X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 16 października 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve to pewnie taka klinika jak ta w ktorej ja mialam dwa razy lyzeczkowanie... tam tez robia laparoskopie... to taka klinika ginekologii operacyjnej i wlasnie jednodniowa, ze zabieg i do domu jak wszystko ok, a jak cos nie tak to wtedy szpital...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 16 października 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kubą w Monachium ;)
    Cierpliwa myśle ze masz racje. W sumie nie miałabym nic przeciwko żeby zostać ns noc. Zobaczymy co mi powiedzą na wizycie w takim razie

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 17 października 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve wrote:
    Cierpliwa dzięki za odpowiedz taka szybka. Dla mnie trochę to szok bo nie podejrzewałam ze jeszcze to nam dojdzie do reszty przeszkód z zajściem w ciąże. Każdy lekarz zawsze mówił ze ze mną jest wszystko w porządku i problem leży po stronie plemników. Często mówiłam lekarzom o bólu, krwawieniach w różnych etapach cyklu itp a tym razem naprawdę nawet 5 minut w gabinecie nie byliśmy jak lekarz na to wpadł. Zobaczymy w takim razie jak będzie po operacji.


    JustBelive u mnie też żaden z ginekologow nigdy nawet nie wpadł na pomysł że to może być endometrioza. Dopiero w klinice, tak jak u Ciebie, doktorek po rozmowie i badaniu zasugerował że to może to.
    Cccierpliwa zgodzę się z tym że żadne, nawet dokładne, usg mendy nie wykryje. Ale lekarze, słuchając co do nich mówimy, powinni się przez chwilę zastanowić nad problemem. Całe życie słyszałam że tak ma być, że te moje bolesne miesiączki to taka moja uroda, że pewnie moja mama też tak miała, że po ciąży przejdzie, że to ma boleć. Ehh swoją drogą zobaczymy czy po ciąży przejdzie ;)

    Z tego co pamiętam mieszkasz w Monachium? Gdzie dostałaś skierowanie? Też miałam tu laparo

    JustBelieve lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 października 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm jak tak czytam dziewczyny to sobie myślę, że ja może też miałam te endometrioze , miesiączki to miałam takie, że (drugiego dnia) o pracy nie było mowy .. w PL gin. zawsze ze wszystko ok, tutaj tak samo , a ze tak babki maja , a ze tylozgiecie macicy, a teraz podczas stymulacji dopiero w kwz wykryla mi lekarka torbiel.. brałam antykoncepcje i sie wchlonela, ale procedure nam przesunela franca .. a endometrioza to jest właśnie następstwo torbieli prawda?
    A kij tam wie co się we mnie wczesniej działo :/

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Anetolek Autorytet
    Postów: 540 386

    Wysłany: 17 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina z tego co wiem, to przyczyny endomendy są na 100% niewyjasnione. Ale z torbielami raczej ma niewiele wspólnego. Torbiele, przynajmniej te na jajnikach, tworzą się, gdy np nie pęknie pęcherzyk. A endometrioza to przerost endometrium i pojawienie się tam, gdzie być nie powinno, np. w pęcherzu, jelitach i tworzenie się zrostow. Ja miałam np usuwaną laserowo endometriozę szyjki macicy. Nic nie wskazuje na to, bym miała ją w macicy, no ale też kij wie :)

    Boże, daj mi te łaskę
    Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
    Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
    I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego.
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 17 października 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna to prawda po wywiadzie powinno im cos zaswitac...
    Ogolnie uwazam ze jeali sa problemy, dlugi sie nie udaje, a pacjentka skarzy sie na bole, na obfitosc/skaposc @ itp powinni kierowac na laparo, wlasnie dlatego, ze usg wszystkiego nie zobaczy, a laparo zwiadowcza da odpowiedz na wszystko a i przy okazji mozna zrobic droznosc zeby wszystko hylo ogarniete za jednym razem...
    A lekarze zrobia zazwyczaj usg i uwazaja ze wszystko ok bo nic nie widac... sami jako lekarze powinni wiedziec, ze wuag nie wszystko widac...


