Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
@na razie przez noc się nie rozkrecila, co jakiś czas mam te brązowe plamki na wkładce.
Wczoraj był róż teraz to u stało.
JustBelieve no faktycznie przypominam sobie i wiesz co ja sama tak miałam kiedy zaszła w ciążę, spojrzałam na tamten wykres ciążowy i nawet w 24dc miałam notatkę że brązowe plamy a w nocy róż i rano krew.
Ale wiadomo człowiek się niepokoi.
Kuba dziękuję za wiarę :*
Jesteście kochane.
Postaram się myśleć tylko pozytywnie a jak się nie uda to trudno.
Jako że po porodzie wszystko mam rozciagniete nie miałam przez te miesiące żadnych boli miesiaczkowych i myślę że dlatego też lżej odczuwam objawy bo macica jest rozluzniona i nawet jak się kurczy to prawie tego nie czuje.
Więc wrzucam na luz. 💕❤️Kuba12 lubi tę wiadomość
-
Aleksa w poniedziałek idziesz na betę, tak? Korzystaj teraz z wakacji (jak tam jest pięknie!!😍) i ciesz się chwilami z mężem.
W ivf zawsze najgorsze są te dni między transferem a beta, nie da się nie wyszukiwać znaków i objawów ciazy chociażby się co robiło 😅
Mavi kciuki!!Aleksa87 lubi tę wiadomość
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Aleksa.. no.. Wiesz co?!nie będę się powtarzać !! 😁 Będzie dobrze jestem pewna!
Aduś taki potop przeżył 😜😍Aleksa87, Kuba12 lubią tę wiadomość
-
Wiem kochane moje, będzie dobrze ❤️
Kuba12 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Próbuje dodać zdjęcie 😉
https://zapodaj.net/172c75da33ed7.jpg.html
Edit: ok, widzę ze się dodało, a jak zrobić tak żeby wyświetlało się tutaj odrazu a nie link?🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 17:16
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Aleksa, ty wiesz:*
JustBelieve, ale piekny😍 bardzo mi moj przypomina, chociaż ja mialam chyba minimalnie wiekszy i wyzej, taki stozek w przod bardziej...
A zdjecie, zeby bylo widac musisz skopiowac i dodac bbccde, ten trzeci link
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dzięki za mile komentarze☺️
O, to teraz będę wiedzieć na przyszłość jak wrzucić zdjęcie 😁 to jest z windy, nie posiadam w domu lustra 😂 znaczy takiego żeby objęło mnie cała 😂 a jest co obejmować bo ostatnio na wizycie miałam dobre 11kg na plusie już, ciekawa jestem co będzie za tydzień. Nie mam w domu wagi i nie sprawdzam, ale może to i lepiej 🙊
Mavi jutro już czwartek, do piątku szybko zleci i będziesz znała wyniki a ja dalej trzymam kciuki, mój i Kuby termin powoli się zbliża to musicie nas tu z Aleksa gonić obie 😊
Mnie od kilku dni tak bolą plecy ze już nie wiem co robic🙄 siedzieć nie dam rady, leżeć tez nie bardzo bo w każdej pozycji już bolą, wcześniej bolały tylko jak leżałam na plecach, na boli przychodziła ulga ale teraz już nic mi to nie daje. Jedynie nie bolą jak stoję, no ale umówmy się, cały dzień stać nie mogę 😅
Poza tym czy Wy tez tak miałyście ze jak lezalyscie na boku Wasze dzieci jakoś super się uaktywniały? Ja to zaraz czuje ze albo mnie kopie, albo się przekręca, albo takie wibracje czuje jakby nim trzęsło strasznie ze aż się zastanawiam co się dzieje i czy mu nic nie robię 🙊 a czasem to czuje jakby to moje dziecko miało jakieś narzędzia tam w środku, najpewniej dłutko i dłubie mi w tym boku dopóki nie legne na plecy 😂🙄 i nie ważne który bok, na obu jest tak samo(zawsze ten na którym leżę), tak jakby mi dawał znać, ze na boku to on nie chce 🙊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 18:43
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Kuba przed ciąża ważyłam 62-63 kg, teraz(a właściwie 2,5tyg temu na wizycie) ważyłam już 74kg 😬 tak ze dobre 11kg na plusie jest😉 i właśnie nigdy nie miałam płaskiego brzucha, zawsze jakieś fałdki, dlatego szczerze powiedziawszy trochę mnie dziwi ze to aż 11kg bo niby mam ciążowy brzuch ale nie pomyślałabym ze aż tyle kg więcej mam😉Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
JustBelieve piękny brzuszek 😍💕 ale malutki mi się wydaje, a tych 11kg nie widać wcale
Dziewczyny koniec dziś już miałam taką @ze hej nie jestem w ciąży wzięłam też że sobą termometr na urlop i mierzylam. Więc wczoraj już spadła z 37 na 36,82 a dziś w tej krwi już jedyne normalne 36,65
To już koniec nie lidze się dalej bo nie ma sensu. Już dziś odstawilam proga.
szkoda bo tyle się nastaralam i nacierpialam ale trudno widocznie tak miało być i tyle.
