X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve, nie dziś nie będzie rozmowy ale Pani dr. Zadzwoni do mnie dziś po południu z wynikiem i wtedy umowie się na następny termin i porozmawiam kiedy startować z Estrifamem.

    Czekam od godz. W kolejce jest pełna poczekalnia...

    JustBelieve lubi tę wiadomość

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZIEWCZYNY MUSIALAM OD RAZU DO WAS NAPISAC.

    wlasnie dzwonila Pani Dr. i potwierdzila oczywiscie ze ciazy brak ale powiedziala ze moge zaczac juz cykl do kryotransferu.
    A ze ja mam jeszcze tabletki Estrifam po Annabellce to moglam juz zaczac :)
    czyli nawet nie strace tego cyklu.

    Powiedziala ze patrzac na moje wyniki krwi nie widzi potrzeby zeby czekac caly miesiac.
    moze dlatego ze odstawilam juz proga. nie wiem nie znam sie ale ciesze sie bardzo.

    :D

    Ewelina_90 lubi tę wiadomość

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa, super!
    Ja mysle, ze to dlatego, ze tego proga przeciagnelas ;) dzieki temu triche poblokowalas reszte hormonow i sa na poziomie jak na samiutkim povzatku cyklu, jajniki jeszcze pewnie nie wystartowaly, wszystko na niskim poziomie, bo prog dopiero spadl porzadnie i mozesz ruszac :D

    Bardzo sie ciesze, ze chociaz tak sie to skonczylo i nie musisz czekac kolejnych tygodni :D

    Aleksa87 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa, bardzo sie ciesze. U mnie w podobnej sytuacji bylo powodzenie.

    A ja jestem po wizycie. Moja diabetolog przeczytala list ze szpitala, ktory mialam pokazac ginekologowi i zalecila insuline 5 × dziennie. Rano i wieczorem te dlugodzialajaca i 3 × dziennie taka krotkodzialajaca. Musze sie kluc coagle i jakos mi sie nastroj zepsuł. Jestem juz bardzo zmeczona. Mam nadzieje ze damy rade bo jakos dooada mnie stres zwiazany z koncowka ciazy a tu teraz jeszcze to.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa chociaż żałuję, że @ była tą prawdziwą to cieszę się, że ruszasz z kopyta bez zatrzymywania się 💕 trzymam mocno kciuki i wierzę, że Elemelka ma plan 😉😇💌

    Aleksa87 lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba ojej bardzo mi przykro ze musisz az 5 razy dziennie pdawac insuline...
    ale powiedz sobie ze to dla Jagodki.

    Ja na koncu jak robilam sobie 2 razy dziennie te zastrzyki to pozniej juz mnie to nie ruszalo robilam nawet chetnie bo wiedzialam ze to w dobrym celu

    Ale wiem co czujesz to jest utrudnienie... ;/
    Jeszcze tylko troszke.

    Ja to najchetniej polecalabym kazdej ciezarnej od 38tc juz jechac na wywolanie porodu. Moja polozna, Kerstin powiedziala mi ze po 37 tc dziecko jest juz w zupelnosci rozwiniete i wtedy do konca ciazy tylko przybiera na wadze, wiec i dla latwiejszego porodu i dla spokoju zeby nie stalo sie cos strasznego.

    Tak ja juz dzialam!
    No Cierpliwa wiadomka, oczywiscie masz racje :D

    Tylko teraz spojrzalam na moj stary cykl Annabellkwy, bo ona byla tez z kryo, i wtedy zaczelam brac z 1 dc a 17 dni pozniej mialam transfer.
    A ta mi kazala teraz od dzis kiedy zaczelam brac Estrifam przyjsc za 17 dni wiec sie zastanawiam czy to w tym cyklu jeszcze bedzie transfer czy doch w nastepnym? ;)

