Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Cccierpliwa wrote:Paulcia o popatrz... moja swietej pamueci chrzestna lata mieszkala w AachenDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Mam problem. 15 lat temu miałam kompresyjne złamanie kręgosłupa odc. Krzyzowo-ledzwiowego L4 i do dziś mam problemy m.in. bóle kręgosłupa na zmianę pogody, za miękki materac itp. Już parę lat wcześniej ortopeda mnie ostrzegał że będę miała duże problemy jak zajde w ciążę no i dupa od tygodnia ból w miejscu dawnego złamania i od wczoraj promieniuje na posladek aż po stopę , termin u ortopedy mam na 28.5 czy ortopeda może mi jakoś pomóc czy nie?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia ja mieszkam blizej Dortmundu a kolo Köln czesto jezdze do rodziny
Co do kregoslupa to wspolczuje mysle ze jedyne co to moze jakis masaz, taping albo pas ciazowy moze ci das i to w sumie na tyle chyba bo zadnych srodkow ci raczej dac nie moze teraz...Paulcia28 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Paulcia ja mieszkam blizej Dortmundu a kolo Köln czesto jezdze do rodziny
Co do kregoslupa to wspolczuje mysle ze jedyne co to moze jakis masaz, taping albo pas ciazowy moze ci das i to w sumie na tyle chyba bo zadnych srodkow ci raczej dac nie moze teraz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 18:00
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia a jak sie czujesz? Bo ja oprócz apetytu wzsystko ok jakoś. Nic innego mi nie dolega i tak jak dziś np. zamartwiam się ciagle czy groszek jest ze mną.. nie moge sie doczekać tej wizyty..
-
Ewelina_90 wrote:Paulcia a jak sie czujesz? Bo ja oprócz apetytu wzsystko ok jakoś. Nic innego mi nie dolega i tak jak dziś np. zamartwiam się ciagle czy groszek jest ze mną.. nie moge sie doczekać tej wizyty..
Ewelina_90 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Aha też mam właśnie wyższą dość temperaturę nocą, piersi czasem swedzą, czasem pobolewaja lekko .. ehh niech ten weekend szybko mija
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Paulcia a co do kręgosłupa to współczuję ci, nie miałam zlamania ale mam często taki ból w odc. ledzwiowym .
Mialam masaże i akupunkture , pomoglo na pol roku i znów od nowa.. pracę tez mam ciężka fizycznie, tak samo nie raz robię za trzech dlatego, tez siedze juz 5 tydz
na L4.. mam super rodzinna lekarke i dostaję zwolnienie
We wtorek kwz a 24.5 mam gina i mam nadzieje, ze dostanę zaświadczenie ze jestem w ciąży. Zawiozę do firmy i nie bede musiala więcej L4 brać na szczęście, ja pracuję w takiej Zeitarbeitfirma w ktorej oni sami są świadomi, ze fabryki do ktorych nas wysyłają nie maja pracy dla ciężarnych.
Wiele znajomych właśnie mi mówiło, ze jak sie ma zaświadczenie to jest spokój..
A jak u Ciebie? Do kiedy chcesz pracowac ?
Po punkcji i transferze pracowałas ? -
Paulcia możesz pewnie w każdej chwili dostać zwolnienie lekarskie, jeśli masz takie bóle...
Mieszkamy niedaleko od siebie. Ja jestem z Köln. Za 1,5 miesiąca też stuknie mi 30tka. BrrrPaulcia28 lubi tę wiadomość
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018 -
Ewelina_90 wrote:Paulcia a co do kręgosłupa to współczuję ci, nie miałam zlamania ale mam często taki ból w odc. ledzwiowym .
Mialam masaże i akupunkture , pomoglo na pol roku i znów od nowa.. pracę tez mam ciężka fizycznie, tak samo nie raz robię za trzech dlatego, tez siedze juz 5 tydz
na L4.. mam super rodzinna lekarke i dostaję zwolnienie
We wtorek kwz a 24.5 mam gina i mam nadzieje, ze dostanę zaświadczenie ze jestem w ciąży. Zawiozę do firmy i nie bede musiala więcej L4 brać na szczęście, ja pracuję w takiej Zeitarbeitfirma w ktorej oni sami są świadomi, ze fabryki do ktorych nas wysyłają nie maja pracy dla ciężarnych.
Wiele znajomych właśnie mi mówiło, ze jak sie ma zaświadczenie to jest spokój..
A jak u Ciebie? Do kiedy chcesz pracowac ?
Po punkcji i transferze pracowałas ?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia ja bym sie nie zastanawiała na twoim miejscu. Praca jest wazna owszem bo musimy miec za co maluszka utrzymać skoro go chcemy , ale żeby go miec raczej nie powinnas tam pracować.. tez mialam taki dylemat ale mysle sobie prace zawsze znajde , nie tu to tu , nie pd razu to państwo pomoze a jesli dlugo staramy sie o nasze szczescie to nie jest ona warta utraty tego szczescia ..
W halasie robisz , w wysokiej temteraturze itd .. o nie ! Staraj sie o zwolnienie
Jak Anetolek pisze masz wiele powodów do zosania w domu , powiedz ze masz zawroty glowy straszne , wymioty po prostu nie dasz rady pracować
A u ortopedy tak samo powiedz , ze bol jest nieznośny..
Chocbys miala co tydzien miec zwolnienie od innego lekarza ..