    Ewelina endometrioza ma zwiazek tylko z torbiela czekoladowa, a ja kazdy dobry specjalista powinien odroznic od zwyklej torbieli...
    Mam kolezanke, ktora lekarka skierowala na laparo i wykryli endo wlasnie po odkryciu na usg torbieli czekoladowej

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 17 października 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, endometrioza pojawia sie w wielu różnych miejscach. Ale torbiele na jajnikach też mogą być endometrialne. Ja właśnie takie miałam. Czasami mówi sie, że to torbiele czekoladowe od ich koloru bo wypełnione ciemną krwią mogą przypominac czekolade.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 października 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm, to nie wiem , ale czytałam, ze torbiele są nawracalne tak ?
    Bede musiała się kontrolować po porodzie, ale myślę, ze zmienie ginekologa .. a z ta @ też jestem ciekawa, czy bede miala trochę lżejsza .. czy nie będzie takiego bólu jak był, niby po porodzie tak bywa , a ja bym wiele dala zeby to prawda była bk miesiączki to miałam koszmarne :(

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 17 października 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz, Ewelina jak to jest? Mowia,że endometrioza jest bolesna a u mnie to sie nie potwierdza. Mam ją potwierdzoną a bóle są mi obce. Za to jestem niepłodna. Umiejscowiła sie paskudna gdzieś, gdzie naprawde przeszkadza.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 października 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Kuba to nie za dobrze :/ mam nadzieję, ze da się to wyleczyć, żebyś mogla drugi raz mieć to twoje serduszko ♡ pod swoim!! Trzymam kciuki &&&& ;**

    A co do tych moich bóli miesiaczkowych to potrafiły byc na prawde nie zle :/
    Zdarzało sie, ze przytomność tracilam, wymioty itd :/

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 17 października 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina miałam to samo. Mdłości i wymioty, omdlenia i ból taki, że tylko silne tabsy i duża ich ilość przez pierwsze dwa dni. Obficie nie było, tak normalnie. Po laoariskopii przez kilka miesięcy czułam się super. Przekonałam się jak to jest bez bólu i tylko z jedną tabletką apap
    Też bym chciała żeby to się sprawdziło, że po ciąży przechodzi ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 17 października 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    JustBelive u mnie też żaden z ginekologow nigdy nawet nie wpadł na pomysł że to może być endometrioza. Dopiero w klinice, tak jak u Ciebie, doktorek po rozmowie i badaniu zasugerował że to może to.
    Cccierpliwa zgodzę się z tym że żadne, nawet dokładne, usg mendy nie wykryje. Ale lekarze, słuchając co do nich mówimy, powinni się przez chwilę zastanowić nad problemem. Całe życie słyszałam że tak ma być, że te moje bolesne miesiączki to taka moja uroda, że pewnie moja mama też tak miała, że po ciąży przejdzie, że to ma boleć. Ehh swoją drogą zobaczymy czy po ciąży przejdzie ;)

    Z tego co pamiętam mieszkasz w Monachium? Gdzie dostałaś skierowanie? Też miałam tu laparo
    Zgadzam się w stu procentach, mój lekarz(już go zmieniłam) nie raz sprawiał ze czułam się jak głupek przychodząc do niego z kolejnymi pytaniami i dostając w zamian odpowiedz „to normalne” i wzrok politowania. W klinice tez nikomu nie przyszło do głowy, a przecież chyba po to tyle płacimy i mówimy jeśli myślimy ze coś jest nie tak żeby poprawnie nas zdiagnozowano a nie odrazu wysyłano na ivf bo tak najszybsze będą efekty.

    Tak, w Monachium, polecił mi dwie kliniki i mówił żeby wybrać która uważam, wybrałam ta gdzie termin był szybszy.

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 października 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Ewelina miałam to samo. Mdłości i wymioty, omdlenia i ból taki, że tylko silne tabsy i duża ich ilość przez pierwsze dwa dni. Obficie nie było, tak normalnie. Po laoariskopii przez kilka miesięcy czułam się super. Przekonałam się jak to jest bez bólu i tylko z jedną tabletką apap
    Też bym chciała żeby to się sprawdziło, że po ciąży przechodzi ;)

    Akilegna ja czasem nawet 5 ibuflamek tych 600 brałam drugiego dnia, teraz mam wielką nadzieję, ze po porodzie będzie lepiej, nawet raz mi to lekarka w kwz powiedziała, pożyjemy zobaczymy :)

    Dziewczyny a wiecie co u Oli i Oskarka ?
    Nie odzywa się ?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 21:55

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 17 października 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelive A w której kiwu jesteś teraz? I gdzie będziesz miała laparo?
    Ja miałam niedaleko Olimpii. I po 4 godzinach od zabiegu byłam w domu.

