Staraczki z rocznika '90 vol.2
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzwonili z kliniki. Dobrze zaplodnilo sie 5 jajeczek szósty ledwo reaguje wiec możliwości są dwie albo jeszcze ruszy bo ma późny zapłon albo nie da rady sie zapłodnić. W poniedziałek transfer. O 8 mamy sie zgłosić ok 12.30 zapodają mi jednego zarodeczka. Jeśli wszystkie przetrwają, pani embriolog powiedziała ze jest dobrej myśli bo te 5 szybciutko sie zaplodnilo i fajnie sie rozwijają
Rubii, zuzi_c, Martek&M, wKratke lubią tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Podają jeden zarodek bo tego wymaga sponsor badania klinicznego, ale ten jeden noże być szczęśliwy. Tez jestem zdziwiona ilością pobranych jajeczek szczególnie ze stymulacja średnio na mnie działała dużo pęcherzyków ale nie dużych. Radość moja jest tym większa ze wiem iż nie łatwo tyle pobrać, dziewczyna która ze mną leżała na sali martwiła sie ze bedzie miała mało cały czas ja pocieszałam mówiąc ze ja miałam sporo mniej pęcherzyków wiec u niej musi być super. Wtedy weszła pielęgniarka i mówi ze u mnie 14 a u niej tylko 4. Wiec patrząc na to ze mi dwa odpadły bo były niedojrzałe co dzieje sie u niej.. Ale jej pózniej nie spotkałam wiec nie wiem co u niej... Straszne mi było jej szkoda5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Dzwoniła Pani embriolog komórki pięknie sie dzielą są nawet sześciokomorkowe:) raczej mam bardzo malutkie szanse na to by sie zatrzymały w rozwoju i by nie przeprowadzono transferu:) wiec w poniedziałek transfer. Mamy 5 sztuk bo ta szósta nie ruszyła
Martek&M, zuzi_c, Rubii lubią tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
A u mnie hymmmm w ciągu najbliższych dni wszystko się wyjaśni. Aktualnie Duphaston i wczoraj w 3cim dniu przyjmowania ból piersi, dzisiaj to samo ale to może być zarówno oznaka przyjmowania Duphastonu i @ jak o nie teoretycznie jestem 9 dni po owulacji...
-
Liliputkowo super wiesci!! Trzymam kciuki za poniedzialek.
A mam takie pytanie moze glupie ale coz. Czy przy in vitro oni wiedzą jaki zarodek Ci podaja? Chodzi mi o plec dziecka? Przecież wiedza jaka komorke jakim plemnikiem zapladniaja. Zawsze mnie to ciekawilo
Długo wyczekiwany cud
-
Nie niewiedza .. Moze i lepiej bo tak ludzie by zaczęli to wykorzystywać. Ah te invitro tyle krąży o tym dziwnych teori rozpowszechnianych przez przeciwników ze głowa boli. Dzis czytałam artykuł byłego lekarza który " odnalazł Boga " jakie on bzdury wypisywał szok. A pózniej ludzie łykają takie bzdury. Ostatnio wpadłam w gadkę z kolegą mega inteligentnym człowiekiem który twierdził ze to morderstwo, gdy go zapytałam czemu tak mówi czy cos wie na ten temat odpowiedział mi ze ksiądz tak powiedział na mszy. Ludzie....Rubii wrote:Liliputkowo super wiesci!! Trzymam kciuki za poniedzialek.
A mam takie pytanie moze glupie ale coz. Czy przy in vitro oni wiedzą jaki zarodek Ci podaja? Chodzi mi o plec dziecka? Przecież wiedza jaka komorke jakim plemnikiem zapladniaja. Zawsze mnie to ciekawilo5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
liliputkowo90 wrote:Nie niewiedza .. Moze i lepiej bo tak ludzie by zaczęli to wykorzystywać. Ah te invitro tyle krąży o tym dziwnych teori rozpowszechnianych przez przeciwników ze głowa boli. Dzis czytałam artykuł byłego lekarza który " odnalazł Boga " jakie on bzdury wypisywał szok. A pózniej ludzie łykają takie bzdury. Ostatnio wpadłam w gadkę z kolegą mega inteligentnym człowiekiem który twierdził ze to morderstwo, gdy go zapytałam czemu tak mówi czy cos wie na ten temat odpowiedział mi ze ksiądz tak powiedział na mszy. Ludzie....
To prawda bardzo mnie to przeraża! I bardzo smutne... ludzie komentują rzeczywistość, a nie wiedzą co takie kobiety, pary przeżywają, przez jaki koszmar przechodzą i to latami często. To jest cud technologii coś niewiarygodnego!
A jak tam u reszty naszych kochanych staraczek??
-
Zgadzam sie w 100% łatwo mowić jak nie macie dzieci to sobie adoptujcie. Gdyby jeszcE adopcja była taka łatwa... Niestety u mnie sie zdażyło takie nieszczęście ze zmarła moja siostra która samotnie wychowywała dziecko. Ja jako ciocia która tego brzdąca kocham jak własne dziecko przysposobiłam go i staram sie o adopcje. Moze to trwać nawet trzy lata. Mam nocne naloty opieki społecznej sprawdzają każdy zakamarek domu, wypytują o wszystkie intymne sprawy... O papierkach nie wspomnę codziennie jestem w jakimś urzędzie. A to jest moja rodzina nawet nie chce myślec co by było gdybym starała sie z wolnej stopy.. Wiec łatwo mowić adoptuj sobie kur..a tak jak by to był supermarket ide i kupujeABI90 wrote:Ja uważam że tylko ludzie którzy nie mają problemów z zajściem w ciążę mogą mieć tak bezsensowne zdanie na temat in vitro....5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Aaaaa a liliputkowo, super!!!! Trzymamy kciuki pewnie teraz będzie się dłużyło
Ja przyznam że głupia zrobiłam test 10 dpo bo piersi dają popalić i oczywiście biel.... Więcej nie testowałam... Może jutro... Straciłam wiarę w ten okropnie długi cykl.... -
Ja tam wierzę w ten twój długi cykl:) trzymam kciukiABI90 wrote:Aaaaa a liliputkowo, super!!!! Trzymamy kciuki pewnie teraz będzie się dłużyło
Ja przyznam że głupia zrobiłam test 10 dpo bo piersi dają popalić i oczywiście biel.... Więcej nie testowałam... Może jutro... Straciłam wiarę w ten okropnie długi cykl....5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021
ale ze w ogóle tyle miałaś, super naprawdę 