A ginekolog to juz dopiero powinna ci dac zwolnienie, a jak ci da zaświadczenie o ciąży to u Ciebie w pracy to nie wystarcza ? -
Paulcia sprobuj u betriebsarzt;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 08:46
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Paulcia sprobuj u betriebsarzt;)
Ewelina u mnie to nie wystarcza, ich to nie interesuje, ja w zeszłym roku mdlalam co i rusz na hali taka zajechana byłam plus gorączka na dworze i nikt się nie zainteresował grunt że wstałam i pracowałam dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 09:06
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Pytanie z innej beczki, bóle brzucha na początku ciąży ale bez skurczy czytałam że są normalne na początku ciąży bo macica się rozciąga itp też tak mialyscie? Ja wczoraj wieczorem i część nocy z bólu spać nie mogłam taki tępy ból i czasem zelzal jak się na plecy położyłam. Jakaś rada co mogę wziąć bo chyba tylko paracetamolDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia oby sie udalo cos zalatwic!
A co do bolu to mnie bolal brzuch jak na @ tylko lzej chociaz czasem i tak samo ciagnelo mnie tez w pachwinach wiezadla boki brzucha... poczatek mega stresujacy te ciagle bole... nawet uczuce ze po pochwie ciagnie... ale wszytko dobrze... nie pociesze bo te bole dosc dlugo trwaly oczywiscie nie ciagle ale powracaly co jakis czas no a teraz od nowa bo juz przepowiadacze powoli no i mala potrafi niezle trzasnac albo powsadzac lapki w zebra hehe... no i rosnie wiec macica nadal sie rozciaga i czesto po bokach bos zaboli dzien czy dwa...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Paulcia oby sie udalo cos zalatwic!
A co do bolu to mnie bolal brzuch jak na @ tylko lzej chociaz czasem i tak samo ciagnelo mnie tez w pachwinach wiezadla boki brzucha... poczatek mega stresujacy te ciagle bole... nawet uczuce ze po pochwie ciagnie... ale wszytko dobrze... nie pociesze bo te bole dosc dlugo trwaly oczywiscie nie ciagle ale powracaly co jakis czas no a teraz od nowa bo juz przepowiadacze powoli no i mala potrafi niezle trzasnac albo powsadzac lapki w zebra hehe... no i rosnie wiec macica nadal sie rozciaga i czesto po bokach bos zaboli dzien czy dwa...Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia tez mialam mega stresy na poczatku i w sumie do czasu az zaczelam czuc ruchy to zawal przed kazda wizyta i pomiedzy... na poczatku to w ogole ze scisnietym zoladkiem czy w ogole serce bije... no i podwojnie stresujace bo poprzednia ciaze stracilam w tej w ciagu 8 dni z blizniakow z bijacymi setduszkami zostalo jedno dziecko (najwazniejsze ze choc jedno i zdrowe) wiec za kazdym usg w panice patrzylam czy serduszko bije...
Teraz na szczescie mam taka wiercipietke ze mnie w ciagu dnia i nocy uspokaja ze jest i wszysyko ok...
W pochwie juz mniej ciagnie ale teraz ona czasem sie tak ulozy ze mam wrazenie jakby mi w pichwie gmyrala haha...Paulcia28 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa rozbrajasz mnie dobre ,,gmyrala'' no to będzie nieźle , mam nadzieję że zawału nie dostane a to Twoja pierwsza ciąża?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dokładnie, to bóle przypominające te miesiączkowe. Pojawiaja się już na samym początku i będą trwać długo. Moja szwagierka mówi, że u niej nasilają się co miesiąc, gdy przychodzi termin jej typowej miesiączki sprzed ciąży. U mnie wygląda to różnie.
Ja bym próbowała na twoim miejscu porozmawiać jeszcze z ginekologiem, wyjaśnić mu jak ciężkie warunki w pracy masz, jakiego dupka za szefa, że do tego się okropnie czujesz, masz silne bóle, itp. Mój gin dał mi swego czasu zwykłe zwolnienie i powiedział, że jeśli mój szef będzie marudził i komentowal, to da mi Beschäftigungsverbot i temat się zakończy.
A tak ogólnie jeszcze, nie wiem czy wszystkie się orientujecie - ja dopiero od niedawna... Jeśli jest się na zwolnieniu dłużej niż 6 tygodni (w ciągłości), a trzeba je jeszcze przedłużyć, to wówczas warto wyprosić od lekarza Beschäftigungsverbot, inaczej po 6 tygodniach obowiazek wypłaty przejmuje kasa chorych i dostaje się ok. 65-70 % całości, zamiast 100 %. Jeśli po max. 6 tygodniach wrocilo się do pracy nawet na krótko, a później znów trzeba wziąć zwolnienie, to sprawa chyba wygląda już inaczej. Wtedy nadal wystarczają zwykłe zwolnienia, bo nie ma długiej ciągłości w nieobecności. Te 6 tygodni nieprzerwanie jest maksymalne, aby nie zredukowano nam wypłaty w ciąży.Paulcia28 lubi tę wiadomość
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018 -
Mia już teraz nie daje się wyspać, a jeszcze nie pojawiła się na naszym świecie, hehe. Wiercipięta mała
Cieprliwa super, że za to tym razem się udało :-* No niestety po bolesnych przejściach... Ale będziesz mieć małą pociechę w domu, która wynagrodzi ci te wszystkie ciężkie momenty.
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018