Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Kubecek jeszcze raz gratuluję Życzę, żeby maluch zdrowo rósł i oszczędzał na razie mamę
Kinga, tak trzymaj z soczkami - to duży krok do przodu po diecie pączkowo-kebabowej
Dziewczyny, mam takie pytanie do Was; szukam w internecie endokrynologa, bo dostałam skierowanie, a znajduję tylko internistów. Czy w Niemczech nie ma czegoś takiego jak specjalista endokrynolog? Wiecie coś na ten temat?
pozdrawiamkubecek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i jestem Dziewczynki. Wiec tak, bejbi mierzy 4,1cm, odpowiada wiekowi ciazy, 10t5d Jakas bakterie mi znalezli w moczu i dostalam antybiotyk. Oprocz tego mam brac magnez, bo nocami zdarza mi sie, ze mnie taki bol w podbrzuszu obudzi. Co jeszcze....? Pan doktor pytal czy chce robic badania genetyczne a ja powiedzialam, ze nie. Mam nadzieje, ze dobrze robie. Tzn. w razie w i tak nie usunelabym tej ciazy ale ewentualnie moznaby sie na cos przygotowac. Na inwazyjne nie zgodzilabym sie tak czy siak ale moze moglam zdecydowac sie na to usg z badaniem przeziernosci.... No nic, juz za pozno. No i dostalam te liste badan dodatkowych, ktorych kasa chorych nie pokrywa, troche do wyboru jest. Zastanawiam sie nad ta opcja Vorsorge plus, koszt 200€, sa w tym dodatkowe usg, usg 3d/4d, badanie krwi itd. Musze to przemyslec, bo w sumie podobno za czeste usg tez nie jest dobrze.... Co Wy na ten temat myslicie? Poratujecie? A no i zapytalam lekarza czy gdyby np dzieciatku brakowalo nozki lub raczki to czy usg to pokaze na co on, ze tak, ale ze ma wszystko bo on widzial. On mi wszystko pokazywal, mowi o tu glowka, tu brzuszek, tu nozka a ja tam nic nie widzialam.... Mimo najlepszych checi
werni, kubecek, Kinga. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymakota wrote:
Dziewczyny, mam takie pytanie do Was; szukam w internecie endokrynologa, bo dostałam skierowanie, a znajduję tylko internistów. Czy w Niemczech nie ma czegoś takiego jak specjalista endokrynolog? Wiecie coś na ten temat?
pozdrawiam -
nick nieaktualnykubecek wrote:Krysiak trzymam kciuki daj nam znac
Kinga soczki sa super
Werni zgwałciłaś męza powiadasz toz to kryminałem pachnie
a ja tak się zastanawiam czy zrobic sobie suwaczek i chyba zrobie co mi tam
w przyszłym tyg musze tylko podjechac na badania tarczycy
a nastepną wizyte u gin mam 10 listopada nie wiem jak to wytrzymam tyle czekaniakubecek lubi tę wiadomość
-
Kinga. wrote:Oj Kubecek chyba grudnia (to tak jak ja ) ale 3.12 mam tez usg prenatalne, takze może w końcu się dowiem czy to dziewczynka czy chłopiec
-
nick nieaktualnyA no i wlasnie. Tak jak myslalam, kazal mi odstawic Progesteron, tzn nie od razu ale tak po okolo dwoch tygodniach. jak mnie to dziwi, zadnego badania krwi mi nie zrobil, skad wie, ze moge odstawic. Musze powiedziec, ze boje sie tego kroku... Mam jeszcze 30 tabletek wiec wezme jeszcze przez tydzien po 2 dziennie, potem po 1 i bede miec jeszcze na 2 tygodnie a potem za tydzien wizyta w razie gdyby sie cos dzialo...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Krysia bedzie dobrze, musze sie podszkolic na temat tych badan w ciazy bo jestem zielona.
Kinga oj tak latwiej jak jest przetlumaczone, chyba ze na raty tlumaczyc segregator
Kubecek to teraz czekanie na kolejne wizyty
Makota moze jest lekarz endo.krysiak lubi tę wiadomość
-
Moj to powiedzial ze moge z nim robic co chce hihi
Roxa widze ze nie prowadzisz wykresu. A co tam u Alinsien ?kubecek lubi tę wiadomość
-
krysiak wrote:A no i wlasnie. Tak jak myslalam, kazal mi odstawic Progesteron, tzn nie od razu ale tak po okolo dwoch tygodniach. jak mnie to dziwi, zadnego badania krwi mi nie zrobil, skad wie, ze moge odstawic. Musze powiedziec, ze boje sie tego kroku... Mam jeszcze 30 tabletek wiec wezme jeszcze przez tydzien po 2 dziennie, potem po 1 i bede miec jeszcze na 2 tygodnie a potem za tydzien wizyta w razie gdyby sie cos dzialo...
mi wczoraj gin powiedział ze raczej progesteron bede brac do 36 tc mi się wydaje ze powinien ci zrobic badanie krwi przed odstawieniem pogadaj z nim ze sie boisz zmiany Krysiaczku -
nick nieaktualnykubecek wrote:mi wczoraj gin powiedział ze raczej progesteron bede brac do 36 tc mi się wydaje ze powinien ci zrobic badanie krwi przed odstawieniem pogadaj z nim ze sie boisz zmiany Krysiaczku
-
krysiak wrote:A wiecie moze czy Progesteron mozna kupic w aptece bez recepty?
