X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, o matulu! Wspolczuje przezyc, bo nie dosc, ze stres o Maxia, to jeszcze pozniej pregensje tych ludzi...



    Ewelina, chyba bym meza spakowala i do altanki razem z tesciowa wyslala jakby mi ja tutaj na porod sprosil :P
    Tak samo z moja mama bym zrobila😂

    Jeszcze to takie typy, ze sie obraza przeciez i uraza jak odmowie, wiec coz... oby ibie nie mialy czasu w czerwcu :P przynajmniej odmawiac nie trzeba bedzie...


    Ja Nowy Rok tez z atrakcjami, bo mialam w nocy tak straszny skurcz lewej strony brzucha, ze nie moglam sie z lozka podniesc... wzielam nospe i magnez, rano lepiej ale caly czas uczucie, jakbym miala doalownie zakwasy w dole brzucha po cwiczeniach...
    Wiec skonczylo sie na Kreißsaal🙈 ale zbadali, zrobili usg malucha, nerek, szyjki, wymazy, badanie moczu itp, wszystko dobrze...
    Lekarka powiedziala, ze niektore kobiety tak maja, poprostu bez powodu, ze macica tak reaguje na rozrastanie (z Mia bylam z powodnego powodu, tylko skurcz byl az po pochwe i po spacerze z psem i w podobnym tygodniu ciazy), albo jest tez opcja, ze akurat mi bardzo jakis narzad np jelita chwilowo uciska i tez przez to moge wieksza bolesnosc czuc...
    Tak czy inaczej, bez atrakcji sie dzis nie obeszlo...
    No.ale najwazniejsze, ze wszystko ok

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojeja Cierpliwa, ale musiałaś się strachu nabawić. Współczuję ale najważniejsze, że jest wszystko dobrze!!!! Masakra, sama się za Ciebie strachu najadłam czytając to!

    Ja dzisiaj tak w porze obiadu poszłam na ubikacje i na wkładce miałam odrobinkę jakby krwi ale nic świeżego ani nawet nie tak, że kropla tylko takie mikro ilości no ale widoczne na wkładce. Od kilku dni mam jakieś takie dziwne myśli, też o tym, że mimo, że to już końcówka 17tc to wcale nie jest oczywiste, że do końca nic mi nie będzie. I dzisiaj te mikro ilości krwi... Potem już nic nie było. Myślę sobie, że może po prostu przesadziłam te ostatnie dni, cały czas coś robię, praktycznie nie odpoczywam poza nocnym snem. Wczoraj to pół dnia w kuchni stałam bo sobie nawymyślałam, że muszę jeszcze to i tamto zrobić. Dzisiaj postanowiłam, że do niedzieli nie wchodzę do kuchni. Na jutro mam obiad z dzisiaj a w niedziele coś zamówimy. Spróbuję trochę zwolnić tempa i mam nadzieję, że takie coś mi się już nie powtórzy.

    Cierpliwa, Ygiywi powiedzcie mi, czujecie już coś ruchy? Bo ja miewam takie dni, że wydaje mi się jakby to było to, ostatnie dwa dni cisza kompletna, teraz coś jakby znowu postukało ale pewna nie jestem. Z Maxiem bardzo późno zaczęłam czuć ruchy, już po 20 tygodniu, teraz wychodziłam z założenia, że będzie szybciej ale póki co ciężko z tym...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 21:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze coś Wam opowiem. Córka naszej niani też jest w ciąży, już bardzo wysokiej, za kilka tygodni ma termin. I ostatnie kilka razy gdy się spotkaliśmy u niani to potem mój mąż cały czas mi gledzi, że jak tak można. Bo siedzimy wszyscy przy stole, gadamy a ten mąż tej córki zaczyna głaskać ten duży brzuch, ale to tak mega, nie że tylko dotknie tylko po prostu głaszcze i głaszcze. Rozumiem żeby jakoś tak czule dotknąć ale to jest takie głaskanie ruchami okrężnymi, trwa to całe minuty 😅😂Ostatnio siedzimy wszyscy przy stole a on położył się na tym brzuchu i tak leży. Przy stole przy którym pełno ludzi siedzi... Mój mąż to potem zawsze przeżywa, że jak tak można.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, mega sie w nocy zestresowalam... nawet rano apetytu nie mialam zeby cos zjesc przez to wszystko...


