X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Misia ja się piszę :)
    Paulina są podzielone zdania w tym temacie ale ja uważam że najlepiej 2-5 dzien cyklu. Mój lekarz myśli tak samo

    Dzięki :) to kupuję dziś badanie i zrobię w sobotę to będzie hmm 4dc. :)

  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 27 września 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też dzisiaj @. Zaczynam 17 cs.

    PLPaulina ważne,żebyś się nie stresowała przed badaniem, ogranicz wysiłek fizyczny dzień przed w tym przytulanki

    65cs, 30 lat
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k91 wrote:
    U mnie też dzisiaj @. Zaczynam 17 cs.

    PLPaulina ważne,żebyś się nie stresowała przed badaniem, ogranicz wysiłek fizyczny dzień przed w tym przytulanki

    Heh dlatego właśnie idę w sobotę.
    Ten dzień tygodnia cieszy mnie sam w sobie. Nie muszę iść do pracy. :D

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 27 września 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Mam psiaka Bulcie. Dzisiaj ma sterylke

    Ojoj, oby szybko doszła (bo to suczka?) do siebie. U mnie większość zwierząt po narkozie była nieźle otępiała a dochodziły do tego niekontrolowane wymioty i załatwianie się. Także szykuj jakiś stary koc :)

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Nisia91 Koleżanka
    Postów: 38 35

    Wysłany: 27 września 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Dziewczyny, w zwiazku z tym, ze sama jestem we wrzątku kąpana i testowalam w 10 dpo, rozumiem Was bardzo dobrze.
    Doskonale pamietam, ze w nieudanych cyklach wydawalam miliony monet na testy ciazowe, godzinami czytalam jaki i gdzie śluz co zwiastuje, dopatrywalam sie najbardziej absurdalnych objawow ciazy. Czarowalam sie nawet w momencie, gdy zaczal sie okres... Bo przeciez sa przypadki "okresow" w ciagu ciazy.

    Tu nie moge sie wymadrzac, ale pomyslalam sobie, jaką radą bym siebie samą poczęstowała w tamtym czasie, i powiedzialabym sobie: "I tak nie mozesz juz niczego zmienic." Dni plodne byly, seks byl, co moge wiecej zrobic? Nic. Ewentualnie katowac sie jakimis fenomenami znanymi w internecie. Na samym poczatku ciazy, ktory jest okropnie stresujacy, wlasnie to sobie powtarzalam - zdrowo sie odzywiam, nie pale, nie pije, co moge wiecej zrobic, by pecherzyk dobrze sie rozwijal? Nic.

    Wiadomo, forum jest tez po to, by "wyrzygac" sie z uczuc, ale dla wlasnego zdrowia psychicznego nie mozna sie tak dewastowac emocjonalnie co miesiac :(
    Codziennie Was czytam dziewczyny, bo nasz rocznikowy wątek jest najfajniejszy na calym forum i sa tu najsympatyczniejsze i najmadrzejsze dziewczyny :)
    Trzymam za Was kciuki.

    Dużo mądrych rzeczy napisałaś:)histeria nic nie pomoże, grunt to robić swoje i do przodu:) a jak u Ciebie i Twojego malenstwa? Wszystko dobrze przebiega ?:) Jak się czujesz?

    ckai43r8pnbcucmw.png
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 27 września 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi własnie przemija owulacja po hsg i trochę mi smutno że na już nie można próbować, ale jak lekarz mówił to nie warto ryzykować! zresztą.... czekałam juz 10cykli przeczekam spokojnie 11, heh chyba pierwszy raz jak dostanę okresu nie będzie mi tak okropnie przykro :D Jeszcze zbiję prolaktynę i jestem dobrej myśli :)

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 27 września 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lollla na pewno będzie dobrze. Pocieszaj się, że wszystko zmierza ku dobremu a ten cykl przeznacz na upicie się, czy co tam chcesz :P

    lollla7 lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dalej mokro. Biało, sluzowo. O zero okresu. Pewnie się okaże jakas infekcja i kolejny cykl zwalony.

  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 27 września 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    U mnie dalej mokro. Biało, sluzowo. O zero okresu. Pewnie się okaże jakas infekcja i kolejny cykl zwalony.

    Frelcia pisz od razu jak wrócisz od lekarza.

    A ja dziewczyny zaczynam najgorszy tydzień. 6 dni do okresu. Na szczęście już wiem, że w weekend wyjeżdżam na wieś do babci. To troszkę może uda mi się nie myśleć o cyklu - chociaż powiem wam, że pewnie będę myśleć o tym non stop ! Ciekawe czy będę miała znów plamienie. Jeśli tak to zacznie się w sobotę lub niedzielę.