    Ewelina mi ibuprofem pomagał jak wzięłam 3x60o na raz a później co 3-4 godziny po jednej tabletce. Przez pewien czas nawet i ketonal brałam bo nic nie pomagało. Mam nadzieję że te czasy już za mną


    Też jestem bardzo ciekawa co u Oli. Może już są w domu i nie ma czasu na forum

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 18 października 2018, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi po pierwszym porodzie bóle przeszły (czasem miałam takie ze mdlałam), a ostatnio było takie ćmienie, że dało radę bez tabletki. Pewnie jakbym wzięła 1 to nawet bym zapomniała ze mam okres. ciekawe co będzie po kolejnym. Znam dziewczynę co przed nie wiedziała co to okres a po pierwszym ma takie masakryczne bole. Także niestety to może w obie strony zadziałać

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 18 października 2018, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurse dziewczyny jakie Wy macie/miałyście bóle! To u mnie aż tak zle nie ma, zawsze bolało mocno w pierwszy dzień cyklu(tak ze nawet mnie potrafiło obudzić w nocy) ale po ibupromie przechodziło, no i w różne inne dni cyklu tez czasami bolało ale tak znośnie, nic wielkiego,, a Wy tu widzę ze nawet mdlalyscie! Okropne.
    Akilegna teraz zdecydowaliśmy się na Tal, moim zdaniem klinika już lepsze wrażenie robi od wejścia w porównaniu z Grosshadern, zaluje ze nie poszliśmy tam odrazu bo to był nasz pierwszy wybór który później jednak zmieniliśmy :/ póki co mieliśmy jedna wizytę i jestem nastawiona pozytywnie, zobaczymy jakie dalej zrobią na nas wrażenie, na Grosshadern tylko pierwsza wizyta była naszym zdaniem ok a potem już jak z taśmy „następna, następna..” ;)
    Do tej kliniki o laparo koło Olimpii tez dostałam numer ale terminy mieli bardziej odległe jak ta druga(koło englischegarten, nie pamietam nazwy, chyba MIC, oni maja tez siedzibę przy lotnisku bodajże).

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 18 października 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna WoW ! :) to myślałam, ze ja jestem szalona.. bo oprócz tych 5 ibuflamek na dzień to potrafilam do tego jeszcze ze 3 no-spa wziąść ale te juz w ogóle nic nie dawały..
    Ja śmiesznie bo w młodości początki 1 dzień taki okropny a późnej, pierwszego dnia jakby nic nic nie bylo a na drugi (w nocy najbardziej) powódź krwi i taki ból, ze nie raz wylam, stekalam nawet piszczalam cicho z bólu, ale mąż itak się budził.. mówi do mnie 2 dzien ??
    A ja nooo. Juz wiedział :/

    Kinga to tez mam nadzieje, ze skoro miałyśmy z Akilegna taki hardcore to u nas to na lepszą stronę sie zmieni ..

    JustBelieve tak czasem dziewczyny maja. Znam takie, ktore wiedzą, ze maja @ dopiero jak im bielizne zaleje co dla mnie jest fenomenem bo ja oprócz bólu w trakce to miałam juz cały tydzień przed ból w dole przypominający, wiec nigdy mnie @ nie zaskoczyła.. nigdy ! :)
    A niektóre babki boli mnie lekko brzuch bo mam @ , a sa takie co wcale bólu nie maja( tak mówią przynajmniej) .. zazdrościlam okropnie :(

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 18 października 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna a ketonal to w PL brałam, tu nie miałam juz jak , chyba ze miałam zapas, a jak sie skończył to ibuflam najmocniejszy byl..

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 18 października 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola też mam nadzieję, ze wszystko ok u was, ze jesteście w domku juz i nie masz czasu :) ♡♡

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 października 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koszmarne bole @ nie sa mi obce ;) ketonal to ja bralam od mojej mamy ktory miala na kregoslup w dawce 1500...
    Jako nastolatka @ to byl prawdziwy dramat...
    Jak zaczelam sie szprycowac 3 lata temu to @ bolaly, ale nie byly juz tak dramatyczne, przynajmniej moglam sie z lozka ryszyc...

    Ewelina nie pociesze cie, ale porod bolal po tysiackroc bardziej haha...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 545 546 547 548 549 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