Jakby coś to u mnie prywatne badanie progesteronu kosztuje ok26€. W pl płacę ok
26zl.
W większości przypadków progesteron odstawia się wraz z końcem 1 trymestru, bo wtedy produkcję progesteronu powinno przejąć łożysko. Powinno, ale przy pcos nie zawsze tak się dzieje. Do tego to schorzenie jest tak zróżnicowane (różne zaburzenia hormonalne, że lekarze postępują objawowo np. leczą insulinoopornosc, tarczycę itp. I w sumie nie ma "jednego słusznego" postepowania. Z resztą jak poczytasz różne fora o pcos, to niektóre ciąże są bezproblemowe, a niektóre nie. Tylko, ażeby się przekonać jak będzie w "moim" przypadku musiałabym zaryzykować (a tego się cholernie boję. Z resztą, nim zaszłam w tę ciążę, to mineło tyle czasu, że z kolejną mogę nie zdazyć przed menopauza . Z drugiej strony medycyna uniwersytecka nie ma ustalonych norm progesteronu dla kobiet w ciąży. Wiem, ze były jakieś badania w 1 pol. XXw., ale ich zaprzestano bo pojawiło się invitro. Później wiem tylko o badaniach prowadzonych przez Pope Paul VI Institute (na tym bazuje napro). Nic więcej nie udało mi się znaleźć (a trochę szukałam, bo moja gin. jest bardzo sceptyczna w sprawie zażywanie progesteronu bez wczesniejszych poronień)
Ps. A tak z ciekawości to nadal bierzesz Metformine?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 12:24
-
nick nieaktualnyKinga. wrote:No właśnie nie Ja na twoim miejscu bym sobie zostawiła trochę tabletek na wypadek gdyby coś się działo po odstawieniu (wtedy możesz od razu reagować) czekając w między czasie na wizytę po kolejną receptę.
Jakby coś to u mnie prywatne badanie progesteronu kosztuje ok26€. W pl płacę ok 26zl. -
Na pewno plamienia (bo o tym mówiła mi lekarka) i wówczas kazała mi bez czekania na wizytę zwiekszać progesteron i w miedzy czasie robić badania. Czy coś jeszcze nie wiem (podejrzewam, że mogą pojawić się skurcze/pobolewanie brzucha tj na miesiaczkę (przynajmniej ja tak miałam, nim zaczęłam brać prog., ale to tylko moje domysły). Trzymam kciuki, by dalsza suplementacja nie była potrzebna (w sumie jakbyś nie mogła się dostać do gin, a była by potrzeba to zawsze możesz jechać do szpitala po receptę. Pewnie masz wpisany progesteron do Mutterpassa.
krysiak lubi tę wiadomość
-
krysiak wrote:No i jestem Dziewczynki. Wiec tak, bejbi mierzy 4,1cm, odpowiada wiekowi ciazy, 10t5d Jakas bakterie mi znalezli w moczu i dostalam antybiotyk. Oprocz tego mam brac magnez, bo nocami zdarza mi sie, ze mnie taki bol w podbrzuszu obudzi. Co jeszcze....? Pan doktor pytal czy chce robic badania genetyczne a ja powiedzialam, ze nie. Mam nadzieje, ze dobrze robie. Tzn. w razie w i tak nie usunelabym tej ciazy ale ewentualnie moznaby sie na cos przygotowac. Na inwazyjne nie zgodzilabym sie tak czy siak ale moze moglam zdecydowac sie na to usg z badaniem przeziernosci.... No nic, juz za pozno. No i dostalam te liste badan dodatkowych, ktorych kasa chorych nie pokrywa, troche do wyboru jest. Zastanawiam sie nad ta opcja Vorsorge plus, koszt 200€, sa w tym dodatkowe usg, usg 3d/4d, badanie krwi itd. Musze to przemyslec, bo w sumie podobno za czeste usg tez nie jest dobrze.... Co Wy na ten temat myslicie? Poratujecie? A no i zapytalam lekarza czy gdyby np dzieciatku brakowalo nozki lub raczki to czy usg to pokaze na co on, ze tak, ale ze ma wszystko bo on widzial. On mi wszystko pokazywal, mowi o tu glowka, tu brzuszek, tu nozka a ja tam nic nie widzialam.... Mimo najlepszych checi
Z drugiej str. cieżko wytrwać jak się dziecka nie widzi przez 2 mce (a jeszcze nie czuć jego ruchów). Raz miałam taki kryzys, że chciałam detektor tętna sobie kupić -
nick nieaktualny
-
krysiak wrote:A czy ty zdecydowalas sie na te dodatkowe USg?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 14:02
-
nick nieaktualnyKrysiak super ze po wizycie ok... Z progesteronem to jest tak jak Kinga pusala od 12tc produkuje go lozysko... jesli jednak nie przejeloby tej funkcji wystarczajaco to bedziesz wiedziala bo wtedy wystapilyby plamienia... Rob tak jak piszesz i bierz go po dwie potem po jednej nie odstawiaj go odrazu tylko stopniowo zmniejszaj bo takie nagle odstawienie tez moze byc szokiem dla organizmu...
U nas poki co jednak przerwa... Dostalam juz @ krwawie tak ze szok wylatuje mi masakryczna ilosc czarnej galarety... a do tego pomiedzy tym mam takie krwawienia ze wczoraj siedzac na kanapie po pracy polecialo tak ze nawet dluga xl podpaska nie starczyla i polalo sie az za nia ze spodnie na dupie czerwone...krysiak lubi tę wiadomość