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 27 września 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoją drogą te plamienia są nawet ok, bo już kilka dni wcześniej człowiek przestaje się łudzić

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 27 września 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Swoją drogą te plamienia są nawet ok, bo już kilka dni wcześniej człowiek przestaje się łudzić


    A gdzie tam :) Wcale nie tracę nadziei :) A przez pierwsze miesiące starań to zawsze czytałam w Internecie o plamieniu implantacyjnym . Bo może to to ?! Hahaha

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 27 września 2017, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te plamienia w drugiej fazie sa interesujace (choc frustrujace). W moich cyklach po odstawieniu tabletek mialam zawsze pare plamek w 19-20 dc. Strasznie mnie intrygowalo, co one oznaczają. Taka uroda, czy jakas hormonalna niedomoga?

    Poczekalnia, u Ciebie to plamienie to zywa krew? Bo u mnie to bylo raczej brązowe brudzenie wkladki (wybaczcie takie szczegoly)...

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny o co pytalybyscie na moim miejscu u lekarza? Na pewno zapytam o długość moich cykli. Czemu ta faza lutealna jest tak długa...ale nie mam pomysłu oco jeszcze ?

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 września 2017, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Dziewczyny o co pytalybyscie na moim miejscu u lekarza? Na pewno zapytam o długość moich cykli. Czemu ta faza lutealna jest tak długa...ale nie mam pomysłu oco jeszcze ?

    Tak jak piszesz + jak on to widzi, jakie badania i działania zaleca. Może o badanie hormonów?

    Ja leżę dzisiaj wpółżywa, niby 8h pracy ale spać mi się chce okrutnie. W nocy się obudziłam i czułam, że mam temperaturę. Na noc zjadłam czipsy, które popiłam sokiem pomidorowym, a na koniec kubkiem kakao.. @ się zbliża jak nic. Niech to choróbsko sobie idzie bo tak się nie da funkcjonować :( nawet działać się nie da bo się boję męża zarazić tak to chociaż on jest zdrowy.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 września 2017, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala_misia wrote:
    A tak w ogóle to byłam wczoraj na budowie u Nas i miło się patrzy, że chociaż coś wychodzi :-P i będąc na moim prowizorycznym obecnie tarasie stwierdziłam, że zapraszam Was w następne lato na grilla i sok, bo oczywiście wtedy już wszystkie będziemy w ciąży! :D :D


    ja jeszcze szukam działki :) może nie wychodzi bo nasze maleństwa mają już mieć swoje pokoje ;)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 27 września 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Te plamienia w drugiej fazie sa interesujace (choc frustrujace). W moich cyklach po odstawieniu tabletek mialam zawsze pare plamek w 19-20 dc. Strasznie mnie intrygowalo, co one oznaczają. Taka uroda, czy jakas hormonalna niedomoga?

    Poczekalnia, u Ciebie to plamienie to zywa krew? Bo u mnie to bylo raczej brązowe brudzenie wkladki (wybaczcie takie szczegoly)...

    Tak samo ja ty mówisz. Po prostu śluz zaczyna przybierać kolor brązowy czasem zaróżowiony. Czasem się też zdarzyło kilka nitek czerwonych na wkładce, ale to rzadziej. Raczej zaczyna się brąz :)

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Tak jak piszesz + jak on to widzi, jakie badania i działania zaleca. Może o badanie hormonów?

    Ja leżę dzisiaj wpółżywa, niby 8h pracy ale spać mi się chce okrutnie. W nocy się obudziłam i czułam, że mam temperaturę. Na noc zjadłam czipsy, które popiłam sokiem pomidorowym, a na koniec kubkiem kakao.. @ się zbliża jak nic. Niech to choróbsko sobie idzie bo tak się nie da funkcjonować :( nawet działać się nie da bo się boję męża zarazić tak to chociaż on jest zdrowy.
    No właśnie hormony miałam badane..ale zapytam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem ewenementem. Nawet lekarz był zaskoczony. Macica wyglądała na USG jakby była po okresie (którego nie miałam) a w jajniku pęcherzyk jak na owulację. On może się przerodzić w torbiel ale nie musi. Zlecił mi hormony estradiol, progesteron i LH na cito i w poniedziałek wizyta.

    Z racji kolejnej owulacji mamy się starać xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2017, 20:08

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 27 września 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia to trzymam kciuki żeby torbieli nie było. Strasznie dziwna sytuacja. Mam nadzienę że lekarz szybko znajdzie przyczynę i Wam pomoże!

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 27 września 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mowilam, że jesteś ewenementem. Będzie dobrze Frelcia :)

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