X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mavi, ostatnio jak pisałaś że zaczyna Ci się plamienie to pomyślałam, że ostatni cykl w październiku zaczynalysmy razem a teraz Ty już zaczynasz kolejny a u mnie ani widu ani slychu. Ale widać Twój cykl postanowił poczekać na mój...

    To już w czwartek! Ciekawa jestem jakie będą Twoje wrażenia. Mam nadzieję, że szybciutko zaczniecie działaci beda efekty 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:

    Dziekuje za komplementy odnosnie torta:*
    Ale dziewczyny mi to jeszcze daaaaleko do prawdziwego dziela ;) musialabym jeszcze wiele tortow trzasnac, zeby bylo idealnie ;)
    Chociaz smakowo sie chyba bronia, bo z baby shower podobno zostal jeden kawaleczek...
    No i zostalam poproszona o wykonanie kolejnego, tym razem na urodziny kuzynki meza🙈
    Nie mogę wyjść z podziwu 😊 znowu zlecenie 👍

  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 19 listopada 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie widzialam tortu, 🙄.

    Mamaxa, oby Maksowi nic znowu nie bylo.

    Ja tez coraz czesciej na kregoslup narzekam.

    Dzis byłysmy na szczepieniu. Mała bardzo wieczorem plakala po szczepionce na rotawirus. Jeszcze nigdy nie plakala az tak. Tak bardzo nolał ją brzuszek. Ale dalam jej paracetamol i zasnela. Tak bardzo sie balam, ze cos jest nie tak. Nie chciala ssac piersi ani smoczka. Ale juz sie uspokoilam. Zadzwonilam do szwagierki pielegniarki i powiedziala ze to normalne. Syn nie byl szczepiony na rotawirus. Wiedzialam, ze mala moze byc marudna ale nie spodziewalam sie ze az tak.

    Poza tym Jagodka rosnie jak na drozdzach. Wazy juz 5820. Kiedy ten czas minął...

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 20 listopada 2019, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Cierpliwa 😘 czytałam co u Was i natknęłam się na swoje imię ;)

    U nas drugi cykl z gonalem. Właśnie jutro jadę na podgląd (11dc). Dodatkowo lykam od kilku miesięcy ten Q10 który poleciałaś i mam nadzieję, że kiedyś w końcu się uda...

    Ewelina_90 lubi tę wiadomość

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba, po szczepionce rota tak wlasnie moze byc. Maxik po pierwszej dawce dostal wrecz lekkiego rotawirusa z biegunkami i bolami brzuszka. Mnie lekarka o tym przy szczepieniu informowala, bylam tez z tymi dolegliwosciami u niej do kontroli bo chcieli sprawdzic czy to aby na pewno to i nic wiecej. Przy drugiej dawce obylo sie juz bez takich atrakcji :-)

    U nas spoko, to jednak zaden wirus u Maxika, przynajmniej poki co. Cos musialo mu wtedy zaszkodzic i dostal pewnie biegunki w przedszkolu. Ale wczoraj juz go znowu zaprowadzilam i jest ok. Tylko ze duzo opiekunek chorych i nie bardzo maja mozliwosc zapewnic dzieciom opieke jak zwykle. Rodzice, ktorzy nie pracuja zostali poproszeni o odbieranie dzieci po obiedzie. Dzisiaj Maxika odbierze wczesniej niania :-9

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 20 listopada 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, trzymam kciuki i czesto o tobie mysle!



    Mamaxa, cale szczescie, ze to nic powaznie chorobowego!


    U nas szczepienie na rota obeszlo sie na szczescie bez atrakcji... tzn jedyna atrakcja bylo to, ze mala spala ta dobe jak zabita, budzac sie tylko na mleko...

    Kuba pamietaj, ze przy tym szczepieniu trzeba tez bardzo uwazac na higiene przy zmianie pieluszki, bo mozesz przypadkiem sama rota zlapac ;) mam nadzieje, ze Jagodka juz bez przygod!


    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 20 listopada 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Cierpliwa. O tym mnie poinformowala pani dr. I o bolach brzucha i o tym, ze moze miec lekkie obkawy. Ale wczoraj to byl horror. Dzis wieczorem zwymiotowala. Ale teraz spi. Czuje sie w miare dobrze.

    Ja dzis mialam kontrole. I na szczescie cukrzyca wykluczona.

    Ewelina_90, Karolcia89 lubią tę wiadomość

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 20 listopada 2019, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia trzymam kciuki 💕💕💕

    Kinga dobrze, że cukrzycę ci wykluczyli.. Oooj jak dobrze, nie musisz się męczyc..
    Mam nadzieje, że Jagudce przejdzie szybko

    Mój Adi w porządku po szczepieniach, nie miał kompletnie nic, teraz tylko nie dawno po ostatniej przed U6 miał bardzo wysoka gorączkę, ale jeden czopek i z głowy

    Mamaxa dobrze, że nie jest to nic poważnego bo Maxik nie dawno był tydzień w domu pisałaś nie?
    Ogólnie to często w przedszkolu dzieci chorują prawda?
    Jedno coś zalapie to zaraz drugie ma i nawet do domu przynosi pozniej 😐
    Eeeh co poradzić..