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa super ze możesz zacząć odrazu i nie tracisz tego cyklu. Faktycznie długo ten estrifam masz brać, aż 17 dni? Nie mam doświadczenia z tym lekiem, a kriotransfer miałam tylko raz, nieudany w pierwszej klinice i na zupełnie innych lekach. Trzymam kciuki żeby tym razem się udało, jak lek Ci został po udanym cyklu z Anebelle to ona napewno tam z góry rodzeństwu pomoże zostać tutaj z Wami 😊

    Kuba no nie, na końcówkę Ci jeszcze insulinę 5 razy dziennie dali? Dobrze ze to już 37 tydzień to nie potrwa to kłucie długo i dasz napewno dla Jagody radę!😊

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa, Justbelieve,juz nie chodzi mi o mnie. Kłucie mi nie straszne. Dostalam drugą insuline, zeby malutka juz nie przybierała i brzuszek jednak nie zaokrąglał sie bardziej. Bo z listu ze szpitala tak wynika, co moj lekarz uznał za brzuszek jeszcze w granicach normy.
    A moj gorszy nastroj wynika tez pewnie z hormonow, płakac mi sie chce.
    Jak wrocilam, podalam sobie przed obiadem te nowa insuline a cukier po obiedzie i tak byl wysoki. Czasem mam takie odczucie, ze to wszystko wymyka mi sie spod kontroli.

    Aleksa, cos dlugo. Wiec moze jednak w nastepnym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 17:13

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i martwie sie zeby z ta insulina porod przebiegl dobrze i mała dała sobie rade.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorry pomylilam sie mam przyjsc po 11 dniach na USG to moze sie uda jeszzcze teraz.

    Kuba ja Ciebie rozumiem i tak mi Ciebie zal, chetie bym Cie przytulila.
    Wyrycz sie ile sie da...
    To Ci pomoze a takie dni jeszcze pewnie przyjda w ciazy sa takie wahania nastrojow a jeszcze u Ciebie dochodzi do wszystkiego ta bezsilnosc bo nie mozesz juz nic wiecej zrobic biedulko :*

    Trzymaj sie jeszcze tylko troszke i pomysl o tym wywolaniu ja gdyby mi ktos o tym w pierwszej ciazy powiedzial to stuknelabym sie w glowe i pomyslalabym ze glupek bo dziecko ma siedziec tyle ile chce i ile potrzebuje a teraz nic tylko pojde do szpitala.
    No i po co sie pozniej meczyc.

    Co myslisz Cierpliwa?
    Ty tez mialas wywolywany.

    Ja zdaje sie na Kerstin ktora ma 3 dzieci i jest od lat polozna :) po 37 tc dziecko jest gotowe przyjsc na swiat

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 17:21

    Kuba12 lubi tę wiadomość

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa, to super jak udałoby sie jeszcze w tym cyklu. Nie musiałabys czekac do nastepnego.

    Juz sie wypłakałam, wyryczałam. Wiem, to pomaga. Mi pomaga na pewno.

    A jesli chodzi o wywoływanie to z lekarzem dzis rozmawiałam o tym, ze mam wytrzymac jeszcze tydzień, zeby Jagódka nie była wcześniaczkiem. A potem biegac po schodach, uprawiac seks 😂i ogolnie sie nie oszczedzac, zeby młoda urodziła sie wcześniej i nie zdazyla za duzo urosnac. Porozmawiam o tym jeszcze z lekarzem jak bede w szpitalu za 10 dni. Bo wstepnie ustalilismy ze przychodze w dzien terminu i wywołujemy a teraz moze zmienią zdanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 19:18

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba jesli Lekarze sami chca zeby mala nie za duzo rosla no i z racji ze masz ta cukrzyce ciazowa poprosilabym ich zeby wywolali wczesniej.