    Ja ruchy juz czuje gdzies od 1,5tyg tak, ale to nie sa jeszcze regularne i codzienne ruchy... bywa, ze dwa dni pod rzad jakas serie poczuje, a pozniej znow 3 dni nie...
    Wczoraj jak lezalam kolo Mii i ja usypialam to poczulam wiercipiete😍 dzis jak jechalam do szpitala tez przez chwilke... ale na usg juz byl odqrocony blecami do brzucha, a wtedy juz bardzo ciezko o to, zeby poczuc, bo sie rusza w glab, a nie w stronę skóry...
    Nie moge sie juz doczekac takich codziennych...
    Z Mia nie czulam tych wszystkich delikatnych, odrazu z grubej rury, ale za to odrazu chociaz raz dziennie na poczatek

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa😂😂😂😂😂😂 padlam! Moj maz tez lubi przezywac rozne takie akcje i pozniej gledzic nad uchem kilka dni😂

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ale te ruchy to czujesz jak często w ciągu dnia? Kilka razy czy tak właśnie raczej jednorazowo lub sporadycznie? Sorki za takie głupie pytania... Ja ostatnio miałam wrażenie, że to właśnie to i czułam dość sporo a teraz od tych dwóch dni cisza. Przed chwilą gdy siedziałam przed tv to tak jakbym poczuła ale mówię, że pewna nie jestem czy to w ogóle to...

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, czasem poczuje ze 3 razy w ciagu dnia, czasem raz tylko, czasem wlasnie ze 2-3 dni nic i to jest katorga dla mojej psychiki... no jeszcze takie to jest nieregularne i nie ze codziennie, no i tez bardzo delikatne, tak odrobine mocniej, ze pomyslalam ohoho to poczulam wlasnie jakies 1,5tyg temu jak pierwszy raz poczulam i bylam pewna, ze to to i wczoraj jak Mie usypialam, to tez bardzo jednoznaczne i wyfazne bylo, a tak to takie wlasnie delikatne i nigdy nie wiadomo, czy dzis cos poczuje, czy jednak nie

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OK, dzięki Cierpliwa

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 1 stycznia 2021, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrona, dzis bylam juz niedaleko ciebie jak odwiedzalam Kreißsaal :P

    Biedrona89 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 2 stycznia 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Mamaxa, o matulu! Wspolczuje przezyc, bo nie dosc, ze stres o Maxia, to jeszcze pozniej pregensje tych ludzi...



    Ewelina, chyba bym meza spakowala i do altanki razem z tesciowa wyslala jakby mi ja tutaj na porod sprosil :P
    Tak samo z moja mama bym zrobila😂

    Jeszcze to takie typy, ze sie obraza przeciez i uraza jak odmowie, wiec coz... oby ibie nie mialy czasu w czerwcu :P przynajmniej odmawiac nie trzeba bedzie...


    Ja Nowy Rok tez z atrakcjami, bo mialam w nocy tak straszny skurcz lewej strony brzucha, ze nie moglam sie z lozka podniesc... wzielam nospe i magnez, rano lepiej ale caly czas uczucie, jakbym miala doalownie zakwasy w dole brzucha po cwiczeniach...
    Wiec skonczylo sie na Kreißsaal🙈 ale zbadali, zrobili usg malucha, nerek, szyjki, wymazy, badanie moczu itp, wszystko dobrze...
    Lekarka powiedziala, ze niektore kobiety tak maja, poprostu bez powodu, ze macica tak reaguje na rozrastanie (z Mia bylam z powodnego powodu, tylko skurcz byl az po pochwe i po spacerze z psem i w podobnym tygodniu ciazy), albo jest tez opcja, ze akurat mi bardzo jakis narzad np jelita chwilowo uciska i tez przez to moge wieksza bolesnosc czuc...
    Tak czy inaczej, bez atrakcji sie dzis nie obeszlo...
    No.ale najwazniejsze, ze wszystko ok

    Cierpliwa altanki nie mam 🤣 chyba, że mężusia z Mamusia do piwnicy oddeleguje 😁 🤣

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 2 stycznia 2021, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, ale jaja 😁 nie to u nas często jest tak, że to ja przeżywam a mąż mnie czasem nawet nie słucha albo udaje, że słucha 🤣
    Ale jak rzucę fochem, że nie słucha to nagle udaje, że go coś interesuje/fascynuje/irytuje jak mnie ale ja itak wiem, że zmyślą, żebym przestała gadać 🤣🤣🤣

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 2 stycznia 2021, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, ja tez bym mogła do piewnicy, ale to czerwiec bedzie, w piewnicy przyjemny chlodek, niech sie topia w goracu w altance :P