    My się już wczoraj też zameldowalismy online do przedszkola, zameldowałam małego od stycznia 2022 do przedszkola albo od sierpnia 2021 do żłobka, ale wolę, żeby poszedł do przedszkola tylko 😊 zobaczymy jak będzie

    Aleksa a co u Was?
    Rośniecie?
    Jak samopoczucie??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 23:52

    Karolcia89, Kuba12 lubią tę wiadomość

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny, oddam Pergoveris 900 I.E + 450 I.E (dwie dawki 150 uzyte). Pen moze byc jeszcze 3 tygodnie uzywany, pozniej trzeba wyrzucic. Jesli ktos potrzebuje, moge podeslac.

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 249

    Wysłany: 24 listopada 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, kiedyś pisałam tu o moich dwóch kreskach i o późniejszym pustym jaju płodowym. Była to pierwsza ciąża i 3 cs. Czy któraś z was miała puste jajo? Jest ktoś z Hamburga? Gdzie można się udać zrobić jakieś badania po takim doświadczeniu? Czy jest sens w ogóle? Właśnie jestem w trakcie pierwszej miesiączki po poronieniu. Ogólnie po poronieniu dostaliśmy od razu zielone światło i miałam też owulację (temp. i testy potwierdziły), niestety w kolejną ciążę nie zaszłam. Ciągle myślę, czy powinnam coś działać z badaniami, sprawdzać itd. Lekarze (3 różnych) mówią, że się zdarza i że to najprawdopodobniej jakaś wada genetyczna, zdarzenie losowe, więcej się nie powtórzy. Jestem jednak panikarą...

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 listopada 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK, puste jajo plodowe w 99,99% przypadkow zdarza sie raz i wiecwj sie nie powtarza ;) po pierwszym poronieniu rowniez zaden lekarz nie robi tysiaca badan, a chyba niestety dopiero po trzecim, dlatego, ze to jedno zdarza sie bardzo czesto niestety, czesto tez kobiety, ktore nie monitoruja swoich cykli w zaden sposob i staraja sie bez wyznaczania dni plodnych itp nie wiedza, ze poronily, bo @ przychodzi z lekkim opoznieniem normalnie jak zawsze ;)
    Rozumiem cie, bo wiadomo, ze nikt nie chce tego wiecej przechodzic, a wizja 3 poronien to juz w ogole dramat, ale od strony medycznej, jedno poronienie moze sie zdarzyc kazdej z nas bez zadnej przyczyny wymagajacej leczenia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2019, 11:31

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 27 listopada 2019, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cos tu u nas cicho. Co u Was dziewczyny?
    My rosniemy, Jagodka wazy juz 6 kg. Jest pogodna, usmiechnieta i spokojna.

    Piszcie cos bo nie mam co czytac 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 08:44

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba, miło Cię widzieć 😊 super, że Jagódka rośnie i dobrze się ma!

    U mnie do kitu 😑 dzisiaj mam 40 dc, od stycznia mój cykl nie trwał więcej niż 40 dni a dziś 40 dzien i ani widu ani slychu by okres miał się zbliżać... Zalamalam sie... Serio, łatwiej sobie to wszystko wyobrażałam... Od stycznia biorę metformine, bo chciałam się "przygotowac" do starań i naprawdę naiwnie myślałam, że jak już zaczniemy się starać to cyk i będzie. A jak się jeszcze ma taki długi cykl to tymbardziej to dolujące...
    Ostatnio jak byłam u gina to zaproponował symulacje clo , ja nie chciałam clo za nic w świecie ale teraz tak sobie myślę, że może jednak się skuszę. Może pobudze tym jajniki jakoś.... Z Maxiem zaskoczyło właśnie w cyklu w którym clo nie brałam ale był to pierwszy cykl bez clo po clo 😂 jeśli ktoś zrozumiał to super 😊 czekam też na okres jak na zbawienie bo mam mieć w tym cyklu monitoring ale jak tak dalej pójdzie to monitoring mi na święta wypadnie.
    Tak się na początku spinalam bo nie chciałam majowego dziecka a teraz wezmę już każde!!!

    A z innych rzeczy to od wczoraj mąż jest w delegacji, wraca w piątek więc jestem samotna matka. Ale radzimy sobie wyśmienicie mimo, że ja bardzo nie lubię gdy mąż nie wraca na noc do domu....

    Co u reszty??? Meldowac sie dziewczynki po kolei!!!

    Kuba12, Ewelina_90 lubią tę wiadomość

  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 27 listopada 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Mamaxa wywołała wiec melduje się. Nam czas mija nawet nie wiem kiedy, jeszcze kilka dni i minie miesiąc jak mały jest z nami. Ważyłam go ostatnio i w ciagu 3 tyg przybyło mu 1000g, wazy teraz 4050g, jak wychodziliśmy ze szpitala ważył 3kg, robią się mu już pucki i druga broda 😁😁 ogólnie jest najsłodszym dzieckiem na świecie, ale wiem ze każda mama tak o swoim mówi 😊 w nocy jak się budzi na karmienie to patrzę na niego i myśle sobie ze mogłabym go zjeść, taki kochany jest 😍 mieliśmy dwie gorsze nocki ale tak to pięknie śpi i budzi się tylko na jedzenie. Trochę tez go męczą purki i potrafi pół nocy wydawać dźwięki jak maly dinozaur albo świnka ale nie wybudza go to. Kupiłam sab simplex, myślicie ze pomoże na gazy?