    Seks gorace kapiele i herbatka z lisci miety nic a nic nie pomagaja. chodzenie po schodach tez nie.
    ja probowalam wszystkiego co mozliwe i nic.

    ja nie mialam cukrzycy a 8 dni po trminie moja mala wazyla juz 3955g
    (gdzie moj maz 82kg wazy a ja prze ciaza 56kg wiec spodziewalismy sie drobnego dziecka)
    -moj gin tydzien po terminie zanizyl wage dziecka prawie o 1 kg i taki klopsik nam wyskoczyl na koncu. NIESPODZIANKA

    Bo kiedy pojdziesz na wywolanie to tak ok 2-3 dni musisz liczyc az dojdzie do porodu.
    Ja bym poprosila o wczesniej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 19:36

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba kurcze przykro mi, że musisz przechodzic dodatkowy stres z tą insulina 😐
    Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze kochana :*

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba przykro mi, ze tak sie u ciebie to rozwinelo :(

    Cukrzyca jest wskazaniem do wywolania najpozniej w dniu terminu i przy tym mozesz sie uprzec i nie moga ci odmowic...
    Zreszta, zbyt szybki przyrost/wzrost brzuszka i ogolnie przybieranie dziecka w przypadku cukrzycy, jest wskazaniem do wcześniejszego wywolywania, jak tylko ciaza bedzie donoszona...
    Ja jak juz ci kiedys pisalam, jak sie dowiedzialam ze cukrzyca, pierwsza mysl to ulga, ze najpozniej w dniu terminu bedzie wywolywanie, to mnie naprawde mega udpakajalo...
    I mam nadzieje, ze jesli dane mi bedzie kiedys jeszcze byc w ciazy, to bede miala taka sama lagidna cukrzyce, zeby miec pewbosc, ze nie bede czekala w nieskonczonosc z porodem...

    Mi wywolywali dzien przed terminem, a urodzilam dzien pozniej dokladnie w dzien tp...
    Zareagowałam bardzo szybko i w sumie po jednej tabletce, a mialam dostawac 3x1 wiec prawdopodobnie i tak samo by sie zaczelo, no ale wiadomo, bylam juz te ostatnie tygodnie spokojna...

    Moja kuzynka mimo cukrzycy, nie skorzysrala z tego przywileju i chciala czekac, az sie samo zacznie...
    Ostatecznie 10 dni po terminie i tak miala wywolywany, meczyla sie 3 dni i skonczylo sie cesarka...

    Ogolnie to o ile jestem w stanie jeszcze zrozumiec ti czekanie przy naturalnej ciazy, bo niewiadomo kiedy byla owulka dokladnie itp i moze dziecko jest kilka dni mlodsze (chociaz te kilka dni i tak na tym etapie juz niewiele zmienia), tak w przypadku ivf juz nie rozumiem, bo tutaj jest znany dokladny co do dnia wiek maluszka i jest oczywiste, ze najpozniej w 38tc jest gotowy do wyjscia, wiec nawet jak nie ma wskazan w takiej sytuacji powinni najpozniej w dniu tp wywolywac...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czyli mówicie ze lepiej wywoływać jak czekać? A jak nie ma się cukrzycy to tez można się uprzeć ze chce się wywołać? Ja Wam powiem ze po tym co Alekse spotkało tak się boje przenoszenia 😳

    A z ciekawostek Wam powiem ze moja koleżanka mieszkająca na stałe w Austrii miała cukrzyce ciążowa i miała już insulinę a mimo wszystko ciagle jej te cukry wywalało do góry i ona urodziła dwa(!) tygodnie po terminie! Ja już się bałam naprawdę o nią i o dziecko. Tydzień przed terminem zaczęły się jej wizyty w szpitalu takie bardzo czeste(być może ce dwa dni, nie pamietam już dokładnie) ale oni nie chcieli ani wywoływać ani cesarki zrobić. Zacząć wywoływać chcieli dopiero jakoś dwa dni po tym jak urodziła naturalnie(zaczal się poród sam w końcu). Ciagle mnie to zadziwia ze tak w tej Austrii postępują 😳

