick nieaktualnyRoxiaczku dziękuje powtórzę sie tylko, ze tęskno mi tu za Tobą ale rozumiem jesli z racji przerwy potrzebujesz odpocząć sobie od forum. Moze to tylko moje wrażenie ale wydaje mi sie, ze dołuje Cie ta przerwa. Mam nadzieje, ze dasz sobie radę z cała ta sytuacja. Ja o Tobie codziennie myśle i wiem, ze będzie dobrze, przykro mi tylko ogromnie, ze taka wyboista drogę macie do tego Waszego szczęścia. Co do progesteronu to tak zrobię właśnie, potem bede sie obserwować i w razie draki natychmiast działać. Choć mam oczywiście nadzieje, ze obejdzie sie bez przygód.
kubecek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlinsien tez sie schowała za krzaki i słuch po niej zaginął. Dziewuszki, nawet jesli akurat żadnych badań nie robicie czy żadnych sensacji nie macie nam do opowiedzenia to ja mimo wszystko chętnie poczytam co na obiad gotujecie, jak dzień spędzacie to tylko taka sugestia z mojej strony no i miłego dnia. Moj mąż znowu zapomniał wyłączyć budzik (zreszta jak prawie co weekend), budzik dzwonił o 5 ale nie w sypialni tylko w biurze, on oczywiście ani nie drgnął, ja wstałam, wyłączyłam i było już po spaniu. Do 7 polezalam w łożku, teraz już wstałam i przeniosłam się do drugiego pokoju a on nadal śpi. Jak wstanie to znów sie nasłucham, ze nie leżę w lozku jak ja kocham takie soboty
alinsien lubi tę wiadomość
-
witam w ten piękny sobotni poranek ja akurat cały czas jakieś badania robię. Wczoraj miałam mój debiut z Gonalem i zastrzykami w brzuch. Nie taki diabeł straszny. Czy miałyście może doświadczenie z tym lekiem? Są po nim jakieś skutki uboczne? Po Clo czułam się strasznie. Po pierwszym zastrzyku Gonalem na razie nic nie odczuwam.
Czytam co piszecie, ale jakoś nie zawsze mam wenę do pisania. Ostatnio raczej dół...
Krysiaku, chyba bym miała przez tydzień focha za taką akcję z budzikiem
pozdrawiam wszystkie ciężarówki i oczekujące - słonecznego weekendu życzękrysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMakota, ja tez nie pomogę na temat gonalu bo nie stosowałam. A CLO to ja znosiłam super, nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych, no moze jedynie ze w efekcie troche przytyłam. Ja teraz sobie troche polezalam, chce ciut poprasować i w sumie wybieramy sie do meblowego polukac troche. Zobaczymy na ile mi sił starczy bo ja ostatnio jakaś strasznie słaba jestem. Co do Paryża, to naprawde okropne. Tak naprawde moze ro każdego z nas gdziekolwiek spotkać i dlatego jest to takie dla mnie tragiczne.
-
Do granicy mamy chyba 30 km fran. Masakra ile juz osob. Co do zastrzykow tez nie pomoge bo nie bralam. U mnie nic sie nie dzieje tylko czekanie na malpe lub dwie kreseczki.
-
nick nieaktualnyMakota ja bralam gonal prawie rok... nigdy nie odczulam zadnego skutku ubocznego zawsze czulam sie super po nim... no i ogolnie jest fajny bo wspomaga endometrium gdzie niektore inne leki na stymulacje je pozeraja...
Krysiaczku :* dzieki... wiesz ja do was wchodze czesto podczytam ale nie zawsze sie odezwe... przerwa mnie w sumie nie doluje... po powrocie z urlopu kiedy pierwsze emocje po ponownych rozmyslaniach opadly mialam nadzieje ze bedzie ona właśnie taka... wiem dziwna jestem ale wszystko ma swoje powody... To co mnie doluje to sytuacja z mezem i tez po czesci przez niego tak malo zagladam... -
Roxa wiesz ze tu Cie wspieramy, mozesz tez sie wygadac wyzalic, sa tu sluchaczki ktore potrafia wspierac :*
roxa, krysiak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wczoraj przyniosl mi misia drugiego, bo w tamten weekend bylismy na miescie, to wylosowal z maszyny pierwszego miska. Jak sie zblizaja swieta to otwieraja kramy i maszyny. U Was tez tak jest ? Mam tyle miskow jeszcze z tamtego roku ze moge przedszkole otworzyc hehe przesadzam no troche ich mam
krysiak, kubecek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jeszcze Wam opowiem co mi sie ostatnio przydarzyło, to było w czwartek. W środę po pracy zaparkowałam samochód przy ulicy, tak przy jeziorze. Ostatnio poranki troche mgliste a przy jeziorze to podwójnie mgliste. Idę w czwartek rano do samochodu i już z daleka widzę, ze moj samochód jakis dziwny... Wyobraźcie sobie, ze panowie sprzątający chodniki tymi dmuchawami wysprzątanie chodnik a te liście poprzyklejaly sie do mojego wilgotnego od mgły samochodu i to nie tak troszkę, bo w pierwszym momencie pomyslałam, ze nie bede tego sprzątać tylko jadę do pracy a gdy wsiadłam okazało sie, ze nic z tego, bo całe szyby w liściach i świata widać nie było. Wyszłam, ogarnęłam troche samochód, wstyd było jechać jak nie wiem. Jak zadzwoniłam do męża to mi tylko mówił, żebym sie nie denerwowała, ze zdarza sie ale jak wczoraj zobaczył moja furę już nieco uprzątnięta to złapał sie za głowę. Zaraz jedziemy na myjnie doprowadzić autko do porządku ja sie śmieje, ze auto wyglada jakbym na tygodniowym rajdzie w lesie była
werni, kubecek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hehe samochod z bagnisk pewnie niesamowity widok mieli ludzie
Oj jak moj sie upsze na jedna zabawke to potrafi dlugo przy maszynie stac, w tamten weekend oprocz miska poprzynosil rozne bibeloty z maszynkrysiak, kubecek lubią tę wiadomość
-
hej kobitki ja to budzic mam na 4 razy nastawiony bo te tabsy musze brac
Krysiak co do usg z mojego doswiadczenia w ciąży miałam srednio co 2 tyg usg i Kubus urodził się cały i zdrowy
dzis taki kiepski dzien i pochmurno i te ataki w Francji martwiłam sie o moją kolezanke bo 7 min od Paryza mieszkają a piątki przewaznie do kina z dzieciakami idą ale są bezpieczni dzieki Bogu
-
nick nieaktualny