    Ewelina_90, Biedrona89 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 2 stycznia 2021, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa racja 😁 to ja ich na strych wyślę bo tam latem upał niech se siedzą w saunie 🤣 rzeczywiście w piwnicy też mam chłodno latem, nie zasłużyli 🤣🤣🤣

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Biedrona89 Ekspertka
    Postów: 210 54

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spóźnione, ale nie mniej szczere życzenia z okazji Nowego Roku! Życzę Wam wszystkim dużo zdrówka i sił, samych wspaniałych chwil w ciąży, szybkiego i bezproblemowego porodu, a dla starających się 2 pięknych kreseczek i co by wszystko do rozwiązania i z nim włącznie szło jak z płatka! Co by rok 2021 byl chociaż nie gorszy niż 2020 😅 ale najlepiej, aby był o wiele lepszy!

    Ewelina, współczuję bardzo teściowej na głowie. Szkoda wgl, że w tym stanie musisz się jeszcze z nia szarpać... A jako, że się zbytnio nie dogadujecie to choćby ze względu na stan błogosławiony teściowa by mogła zamknąć buzię, swoje przełknąć, a Tobie dać święty spokój... Mam nadzieję, że uda się Tobie wymigać z tego, żeby przyjeżdżała na porod...

    Cierpliwa, Mamaxa mam nadzieję, że zaraz wszystko u Was się unormuje i nie będziecie już miały żadnych stresów! Żadnych mikro plamień, żadnych boli, i codziennie wystarczająco wyrazistych ruchów 💕

    A u mnie z takich nowości, to teściu jest już w drodze do De... Jakoś do 2 godzin powinien być już na miejscu. No, a najpóźniej na koniec miesiąca dojedzie teściowa. Teściu ma wynajęte mieszkanie 1,5km od nas. Szuka teraz większego, ale dopóki nie znajdzie im odpowiadającego to będziemy mieszkać jakby po sąsiedzku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 17:48

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    ICSI
    30.10.20 -> punkcja, 9 jajeczek
    3.11.20 -> transfer 2 4dniowych maluchów
    17.11.20 -> test negatywny
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrona, to będziesz mieć już niedlugo "rodzinę" na miejscu 😀 Macie jeszcze kogoś z rodziny w De?

    Ja jestem bardzo rodzinna i wiele dałabym za to by mieć tu choć cześć mojej rodziny lub mieć po prostu bliżej do nich. Były przymiarki do tego by sprowadzić siostrę z rodziną ale się rozeszło po kościach...
    Dlatego bardzo się cieszyłam gdy przeprowadziliśmy się do miasta mojego męża, bo tutaj mam teściów, no to jakby trochę rodzina 🤦😂 ale okazało się, że te relacje to nam tak średnio wychodzą 😅😂 za to mamy cudowna nianie która nas traktuje jak cześć swojej rodziny i to z nimi spędzamy urodziny, święta czy jakieś okazje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 20:24

  • Biedrona89 Ekspertka
    Postów: 210 54

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z mojej biologicznej rodziny nie mam nikogo 😔
    Jest jeszcze ciocia Męża i kuzyn i kuzynka. Ale nie spotykamy się i nie utrzymujemy zbytnio kontaktu, bo przy tej całej kłótni z teściami to i z nimi nam kontakt się urwał. Ale teraz jak teściowa jeszcze zjedzie to jestem pewna, że zaczną się jakieś rodzinne spotkania. I powiem szczerze, że nie mam nic przeciwko, bo właśnie brakuje mi tutaj rodziny, a to wprowadzi jakos tak troszkę normalności do życia. Dlatego też i mam mieszane uczucia jeśli chodzi o przeprowadzkę teściów. Bo z jednej strony będzie weselej, ale z drugiej boję się, że nasza kłótnia nic ich nie nauczyła i, że znowu będą probowac sterować naszym życiem i, że będą się nam mieszać w rodzicielstwo. Moi teście z jednej strony to są ludzie weseli, potrafiący świetnie rozładować napięcie, ale z drugiej też skomplikowani, często nie posiadający za grosz wyczucia. Jak powiedzieliśmy dla teściowej o in vitro to mimo tego, że powiedzieliśmy, że przyczyna leży po stronie jej syna, to ja i tak usłyszałam, że JA muszę się odblokować, i jak się odblokuję to na pewno łatwiej będzie mi zajść w ciążę... 🙄

    Ale masz wspaniałą nianie 💕

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 20:05

    ICSI
    30.10.20 -> punkcja, 9 jajeczek
    3.11.20 -> transfer 2 4dniowych maluchów
    17.11.20 -> test negatywny
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrona też nie raz słyszałam o tym odblokowywaniu sie, ze za dużo myślę, za bardzo chce itd itd podobne pierdoly 🥴 to ci powiem szczerze współczuję ci, że będą tsk blisko was mieszkac.
    Mam nadzieje, ze twój mąż będzie bardziej stanowczy niż mój i postawicie na swoim jak będzie taka konieczność..