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jeśli będę w następnej ciąży to najpóźniej w dniu terminu chce cesarke. Bo ja już dziś wiem, że ja będę miała a nie poród sn.. Po doświadczeniu naszej Aleksy nie zgodzę się na ani 1 dzień przenoszenia, teraz jak se pomyślę, że 12 dni po terminie mojego Adusia urodziłam.. to mnie przerażenie ogarnia.. Wiem, że nie ja jedna tak długo przenosilam i nie ostatnia ale tak jak Cierpliwa pisze po co?
    Skoro znali dokładną datę a nawet im mogłam godzinę transferu podać. 😯😖
    Tak samo ciekawi mnie to, że moja Pani doktor ani jedna ani druga zresztą nie wiedziały wcześniej, że moja miednica jest zbyt wąska żeby urodzić sn?
    Nie można tego jakoś przy padaniu sprawdzić?
    Tylko trzymali nas do 12 dnia po terminie..?!?

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina w Polsce chyba sprawdzają, przynajmniej właśnie z tego powodu moja koleżanka miała w tym roku cesarkę bo zmierzyli jej miednice i lekarz zabronił jej nawet próbować sn.

    Ewelina_90 lubi tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve, no dla mnie najwiekszy plus cukrzycy, byl wlasnie taki, ze wiedzialam kiedy najpozniej znajde sie w szpitalu...
    Pamietam jak uslyszalam, ze sie nie musze na wywolywanie godzic od mojej cioci... odpowiedzialam, ze wlasnie to jest to, na co sie ciesze, ze nikt mi tego nie bedzie mogl odmowic...
    A moj cukrzyca byla taka, ze nawet dietowac nie musialam bardzo, wiec zylo mi sie z nia bardzo latwo...

    Ja naprawde przy ciazy z ivf nie widze sensu przetrzymywania, bi dokladna data zaplodnienia jest znana co do sekundy, zupełnie inaczej jak w przypadku ciazy naturalnej, bez wspomagania, monitoringow itp, gdzie faktycznie poslizg byc moze...
    No ale nie ma sie co oszukiwac, nawet jesli taka ciaza bylaby rozwiazana w terminie porodu, to w dalszym ciagu uwazam, ze nic by sie nie stalo, bo dziecko jest juz w pelni rozwiniete i gotowe do przyjscia na swiat...
    Nawet jak chce ktos poczekac, to myske ze max 3-4 dni to juz wystarczajaco...
    Zazwyczaj ciaze, ktore sa przenoszone duzo wiecej, po moich spostrzeżeniach w rodzinie i wsrod znajomych, koncza sie komolikacjami i/lub cesarka, czesta ratujaca zycie dziecka...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, podczas transferu nie, bo twoja miednica wtedy nie jest dla nich najwazniejsza... ale juz w trakcie ciazy w ostatnim trymestrze, lekarz prowadzacy powinien sprawdzic, a juz napewno na wizycie przedporodowej w szpitalu, tej na kilka tyg przed tp...

    U mnie nawet jak sprawdzali i moj gin i szpital, czy mala jest odpowiednio ulozona, to nie, czy jest glowka w dol, a nawet w jakiej pozycji, jak obrocona, czy glowka znajdyje sie w dobrej pozycji do wstawienia sie w kanal rodny itp ;)

    Ja juz nawetbod ok 33tc nie mialam zadnego zdjecia z usg, bo wlasnie jak tk lekarz podkreslal, byla juz idealnie ulozona do porodu, czyli twarza ulozona w kierunku boku bardziej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 13:42

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie. Znajoma mi mówi a co ciebie nie badali?
    Doch. Badali, kilka lekarzy, moja gin po której się niestety cudów nie spowidziewam, ale jak miała zastępstwo to jej koleżanka, a w szpitalu też prowadząca badala i położne..
    Podobno to jest możliwe tak jak piszecie sprawdzić czy SN jest możliwy czy nie..

    A ja poszłam te 12 dni po terminie i żel dostałam na skurcze, małemu zaczęło tak gwałtownie tętno spadać, że decyzje o cc podjęto w 10 min..
    Maja szczęście, że wszystko się dobrze skończyło bo gdyby tym zrobili krzywdę mojemu małemu to ja spokojna i opanowana na pewno bym nie była...

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
‹‹ 663 664 665 666 667 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