Mavi trzymam kciuki
Ja w pon nie idę do kliniki bo po co zadzwonię rano że ciąży nie ma.
JustBelieve a ty jak miałaś skrzepy i krew jak to było u Ciebie że jednak ciąża się utrzymała bo już nie pamiętam -
JustBelieve, ja zaraz po urodzeniu corki, lozyska, pozbyciu sie wod plodowych i nadmiaru krwi wazylam 8kg mniej, a 2tyg po porodzie jak sie juz troszke macica obkurczyla itp mialam juz 10kg mniej w stosunku do wagi z dnia porodu i wagi sprzed ciazy...
To wszystko co nosimy w brzuchu, plus wieksza ilosc krwi krazacej w organizmie itp, to wazy tez ladne kilka kg
Aleksa
Ja bym mimo wszystko pojechala do kliniki...
Albo test chociaz zrobila przed odstawieniem proga...
W ogole nie wiem jsk jest u ciebie, ale u mnie oddac krew bez wzgledu na wszystko to bylo must have kliniki...
Tule mocno:*
Ja mialam dzis wizyte u gina...
No coz, hormony mi sie sypia, ze mimo antykow odstswionych kilka dni temu, mialam na jajniku kilka pęcherzyków małych, czyli typowe i juz wiem skad to przekonanie, ze sie cos sypie i klucie w jajnikach...
Lekarz pytal, czy akurat jestem w trakcie kinderwunsch, bo juz chcial skierowanie posac😂
Mowie, ze narazie nie, a on pyta, czy jeszcze w tym roku😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Aleksa przykro mi, ale nie poddawaj się, w razie czego macie mrozaki i duże szanse jeszcze 😊 w mojej klinice tez mimo wszystko trzeba było na betę przyjść, przy pierwszym transferze dostałam okres w piątek i zadzwoniłam do nich bobw pon miałam iść na betę ale kazali przyjść mimo wszystko bo pani powiedziała ze tak czasem się dzieje ze się krwawi. Ja akurat wtedy w ciazy nie byłam ale pamietam ze Ewelina bardzo mocno krwawiła a Adus był w brzuszku ☺️ U mnie trwało to 4 dni, najpierw plamienie bardzo jasno różowe, potem różowe aż było czerwone i krew normalna a zdazyly się tez właśnie takie skrzepy wylatywać. Zadzwoniłam do kliniki i zwiększyli mi dawkę utrogestu i się uspokoiło. Po jednym czy dwóch dniach wróciło takie lekko różowe ale na następny dzien był weekend i leżałam i odpoczywałam i uspokoiło się na dobre(ciagle brałam większa dawkę dawkę utrogestu).
Ja te moje dodatkowe kg czuje jak np przewracam się z boku na bok i widzę je, ale to chyba z moja głowa coś nie tak bo wydaje mi się większy a jak zrobię zdj to wcale tak zle nie jest 😉 ale nie przeszkadzają mi te kg, ile przytyje tyle przytyje a tym żeby się ich pozbyc będę się „martwić” pozniej😉
Cierpliwa chyba lekarz chciał Cię delikatnie na kinderwunsch namówić 😂😅 i co ustaliliście? Przepisał Ci coś żeby uregulować te hormony?Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Dziś rano po śniadaniu wpadłam na pomysł żeby zmierzyć temperature i o 9,30 miałam 37,05
A 2 cykle temu 3 dnia @ miałam 36,29 więc się wystraszylam I zaaplikowalam proga dziś wezmę 4 tabletki i właśnie kupiłam portugalski test ciążowy
Ale albo zrobię wieczorem albo rano jutro co mówicie.
Dziś miałam mieć betę w klinice.
Ja miałam wczoraj tyle krwi że myślałam że to już IMO wszystko koniec..
U mnie też jest obowiązkowa beta ja byłam tylko tak smutna że tak napisałam...
Ale serio nadal krwawie normalna@
Ja już sama nie wiem co jest grane