    Ale u nas przełom 🥳💥🙏🍻🥳🙏😲💥🍻🙏😲🍻🥳 Teściowa miała wracać około 24go, ale wraca najprawdopodobniej 10go bo może być w Polsce kwarantanna dla wracających a ona ma terminy do lekarzy i musi wracać, żeby zdążyć 🤣👌 także jeszcze tydzień i odzyskam swój spokój

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina więc kciuki za wyjazd teściowej 😂

    Biedrona, moze uda Wam się naprawdę wypracować jakieś granice. Szkoda by było aby wyszło inaczej skoro przeprowadzają się do "Was". A Twój mąż potrafi z rodzicami tak gadać, żeby im dać pewne rzeczy do zrozumienia? Bo u mojego męża to jest standard, że jak mu coś nie pasuje w zachowaniu rodziców to wali prosto z mostu, ja nieraz musze go hamować, żeby nie przesadził...

    Ja dzisiaj wracam do pracy. Z pracą nie mam problemu ale fajnie się spało rano dluzej i nie musiało wstawać z budzikiem 😅🤗

  • Biedrona89 Ekspertka
    Postów: 210 54

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo Ewelina to z radości chyba aż zatańczysz na stole za tydzień 😅😂

    Mamaxa, ciężko stwierdzić 😅 wczesniej nie potrafił przez co tylko ułatwił im wejście nam na głowę. Teraz po tych 4 latach braku kontaktu widzę, że stara się trochę inaczej budować relacje, stara się im niby na mniej pozwolić, ale to takie trochę bezpłciowe jest... Na tą chwilę wróżę nam kolejne problemy z teściami, a jeśli nie nam, to przynajmniej samej sobie 🙄
    Zobaczymy co to będzie jak dziecko się pojawi, po której stronie barykady stanie. Czy będę oskarżana o blokowanie nawiązywania relacji z dziadkami dla dziecka jak to było u szwagierki, czy może jednak Mąż się wstawi za mnie i zrozumie, że miejsce naszego dziecka jest w naszym domu z nami.

    Oj tak, mi też było bosko sobie pospać! A ten tydzień to pobudka już o 4 bo Mąż ma pierwsza zmianę, a ja jako kochająca zona wstaje przed nim żeby zrobić śniadanie i obudzić go 😅
    Ale z drugiej strony trochę się cieszę, że życie wraca tak już w 100% na swoje tory, bo mało produktywna jestem na urlopie, albo jak mój jest na urlopie, to też mi to szkodzi w produktywności, nawet prania nie chce mi się robic, a poza urlopem to nawet chętnie 🤔😂

    ICSI
    30.10.20 -> punkcja, 9 jajeczek
    3.11.20 -> transfer 2 4dniowych maluchów
    17.11.20 -> test negatywny
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina🥳🥳🥳🥳


    Mamaxa, maz wraca prawdopodobnie jutro i tez mu ciezko mega bedzie, patrzac na to ze najczesciej wstaje 1-3 w nocy, a my sie teraz kolo1 kładliśmy i można bylo do tej 10 polezec bo jak Mia przed 9 wstala to jeszcze z nami troche polezala...


    Biedrona, z jednej strony fajnie, a z drugiej wspolczuje... bo wiadomo jak to jest... ja sie mimo wszystko ciesze, ze moi najbliżsi mieszkaja daleko od nas, bo mimo, ze fakt czasem fajnie tak w gronie rodzinnym posiedziec i w ogole, to jednak w przypadku naszej rodziny, to na dluzsza mete bliska obecnosc generowalaby tylko rozne spiecia...


    Kurde dziewczyny maz mnie chyba zarazil🤦‍♀️ od swiat jest chory, nasza praxis zamknieta byla do dzis, moj maz byl u lekarza z innej praxis co miala zastepstwo, ale on to taki konowal, kazal mu tylko cieple piwo pic🤦‍♀️ (a maz odkaszliwal i smarkal ropa z krwia), a od wczoraj mnie cos w gardle drapie... byle sie w nic nie rozwinelo...
    Ja zaraz zbieram sie do diabetologa, czuje, ze dzis wroce z insulina... a jutro wkoncu ginekolog (obym sie nie rozłożyła, od srody juz mi egal pozniej)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 877 878 879 880 881 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