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 27 listopada 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa ja trzymam kciuki dalej za Was, nie znam clo, nigdy nie brałam ale może faktycznie warto spróbować?

    Kuba buziaki dla Jagodki 😘

    Mamaxa, Kuba12 lubią tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelive aż nie mogę uwierzyć że to już miesiąc. Czas leci nieubłaganie. Cieszę się, że tak się dobrze macie z synkiem 😊

    Ja niby coś tam powoli zaczynam czuć brzuch na okres, może zjawi się w najbliższych dniach....

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 28 listopada 2019, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej
    U nas tez wszystko dobrze... w zasadzie po staremu... nic nowego sie nie wydarzylo... wczoraj mialam wychodne, bo bylam z moim zespolem z pracy na weihnachtsessen :) to jest niesamowite, ze kilka dni temu minely 2 lata, jak ostatni dyzur wykonalam, a wciaz o mnie pamietaja i na kazda tego typu impreze mnie zapraszaja...

    Dzis, a wlasciwie juz wczoraj minely 2 lata od naszego transferu❤



    Mamaxa, przykro mi, ze takie zawirowania :( moze faktycznie clo nie byloby zlym pomyslem, chociaz zeby pobudzic odrobine jajniki... a jesli zle je znosilas, to moze jakas alternatywa, teraz tego tyle na rynku...
    Trzymam kciuki, zeby udalo sie jak najszybciej i przy jak najmniejszej ilosci stresu i zmartwien:*



    JustBelieve, czas pedzi jak szalony! Zaraz bedziesz pisac, ze Patrys raczkuje!
    Sab simplex ogolnie pomaga, ale czy wiecej, czy mniej to zalezy od dziecka...
    Jedno lepiej zareaguje na sab, inne na espumisan, jeszcze inne na bobotik czy esputicon...
    Mia brala sab na ulewanie i u nas dzialal fajnie, ale jeszcze lepiej reagowala na espumisan 100



    Kuba, to ladnie juz Jagodka wazy! U nas to taka waga dopiero na 4 miesiace byla🙊
    Ciesze sie, ze zdrowo rosnie i wszystko u was dobrze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 02:07

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2019, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, ja clo ogólnie dobrze znosilam, nie odczuwalam jakichś skutków ubocznych, ładnie jajeczka na nim rosły. Ogólnie to ja się teraz przed jakąkolwiek stymulacją wzbranialam ale tak sobie myślę, że może jednak spróbuję. Bo mnie ten cykl dobił... I nawet już myślę że może do tego KWZ uderze jeśli clo nie pomoże. Bo nie chce na clo marnować zbyt dużo czasu. Oczywiście wszystko będzie zależało od nastawienia mojego męża.... Na razie nadal czekam na okres...

    JustBelive ja nie wypowiem się na temat gazów i sab simplex bo my takich problemów po prostu nie mieliśmy. Coś jakby kolki były gdy miał Maxik 10 dni i trwało to dwa dni i sobie poszlo. Natomiast on budził się nagminnie tak około 4 - 4.30 i robił kupke i takie ranne wstawanie zostało mu do dzisiaj. Więc tak pozytywnie zazdroszczę Ci dobrze śpiącego dziecka 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, to naprawdę mile, że nadal zapraszają na jedzenie... A nie jest to tak, że Tobie tam umowa już wygasła...? Jakoś tak coś pamiętam ale może pomyliłam... Bo wtedy to naprawdę tymbardziej mile. I fajnie, że miło spędziłaś czas

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle wczoraj przytrafiła mi się głupia sytuacja. Ogólnie bardzo mało osób wie, że staramy się o drugie dziecko. Jedna kuzynka, z którą jestem bardzo blisko wie ale wie też, że z pierwszą ciąża to dłużej trwało i wczoraj napisałam jej, że nadal nic a ona mi odpisała, że może powinnam się nie spodziewać bo przecież z Maxiem gdy się udało to się nie spodziewałam... I tak głupio mi się zrobiło i pozalowalam że ona wogole wie... Wiem, że ona źle nie chciała ale myślę, że ludzie, którzy nie mają problemów z zajściem w ciążę mimo najlepszych chęci nie umieją się zachować i zareagować... A może po prostu nie wiedzą co powiedzieć i dlatego tak głupio mówią...
    Ja generalnie naprawdę się jakoś specjalnie nie spinam. Zresztą pracując codziennie i mając małe dziecko to naprawdę nie ma czasu na spiny. Teraz mi tylko przykro że ten cykl taki długi bo chciałabym już znowu działać a tu człowiek w takim zawieszeniu czeka.

‹‹ 734 735 736 737 738 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